Skocz do zawartości


Krysztalowa piramida w Trojkacie Bermudzkim


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
106 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

Tajemnicza Piramida!


Trójkąt Bermudzki, obszar Atlantyku położony w pobliżu Bermudów, jest miejscem tajemniczych anomalii od dłuższego czasu. To tutaj, już od XIX wieku, szczególnie często giną statki i samoloty. Zdarza się, że po jakimś czasie zagubiony pojazd odnajduje się, ale bez załogi. Badacze prześcigają się w pomysłach na wyjaśnienie tych zastanawiających zjawisk. Według niektórych teorii przyczyny są zupełnie naturalne i związane z wybuchami metanu, który powoduje zakłócenia w pracy samolotów i statków. Ale istnieje także inna hipoteza, dużo bardziej zadziwiająca. Co najciekawsze, na jej uzasadnienie z każdym rokiem pojawia się coraz więcej dowodów. Pod wodą w okolicach Trójkąta Bermudzkiego mają znajdować się dwie kryształowe piramidy o nadnaturalnych właściwościach.

Odkrycie zawdzięczamy doktorowi naturopatii, który zajmował się leczeniem niekonwencjonalnym w stanie Arizona w USA. Ray Brown, bo o nim właśnie mowa, był także zapalonym poszukiwaczem skarbów i często wybierał się na wyprawy nurkowe w okolice wysp Bahama. Liczył na to, że znajdzie pozostałości zatopionych hiszpańskich galeonów i podobno kilka razy udało mu się coś odnaleźć. Jednak podczas jednej z wypraw odkrył znacznie więcej, niż przewidywał.
W roku 1970 pojechał wraz z czterema kolegami w okolice Języka Oceanu, czyli rowu oceanicznego na Bahamach. W czasie nurkowania oddzielił się od swoich towarzyszy. Gdy próbował ich dogonić, natrafił na znajdującą się pod nim piramidę. Zauważył, że do budowli prowadzi otwór. Z początku się wahał, ale w końcu zdecydował się wejść. Mimo że nie miał latarki, udało mu się wszystko zobaczyć, w środku było bardzo jasno. Ściany były czyste - bez śladu alg czy ukwiałów, mimo że wszystko znajdowało się pod wodą. Z wierzchołka sufitu o kształcie piramidy zwieszał się natomiast pręt, na końcu którego był umieszczony czerwony kamień. Poniżej, na podłodze znajdowała się rzeźbiona kamienna płyta, a na niej dwie ręce z brązu trzymające okrągły kryształ o średnicy 10 centymetrów. Brown usiłować wyjąć czerwony kamień, ale mu się to nie udało, sięgnął więc po kryształową kulę, która z kolei trafiła do jego rąk bez oporu. Mężczyzna zwrócił się do wyjścia i poczuł, że nie wolno mu już nigdy wrócić do piramidy.

O swoim znalezisku opowiedział dopiero w 1975 roku, czym wywołał niemałą sensację. Udzielał wywiadów w różnych programach i pokazywał kryształ. Jego zdobycz miała niezwykłą właściwość - powiększała energię, która przez nią przechodziła. Dlaczego tak późno Brown zdecydował się opowiedzieć o swojej wyprawie? Bał się, że znalezisko zostanie mu skonfiskowane, więc nie mówił o nim nikomu. Niestety, oprócz kryształu, nie miał na potwierdzenie swoich słów żadnych zdjęć - sprzęt zniszczył sztorm, który spotkał ekipę. Co ciekawe, pozostali członkowie wyprawy zmarli i nikt nie mógł zaświadczyć o prawdziwości słów Browna. Ale nie do końca.

Opowieść Browna potwierdzają badania przeprowadzone przez doktora oceanografii Verlaga Meyera przy użyciu sonaru. Mężczyzna wykrył dwie piramidy znajdujące się na głębokości 2 tysięcy metrów. Trzy razy przewyższają one rozmiarami piramidy wybudowane przez starożytnych Egipcjan. Co jeszcze ciekawsze, ściany mają idealnie gładką i czystą, szklaną powierzchnię. Odkrycie Meyera zostało zweryfikowane przez innych naukowców z Francji i USA. Udało im się zauważyć piramidę, której bok podstawy wynosi 300 metrów, a wysokość 200. Dzięki szczegółowym badaniom mężczyźni odkryli, że na szczycie budowli znajdują się dwa duże otwory, przez które z bardzo dużą prędkością przemieszcza się woda. Może to wywoływać fale i tworzyć wiry odpowiedzialne za tajemnicze zaginięcia w okolicach Trójkąta Bermudzkiego. Na powierzchni pojawia się także mgła, która skutecznie maskuje zbliżające się niebezpieczeństwo.
Można się zastanawiać, jaką funkcję spełniała piramida. Być może jest ona pozostałością po nieznanej kulturze o bardzo wysokim stopniu zaawansowania technicznego, po której zostały na ziemi wielkie machiny energetyczne. Dlaczego natomiast piramidy znalazły się pod wodą? Badacze przypuszczają, że znajdowały się kiedyś na stałym lądzie, ale w wyniku gwałtownego trzęsienia ziemi, krajobraz zmienił się całkowicie.

Czy jednak cała historia nie jest wyssana z palca? Dużo wątpliwości ma na ten temat doktor Gregory Little, psycholog i badacz zjawisk nadnaturalnych, który bardzo dokładnie przestudiował odkrycie Browna. Wątpi on w to, że Brownowi udało się przebywać pod wodą tak długo. Ponadto, Little otrzymał e-mail od osoby będącej przyjacielem Browna. Stwierdziła ona, że Brown wszystko zmyślił. W 1968 roku dokonano odkrycia Drogi Bimini - kamiennej drogi położonej pod wodą w okolicach wysp Bahama. Przypuszczano, że droga jest znakiem dawnej cywilizacji i prowadzi do podwodnego miasta, którego jednak nie udało się odnaleźć. Brown chciał, by jego nazwisko było łączone z tą sprawą i dlatego właśnie wymyślił swoją przygodę. Z drugiej strony, osoba podająca się za przyjaciela Browna sama mogła wszystko zmyślić. Little mówi więc: "Choć historia wydaje się zbyt naciągana, może być prawdziwa. Kryształ istnieje i wiele osób przysięga, że ma on jakąś tajemniczą moc (...) Nie sądzę, by to było prawdziwe, ale tak naprawdę nie wiem". Z drugiej strony prawdziwość słów potwierdzają badania innych naukowców, którzy odkryli piramidę. Tylko czy oni naprawdę istnieli? Little ma wątpliwości, bo tak naprawdę nic o nich nie wiemy.
Całej prawdy już nie poznamy. Brown zmarł w wieku 89 lat na początku lat 90. Tajemniczy kryształ znajduje się dzisiaj w posiadaniu Arthura Fenninga z Arizony, przyjaciela Browna. Jeśli chodzi o piramidy umieszczone na dnie morza, wciąż jest cała masa pytań, które czekają na odpowiedzi.

http://www.youtube.com/watch?v=0ij3MDUnx-w

http://www.youtube.com/watch?v=gYajkHqqqak


Zrodlo
niewiarygodne.pl

„The Pyramids’ Mysteries Resolved: Scientific Solutions to Earth’s Magnetic Field & Climate Change”, streszczenie .

Te dziwne, piramidalne podwodne budowle znajdujące się na głębokości 2000 m zostały zidentyfikowane przy pomocy sonaru – jak podaje oceanograf dr Verlag Meyer. Badania innych podobnych struktur, jak np. Yonaguni w Japonii, pozwalają uczonym na stwierdzenie, że te dwie ogromne piramidy wykonane z czegoś w rodzaju grubego szkła robią naprawdę wrażenie – każda z nich jest o wiele większa, niż piramida Cheopsa w Gizie, Egipt.



Ostatnio amerykańscy i francuscy uczeni, a także z innych krajów, którzy prowadzą badania dna morskiego w rejonie Trójkąta Bermudzkiego twierdzą, że odkryli oni piramidę stojącą na dnie, o której niczego nie wiedziano. Długość boku jej podstawy wynosi prawie 300 m, wysokość 200 m, zaś dystans od podstawy do czubka piramidy wynosi 100 m powyżej poziomu dna. Wstępne badania wykazały, że ta budowla jest wykonana ze szkła lub szkło-podobnego materiału (może z kryształu?) i że jest ona gładka, a miejscami polerowana.



Mówiąc o jej rozmiarach należy powiedzieć, że ta ponownie odkryta piramida jest większa w swej skali od największych piramid Egiptu. Na szczycie tej piramidy znajdują się dwa duże otwory, przez które wpada woda w ogromną prędkością tworząc wir, który powoduje na powierzchni powstanie wielkich fal i mgły. Uczeni sądzą, że to właśnie one powodują tajemnicze katastrofy, z których słynie ten akwen.



Wybudowane na lądzie – zaginione w czasie ostatniego przebiegunowania?



Istnieje na Zachodzie kilku uczonych, którzy przekonują, że piramida ta – która obecnie znajduje się na dnie morza – kiedyś była wybudowana na lądzie, a potem potężne, dewastujące trzęsienie ziemi uderzyło i zmieniło całkowicie ten krajobraz. Inni uczeni argumentują, że kilkadziesiąt lat temu wody Trójkąta Bermudzkiego odsłoniły jeden z kamieni węgielnych wskazujących na działalność mieszkańców legendarnej Atlantydy, a piramidy na oceanicznym dnia są argumentem za ich istnieniem. Być może ma to związek z podwodną rasą humanoidów odkrytą w stanie Waszyngton w roku 2004 i nazwanymi „wodne małpy”? (Zob. ostatni artykuł pt. „Animal Planet: Marynarka wojenna USA odkryła inteligentne istoty zamieszkujące ocean” – przyp. aut.)



Dokładniejsze badania w ostatnim czasie dadzą rezultaty przekraczające naszą wyobraźnię. Uczeni zebrali wszystkie dostępne dane i doszli do wniosku, że powierzchnia piramid jest doskonale gładka i dlatego wygląda jakby była ze szkła czy lodu. Wielkość piramid jest trzykrotnie większa od analogicznych parametrów piramidy Cheopsa. (Wysokość Piramidy Cheopsa [Wielkiej Piramidy] wynosi 146 m, długość boków – 230 m – przyp. tłum.) Ta wiadomość była sensacyjna i dyskutowano nad nią w czasie konferencji na Florydzie, a nawet opisano ją w lokalnych gazetach. Dziennikarze biorący w niej udział mieli wiele zdjęć i danych komputerowych, które ukazywały trójwymiarowe piramidy, doskonale gładkie, pozbawione jakichkolwiek porostów, alg czy szczelin. (Na głębokości 2000 m nie rosną żadne algi z powodu braku światła słonecznego, autorowi chodziło chyba o ukwiały, które są zwierzętami – przyp. tłum.)



Wyrażono także przypuszczenie, że Trójkąt Bermudzki i obszar, na którym znajduje się piramida, stanowił swego rodzaju Ziemię Świętą znajdującą się pod ochroną Atlantydów, którzy atakują wszystko, co znajduje się w ich pobliżu… Inni wysuwają hipotezę, że piramida może przyciągać i magazynować promieniowanie kosmiczne, z tzw. „pola energetycznego” czy „quantum vacuum” i miały one być używane przez Atlantydów jako źródło energii (czy cokolwiek w tym rodzaju w Ich czasach). Tajemnica wciąż osnuwająca piramidy egipskie (Philip Coppens wylicza łącznie 22 znanych w Egipcie i 223 w Nubii [dziś pn. Sudan] – przyp. tłum.) i fakt, że piramidalne budowle znane są na całym świecie zamieszkałym przez ówczesne megalityczne kultury – jest trudnym do określenia jakie jest pochodzenie tej budowli, jeżeli ona rzeczywiście istnieje (bo nie byliśmy tam na dole, by to stwierdzić…) i to właśnie ona stanowiła wzór dla reszty świata. dlatego tutaj właśnie jesteśmy i to jest nasza misja.



Prawda czy fałsz?



- Mnie to nie przekonuje – powiedział Calvin Jones z Wydziału ds. Zasobów Historycznych stanu Floryda. – Zazwyczaj jestem otwarty, bowiem zawsze spotykam się z nowymi rzeczami. Ale idea istnienia piramidalnej struktury, samotnej i wykonanej ze szkła, poniżej 10.000 stóp pod wodą – to szansa jeden na milion.



Jones powiedział, że jeżeli jest to autentyczne znalezisko archeologiczne, to piramida ta została zbudowana pomiędzy rokiem 10.000 a 6000 p.n.e., kiedy to szelf kontynentalny nie był pokryty warstwą wody.



Archeolodzy z Florydy zgadzają się z nim, co do czasookresu, ale nie zgadzają się co do innych przesłanek.



Antropolog z Floryda State University prof. Glen Doran powiedział, że najwcześniejsze bliskowschodnie piramidy są datowane na rok 4000 p.n.e., a wszystkie piramidy z Nowego Świata są późniejsze od 1 r. n.e. – a zatem żadna z konstrukcji znalezionych u wybrzeży Florydy nie może być o 2000 lat starsza od innych znanych piramid.



Znaleziono drugą podwodną piramidę



W 1977 roku, na dnie Atlantyku dokonano tajemniczego odkrycia przy pomocy nieznanej technologii. 650-stopowej (ok. 217 m) wysokości piramida tajemniczo zaświeciła się bielą w zielonej otaczającej ją wodzie, stanowiącej szokujący kontrast z ciemnościami głębin. Odkrycie to zostało sfotografowane przez ekspedycję Arla Marshalla w okolicy Cay Sal.



Druga wielka piramida, znaleziona na głębokości 10.000 ft/3300 m atlantyckiej wody, jak doniesiono – została znaleziona z pulsującym, krystalicznym światłem na jej szczycie – przez ekspedycję Tony’ego Benika. Jego grupa znalazła także krystaliczną tablicę, na której widoczne były tajemnicze, starożytne inskrypcje w świetle przez nią przechodzącym.



Jeszcze więcej podwodnych piramid odkryto u brzegów Mezoameryki, Jukatanu i Luizjany, a także kopuły odkryto w Cieśninie Florydzkiej. Marmurowa budowlę w stylu greckim znaleziono pomiędzy Florydą a Kubą. A co do kolumn energii promienistej, to dr Zink znalazł na Bahamach i pokazał także inne artefakty z Atlantydy, które podniósł był z dna morza oraz przeprowadził z nim wywiad agent Mind International – Steve Forsberg.

Inne piramidy były eksplorowane przez dr Raya Browna znajdujące się na dnie morza w rejonie wysp Bahama w 1970 roku. Brown i czterech nurków znalazł tam drogi, kopuły i prostokątne budynki, nieznane metalowe instrumenty i posąg trzymający „tajemniczy” kryształ zawierający małe piramidki. Metalowe przedmioty i kryształy zostały zabrane do analizy w miejscowym uniwersytecie stanowym na Florydzie. To, co odkryto to, że kryształ wzmacniał energię, kiedy ta przechodziła przez niego (nic nowego, tak działa np. laser rubinowy – przyp. tłum.). Być może dlatego te piramidy są z materiału szkło-podobnego!

Cofając się o 5000 lat

Mówi się, że Chińczycy posiadają najstarsze i antyczne dokumenty mówiące o historii człowieka. Mistrz Li Hong-zhi i Zhuan Falun, jak to się mówi, mieli takie wyjaśnienie odkryć prehistorycznych cywilizacji, jak następuje:
Na Ziemi teraz mamy kontynenty takie, jak: Azja, Europa, Południowa Ameryka, Północna Ameryka, Oceania, Afryka i kontynent Antarktydy, które geolodzy nazywają ogólnie „płytami kontynentalnymi”. Uformowanie się tych płyt trwało dziesiątki i setki milionów lat w historii. Poza tym było wiele mniejszych partii lądu, które podnosiły się i opuszczały na dno oceanu w czasie jej trwania.
Ale na powierzchni wielu den morskich została znaleziona wielka liczba dużych, wysokich budynków z rzeźbami, które nie należą do kulturowego dziedzictwa aktualnej Ludzkości, a które o wiele wcześniej zatonęły i znalazły się na dnie morza.
Patrząc na to z tego punktu widzenia, tajemnica podmorskich piramid może być łatwo rozwiązana. Po prostu widzimy rezultaty ziemskiej katakliktycznej zmiany Rzeczywistości i wydarzenia, które zmieniło poziom Wszechoceanu i wskutek czego zatopione został wszystkie nadmorskie cywilizacje. Uczeni znają lepiej powierzchnię Księżyca, niż głębiny Wszechoceanu na Ziemi. Wydaje się, że powinniśmy pójść w ślady Jamesa Camerona i zadawać więcej pytań o to, co znajduje się pod nami w dole – być może nawet eksplorując to dla siebie.


Przekład z j. angielskiego –

Robert K. Leśniakiewicz

Użytkownik mag1-21 edytował ten post 17.09.2013 - 19:21

  • 4

#2

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czyli jak zwykle nic nie wiadomo...

Facet zanurkował na głębokość 2 km? W zwykłym skafandrze?
  • 1



#3 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

No wiesz nie wiemy w czym nurkowal, na filmach sa i nurkowie i urzadzenia.
Poszukam jeszcze cos na ten temat moze cos wynajde.

Ps.Artykul "Pyramids of Glass Found in the Bermuda Triangle"
New Earth Daily
I jeszcze tutaj

Użytkownik mag1-21 edytował ten post 17.09.2013 - 14:10

  • 0

#4 Gość_Husar

Gość_Husar.
  • Tematów: 0

Napisano

Ale ten wątek już był i jeśli dobrze pamiętam, to nawet ja wrzucałem topici z tym związane.
  • 0

#5

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Żeby zanurkować na dwa kilometry, to pancerne skafandry są tak wielkie, że nie da się w nich pływać - opuszczają na wciągarce i podnoszą na sygnał. Co za tym idzie w takich warunkach opowieść o wycieczce z kilkoma przyjaciółmi i przypadkowym zagubieniu się, nie mogła by być prawdziwa.
Aha - jak płynąc płytko, dostrzegł piramidę 2 kilometry poniżej?
  • 0



#6

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Krzysztof Starnawski z Warszawy osiągnął w Morzu Czerwonym u wybrzeży Dahabu w Egipcie głębokość 283 metrów, ustanawiając rekord świata w nurkowaniu na obiegu zamkniętym oraz Polski w nurkowaniu głębokim. Zejście i wyjście na powierzchnię trwało ponad 9 godz.



Absolutny rekord świata w nurkowaniu (w obiegu otwartym) należy do urodzonego w Portugalii 60-letniego Nuno Gomesa, który 10 czerwca 2005 roku, także u wybrzeży Dahabu, zszedł ma głębokość 318 m.


Mój odnośnik



a tu zeszli na 18 razy głębiej :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
  • 0



#7 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

Pozwolilam sobie dorzucic troche materialu do tematu. Z przyjemnoscia zapoznam sie z Waszymi opiniami.
Panowie, na nurkowaniu sie nie znam, ale nie tylko dr Ray Brown bral udzial w odkrywaniu piramid, w dodatku nic nie pisze na temat tego, czy zwiedzal piramide w samych majtkach, czy tez jako badacz mial stosowne wyposazenie do nurkowania na glebokosc 2km.
Ps.Chyba nie tylko skafandry pozwalaja zejsc na taka glebokosc?
  • -2

#8

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tylko że wtedy historia wyglądałaby tak: Wybrałem się z trójką znajomych ponurkować w okolicach Bahamów, każdy z nas miał specjalną kapsułę ciśnieniową z napędem, taką jaką ma tylko wojsko, i własny stateczek z wyciągarką, i zapas tlenu. Właśnie przepływaliśmy sobie koło pewnej rafy na dnie, gdy zgubiłem się i skierowałem kapsułę w inną stronę...

Nierealne.

No i co z tymi badaczami, którzy mieli wykryć piramidę sonarem, tylko kurczę nie ma śladów że któryś z tych badaczy w ogóle istniał? Wygląda mi na współczesną legendę.
  • 2



#9

Babydoll.

    Wiecznie Niezadowolona Królewna

  • Postów: 50
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Według statystyk w obszarze tym nie ginie więcej niż średnia liczba obiektów ginących w innych rejonach Atlantyku

Wobec powyższego, bardzo sceptycznie podchodzę do kwestii tej rzekomej anomalii, tym bardziej ciężko jest uwierzyć, że na dnie Trójkąta znajdują się jakieś zmyślne piramidy i to wykonane z kryształu. W dodatku post noxilli zdaje się rozwiewać wszelkie wątpliwości - taka wyprawa trwałaby chyba niezwykle długo, w związku z czym wiarygodność przedsięwzięcia gwałtownie spada.

Użytkownik Babydoll edytował ten post 17.09.2013 - 19:46

  • 0

#10

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

mag1-21, Nie można zejść na taką głębokość w żadnym skafandrze, który umożliwiałby swobodne pływanie, eksplorację piramid i jeszcze pozyskiwanie z niej minerałów, jak to stoi w tekście.

Pomocny będzie ten oto film, widzimy na nim obecnego rekordzistę w głębokości zanurzenia (330m) oraz jego sprzęt. Jak widać, opuszczał się on bezpośrednio w dół po linie, nie ma więc mowy o żadnym swobodnym pływaniu i zwiedzaniu, a to "tylko" 330 metrów, gdzie tam dopiero 2000!

http://youtu.be/onZfEk7s8lM

Użytkownik skittles edytował ten post 17.09.2013 - 19:49

  • 1



#11 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

Zaciekawiony, gdybys byl zaciekawiony, a nie tylko przyjmowal wszystko na nie, bo nawet kolega Wszystko nie neguje wszystkiego, to bys przeczytal dokladnie pierwszy fragment, a potem drugi.
Ale streszcze Ci o co mi chodzi:

Dużo wątpliwości ma na ten temat doktor Gregory Little, psycholog i badacz zjawisk nadnaturalnych, który bardzo dokładnie przestudiował odkrycie Browna. Wątpi on w to, że Brownowi udało się przebywać pod wodą tak długo.

No pan doktor bardzo dokladnie przestudiowal odkrycie i...watpi w to czy Brownowi udalo sie tak dlugo byc pod woda, a nie czy mogl wogole nurkowac.
2. A gdzie wy sie dopatrzyliscie kochani, ze to Brown zszedl na 2 km w dol? Bo w tresci nic takiego nie ma, na tej glebokosci odkryl dwie piramidy sonar Verlaga Meyera!
Zaciekawiony tez usmiercil wszystkich uczonych, ktorzy badaja do dzisiaj piramidy i publikuja materialy,a to tylko Brown nie ma poparcia, a nie piramidy i to nie jest jedna!
No i jak teraz wygladacie ze swoimi minusikami?
  • 0

#12

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To gdzie jest ta jego piramida? Dwie wykryto na 2 kilometrach, inne na trzech lub ogólniej na dnie morza. O piramidzie która leżałaby płycej niż 200 metrów nic nie wiadomo, a byłoby to dziwne w świetle tych rzekomych badań sonarem.
  • 0



#13

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wzięliśmy to stąd, że skoro Brown odnalazł piramidy pod wodą i w dodatku udał się na zwiedzanie ich wnętrza, to ponieważ sonar odnalazł te piramidy na głębokości 2000m logicznym wnioskiem jest, że Brown również znajdował się na tejże głębokości.

No chyba, że tamtejsze dno usiane jest takimi piramidami, choć dziwnym trafem mowa tylko o tych na wielkich głębokościach.

Użytkownik skittles edytował ten post 17.09.2013 - 20:08

  • 0



#14 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

okolice Języka Oceanu, czyli rowu oceanicznego na Bahamach.

Mam wrazenie, ze Zaciekawiony wogole nie czytales...Ale moge sie mylic.
ps. Punktacja a priori?

No nie wiem skittles jak z ta Wasza logika, bo:

"Bahamy, Wyspa Andros, Tongue of the Ocean

Opis: Widać płytkie, turkusowe brzegi i ciemnoniebieskie głębie przy północnych Bahamach. Płytkie brzegi (zazwyczaj nie przekraczające 3 m głębokości) pogrążają się w Tongue of the Ocean, częściowo zamkniętym basenie, który ma ponad 2000 m głębokości."
Autor: NASA
No to juz mamy rozpietosc od 3 m-2 km.

Użytkownik mag1-21 edytował ten post 17.09.2013 - 20:34

  • -4

#15

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Już przy głębokości 200 metrów pływanie bez specjalnego skafandra byłoby niemożliwe, a przy mniejszej musiano by ją dawno wykryć - tymczasem jakoś tak tylko na dnie morza coś wykryły sonary.
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych