60 odpowiedzi w tym temacie

[Ill]

Zastanawiam się po co szukacie sensu w istnieniu wszechświata, skoro samo pojęcie sensu jest wytworem ludzkiego umysłu, który nie znosi rzeczy wiszących w próżni, z niczym nie powiązanych, niepasujących do reguł, które sam przecież wymyślił.

Poszukiwanie sensu i celu we wszechświecie jest tylko zabawą w poszukiwanie brakującego puzzla, który akurat będzie pasował do Waszej układanki, a gdy już go znajdziecie, na pewno będziecie dumni, że oto odnaleźliście brakujący element, sens i ostateczną tajemnicę wszechświata.
Ten jedyny puzzel, który nie pasowałby do niczego, gdybyście nie ułożyli wcześniej reszty układanki.

Użytkownik Ill edytował ten post 27.09.2012 - 21:17

[XGOŚĆ]

Zastanawiam się po co szukacie sensu w istnieniu wszechświata, skoro samo pojęcie sensu jest wytworem ludzkiego umysłu, który nie znosi rzeczy wiszących w próżni, z niczym nie powiązanych, niepasujących do reguł, które sam przecież wymyślił.

Poszukiwanie sensu i celu we wszechświecie jest tylko zabawą w poszukiwanie brakującego puzzla, który akurat będzie pasował do Waszej układanki, a gdy już go znajdziecie, na pewno będziecie dumni, że oto odnaleźliście brakujący element, sens i ostateczną tajemnicę wszechświata.
Ten jedyny puzzel, który nie pasowałby do niczego, gdybyście nie ułożyli wcześniej reszty układanki.

Nie ma co szukać, jest to oczywiste.

Są trudniejsze pytania.

Dla mnie temat można zamknąć.

[Ill]

Nie ma co szukać, jest to oczywiste.

Że niby szerzenie życia?
A czym jest życie (na Ziemi) jak nie efektem ubocznym procesu replikacji DNA?

Są trudniejsze pytania.

Na przykład?

[XGOŚĆ]

Nie ma co szukać, jest to oczywiste.

Że niby szerzenie życia?
A czym jest życie (na Ziemi) jak nie efektem ubocznym procesu replikacji DNA?

Są trudniejsze pytania.

Na przykład?

Nie ważne jaka forma jest tego życia, czy powstało z próbówki czy zostało sklonowane. Liczy się tylko to, że żyje, rozmnaża się i dąży ku doskonałości.

Takim trudnym pytaniem jest np. co jest po drugiej stronie czarnej dziury ? Nie interesują mnie teorie

Na odpowiednim etapie ewolucji zrozumiemy kto, po co i dlaczego stworzył Wszechświat.

Nigdy się tego nie dowiemy, chyba że coś co nas stworzyło nam na to pozwoli, nawet nie zdajesz sobie sprawy jacy tak na prawdę jesteśmy zacofani co do wszechświata, Ty chłopczę nie potrafisz nawet zrozumieć jaki jest Twój sens życia, tylko coś Ci sie ujebało w tej młodej głowce po tych Twoich filmach co opowiadasz o ufo, nikt tego nie rozumie, sam nawet nie wiesz czego tak na prawdę chcesz w życiu, a rwiesz się w komos. Teraz jesteś na takim etapie że wydaję Ci się że wiesz wszystko, każdy taki przechodzi, dopiero po jakimś czasie zdasz sobie sprawe (o ile sie bedziesz staral i wchłanial wiedzę) jakie to jest wszystko skomplikowane i nie sposób tego ogarnać... Plan jest taki, żeby być dobrym człowiekiem, rozsiewać miłość, potomstwo i zwalczać zło, a może kiedyś się dowiemy o co w tym wszystkim biega.

Po 1 - Nigdy nie mów nigdy
Po 2 - Znów mnie obrażasz
Po 3 - Już potwierdziłeś w wielu swoich postach, że jesteś ograniczony i masz zamknięty umysł - powinieneś zmienić Avatar

cyt."nikt tego nie rozumie" - oczywiście mówisz tu tylko o sobie

cyt."Ty chłopczę nie potrafisz nawet zrozumieć jaki jest Twój sens życia" - ooo to bardzo ciekawe co piszesz, proszę wytłumacz mi to żebym zrozumiał

[XGOŚĆ]

cyt."Ty chłopczę nie potrafisz nawet zrozumieć jaki jest Twój sens życia" - ooo to bardzo ciekawe co piszesz, proszę wytłumacz mi to żebym zrozumiał

Po porstu jesteś za głupi, nikt tego nie zrozumie. Widzę robisz małe postępy, ale to tyczy sie tylko ortografii, kiedys wspomnisz moje słowa, ale to tylko wtedy jak odnajdziesz śwój mózg i zaczniesz go właściwie używać ;') Po drugie Cię nie obrażam tylko powinno Cię to motywować, z tego co Cię obserwują widze że jesteś niezłym ściemniaczem, najgorsze jest to że nikt tego nie widzi. Wiesz że jak miałem około 14 lat to myślałem podobnie jak Ty? teraz mam 28, wszystko się odkręciło.

Obraza użytkownika. Ostrzeżenie.
Aquila

Wiesz śmieszysz mnie wkółko sie powtarzasz. Zadałem Ci proste pytanie - wytłumacz mi co to jest sens życia - a Ty piszesz, że nikt tego nie zrozumie. Tym stwierdzeniem strzeliłeś gola do własnej bramki!

Jakim prawem wypowiadasz się za resztę społeczeństwa. Jeżeli Ty tego nie rozumniesz, to nie znaczy, że reszta też nie rozumie

cyt. z WIKI "Sens życia – istota i cel ludzkiej egzystencji, powołanie człowieka, to, co uzasadnia trud życia i czyni je wartym przeżycia. Pytanie o sens życia jest jednym z podstawowych zagadnień różnych systemów filozoficznych i religijnych, a odpowiedź na nie, jak się uznaje, zawiera całą mądrość ludzkości. Pojęcie to odwołuje się do transcendentnego widzenia świata jako drogi. Często podlega ostrej krytyce, szczególnie w środowisku filozofów analitycznych (zob. Józef Maria Bocheński)."

Oczywiście jest to ogólny schemat, każdy człowiek ma swój indywidualny sens życia, to co w jego życiu jest ważne i co mu przynosi zadowolenie.

Nie wspomne Twoich słów, za to Ty moje wspomnisz i będziesz bił się w pierś.

[Fumiaki]

Najprawdopodobniej istnienie wszechświata to przypadek, tak samo jak istnienie czegokolwiek. Ludzie zawsze potrzebują znaleźć "cel" istnienia czegoś jednak prawda jest dużo bardziej banalna i rozczarowująca. Wszechświat istnieje przez przypadek, a my możemy sobie do tego dopisać jakieś uzasadnienie, żeby ładniej to wyglądało. Wszystkim co znamy rządzą prawa fizyki, planety, grawitacja itp. A grawitacja nie jest istnieniem świadomym, rzuca wszystkim w sposób jaki jej się podoba. Przez miliardy lat wszystko się mieszało, zderzało, niszczyło i tworzyło nowe "twory".

Nie sądzę, żeby istniał jakikolwiek powód dla którego wszechświat nie jest niczym innym jak tylko kolejnym losowym tworem czegoś większego, czegoś czego jeszcze nie znamy. Najsmutniejsze by było gdyby wszechświat był tylko odpadem jakiegoś innego tworu, jednak jak się zastanowić to wszystko było kiedyś częścią czegoś innego, także jest to prawdopodobne.

Takie jest moje zdanie na ten temat.

[XGOŚĆ]

musisz sie jeszcze duzo uczyc

Wiesz śmieszysz mnie wkółko sie powtarzasz. Zadałem Ci proste pytanie - wytłumacz mi co to jest sens życia - a Ty piszesz, że nikt tego nie zrozumie. Tym stwierdzeniem strzeliłeś gola do własnej bramki!

Piszę się "w kółko" tłumoku, powatrzam Ci jełopie że nie da się tego wytłumaczyć, nie wiadomo czym tak na prawdę jest sens zycia.



/Ratohnhaké:ton

Nie jestem idealny w ortografi ale nie chodzi tu ortografie, tylko o przedstawienie faktów. Jak bym miał ochotę to wybrałbym forum języka polskiego Bez jaj, Twoje wypociny o ortografi nie wnoszą nic do tematu!

Muszę Ci wyjaśnić to łopatologicznie, bo inaczej nie dotrze to do Ciebie

Zacytuje kilka artykułów jak ludzie rozumieją w przeciwieństwie do CIEBIE sens życia.

cyt. "Niezależnie od wyznawanych wartości sens życia rozumiemy głównie jako relację do:
Dążenia do pełnienia albo rezygnacji z różnych funkcji i ról w życiu rodzinnym i społecznym,
Ostatecznego celu istnienia człowieka jako osoby i sposobów dojścia do niego zgodnie z własnymi przekonaniami,
Sensu podejmowania lub unikania: cierpień, niedogodności, trudności i wyrzeczeń,
Sensu czerpania satysfakcji i przyjemności.

Filozoficzne koncepcje sensu życia[edytuj]
Powołaniem człowieka jest realizacja jego najwyższych kwalifikacji - rozumu i cnoty, stawanie się doskonalszym moralnie i mądrzejszym (przekonanie dominujące od starożytności po współczesność).
Człowiek żyje, aby gromadzić dobre doświadczenia, które są wartościowe jako takie (np. epikureizm).
Człowiek, tworząc siebie poprzez próby określenia swego powołania, boryka się z problematyką egzystencji - która nie ma określonego sensu ani celu (np. egzystencjalizm)."

Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Sens_życia

Według nauk buddyjskich, z pytaniem o sens życia związane jest pytanie o to jak wyzwolić się od cierpienia.

Sens życia Wg. Chrystusa

cyt. "Sens życia - każdy nad nim się zastanawia, szczególnie w momentach trudnych, przełomowych dla człowieka. Pytanie: po co żyjemy jest tak stare, jak długo homo sapiens przebywa na Ziemi.

Sen życia jest i był przedmiotem wielu rozpraw filozoficznych, o nim mówią wszystkie religie świeta. I pomimo tak licznych analiz ciągle to pytanie jest powtarzane przez każdego człowieka.

Z punktu widzenia duchowego rozwoju cały sens życia wiąże się z jak najlepszą realizacją życia, czyli osiągnięciem możliwie największego rozwoju duchowego w tej inkarnacji. Nic bardziej prostego. No tak, ale tu zaczynają się schody, bo ten rozwój duchowy jest zindywidualizowany, czyli każdy z nas co innego ma osiągnąć, co innego realizować.

Sens życia każdy z nas musi sam sobie wyznaczać. Rozwój duchowy jest w tym niezwykle pomocny.

Ogólnie można powiedzieć, że sens życia każdego człowieka sprowadza się do służenia innym. Jest to piękne hasło, ale jak je urzeczywistnić? Odpowiedź jest prosta: patrzeć sercem, stale korzystając z rozumu. Ale aby to osiągnąć, konieczny jest rozwój duchowy.

Mamy kłopoty z sensem życia dlatego, że nie rozwijamy się duchowo.

Rozwój duchowy każdemu przybliży jego sens życia."

źródło: http://www.homini.eu/79_Sens-Życia.html

To tylko kilka przykładów, więc nie chrzań głupot, że nikt tego nie rozumie!

Sens życia w 10 przykazaniach od "Boga" - dążenie ku doskonałości fizycznej i duchowej

Dotarło to do Ciebie

Użytkownik XGOŚĆ edytował ten post 03.10.2012 - 21:15

[kurado]

sam w sobie nie ma celu i chyba nie może ale my jako ludzie chyba go wyznaczyliśmy a mianowicie chodzi mi o poznanie go w sensie wszechświata

[XGOŚĆ]

... ale my jako ludzie chyba go wyznaczyliśmy...

Nie chyba, a napewno.

Tak jak pisałem wcześniej. Sensem życia Wszechświata jast szerzenie i doskonalenie życia w różnej postaci.

[jezus]

dobre pytanie, ciekawe czy bez wszechświata materialnego dał by rade istnieć wszechświat niefizyczny?

[XGOŚĆ]

dobre pytanie, ciekawe czy bez wszechświata materialnego dał by rade istnieć wszechświat niefizyczny?

Jak Twoim zdaniem miałby wyglądać taki Wszechświat nie fizyczny ?

[jezus]

dobre pytanie, ciekawe czy bez wszechświata materialnego dał by rade istnieć wszechświat niefizyczny?

Jak Twoim zdaniem miałby wyglądać taki Wszechświat nie fizyczny ?

nie wiem, jestem głupcem i ignorantem ale niektórzy przez medytację, oobe i innyje artykuły osiągają to co jest nie do końca jest mi zrozumiałe.

Użytkownik jupiler edytował ten post 04.10.2012 - 22:12