151 odpowiedzi w tym temacie

[BialaWilczyca]

czasami myślę że oni myślą że skoro są "wspomożycielami Boga" "ludźmi którzy służą Bogu"
to żadne prawo ich nie jest wstanie powstrzymać od czego kolwiek...
bo przecież "Oni" mają swoje "Boskie prawo" "święte prawa"
tylko nawet tych przestrzegać nie umieją

[reformator]

Ehh też jestem ateistą ale nie rozumiem ludzi którzy tracą wiarę przez księży. Jest mnóstwo dobrych duchownych ale o nich się nie mówi bo po co. Spełniają swoje powołanie i służą ludziom. Ja osobiście znam dużo więcej porządnych księży którzy pomagali rozwiązać niejeden problem i byli po prostu poczciwi niż takich co odpierdzielają właśnie takie szopki. Co do tych co mówią że ich ksiądz do pedał ciekawe skąd mają pewność i to wiedzą. Nie istotne. Po prostu nie wolno brzydko uogólniać i my Polacy tym bardziej powinniśmy to rozumieć bo często na zachodzie spotykamy się z niebyt miłą łatką złodziei, pijaków i idiotów. Jeszcze lepsze jest też dopisywanie przez niektórych np. kij od szczotki to pewnie do lania tych dzieci. Jak ktoś tam nie był i nie ma pewności to niech się nie wypowiada co do czego służyło. Może i do lania a może i nie po co siać ferment. Ja znam wiele zabaw z wykorzystaniem dziwacznych urządzeń

[BialaWilczyca]

Ehh też jestem ateistą ale nie rozumiem ludzi którzy tracą wiarę przez księży. Jest mnóstwo dobrych duchownych ale o nich się nie mówi bo po co. Spełniają swoje powołanie i służą ludziom. Ja osobiście znam dużo więcej porządnych księży którzy pomagali rozwiązać niejeden problem i byli po prostu poczciwi niż takich co odpierdzielają właśnie takie szopki. Co do tych co mówią że ich ksiądz do pedał ciekawe skąd mają pewność i to wiedzą. Nie istotne. Po prostu nie wolno brzydko uogólniać i my Polacy tym bardziej powinniśmy to rozumieć bo często na zachodzie spotykamy się z niebyt miłą łatką złodziei, pijaków i idiotów. Jeszcze lepsze jest też dopisywanie przez niektórych np. kij od szczotki to pewnie do lania tych dzieci. Jak ktoś tam nie był i nie ma pewności to niech się nie wypowiada co do czego służyło. Może i do lania a może i nie po co siać ferment. Ja znam wiele zabaw z wykorzystaniem dziwacznych urządzeń

czyli dla Ciebie zabawa w zlizywanie bitej smietany z kolan księdza jest wporządku???

[Robakatorianin]

Dzieci nie podniecajcie się tak...
Wrzucacie wszystko do jednego worka. Może najpierw przeanalizujecie konkretnie tą sytuacje zamiast jechać po stereotypach.

Twierdzicie że to zabawy z podtekstem seksualnym-na upartego to każdą zabawe można tak zakwalifikować. Widzicie problem w tradycji otrzęsin-ja jadłem makaron zmieszany z mięsem (wiskas zapewne) mieszany w wanienkach bosymi nogami starszaków. Zamykanie w dybach i podawanie wymuszanie posłuszeństwa itp. Wszyscy się bawili, nauczyciele, rodzice i większość uczniów-95%. Był problem-żadnego. Jeżeli to co tu media podłapały jest dla was szokujące to całe szczęście że większość z was nie była w wojsku-tam to dopiero się działo. Synkowie mamusi jak musieli sobie sami kanapkę zrobić, ubrać się, uprać, posprzątać po sobie-załamywali się i często wieszali. Podobnie było z homoniewiadomo. Tego typu jednostki szybko się "prostowało". To prostowanie nie odbywało się jednego dnia jak podczas otrzęsin tylko trwało często nawet pół roku, dzień w dzień, całą dobę.

Przejdźmy do konkretów:
1. Twierdzicie że batman się podnieca-aż mu pała staje...aby na pewno?



To gdzie on ma penisa-ponad pępkiem?

2. Kij od szczotki/mopa ma służyć do bicia/wymuszania zachowania czy jak ktoś słusznie zwrócił uwagę ma pełnić funkcje miecza służącego do pasowania?
3.W otrzęsinach brały udział same dziewczęta, chłopcy czy grupy mieszane? Po zdjęciach wnioskuje że byli ci i te. Zboczeńcy przeważnie gustują w jednej płci, zwłaszcza młodej-ten przypadek nie pasuje do normy odchyleń.
4. Podczas otrzęsin był sam jeden ksiądz czy też byli inni opiekunowie i rodzice?
5. Te zabawy z bitą śmietaną były jedyną zabawą?

[Hologram]

Robaktorianin

Jak ty nie widzisz tam wzwodu to ja jestem ślepy. Są dwa wzgórza, pod pępkiem i pod spodniami. Wyrażnie widać że klecha się podniecał, a co za tym idzie, wykorzystał dzieci to zaspokojenia libido. Teraz pewnie będzie śnił do końc życia, jak to masa dziewczynek go oblizywała i jakim to alfonsem nie był. To chyba naturalne że widać tutaj podtekst seksualny.

[Uzurpator]

Ojciec dyrektor to mieka faja. Powinien sie uczyc jak sobie legalnie pouzywac od tych dziadkow:
!
(6:00)

Użytkownik Uzurpator edytował ten post 21.09.2012 - 18:26

[BialaWilczyca]

własnie ja pierwszy raz patrzac na to zdjęcie od razu widziałam w nim podtekst nie rozumiem dlaczego
wszyscy Ci którzy uwazają sie za ważnych nic z tym nie zrobili... i uważają ze takiego typu gry są w porządku...

[Robakatorianin]

Hologram

Jak ty nie widzisz tam wzwodu to ja jestem ślepy. Są dwa wzgórza, pod pępkiem i pod spodniami. Wyrażnie widać że klecha się podniecał, a co za tym idzie, wykorzystał dzieci to zaspokojenia libido. Teraz pewnie będzie śnił do końc życia, jak to masa dziewczynek go oblizywała i jakim to alfonsem nie był. To chyba naturalne że widać tutaj podtekst seksualny

Znaczy się że ksiądz podniecił się w dwóch miejscach? Miał dwa penisy?
Podniecił się tym że nastki dotykały ustami śmietanę? Pokaż mi zdjęcie gdzie robi to językiem. Co z chłopcami-ich widokiem też się podniecał?

W większość zabaw, zwłaszcza z udziałem dzieci można doszukiwać się podtekstów seksualnych.

BialaWilczyca

własnie ja pierwszy raz patrzac na to zdjęcie od razu widziałam w nim podtekst nie rozumiem dlaczego
wszyscy Ci którzy uwazają sie za ważnych nic z tym nie zrobili... i uważają ze takiego typu gry są w porządku...

Powiedz czy na twój osąd sytuacji nie miała wpływu cała nagonka ?

[dryndryn]

Robaktorianin

Jak ty nie widzisz tam wzwodu to ja jestem ślepy. Są dwa wzgórza, pod pępkiem i pod spodniami. Wyrażnie widać że klecha się podniecał, a co za tym idzie, wykorzystał dzieci to zaspokojenia libido. Teraz pewnie będzie śnił do końc życia, jak to masa dziewczynek go oblizywała i jakim to alfonsem nie był. To chyba naturalne że widać tutaj podtekst seksualny.

nie musisz nam swoich fantazji uzewnetrzniac ciekawy tez jestem czy bylbys taki odwazny na sali sadowej bronic tych swoich tez o tym czlowieku pamietaj internet nie jest anonimowy a ty obrazasz konkretna osobe juz cie widze obsranego wyrwanego ze swojego wirtualnego swiata

własnie ja pierwszy raz patrzac na to zdjęcie od razu widziałam w nim podtekst nie rozumiem dlaczego
wszyscy Ci którzy uwazają sie za ważnych nic z tym nie zrobili... i uważają ze takiego typu gry są w porządku...

a powiedz tutaj tez widzisz?? http://www.sp1.czers...p?readmore=733#

[BadBoy]

Dzieci nie podniecajcie się tak...

Może wyślij tam swoje dzieci ..

Widzicie problem w tradycji otrzęsin-ja jadłem makaron zmieszany z mięsem (wiskas zapewne) mieszany w wanienkach bosymi nogami starszaków.

Gratuluję! Masz się czym chwalić! Ja bym się nigdy nie zniżył do tego poziomu .. aaa bym zapomniał zapytać: smakowało ???

Nieźle mają niektórzy wyprany mózg .. to nieprawdopodobne ..

[Robakatorianin]

Może wyślij tam swoje dzieci ...

Za małe jeszcze. Jeżeli opiekunowie będą stanowili mieszaną grupę, poziom będzie normalny to czemu nie.

Gratuluję! Masz się czym chwalić! Ja bym się nigdy nie zniżył do tego poziomu .. aaa bym zapomniał zapytać: smakowało ???

Nie chwale się-stwierdzam fakt.
Oczywiście że nie smakowało. Ty w tym widziałeś poniżanie-tak jak kilka % innych uczniów uczestniczących w tych zabawach.

Nieźle mają niektórzy wyprany mózg .. to nieprawdopodobne ..

Niesamowite jak niektórzy są podatni na propagandę i manipulacje medialną.
Otrzęsiny to nie gra w brydża. Tam zabawa ma ściśle określone ramy.

[Karringoth]

Znaczy się że ksiądz podniecił się w dwóch miejscach? Miał dwa penisy?

Przecież dość wyraźnie widać, że to wybrzuszenie na górze bluzy powstało przez to, że część bluzy podwinęła się i leży na kiju trzymanym przez księdza.

Hmm... Zgadnij na czym leży to wybrzuszenie na dole... Zwłaszcza, że widać, że jest ono nie tylko na bluzie, ale i spodenkach księdza.

@reformator

Jest mnóstwo dobrych duchownych ale o nich się nie mówi bo po co. Spełniają swoje powołanie i służą ludziom. Ja osobiście znam dużo więcej porządnych księży którzy pomagali rozwiązać niejeden problem i byli po prostu poczciwi niż takich co odpierdzielają właśnie takie szopki.

Ależ oczywiście. Ja również jestem ateistą i znam wielu mądrych i porządnych księży. Ale ich istnienie nie umniejsza winy tych którzy zachowują się niewłaściwie.

[bolekilolek]

Faktycznie, wygląda to niesmacznie i nieprzyzwoicie. Nie do mnie należy ocena tego księdza, ale to faktycznie wygląda dwuznacznie. Trochę jak dla mnie to dziwne, że tak wszystkim taka forma "otrzęsin" pasuje, w tym rodzicom. Akurat w gimnazjum to nie miałem szans, no ale w liceum, choć też mnie to ominęło, jedynie było coś przed pierwszą dyskotek, typu namalowanie <męskiego narządu rozrodczego> na ręce, wypisanie z pamięci wszystkich osób w klasie (no na początku roku to nieco trudne ), czy też bodajże rzut "laczkiem" do kubła, no ale zlizywanie bitej śmietany z kogokolwiek kolan? Tfu. Dziwna jest ta tendencja do takich zachowań i innych właśnie w szkołach katolickich, no i jeszcze po co kłamać z tą bitą śmietaną, jak definitywnie widać, że to śmietana? Btw. "dotknięcie ustami pianki do golenia" do końca normalne też nie jest. No nie wiem, osobiście nie widzi mi się to dobrze.

Użytkownik RuudJolie edytował ten post 21.09.2012 - 19:04

[Avenarius]

Synkowie mamusi jak musieli sobie sami kanapkę zrobić, ubrać się, uprać, posprzątać po sobie-załamywali się i często wieszali. Podobnie było z homoniewiadomo. Tego typu jednostki szybko się "prostowało". To prostowanie nie odbywało się jednego dnia jak podczas otrzęsin tylko trwało często nawet pół roku, dzień w dzień, całą dobę.

To raczej tych troglodytów wykorzystujących swoją przewagę liczebną i osobistą siłe fizyczną do zwierzęcego zdominowania słabszych należałoby "naprostować" wrzucając na parę tygodni do klatki ze stadem pawianów.

[Robakatorianin]

Hmm... Zgadnij na czym leży to wybrzuszenie na dole... Zwłaszcza, że widać, że jest ono nie tylko na bluzie, ale i spodenkach księdza

Ja zgaduje że jest to bluza, Ty zgadujesz że coś innego. Możemy jedynie zgadywać i nad interpretować.


Może ktoś łaskawie odpowie na me wcześniejsze pytania?

EDIT:
Trochę OT-sorry

To raczej tych troglodytów wykorzystujących swoją przewagę liczebną i osobistą siłe fizyczną do zwierzęcego zdominowania słabszych należałoby "naprostować" wrzucając na parę tygodni do klatki ze stadem pawianów.

Inaczej byś śpiewał gdybyś musiał za kogoś zasuwać bo on nie posprząta/umyje bo ma delikatną skórę. Tam głównie chodziło o wzajemne zaufanie-jak mam polegać na kimś kto ma zaufanie jedynie do błyszczyków i mamusi? Taki ktoś miał mnie osłaniać? Gwarantować bezpieczeństwo mych pleców? Wolne żarty.

Użytkownik Robakatorianin edytował ten post 21.09.2012 - 19:19