Użytkownik Androll edytował ten post 17.03.2012 - 16:25
Napisano 17.03.2012 - 16:10
Użytkownik Androll edytował ten post 17.03.2012 - 16:25
Napisano 17.03.2012 - 16:54
Napisano 17.03.2012 - 17:06
Napisano 17.03.2012 - 18:44
Być może 'bańka elektromagnetyczna' wytwarzana przez naszą gwiazdę filtruje w pewien sposób tą nieskończoną ilość światła, która mogłaby do nas dotrzeć? To tylko teoria. Nie mam żadnych dowodów na jej potwierdzenie, ale warto pytać. Może ktoś zna odpowiedź
Mimo, że nie jestem fizykiem, to coś tam na ten temat wiem, chociaż mogę się mylić jak każdy. Po prostu biorę temat na logikę. Formułuję wnioski tak a nie inaczej dlatego, że wieczność wszechświata wyklucza widzenie tylko jego kawałka, a przy odpowiednich założeniach wyklucza nawet istnienie czegokolwiek. Dlaczego?Ciekawe z jaką pewnością formułujesz wnioski. Ja bym dodał 'środkowy wniosek' od siebie: wszechświat jest wieczny, a my widzimy tylko jego część
Nie do końca rozumiem jak promieniowanie tła może być "ekstremalnie słabe", "ekstremalnie stare" i "bardzo odległe"? Skoro potrafimy je rejestrować to znaczy, że nas otacza i przenika, więc jak może być odległe? W jaki sposób określa się wiek fali? Wydawało mi się, że fala się nie starzeje i albo jest albo jej nie ma. Słaba - hmm? w porównaniu do czego? Rozumiem, że istnieją "silniejsze" fale, cokolwiek to oznacza
Pozdrawiam.
Napisano 17.03.2012 - 19:05
Właśnie to działa tak, że aby połączyć jądra atomów trzeba tą energię włożyć, w przypadku deuteru i trytu bilans energetyczny jest dodatni ponieważ tryt posiada już odpowiedni potencjał energetyczny, który powoduje że bilans energetyczny tego procesu jest dodatni.Podczas fuzji z 2 pierwiastków powstaje 1, różnica w masie między tymi dwoma daje nam energię. Gdybyś znał wzór Alberta Einsteina E=mc^2 to wiedziałbyś jak to działa...
No tak tylko dlaczego wszyscy piszą o niej "hipotetyczna". Gdyby była potwierdzona naukowo to na pewno było by to wydarzenie dość zauważalne.Ciemna materia została potwierdzona naukowo.
Co w takim razie dzieje się z energią wypromieniowaną przez gwiazdy ? Znika ?Ale energia w przestrzeni nie rośnie...
Napisano 17.03.2012 - 21:09
Energia potrzebna do fuzji jądrowej jest mniejsza niż ilość energii przez tą fuzję wytworzoną.Właśnie to działa tak, że aby połączyć jądra atomów trzeba tą energię włożyć, w przypadku deuteru i trytu bilans energetyczny jest dodatni ponieważ tryt posiada już odpowiedni potencjał energetyczny, który powoduje że bilans energetyczny tego procesu jest dodatni.
Istnienie ciemnej materii potwierdzają zjawiska grawitacyjne przez nią wywołane, jednak samej ciemnej materii nie da się sfotografować dlatego prawdopodobnie zawsze będzie "hipotetyczna".No tak tylko dlaczego wszyscy piszą o niej "hipotetyczna". Gdyby była potwierdzona naukowo to na pewno było by to wydarzenie dość zauważalne.
Nie, zostaje wypromieniowana i ilość energii w gwieździe zmniejsza się czyli ilość istniejącej energii nie ulega zmianie... Energii nie da się tworzyć można jedynie zmieniać jej formę...Co w takim razie dzieje się z energią wypromieniowaną przez gwiazdy ? Znika ?
Napisano 18.03.2012 - 16:24
Napisano 18.03.2012 - 18:08
Napisano 18.03.2012 - 18:43
Napisano 18.03.2012 - 21:36
Kilka lat temu rozmyślałem sobie na temat kształtu wszechświata i jakoś tak się złożyło, że moje poglądy na temat uniwersum uległy całkowitej przemianie. Zaczęło się od założenia, że wszechświat nie miał początku, wiadomo że każde zdarzenie ma swoją przyczynę więc koncepcja powstania czegokolwiek jest w pewnym sensie niespójna logicznie.
Użytkownik -V- edytował ten post 18.03.2012 - 21:37
Napisano 22.03.2012 - 11:40
Napisano 23.03.2012 - 21:25
Napisano 18.11.2013 - 20:33
Napisano 18.11.2013 - 21:44
Dla mnie to niemal oczywiste, że ekspansja wszechświata nie istnieje, wystarczy spojrzeć chociażby na "Ultragłębokie Pole Hubble’a" które ukazuje wszechświat kilkaset lat po rzekomym wielkim wybuchu, nie różni się ono niczym od najbliższego wszechświata i zawiera całą masę galaktyk spiralnych, które jak wiadomo powstają w wyniku łączenia się galaktyk.
Napisano 18.11.2013 - 23:01
Ogólnie rzecz biorąc, informacji pochodzących z nowej mapy Plancka stanowi doskonałe potwierdzenie standardowego modelu kosmologii na niespotykaną dokładnością
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych