Nemrud Dagi
Góra Nemrud leży w dzisiejszej Turcji i jest najwyższym szczytem pasma Antytauru, zaś jej nazwa sięga jeszcze wpływów babilońskich. Ruiny dawnego królestwa Kommageny są obecnie najważniejszym centrum archeologiczno-wykopaliskowym w Turcji, dają bowiem zwiedzającym doskonałe wyobrażenie o kulturze późnego okresu hellenistycznego.
Hierotezjon powstał w roku 62 przed naszą erą, z rozkazu króla Antiocha I i pełnić miał funkcję sanktuarium. Cały kompleks składa się z tumulusa, czyli kurhanu usypanego z drobnych odłamków skalnych oraz trzech tarasów, przylegających do niego z północy, wschodu i zachodu. Każdy z trzech tarasów przedstawia panteon grecko-perskich bogów, pośród których zasiada sam Antioch. Postaci ubrane są w stroje charakterystyczne dla kultury perskiej w Iw. p.n.e. Bogów chronić miały liczne rzeźby lwów i orłów. Sam kształt “góry” i jej rozmiar miały przywoływać na myśl skojarzenia z grecką górą Olimp. Z kolei tarasy mają ściśle przypisane znaczenie, wschodni był miejscem pielgrzymek upamiętniających narodziny władcy, zaś zachodni miał symbolizować inicjacje kapłańską króla.
Zachodni Taras
Wschodni Taras
Antioch starał się połączyć ze sobą dwa starożytne kulty, tworząc nowy w świetle którego sam byłby bogiem. Umiejscowienie postaci władcy pomiędzy greckimi bogami ma symbolizować wstąpienie władcy do nieba po śmierci i zajęcie miejsca równego bogom. W ten sposób władca również stara się pokazać wszystkim, że dostąpił inicjacji kapłańskiej- na głowie Merkurego została także wyrzeźbiona głowa Antiocha ( chociaż osobiście nie potrafię się jej doszukać).
Przymierze Antiocha z bogami zostało odwzorowane na znajdującej się w pobliżu kompleksu stelli, która przedstawia bogów podających rękę Antiochowi i witających go w niebie.
Według inskrypcji w języku greckim, piramida mająca 62 metry wysokości i 150 metrów szerokości miała pełnić również funkcję grobowca dla samego władcy Jednakże, pomimo użycia ładunków wybuchowych komnata grobowa nie została nigdy odnaleziona.
Antioch przejawiał głębokie zainteresowanie naukami matematycznymi i astronomicznymi, miał więc rzekomo wstąpić do wschodniej sekty astrologów zwanych Magami, którzy potrafili przewidywać zjawiska mające miejsce na niebie. Wierzono, że korzenie tej sekty sięgają starożytnej Mezopotamii a jej członkowie przekazują sobie dawną wiedzę astronomiczną, zapisywaną na glinianych tabliczkach, przekazywanych tylko najwyższym kapłanom.
Na jednej z rzeźb przedstawiających lwa na terenie kompleksu idealnie odwzorowano położenie gwiazdozbiorów Lwa i Oriona w roku 62r. p.n.e, które zostało opisane przez greckiego filozofa Eratostenesa
Spekuluje się także, iż kompleks miał być budowlą upamiętniającą obserwację konstelacji lwa - widywanej gołym okiem co 25 tysięcy lat.
Płaskorzeźba
Konstelacja Lwa
Ponadto, jeżeli spojrzymy na ten pomnik jeszcze raz, ujrzymy nad grzbietem lwa odwzorowanie pasa Oriona:
Fascynująca jest dokładność, z jaką odtworzono położenie gwiazd na niebie. Jednakże astrologiczne zamiłowania na tym się nie kończą. Niedaleko kompleksu odnaleziono głęboki na 150 metrów szyb, schodzący pod ziemię pod kątem 35 stopni. Zbadanie szybu pozwoliło ustalić, że w rzeczywistości jest on pusty.. Dopiero komputerowe analizy pozwoliły rzucić na tunel "trochę światła", wyliczono iż tunel oświetlany jest przez światło słoneczne dokładnie dwa razy w roku, kiedy znajduje się w linii z gwiazdozbiorem lwa oraz kiedy podobna sytuacja ma miejsce z Orionem.
Tunel
Komputerowa analiza, pozwalająca odzwierciedlić kąt padania światła.
Według wierzeń starożytnych te dwa punkty (Pas Oriona oraz Konstelacja Lwa) miały tworzyć tak zwaną "bramę niebios", przez którą władca miał udawać się do krainy zmarłych.
Gwiazdozbiór Lwa
Orion
Korzystałem z:
- Wikipedia
- "Nemrud Dagi" autorstwa Theresa Goell, H. G. Bachmann, Donald Hugo Sanders
Grafika:
- oraz prywatne screeny z programu "Ancient Aliens", w którym temat poruszono.
W przyszłości planuję o wiele dłuższe opracowania
Artykuł zamieszczam też na swoim BLOGU
