80 odpowiedzi w tym temacie

[mjr Tsu]

Lepiej siedzieć i pierdzielić jak to Polska jest zieloną wyspą i spamować nie mającymi żadnego pokrycia w rzeczywistości statystykami.
Krytykować broń boże, jeszcze Owsiaka i jego akcje ? Przecież to główny moralny autorytet III RP.
Niektórzy po prostu nie akceptują tego bagna i zbydlęcenia co w 100% przejawia się na takim zbiegowisku potocznie zwanym Przystankiem.
Koktajl bananowej młodzieży i patologii i jeszcze niektórzy nazywają to dobrą zabawą. Good Luck&Have Fun.

[mylo]

Tsu@

Brudstock to syf kiła i mogiła, niedomyte brudaski, hipsterskie dzieci, gówniana muzyka, obrzygiwujace sie wzajmenie zgonujące łebki, złodziejstwo, lewactwo i całe zło tego świata ;D
Plebejstwo w najgorszym wydaniu ;/

Nie bywam na zjazdach dla plebsu

Przedstawiasz tymi wypowiedziami tak niski poziom, że jeśli wierząc Twoim opiniom o przystanku Woodstock - jeździsz tam co roku od pierwszej edycji.

Serio, jak można wyzywać kogoś od plebsu, kiły i mogiły przedstawiając sobą coś takiego? To się właśnie nazywa czystej postaci internetowy hejt - czyli najniższa postać wypowiedzi jaka istnieje.
Takich wypowiedzi tutaj widzieć nie chce, ani ja, ani nikt inny poza resztą hejterków.

[mjr Tsu]

A po co *** ubierać w ładne opakowanie ? Prosto i klarownie opisałem w skròcie tą hucpę. Bede sie lirycznie rozpływał nad jakims błachym tematem bo panu moderatorowi sie nie podoba poziom.
Nie ważne jak, ważne że mam racje ;-)




Nie zapominaj że to tylko Twoje zdanie, a to forum nie jest Twoim podwórkiem. Albo się będziesz wyrażał na poziomie albo nikt Cię tutaj nie trzyma.

/mylo

Użytkownik mylo edytował ten post 31.07.2012 - 05:31

[mylo]

Rozumiem - jedna właściwa ścieżka. Ciekawe ilu z hejtujących było na tym festiwalu i najlepsze - czy zawsze bawią się w cylindrach i śpią z rączkami na kołdrze.

Nie rozumiem czemu w ludziach występuje tak silna potrzeba podreperowania swojego ego, wyśmiewając czyjś styl życia. Wasza sprawa.

[HidesHisFace]

To się właśnie nazywa czystej postaci internetowy hejt - czyli najniższa postać wypowiedzi jaka istnieje.

Mylo, hejtować to jeszcze trzeba umieć. Profesjonalny hejter wywaliłby przynajmniej argumenty, które, choć wyssane z palca lub absurdalnie wyolbrzymione brzmiałyby realnie.
To to się nawet pod flame nie kwalifikuje. Za cienkie Bolki tutaj mamy w tych sprawach, co przystanek widziały tylko na powtarzanym co roku starożytnym reportażu z Trwam, którego to autentyczność obalono pierdylion razy, jak nie więcej.

Owsiaka można lubić lub nie ale jedno jest pewne. Przynajmniej coś robi i kasa jaką zbiera nie idzie czysto do jego kiesy. I szpitale coś z tego mają i młodzi ludzie raz do roku za darmo mogą się wybawić. Żadnej z tych rzeczy nie zapewnią na obiecujący tysiąc razy tyle politycy - w ich wypadku na wciskaniu farmazonów się kończy. Owsiak COŚ robi.

[martius]

Robi robi, ale jak daję mu kasę na sprzęt medyczny, to chcę, żeby 100% z tego poszło na właściwy cel, a nie na Woodstock, ja nic nie mam przeciwko tego eventowi, każdy ma swój gust i należy to uszanować, jednak Owsiak jest trochę bezczelny, niech sobie zrobi osobną akcję zbierania hajzu na swój Woodstock, to chętni dadzą i po problemie.. Ja z chęcią daję chorym dzieciom swoje ciężko zarobione pieniążki, ale nie mam najmniejszej ochoty na darmową bibę dla hipisów i byłoby wtedy jeszcze więcej kasy dla chorych maluchów !

Użytkownik martius edytował ten post 31.07.2012 - 14:11

[Shi]

Podobno jest organizowane płatne pole namiotowe z całkiem dobrym zapleczem sanitarnym - w ten sposób, że darmowy cyrk i ZOO można sobie przez lornetkę pooglądać - ma ktoś jakieś dokładne info na ten temat ?

Co do Owsiaka, to pomijając moją awersję do jego osoby niektóre dzieciaki znajomych nie miały by szansy aby żyć - dlatego akurat do WOŚP'u nic nie mam. Ta coroczna zbiórka pokazuje nawet w jak debilny sposób operują naszymi pieniędzmi aparatczyki z NFZ'tu.

HHF

Mylo, hejtować to jeszcze trzeba umieć. Profesjonalny hejter wywaliłby przynajmniej argumenty, które, choć wyssane z palca lub absurdalnie wyolbrzymione brzmiałyby realnie.

Przecież było podanych kilka argumentów na nie.

Użytkownik Shinji77 edytował ten post 31.07.2012 - 14:48

[HidesHisFace]

Robi robi, ale jak daję mu kasę na sprzęt medyczny, to chcę, żeby 100% z tego poszło na właściwy cel, a nie na Woodstock

Martius, ale tajemnicą nigdy nie było i nie jest, że część z tej kasy idzie na Woodstock. Skoro chcesz, by 100% szło na dzieciaki to powiem ci jedno, zorganizuj takie coś sam. Nikt nie broni.

To jego zbiórka i kasę rozdysponowuje w taki a nie inny sposób, który jakoś magicznie tajny nie jest. Nie podoba się? Nie dawaj.
A że innej podobnej zbiórki nie ma... Zgadnij czemu. Bo się nie opłaca. Woodstock jest elementem napędzającym WOŚP i na odwrót. To ogromne połączenie marketingu i bawienia się w szukanie sponsorów i wolontariuszy. Z powietrza się organizacji nie weźmie. Nawet jeśli WSZYSCY wykonawcy na WOŚP zadeklarowaliby się występować za friko, to komercyjne wieprze paliwa ci nie dadzą na "piękne oczy i bo to dla dzieciaczków". Sprzęt sam się nie wypożyczy, kontrole i zaplecze sanitarne samo się nie załatwi. To wymaga funduszy. Zdobywanie funduszy wymaga zadeklarowanych "klientów", klientów trzeba marketingiem zachęcić.

A to, że Woodstock promuje nowoczesną kulturę dla młodych ludzi w sposób fajny i łatwo dostępny? Tym lepiej. A że tobie się ta nowoczesna kultura może nie podobać? Kogo to obchodzi? Kiedyś wulgaryzmem nazywano obrazy Renoir'a, a malowanie farbami olejnymi na płótnie zwano szaleństwem i głupotą, tak tylko przypomnę.

[erebeuzet]

Co was napadło tak hejtować? Takie modne? Bo człowiekowi się chce coś w Polsce robić i to cyklicznie, to już banda hejterów zaczyna podgryzać. Zajmijcie się czymś praktycznym. Jakbyście jeszcze stosowali jakieś rzeczowe argumenty, a ja tu czytam:

"Nie lubię być brudny i nie wrzucam pieniędzy na WOŚP. Nie znoszę Owsiaka." - eksplozja intelektualna.

Wyrażam tylko swoje zdanie. Nie podoba Ci się bo masz inne. Poznałem gościa osobiście i w żaden syf spod jego ręki swojej osoby mieszać nie zamierzam. A to, że intelektualnie nie odpowiadam Twojej percepcji i fakt jak silna jest Twoja potrzeba wyrażenia tego na forum, oznaczają, że nie różnisz się niczym od hejtera, którego "poniżając" łachoczesz swoje ego.

"Bo dzisiejszy świat zmusza Nas żeby trollować
i sam trollujesz gdy mówisz, że przestaje Ci się to podobać,
jeżeli nie potrafisz mieć na to wyje***e
rozpędź się i zapier**l z impetem głową w ścianę"

[mylo]

erebeuzet@

Jestem hejterem bo hejtuje hejterów?
Chodzi tylko i wyłącznie o język który stosujecie. Teraz stworzyłeś jakiś elaborat żeby się wybielić, ale to tylko potwierdza wcześniejsze zachowanie.

Możesz to nazywać jak chcecie, ale nie będę patrzył jak robicie tutaj swoje małe bagienko. Bo ten temat prawie przeistoczył się w kółeczko wzajemnej adoracji ludzi mówiących że:

Brudstock to syf kiła i mogiła, niedomyte brudaski, hipsterskie dzieci, gówniana muzyka, obrzygiwujace sie wzajmenie zgonujące łebki, złodziejstwo, lewactwo i całe zło tego świata ;D

Co nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, grającego na stereotypach. Zwłaszcza że hipsterzy nie jeżdżą na Woodstock, bo słuchają muzyki elektronicznej i rapu.

Na Woodstock jeżdżą różni ludzie, ale hipsterzy?

Tak dla porównania zobaczcie sobie zdjęcia z Hip Hop Cempu. Zgonujący ludzie, syf, wódka wszędzie, mało pryszniców. Każdy jeden duży festiwal wygląda tak samo.

[martius]

To jego zbiórka i kasę rozdysponowuje w taki a nie inny sposób, który jakoś magicznie tajny nie jest. Nie podoba się? Nie dawaj.
A że innej podobnej zbiórki nie ma... Zgadnij czemu. Bo się nie opłaca. Woodstock jest elementem napędzającym WOŚP i na odwrót. To ogromne połączenie marketingu i bawienia się w szukanie sponsorów i wolontariuszy. Z powietrza się organizacji nie weźmie. Nawet jeśli WSZYSCY wykonawcy na WOŚP zadeklarowaliby się występować za friko, to komercyjne wieprze paliwa ci nie dadzą na "piękne oczy i bo to dla dzieciaczków". Sprzęt sam się nie wypożyczy, kontrole i zaplecze sanitarne samo się nie załatwi. To wymaga funduszy. Zdobywanie funduszy wymaga zadeklarowanych "klientów", klientów trzeba marketingiem zachęcić.

Czy będę dawać, czy nie, to już jest moja indywidualna sprawa, szkoda, że nie informują o tym w dniu zbiórki w telewizji, tylko dowiedziałem się dopiero w necie po długich poszukiwaniach.

A to, że Woodstock promuje nowoczesną kulturę dla młodych ludzi w sposób fajny i łatwo dostępny? Tym lepiej. A że tobie się ta nowoczesna kultura może nie podobać? Kogo to obchodzi? Kiedyś wulgaryzmem nazywano obrazy Renoir'a, a malowanie farbami olejnymi na płótnie zwano szaleństwem i głupotą, tak tylko przypomnę.

Napisałem, że szanuję wasz wybór, więc ty moje zdanie też grzecznie uszanuj, czy to naprawdę aż takie trudne... ?

[mjr Tsu]

Na Hip Hop Kamp czy Sunrise Festival, czy nawet Mayday nikt nie tapla się w błocie jak by tylko 364 dni w roku o tym marzył, nikt nie szcza do namiotów i nie wywiesza tabliczek z napisem "Dam d* za jedzenie/kubek wina"

@Mylo, pojedź tam, zobacz, powąchaj czy użyj jakiegokolwiek zmysłu jaki chcesz.

Propsując taką "imprezę", choć byście nie wiadomo jak udawali tuzy intelektu, o czym niby mają świadczyć stonowane wypowiedzi (?) to i tak pokazujecie jaki macie gust i jaką macie definicję zabawy, a to źle o Was świadczy.

[mylo]

nikt nie tapla się w błocie jak by tylko 364 dni w roku o tym marzył, nikt nie szcza do namiotów i nie wywiesza tabliczek z napisem "Dam d* za jedzenie/kubek wina"

Taa. Sami arystokraci tam chodzą. Na każdym festiwalu są różni ludzie. Na HH Kempie np swego czasu przyjechał jeden który grał cały festiwal w Tibie na strefie darmowego internetu. Byli też goście którzy zaczęli palić namioty bo nie chciało im się ich wozić do domu, przyłączyło się do nich kilkudziesięciu. Mało to tam zażyganych, zezgonowanych ludzi?
Mayday? Multum naspeedowanych małolatów którzy zamiast oczu mają 5 złotówki?
Tak można mówić o każdym festiwalu.

To co mówisz jest zupełnie niczym niepoparte, jedynie niechęcią do danego festiwalu. Dzielisz sobie ludzi gorszych jeżdżących na Woodstock gdzie puszczają im hamulce i lepszych którzy hamulce popuszczają na innych festiwalach.

to i tak pokazujecie jaki macie gust i jaką macie definicję zabawy, a to źle o Was świadczy.

Masz rozpisane nad łóżkiem co jest dobre a co złe?

Taplanie w błocie na Woodstocku - swołocz.
Debaty filozoficzne na Sunrise - szlachta.

[mjr Tsu]

No po tym czego można się tu doczytać to uważam że sporo ludzi powinno sobie zrobić taką rozpiskę nad łóżkiem

Taplanie w błocie na Woodstocku - swołocz.
Debaty filozoficzne na Sunrise - szlachta.

A podobno to ja przesadnie generalizuję. No ale już mi się nie chce tego ciągnąć.

Użytkownik Tsu edytował ten post 31.07.2012 - 20:46

[erebeuzet]

A po za tym jeden z drugim dał by przykład "głupszym" (jak to "mądrzejszy") i nie dał by się prowokować 8D

Jestem hejterem bo hejtuje hejterów?

Dobra teoria nie?