Skocz do zawartości


Zdjęcie

Brytyjski naukowiec prowadzi badania nad podróżami w czasie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
82 odpowiedzi w tym temacie

#16

ciemność.
  • Postów: 1937
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

mi sie zdaje ze juz na ziemi mamy przybyszów z przyszłosci

Kogo na przykład?? ;-)
  • 0



#17

michalp.
  • Postów: 1792
  • Tematów: 98
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

"Wehikuł czasu nie istnieje i nigdy nie powstanie, ponieważ gdyby miał kiedyś powstać, zalaliby nas turyści z przyszłości." Całkiem możliwe zalali by nas my sami :lol3:
  • 0

#18

QLIG.
  • Postów: 531
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

`Pi3gi~`, otMi słuszna uwaga ;-)
  • 0

#19

Ivellios.

    ÓSMY ZMYSŁ

  • Postów: 1625
  • Tematów: 401
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 109
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

mi sie zdaje ze juz na ziemi mamy przybyszów z przyszłosci

Tylko nie mów, że John Titor ;)
  • 0



#20

Mayo.
  • Postów: 210
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ale może są różne typy podróży w czasie. Takie podróże, które nas przenoszą do innych równoległych rzeczywistości, w których dzieje się czas z różnych epok. I wtedy podróżując w czasoprzestrzeni (?) nie będziemy mogli zmienić naszej rzeczywistości. My jesteśmy, nasz dziadek też tam może być , ale to inna rzeczywistość, jedna z nieskończonej opcji zdarzeń. Ale to byłby jeden rodzaj podróży, bo jednak to, co było kiedyś, jednak przeżyliśmy i należy chyba do naszej rzeczywistości, tej której losy potoczyły się akurat tak. Czyli byśmy musieli podróżować w naszej rzeczywistości wstecz, ale czy moglibyśmy coś zmienić tutaj? Możliwe, że nie możemy ingerować w to co było, a tylko obserwować.

"Wehikuł czasu nie istnieje i nigdy nie powstanie, ponieważ gdyby miał kiedyś powstać, zalaliby nas turyści z przyszłości."


Wiem, że nie powiedział tego byle kto, bodajże Einstein, ale może tymi turystami z przyszłości, jest część np, duchów, Ufo. Może podróż w czasie to nie jest coś tak oczywistego w przyszłości, jak pasta do zębów. I tylko wybrani mogą się przemieszczać?
  • 0

#21

Asef.
  • Postów: 449
  • Tematów: 28
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Tylko nie mów, że John Titor ;)


Rówiez.ale mam na mysli jeszcze te przykłady:


List z przeszłości w komputerze

Wnioski wynikające z faktu, iż prędkość światła nie jest ostateczna, są intrygujące. Wiadomo bowiem, że gdy coś porusza się szybciej niż światło, tak naprawdę biegnie "pod prąd" czasu. I jeśli zbudowanie maszyn do podróży w czasie jest możliwe, to może już teraz gościmy podróżników z naszej własnej przyszłości? Wielu ufologów jest zdania, że ufonauci to nasi potomkowie.
W archiwach badaczy zjawisk niezwykłych można odnaleźć wiele przedziwnych wydarzeń, które potwierdzają hipotezę, że nasi potomkowie opanowali podróże w czasie. O jednym z nich wspomniał Ernst Meckelburg w swej książce "Tunel w czasie". Autor jest znanym badaczem przedstawiającym w swych publikacjach najniezwyklejsze i trudne do wytłumaczenia, aczkolwiek prawdziwe zdarzenia.
Otóż w roku 1984 w Anglii, w prowincji Chester, Ken Webster, z zawodu nauczyciel, przeżył niezwykłą przygodę. Mieszkał on w domu zbudowanym na fundamentach budowli wzniesionej jeszcze w połowie XVI wieku. Poprzez jego osobisty komputer, nie podłączony do żadnej linii telefonicznej (Internetu wówczas jeszcze nie było), zgłosił się do niego poprzedni właściciel tej posesji, Tom Harden. W niepojęty sposób na dysku komputera zapisała się wiadomość z... 1546 roku, ułożona w języku staroangielskim i składająca się z trzydziestu ośmiu słów. Jej nadawca miał pretensję, że... Webster mieszka w jego domu bez pozwolenia!
Pomiędzy Hardenem a Websterem poprzez komputer nawiązała się korespondencja. W ciągu dwóch lat panowie wymienili ponad 300 "listów". Webster naturalnie szukał potwierdzenia, że jego rozmówca kiedyś żył i że nie są to jakieś dziwne żarty. Ze starych akt przechowywanych na uniwersytecie w Oxfordzie wynikało, że Tomasz Harden rzeczywiście ukończył studia na wydziale humanistycznym tej uczelni w roku 1534.

Eksperymenty fizyków z przyszłości

W trakcie długich "rozmów" za pomocą komputera okazało się, że Harden "kilka dni temu" (oczywiście w jego czasie, czyli w roku 1546) otrzymał dziwną świetlną skrzynkę od osobnika, który zjawił się w jego domu "z nicości", otoczony seledynową poświatą. Niezwykły przybysz poinstruował Hardena, w jaki sposób ma jej używać do nawiązywania z nim kontaktu, przy czym dodał, że pochodzi z roku 2109. Z przyszłości.
Nauczyciel Ken Webster, kierując się wskazówkami Hardena, za pomocą komputera nawiązał więc kontakt z tzw. grupą 2109. Uczeni ci prowadzą (będą prowadzić?) badania nad nawiązywaniem kontaktów z przeszłością - zarówno z Hardenem w roku 1546, jak i z Websterem w roku 1985. W czasie "rozmowy" podali mu trochę informacji na temat natury czasu, które w dużym stopniu zgadzają się z najnowszymi teoriami fizyków-teoretyków.
Historia ta jest tak niezwykła, że, choć potwierdzona przez wielu badaczy - m.in. lingwistów, którzy analizowali język, jakim były pisane listy do Webstera (uznali, że to nie może być fałszerstwo, ponieważ jest tylko kilku specjalistów w tym przedmiocie, a nawet oni nie władają tak swobodnie staroangielskim), do tej pory wydawała się jakimś strasznym oszustwem. Jednak najnowsze badania czynią ją bardziej wiarygodną.



Wiecej informacji jest w temacie "Podróze w czasie" wiec nie bede tu za bardzo przekopiowywał.
  • 0

#22

Mayo.
  • Postów: 210
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ciekawe, ciekawe, od razu przypomniał mi się film "Częstotliwość", w którym syn porozumiewał się ze swoim ojcem przez starą radiostację. Z tym, że ojciec już dawno nie żył i właśnie porozumiewali się na "bieżąco" ale z różnych czasów.
  • 0

#23

Szefo.
  • Postów: 425
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

no w filmie "Dom nad jeziorem" kobieta z mężczyzną porozumiewali się listownie tylko że ona była 2 lata do przodu, on żył w 2004 roku a ona w 2006

jest wiele teorii na ten temat i już na forum zostało parę poruszonych
zależy co rozumiemy poprzez podróż w czasie:
1.ingerencje w wydarzenia z danego czasu
2.oglądanie go bez możliwego naszego udziału

ja uważam że jeżeli jest możliwa podróż w czasie to bardziej mozliwa jest 2. Kto wie czy nie jesteśmy cały czas obserwowani przez ludzi z przyszłości :]
  • 0

#24

Isentor.
  • Postów: 51
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wszyscy mówicie o przeszłości i o zmianach jakie można wykonać cofając się w czasie. Ale po co to komu skoro można udać się w przyszłość i zdobyć jeszcze większą wiedzę na dany temat lub dowiedzieć się o danych wydarzeniach i spróbować przerwać je. Wtedy nie wystąpi żadna pętla ponieważ dane wydarzenie się jeszcze nie zdarzyło. W czasie teraźniejszym jeszcze go nie ma...więc można wykonać odpowiednie czynności by mu zapobiec.


A może tak zwane istoty poza ziemskie to "my" ludzie z przyszłości...nie "ukazujemy" się by nie wywołać omawianej pętli.
  • 0

#25

General.
  • Postów: 54
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

OK zglaszam sie na ochotnika :)
Dajcie mi Berette92 i przeniescie mnie na pierwsze wystapienie Hitlera - to bedzie jego ostatnie wystapienie :-D
  • 0

#26

Indoctrine.
  • Postów: 1450
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

oglądanie go bez możliwego naszego udziału


To niestety nie jest możliwe. Każda obserwacja wpływa też w jakimś stopniu na świat.
Bardzo prosta sprawa: te fotony przekazujące Ci obraz trafią do Twoich oczu a gdyby nie Ty, poleciały by sobie dalej inną trajektorią. Wpływ może być znikomy, ale jednak (efekt motyla i tornada).
  • 0

#27

Macha.

    Ciekawski

  • Postów: 2267
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Wg. mnie to co się działo i dzieje, nasze wybory i wybory innych były zaplanowane.

Jeśli zaczniemy się opierać na tej teorii, można po kilku minut myślenia dojść do takich spekulacji, które po części mogą obalić teorie Einsteina. Mianowicie, cofając się w przeszłość to możemy dojść do wniosku, że czasem trzeba podjąć pewne kroki, żeby zachować pierwotną linię wydarzeń. Wtedy nasza ingerencja jest niezbędna. Zdarza się równierz czasem, i tutaj pojawia się teoria Einsteina, że pewnych rzeczy nie należy zmieniać. Np. zabicie jakiegoś tyrana, np. Stalina na początku wojny 39-45 mogłoby zaburzyć linię czasu i spowodować np. że z braku tego przewodnika ZSRR przegrałoby z Niemcami. Oczywiście z jego rozkazu nie zgineliby wtedy dowódcy w Armii Czerwonej, a także cywile. Oczywiście w tym momencie do władzy mógłby dojść ktoś gorszy, ale to tylko spekulacje.

A więc wtrącajmy się w przebieg wydarzeń tylko wtedy, gdy jesteśmy naprawde potrzebni.
  • 0



#28

michalp.
  • Postów: 1792
  • Tematów: 98
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

IsentoR, No ja nie wiem czy możliwe byłoby przejście do przyszości, to bardziej złozone i skomplikowane niż przejście do przeszłości. Musielibyśmy najpierw przezyć jakiś okres czasu w który potem chcielibysmy się udać, a potem dopiero podbój...
W sumie to jest jakby przeszłość bo w przyszłości nas niema :mrgreen: np. w jakimś okresie czasu którego nie przeżyliśmy. MOże się myle ale jakoś tak to widze
  • 0

#29

Mayo.
  • Postów: 210
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wg. mnie to co się działo i dzieje, nasze wybory i wybory innych były zaplanowane.


Czyli nie mamy wolnej woli? Wszystko jest z góry ustalone?
Jeśli kupuję w sklepie i biorę np, bułki zamiast chleba, to to jest z góry ustalone? Ale ja wybieram, a jak wezmę najpierw bułki, potem się rozmyślę i wezmę chleb, albo nagle, tuż przed kasą wyrzucę chleb i wezmę batona, to to już było ustalone? Wybór jest tylko złudzeniem tego, że mamy wolną wolę? Kurde jak w Matrixie :smile:

Jeśli wszystko jest z góry ustalone, to wtedy nie można zmieniać przeszłości ani przyszłości, nawet jeśli podróże w czasie są możliwe. Bo np, jeśli ktoś przeniesie się do przeszłości, to ta podróż będzie integralną częścią tej przeszłości i teraźniejszość (hmm pojęcie względne) już nie będzie mogła istnieć bez niej (tej podróży), bo była już zaplanowana z góry. Tak samo, jeśli przeniesiemy się w przyszłość i niby zmienimy ją, to ona miała być tak zmieniona przez tą podroż, czyli nic właściwie dla swojego życia nie zmieniliśmy, bo tak miało być.

To jest błędne koło, sam już się pogubiłem. :ble:
  • 0

#30

Artemus.
  • Postów: 83
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Polecam przeczytanie wywiadów z undergroundowym naukowcem-dezerterem - http://wingmakers.pl...id=23&Itemid=79 Jest tam dużo informacji o trwającym projekcie podróży w czasie, mającym na celu ocalic ludzkosc przed przybyciem rasy, która, według proroctw, ma przejąc władzę na Ziemi.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych