Skocz do zawartości


Zdjęcie

100 dni z Wenus


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
44 odpowiedzi w tym temacie

#1

polonia66.
  • Postów: 55
  • Tematów: 11
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

*
Popularny

27 lutego br. wystartuje licznik odliczający 100 dni do drugiego i ostatniego w tym stuleciu przejścia Wenus przed tarczą Słońca. Jeśli nad ranem 6 czerwca ktoś przegapi to zjawisko - nie zobaczy go już nigdy....

Od początku 2012 roku Wenus dominuje na wieczornym niebie. W dniu 1 marca planeta będzie świecić na tle gwiazdozbioru Ryb z jasnością -4,2m. Rozmiar tarczy wynoszący 19" pozwoli na dostrzeżenie fazy Wenus (przypominającą Księżyc dzień po pierwszej kwadrze) już w małych amatorskich teleskopach

Dołączona grafika

Położenie Wenus na sferze niebieskiej w okresie 1 marca - 6 czerwca 2012 r.


Dołączona grafika

Położenie Wenus na wieczornym niebie w okresie 1 marca - 1 czerwca 2012 r


Do pierwszego ciekawego zjawiska z udziałem Wenus dojdzie już w połowie marca. Dokładnie 14 marca nad ranem planeta zbliży się do Jowisza na odległość 3o. Dla nas dogodnym momentem obserwacji tego zjawiska będzie wieczór 13 marca. Tuż po zapadnięciu zmroku oba obiekty będą widoczne wysoko nad zachodnim horyzontem aż do godziny 22:00.

Dołączona grafika

Uploaded with ImageShack.us

Pod koniec marca Wenus znajdzie się w maksymalnej elongacji wschodniej. 27 marca o godzinie 8:44 oddali się od Słońca na odległość 46o02'27". Jasność Wenus tego dnia wyniesie -4,3m, a rozmiar tarczy 23", faza będzie przypominała fazę Księżyca w Pierwszej Kwadrze. Tego wieczoru Wenus zajdzie aż 4 godziny i 38 minut po Słońcu.

Dzień wcześniej wieczorem w okolicach Wenus pojawi się Księżyc (4 dni po nowiu) w odległości 2o25' od planety. Nisko nad horyzontem będzie widoczny Jowisz.

Dołączona grafika

Uploaded with ImageShack.us


reszte znajdziecie http://www.astrovisi...x.php?post=1146


POLECAM.

Użytkownik polonia66 edytował ten post 22.03.2012 - 22:00

  • 5

#2

Milosz.
  • Postów: 547
  • Tematów: 47
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

http://www.youtube.com/watch?v=dp7z8Gvexas

Mam nadzieję, że to przejście Wenus będzie wyglądało podobnie jak to na tym filmie. 8)
Dobra, wiem, że to niemożliwe, ale z zjawisko z pewnością będzie bardzo ciekawe.
Zwłaszcza dla astroamatorów którzy są właścicielami specjalnych teleskopów do obserwacji Słońca, pracujących w paśmie H-Alfa.
Niestety te teleskopy ze względu na swoją cenę są niedostępne dla wielu interesujących kosmosem.

Użytkownik Miłosz edytował ten post 09.05.2012 - 15:46

  • 0



#3

Kicu.
  • Postów: 21
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A poza tym, że jest to duża gratka dla amatorów oglądania gwiazd poprzez przeznaczone do tego urządzenia, jest coś ciekawego którzy takiego urządzenia nie posiadają? Wenus będzie lepiej widoczny czy coś?
  • 0

#4

tybysh.
  • Postów: 330
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W życiu nie miałem w ręku teleskopu słonecznego, ale strzelam, że może chodzić o ukazywanie granulacji i/lub szczegółów na "powierzchni" Słońca.
  • 0

#5

Milosz.
  • Postów: 547
  • Tematów: 47
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Już wam odpowiadam, te teleskopy pracują w ściśle określonych długościach fali światła: linii H-Alfa (656.3 nm) lub linii K wapnia (393.4 nm) emitowanymi przez poszczególne atomy pierwiastków z jakich zbudowane jest Słońce.
Nasza najbliższa gwiazda obserwowana w tych długościach fali jest niezwykle atrakcyjna i dynamiczna.
Możemy obserwować chromosferę, tj. obszar atmosfery znajdujący się powyżej fotosfery. Możemy zobaczyć szereg szczegółów Słońca, takich jak sieć komórek, włókien na tle tarczy wraz z protuberancjami wzdłuż brzegu tarczy słonecznej. Ujrzymy także obszary plam słonecznych, szczególnie plamy jasne zwane pochodniami.

http://www.youtube.com/watch?v=S90vUTIJcC8

Tak wygląda Słońce przez teleskop słoneczny Coronado PST.


Można znaleźć naprawdę dużo informacji na temat tych teleskopów, szkoda, że są takie drogie.

http://www.astromani...topic.php?t=329

A poza tym, że jest to duża gratka dla amatorów oglądania gwiazd poprzez przeznaczone do tego urządzenia, jest coś ciekawego którzy takiego urządzenia nie posiadają? Wenus będzie lepiej widoczny czy coś?

Nie jest źle, sam nie posiadam takiego sprzętu i prawdopodobnie jeszcze długo nie będę go mieć, a chciałbym. Obserwuję przez teleskop z założonym filtrem z folii Badera. Widać granulację na powierzchni Słońca i plamki.
Nie spodziewałbym się wielkiej różnicy w wyglądzie Wenus podczas przejścia, między teleskopami słonecznymi a zwykłymi, najprawdopodobniej będzie wyglądać po prostu tak, jak na zdjęciu poniżej.
Tyle, że obserwując to przejście przez teleskop słoneczny, Wenus będzie po prostu na ciekawszym tle. 8)

Dołączona grafika


Użytkownik Miłosz edytował ten post 10.05.2012 - 16:12

  • 3



#6

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Widziałam przejście Wenus przez tarczę Słońca w roku 2004. Cała szkoła wylazła wtedy na boisko i każdy obserwował przez to co miał (kilka dni wcześniej powiedziano nam żeby przynieść jakiś filtr, np. szkło do spawania albo kilka warstw czarno-białej kliszy fotograficznej). Ja obserwowałam przez prześwietloną kliszę złożoną na 4. Nie była czarno-biała tylko kolorowa więc pewnie nie zapewniała dostatecznego bezpieczeństwa ale oślepnąć nie oślepłam. :roll:
Wenus wyglądała jak mała, czarna kropka na Słońcu. Nic ciekawego. Zaćmienia Słońca przez Księżyc są moim zdaniem o wiele bardziej spektakularne.

6 czerwca jeżeli się obudzę (w co wątpię - przejście nastąpi o świcie czyli około 5 rano) ponownie wspomogę się ową kliszą (wciąż ją mam) ale tylko po to by ustalić czy rzeczywiście coś widać - pełnoprawną obserwację ma zamiar przeprowadzić bezpieczniejszym sposobem - rzutu na kartkę - który i wam polecam. Nie ma co narażać wzroku.

BTW:
Żeby nikomu nie przyszło do głowy obserwować Wenus przez zwykły teleskop lub inny przyrząd optyczny bez odpowiedniego filtra!
  • 2



#7

~Blood.
  • Postów: 176
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Też widziałam to zjawisko w 2004 roku ;] Akurat przechodziłam koło panów, którzy coś spawali i zapytałyśmy się z koleżanką czy pożyczą nam na chwilę maski. Tak jak wyżej - zwykła czarna kropka na Słońcu, ale mam co wspominać, więc postaram się tego nie ominąć w czerwcu. Zwłaszcza, że to ostatnia możliwość za naszego życia.
  • 0



#8

dżek.

    Muzyka Śnieżnych Pól

  • Postów: 1196
  • Tematów: 280
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 39
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

6 czerwca 2012 r. planeta Wenus będzie widoczna na tle tarczy słonecznej. To zjawisko będzie można zobaczyć po raz ostatni w tym stuleciu - kolejne przejście Wenus widoczne z Ziemi nastąpi dopiero w 2117 roku. Polskie Towarzystwo Astronomiczne (PTA) przy współpracy portalu internetowego Astronomia.pl organizuje akcję związaną z tym wydarzeniem - VT-2012.

BARDZO WAŻNE!! ZANIM PRZECZYTASZ TEMAT, ZAPOZNAJ SIĘ Z KONSEKWENCJAMI OBSERWACJI BEZ ZABEZPIECZEŃ, KTÓRE NAPISAŁ DAGER. AUTOR ANI ŻADEN UŻYTKOWNIK, KTÓRY SIĘ TU WYPOWIADA NIE NAMAWIA DO OBSERWACJI BEZ SPECJALNYCH ZABEZPIECZEŃ OCZU.

Bądźcie odpowiedzialni za słowa, bo obawiam się, że niektórzy nieświadomie wprowadzają innych w błąd!

Filtry słoneczne do obserwacji Słońca, nie mogą być zastąpione zakopconą szybką lub zaczernioną kliszą, itp namiastkami. Jesli radzicie komukolwiek takie pomysły, musicie się liczyć z konsekwencjami.

Obserwacja tranzytu Wenus na tle Słońca nie będzie się niczym różniła od np. obserwacji plam na Słońcu a te - jak wiedzą niektórzy - wykonywane są przez zaawansowanych, przeszkolonych obserwatorów. To nie jest zabawa ani ciekawostka, którą można zainteresować laików, proponując im uszkodzenie wzroku!
Może być tak, że podczas porannego wschodu Słońca (wtedy należy rozpocząć obserwację tranzytu, bo Wenus już będzie widoczna na tle słonecznej tarczy), jego blask przytłumią mgły i tarcza Słońca na krótko nie będzie razić oczu. Natężenie światła słonecznego dość szybko moze wzrosnąć, wtedy należy uzyć właściwego filtru, lecz nie może to być klisza, dyskietka, płyta CD ani zakopcona szybka. Musi to byc fitr wygaszający nadmiar światła widzialnego oraz zatrzymujący najbardziej szkodliwe promieniowanie cieplne - podczerwień (IR - Infra-Red) oraz nadfiolet (ultrafiolet) - UV.
Przecież tarcza Wenus widoczna okiem nieuzbrojonym to zaledwie niewielki punkt , który dla wielu będzie trudny do rozróżnienia od plam słonecznych. Dlatego zakładam, że niektórzy będą chcięli dostrzec więcej i uzyją lornetek, lub lunet. I tu pojawia się poważny problem, gdyż takie dodatnie układy optyczne silnie skupiają wiązkę swiatła i bez odpowiednich filtrów, patrzenie przez nie może spowodować trwałe uszkodzenie narządu wzroku. Nadto, sama optyka może ulec uszkodzeniu w skutek termicznych naprężeń.
Zatem proszę, zachowajcie ostrożność a jeśli nie musicie ryzykować, poczekajcie na gotowe rezultaty obserwacji tego zjawiska.
Mimo wszystko, na poranek 6 czerwca życzę dobrej pogody obserwacyjnej.

 

Osiem lat temu, 8 czerwca 2004 roku, dziesiątki tysięcy obserwatorów w Azji, Europie i Afryce śledziło piękne i majestatyczne zjawisko przejścia planety Wenus przed tarczą Słońca. Niemal trzy tysiące obserwatorów przesłało wyniki swoich pomiarów do centrum obliczeniowego, gdzie komputery na nowo wyliczyły odległość Ziemi od Słońca jako równą 149 558 547 km (wynik różny o zaledwie 0,026% od wartości rzeczywistej). W ten sposób astronomowie amatorzy nawiązali do obserwacji takich sław jak Halley, Bradley czy Delisle, których prace nad wyznaczeniem długości jednostki astronomicznej stworzyły fundamenty nowoczesnej astrofizyki i kosmologii. Polscy obserwatorzy (w tym liczne grono uczniów szkół wszystkich stopni, którzy pracowali pod opieką swych nauczycieli) stanowili ponad 11% wszystkich zarejestrowanych uczestników tego programu.

Już za kilka tygodni, 6 czerwca 2012 r., będziemy mogli ponownie obserwować w Polsce przejście Wenus na tle tarczy Słońca. Niestety, po raz ostatni w tym stuleciu i po raz ostatni w życiu. Kolejne przejście Wenus widoczne z Ziemi nastąpi dopiero 11 grudnia 2117 roku. Jeszcze dłużej, bo aż 235 lat - do 11 czerwca 2247 roku - trzeba będzie poczekać na następne przejście widoczne z Polski.

Dołączona grafika
Przejście z roku 2004


Spektakularne i niezwykle łatwe do obserwowania zjawisko przejścia planety wewnętrznej na tle Słońca jest wyśmienitą okazją dla zorganizowania szkolnych lub środowiskowych (gminnych, miejskich) obserwacji, pokazów, pikników astronomicznych, konkursów, prelekcji oraz spotkań. Jest to także okazja do zainteresowania widzów astronomią i nauką, a w przypadku uczniów szkół podstawowych i średnich - zachęta do zajęcia się naukami ścisłymi i - być może - do późniejszego podjęcia studiów uniwersyteckich na kierunkach ścisłych.

Tegoroczne przejście Wenus na tle tarczy Słońca rozpocznie się już 5 czerwca o godzinie 22:28 czasu uniwersalnego. Niestety, w Polsce wtedy będzie jeszcze w najlepsze trwała noc z 5 na 6 czerwca, a zegary będą pokazywały godzinę 00:28 czasu letniego (CEST). Dlatego nie będziemy mogli zaobserwować obu pierwszych kontaktów, czyli zetknięcia się krawędzi tarczy Wenus i wschodniej krawędzi tarczy Słońca na zewnątrz i wewnątrz tarczy słonecznej ani pierwszej części przejścia. Jednakże krótka, i miejmy nadzieję, pogodna, letnia noc zakończy się już około 04:30 CEST (dokładny moment wschodu Słońca zależy od położenia geograficznego obserwatora). Od tego momentu aż do zakończenia przejścia (do tak zwanego czwartego kontaktu), który nastąpi około 06:55 CEST, przez niemal 2,5 godziny będziemy mieli dość czasu, by obserwować majestatyczne przesuwanie się ciemnej tarczy Wenus, wytłumaczyć jego przyczyny oraz implikacje naukowe wszystkim uczestnikom pokazu.

Dołączona grafika


W momencie wschodu Słońca zjawisko będzie już trwało, dlatego dla prowadzenia obserwacji korzystne będzie wybranie takiego stanowiska obserwacyjnego, z którego widoczny będzie północno-wschodni fragment horyzontu, gdzie wzejdzie Słońce (azymut geograficzny około 50 stopni, zależy on w niewielkim stopniu od położenia geograficznego obserwatora). Zjawisko będzie widoczne z Polski przez niemal 2,5 godziny, w tym czasie Wenus przesunie się na tle Słońca o aż około 1/3 jego średnicy. Obserwatorzy bez trudu będą mogli zobaczyć ruch Wenus na tle Słońca - jednocześnie z pewnością będzie wystarczająco dużo czasu, by bez pospiechu przeprowadzić pokazy i wytłumaczyć mechanizm zjawiska wszystkim chętnym widzom.

Polskie Towarzystwo Astronomiczne (PTA) przy współpracy portalu internetowego Astronomia.pl organizuje akcję oświatową i popularyzatorską o nazwie VT-2012. Celem Programu VT-2012 jest zachęcenie wszystkich miłośników astronomii, a szczególnie młodzieży szkolnej, do obserwacji przejścia Wenus na tle tarczy Słońca oraz do uczestnictwa w otwartych pokazach, prelekcjach i wykładach.

Dokładne informacje na temat przejścia Wenus można znaleźć na polskiej stronie internetowej programu VT-2012 pod adresem http://www.vt2012.astronomia.pl. Strona internetowa programu ma na celu zgromadzenie w jednym, łatwo dostępnym miejscu istotnych informacji o naukowych, technicznych, historycznych i społecznych aspektach tego zjawiska.

Tegoroczny program szeroko korzysta z doświadczeń zgromadzonych podczas poprzedniego przejścia Wenus w roku 2004, gdy obserwacje były zorganizowane pod egidą European Organisation for Astronomical Research (ESO) w ramach programu VT-2004. Na stronie programu VT-2012 można znaleźć m.in. informacje, jak bezpiecznie przeprowadzić obserwacje tego ciekawego zjawiska astronomicznego przy pałającej przemożnym blaskiem tarczy Słońca (zakładki "Jak obserwować" i "Bezpieczeństwo"), o historii obserwacji przejść (zakładka "Historia") i ich wykorzystaniu dla wyznaczenia długości jednostki astronomicznej (zakładka "Nieco teorii"), w końcu podstawowe informacje o budowie Wenus i Słońca (zakładki "Opis Słońca" i "Opis Wenus"). Dla nauczycieli i uczniów udostępniono szereg arkuszy informacyjnych oraz materiałów edukacyjnych o różnym stopniu trudności (zakładka "Info-arkusze"). Istotną pomocą dla osób zainteresowanych udziałem w obserwacjach może być również zakładka "W Twojej okolicy" zawierająca informacje o zgłoszonych pokazach.

http://www.youtube.com/watch?v=kYAS523aWKY


Ze względu na niewielką widomą średnicę kątową Wenus (około 30 razy mniejszą od średnicy Słońca) podczas obserwacji konieczne będzie zastosowanie teleskopu lub choćby lornetki, jednak stale należy pamiętać, iż wszystkie obserwacje obiektów widocznych na tle Słońca (i obserwacje samego Słońca) są potencjalnie niebezpieczne, dlatego dopuszczalne jest zastosowanie tylko takich sposobów obserwacji, zresztą nadzwyczaj prostych i łatwych do realizacji, które zapewnią bezpieczeństwo. W warunkach szkolnych organizatorzy programu VT-2012 zalecają zastosowanie metody projekcyjnej, czyli całkowicie bezpiecznej metoda projekcji obrazu zjawiska z okularu teleskopu na ekran. Metoda ta umożliwia jednoczesną obserwację obrazu wielu obserwatorom, dzięki czemu nadaje się doskonale do stosowania w czasie pokazów dla grup osób, na przykład w szkołach.

Dołączona grafika


Aby zaszło zjawisko przejścia, muszą być spełnione jednocześnie dwa warunki:
Wenus musi się znajdować w koniunkcji dolnej ze Słońcem, czyli w rzucie na płaszczyznę ekliptyki, musi znajdować się pomiędzy Ziemią a Słońcem
Wenus musi znajdować się w pobliżu węzła swojej orbity, czyli blisko płaszczyzny ekliptyki.
Koniunkcja dolna Wenus ze Słońcem zachodzi średnio co 584 dni (niemal dokładnie 5 razy na 8 lat). Płaszczyzna orbity Wenus jest nachylona do płaszczyzny ekliptyki pod kątem około 3,4°. Efekt perspektywy powoduje jednak, że odległość kątowa planety od słońca w dolnej koniunkcji może osiągać wartość przekraczającą 9°, czyli kilkanaście razy więcej niż rozmiar kątowy tarczy słońca (około 0,5°). Oznacza to, że większość koniunkcji zachodzi bez zjawiska przejścia.
243 okresy obiegu Ziemi wokół słońca (lata syderyczne) w dobrym przybliżeniu (z dokładnością do około pół dnia) równe są 395 obiegom Wenus dookoła Słońca, czyli co 243 lata obie planety znajdują się w mniej więcej tych samych pozycjach na swych orbitach. Jest to więc zarazem podstawowy okres zachodzenia zjawisk przejścia. Obecnie w trakcie takiego okresu następują cztery tranzyty, w odstępach kolejno: 121,5, 8, 105,5, 8 lat. Dwa ostanie przejścia nastąpiły 6 grudnia 1882 i 8 czerwca 2004 (odstęp 121,5 roku), następne spodziewane są 6 czerwca 2012 i 10 grudnia 2117. Wspomniana współmierność okresów obiegu nie jest jednak doskonała, dlatego wzorzec odstępów pomiędzy zjawiskami w ramach 243-letniego cyklu zmienia się. Na przykład przed rokiem 1518 w jednym cyklu występowały trzy przejścia, w odstępach 8, 113,5 i 121,5 roku, po roku 2846 zaś cykl zmieni się na 105,5, 129,5 i 8 lat.
Ziemia przecina linię węzłów orbity Wenus dwukrotnie w ciągu roku: około 7 czerwca i około 9 grudnia. Dlatego wszystkie przejścia występują w okolicach jednej z tych dwóch dat. Zjawiska precesji osi ziemskiej i precesji orbity Wenus powodują, że daty te powoli przesuwają się, w tempie około 9 dni na tysiąclecie.

Przebieg

Wenus na tle tarczy Słońca podczas przejścia w 2004 roku, krótko po drugim kontakcie.
Samo przejście trwa zwykle od 5 do 8 godzin (wyjątkiem są krótsze przejścia brzegowe, gdy Wenus „zawadza” jedynie o brzeg tarczy Słońca). Maksymalny rozmiar kątowy tarczy Wenus podczas dolnej koniunkcji wynosi około 66 sekund kątowych. Średnica obserwowanej z Ziemi tarczy Słońca waha się od 31,5 do 32,5 minut kątowych. Tarcza planety jest więc około 30 razy mniejsza od słonecznej i jest widoczna na tle Słońca jako niewielka, okrągła plamka. Obserwacja jest łatwa, wymaga takich samych środków ostrożności jak obserwacje częściowych zaćmień Słońca, tj. silnie przyciemnionego szkła. Alternatywnie zjawisko można obserwować, rzutując obraz z lunety na ekran.
Podobnie, jak w wypadku zaćmień, możemy w przebiegu zjawiska wyróżnić fazę częściową, gdy tarcza Wenus przecina brzeg tarczy słonecznej i całkowitą, gdy cała planeta jest widoczna na tle Słońca. Momenty rozpoczęcia i zakończenia faz przejścia nazywamy kontaktami. I tak:
pierwszy kontakt jest to moment rozpoczęcia zjawiska, gdy tarcza Wenus dotyka brzegu tarczy Słońca,
drugi kontakt to moment rozpoczęcia fazy całkowitej, gdy tarcze stykają się wewnętrznie,
trzeci kontakt to moment zakończenia fazy całkowitej,
czwarty kontakt jest to moment zakończenia zjawiska, gdy tarcze przestają się stykać.
Ze względu na efekt paralaksy dokładny czas kontaktów jest zależny od miejsca na Ziemi, z którego prowadzona jest obserwacja. Fakt ten można wykorzystać do pomiaru odległości Wenus od Ziemi (patrz poniżej).
W przypadku przejść brzegowych możliwy jest zupełny brak fazy całkowitej, jednak ze względu na znaczną dysproporcję rozmiarów tarcz, zdarza się to stosunkowo rzadko. Najbliższy taki przypadek spodziewany jest w roku 2854. Efekt paralaksy powoduje, że to samo zjawisko może być w niektórych obszarach globu widziane jako całkowite, a w innych tylko jako częściowe.

Jedno z ważniejszych zjawisk zakryciowych naszego życia, oby tylko pogoda dopisała :)

opracowanie: dżekson
źródła: 1, 2, 3, 4

Użytkownik dżekson edytował ten post 21.05.2012 - 19:06

  • 7



#9

trele12.
  • Postów: 408
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

No super tylko nie mam teleskopu. Możecie podać inny sposób oglądania tego zjawiska?
BTW: BYŁO
Temat

Użytkownik trele12 edytował ten post 17.05.2012 - 14:04

  • 0

#10

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No super tylko nie mam teleskopu. Możecie podać inny sposób oglądania tego zjawiska?


Można zbudować camere obscura (ciemnie optyczną). Sama taką sobie zrobiłam (niby mam teleskop ale takie urządzonko jest bardziej mobilne). Jeszcze nie wiem czy dobrze działa ale np. obraz okna wyświetla na ściance idealnie. Jedynym problemem wydaje mi się być to, że obraz Słońca będzie strasznie mały (przy standardowym otworze zrobionym szpilką Słońce ma ok. 3mm). Przygotowałam sobie kilka soczewek i tekturek z dziurkami, może któreś da dostatecznie duży i wyraźny obraz. Jak na razie moje testy wykazały, że najlepsze efekty daje przednia soczewka od lornetki (średnica obrazu Słońca 1cm bez straty ostrości) i bliżej niezidentyfikowana soczewka będąca częścią dodatkowego wyposażenia do teleskopu a której nigdy nie potrafiłam użyć (obraz Słońca ma 10cm i nie mieści się w kadrze - muszę ruszać camerą żeby zobaczyć brzegi - ale nie wiem jak wygląda ostrość, podejrzewam, że większość plamek "na Słońcu" to plamki na tej soczewce a ona sama pod wpływem światła działa jak mikroskop - ostrość skupia na bardzo bliskich, małych obiektach).

Co chwilę wyszukuję coraz to nowe "obiektywy i przysłony" do tego prymitywnego aparatu. Mam zabawę, nie ma co xD. Ale może w końcu odkryję jak zrobić z tego dobre urządzenie do obserwacji Słońca. Jak na razie spełnia to to swoją funkcję jedynie jako prymitywny aparat fotograficzny (a raczej spełniałoby gdyby chciało mi się marnować kliszę) lub lusterko (bo wyświetla dokładny choć odwrócony obraz na tylnej ściance). Ale cóż, w końcu podobno Kopernik przy użyciu camery obscura obserwował zaćmienia Słońca więc musi być to możliwe.


Można też pójść na łatwiznę i użyć zaczernionej kliszy albo szkła spawalniczego (ok. 14) patrząc przez nie bezpośrednio na Słońce. Sposób mniej bezpieczny niż rzut na kartkę ale znacznie prostszy.
  • 0



#11 Gość_Alucard

Gość_Alucard.
  • Tematów: 0

Napisano

Stanowczo odradzam używania kliszy, może to spowodować utratę wzroku! Najbezpieczniej oglądać po przez projekcję lub używając szkła spawalniczego(patrzymy przez nie bezpośrednio na słońce) o stopniu zaciemnienia (DIN 14 lub ewentualnie DIN 13), takie szkiełko kosztuje 1-2zł max. Jednak trzeba pamiętać aby robić przerwy w obserwacji.
  • 0

#12

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jak ktoś nie wie co robi to i rzut na kartkę spowoduje utratę wzroku ;). Ja tam przez kliszę obejrzałam już kilka zaćmień Słońca i jedno przejście Wenus przez tarczę Słońca a wzrok nadal mam dobry. Wszystko trzeba robić z głową. Grunt żeby kliszę złożyć na tyle warstw żeby nie przenikało przez nią nic jaśniejszego od Słońca i nie patrzyć przez taki prowizoryczny "filtr" dłużej niż kilka sekund.
  • 0



#13

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Bądźcie odpowiedzialni za słowa, bo obawiam się, że niektórzy nieświadomie wprowadzają innych w błąd!

Filtry słoneczne do obserwacji Słońca, nie mogą być zastąpione zakopconą szybką lub zaczernioną kliszą, itp namiastkami. Jesli radzicie komukolwiek takie pomysły, musicie się liczyć z konsekwencjami.

Obserwacja tranzytu Wenus na tle Słońca nie będzie się niczym różniła od np. obserwacji plam na Słońcu a te - jak wiedzą niektórzy - wykonywane są przez zaawansowanych, przeszkolonych obserwatorów. To nie jest zabawa ani ciekawostka, którą można zainteresować laików, proponując im uszkodzenie wzroku!
Może być tak, że podczas porannego wschodu Słońca (wtedy należy rozpocząć obserwację tranzytu, bo Wenus już będzie widoczna na tle słonecznej tarczy), jego blask przytłumią mgły i tarcza Słońca na krótko nie będzie razić oczu. Natężenie światła słonecznego dość szybko moze wzrosnąć, wtedy należy uzyć właściwego filtru, lecz nie może to być klisza, dyskietka, płyta CD ani zakopcona szybka. Musi to byc fitr wygaszający nadmiar światła widzialnego oraz zatrzymujący najbardziej szkodliwe promieniowanie cieplne - podczerwień (IR - Infra-Red) oraz nadfiolet (ultrafiolet) - UV.
Przecież tarcza Wenus widoczna okiem nieuzbrojonym to zaledwie niewielki punkt , który dla wielu będzie trudny do rozróżnienia od plam słonecznych. Dlatego zakładam, że niektórzy będą chcięli dostrzec więcej i uzyją lornetek, lub lunet. I tu pojawia się poważny problem, gdyż takie dodatnie układy optyczne silnie skupiają wiązkę swiatła i bez odpowiednich filtrów, patrzenie przez nie może spowodować trwałe uszkodzenie narządu wzroku. Nadto, sama optyka może ulec uszkodzeniu w skutek termicznych naprężeń.
Zatem proszę, zachowajcie ostrożność a jeśli nie musicie ryzykować, poczekajcie na gotowe rezultaty obserwacji tego zjawiska.
Mimo wszystko, na poranek 6 czerwca życzę dobrej pogody obserwacyjnej.
  • 5



#14

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dlatego zakładam, że niektórzy będą chcięli dostrzec więcej i uzyją lornetek, lub lunet.

Trzeba być niespełna rozumu żeby próbować na Słońce patrzeć przy użyciu zwykłej lornetki czy lunety. Przecież byle szkłem powiększającym można bez problemu ognisko rozpalić i to w ciągu kilku sekund!
Przyłączam się do ostrzeżenia (z resztą wspomniałam o tym już w innym temacie):
NIE WOLNO obserwować Słońca przez niezabezpieczone PROFESJONALNYM filtrem urządzenia optyczne (lornetki, lunety, teleskopy, aparaty fotograficzne i cokolwiek komu do głowy przyjdzie).

Użytkownik Ana Mert edytował ten post 21.05.2012 - 18:42

  • 0



#15

dżek.

    Muzyka Śnieżnych Pól

  • Postów: 1196
  • Tematów: 280
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 39
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dager, wziąłem Twój post w cytat i rzuciłem na samą górę tematu. chyba się nie gniewasz, prawda?
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych