Skocz do zawartości


Zdjęcie

DEFCON


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

#1

somewaterfowl.
  • Postów: 57
  • Tematów: 7
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

*
Popularny

DEFCON (DEFense CONdition) to pięciostopniowy system określający gotowość bojową armii USA. W okresie pokoju DEFCON znajduje się na poziomie 5.

DEFCON 1 to najwyższy stopień gotowości i oznacza atak na USA, w tym nuklearny. Ogłosić go może wyłącznie Prezydent USA lub Kolegium Szefów Połączonych Sztabów.

Jak dotychczas poziom ten nigdy jeszcze nie został ogłoszony. Nawet podczas kryzysu kubańskiego najwyższy poziom to 3, a jedynie dla sił jądrowych ogłoszono DEFCON 2 (więcej na wikipedii)

Jednak, jeśli raport gen. Aleksieja Masłowa jest prawdziwy, to wkrótce, tj. 27/09/2011 po raz pierwszy w historii USA zostanie ogłoszony najwyższy poziom DEFCON 1. Jednocześnie dziwnym zbiegiem okoliczności tego dnia Obama udaje się do awaryjnego punktu dowodzenia zlokalizowanego pod wielce tajemniczym lotniskiem w Denver, które de facto od 2005r. jest także bazą operacyjną CIA.

Gen. Masłow jest oficjalnym przedstawicielem Rosji w NATO, a informacje o statusie armii amerykańskiej uzyskał kanałami dyplomatycznymi na mocy porozumienia SALT I, w którym to porozumieniu Rosja i USA zobowiązały się do wzajemnego informowania o przypadkach podniesienia gotowości bojowej ponad nominalną, bez konieczności podawania przyczyny tej decyzji.

Poziom DEFCON jest tajny więc nie możemy przekonać się jak jest w istocie.

Pytanie brzmi: w co USA sobie pogrywa? Czy wiedzą o czymś, o czym nie informuje się opinii publicznej?

A może tak, jak na poniższym video - Obama planuje rozpętać III WŚ, a ogniskiem zapalnym ma być Iran?


ŹRÓDŁO


http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=WVSp3dpPXg0
  • 7



#2

Templariusz.
  • Postów: 499
  • Tematów: 35
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

W USA ostatnio ludzie zaobserwowali mnóstwo wojskowych transportów, nawet widziałem jeden filmik ukazujący jeden z nich ale za nic nie mogę go odszukać.
  • 0



#3

Seleroo.
  • Postów: 62
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Chodzi o to?

  • 2

#4 Gość_Anima Damnata

Gość_Anima Damnata.
  • Tematów: 0

Napisano

Pamiętam była taka gra - DEFCON opierająca się na zasadach podanych w temacie.
  • 0

#5

Templariusz.
  • Postów: 499
  • Tematów: 35
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

@Rorsarch
Tak to dokładnie ten filmik.Nie sądzę żeby to była jakaś wymiana sprzętu pomiędzy bazami czy coś w tym stylu, jak już to manewry chociaż i to nie jest zbyt przekonywujące.
  • 0



#6

FiFiGiN.
  • Postów: 29
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak szykuje się i to wielkie wydarzenie na miarę 9/11 WTC
Cóż poziom gotowości bojowej DEFCON 1 to nie żarty. Nie chcę "krakać", ale ten poziom oznacza wojnę jądrową, co może - według mnie - oznaczać że amerykanie spodziewają się ataku terrorystycznego z użyciem bomby atomowej w dniu 27 września. Obym sie mylił.

Obama Ordered to Denver for Defcon 1 Exercise

Obejrzyjcie i posłuchajcie a zrozumiecie...

http://coupmedia.org...-excercise-1609

Raymond Merimman - astrolog finansowy dzień 27 września dostrzega jako dzień szczególny - przewrotny - poczytajcie on nie jest oszołomem wierzącym w teorie spiskowe a mimo wszystko zauważa tą datę lub jej obszar 26-28września...

Pełnia w poniedziałek 12 września zbiegła się w czasie z ważnymi zwrotami na giełdach światowych. Mimo wszystko te zmiany wydają się mało istotne w porównaniu z geokosmicznymi układami, które będą działać podczas nowiu 27 września, zwłaszcza jeśli do tego czasu rynki będą rosnąć. Czasami jest tak, że po dołkach na pełni następuje szybki wzrost do nowiu.
Po dołkach z początku minionego tygodnia nastąpił znaczący wzrost na wielu rynkach. Oczywiście umacnianie się w wielu przypadkach może mieć charakter korekty po poważnych stratach. W rejonie Azji i Pacyfiku Hang Seng z Hongkongu odnotował rekordowy spadek, który przekroczył poprzedni dołek z 9 sierpnia o blisko 200 punktów. Chiński Shanghai Composite spadł w zeszłym tygodniu do 2439 i przebił poprzedni 2437 z 9 sierpnia. Japoński Nikkei spadł do 8499, poniżej spadku z sierpnia ale nadal w granicach podwójnego dna 8227 z 15 marca, okresu kataklizmu. Australijski All Ordinaries oraz indyjski Nifty ostro spadły ze szczytów z początku września ale utrzymywały się powyżej dołków z 9 sierpnia. Mamy tu przykłady dywergencji wzrostowej w tym regionie świata.
W Europie spadki na pełni, w stosunku do wysokich notowań z okresu lata, były o wiele bardziej poważne niż gdziekolwiek indziej, głównie z powodu eskalacji kryzysu bankowego w nękanej kłopotami strefie Euro. Niemiecki DAX spadł z rekordowego poziomu 7600 z 2 maja (w tym samym dniu Dow Jones zanotował największy od 23 miesięcy rekord) do 4965 w poniedziałek 12 września. Jest to niemal 35% strata w kraju, który był do lipca modelem sukcesu gospodarczego. Kiedy byłem w Niemczech w maju i czerwcu byłem przekonany, że „cud” Niemiec to tylko ułuda. Może finanse rządowe wyglądają tam nieźle, ale pieniądze w posiadaniu zwykłych ludzi raczej zaskoczyły mnie jako poważnie zagrożone. Holenderski AEX również zanotował w minionym tygodniu rekordowe dołki 13 września. Z kolei zarówno londyński FEST jak i szwajcarski SMI utrzymywały się sporo powyżej dołków z sierpnia co stanowi kolejny przykład dywergencji wzrostowej w tym rejonie świata.
W obu Amerykach nie było dywergencji pomiędzy dołkami z 9 sierpnia a tymi z minionego tygodnia. Sierpniowe spadki były jak dotąd najwyższe w przypadku argentyńskiego Mervalu, brazylijskiej Bovespy, DJIA i NASDAQ Composite w USA. W poniedziałek 12 września DJIA osiągnął niski poziom 10,824 czyli niewiele powyżej dołka z 9 sierpnia 10,604. Do piątku 16 września przekroczył 11,500 czyli wzrósł od poniedziałku o ponad 700 punktów. Z technicznego punktu widzenia wygląda to bardzo pozytywnie, jednak z punktu widzenia astrologii finansowej istnieje możliwość nagłego zakłócenia tego trendu – albo już zaraz, albo bliżej nowiu w przyszłym tygodniu (vide Krótkoterminowa prognoza geokosmiczna). Dodatkowo mamy tu kolejny przykład dywergencji wzrostowej ponieważ NASDAQ jest blisko przekroczenia najwyższych notowań (po spadkach z 9 sierpnia) z 1 września, a DJIA nadal pozostaje 200 punktów poniżej ówczesnego rekordu. Może to się okazać znaczące kiedy wejdziemy w okres krytycznego zwrotu.
Niemiecki DAX nie jest jedynym rynkiem finansowym, który traci po rekordach z lata. Złoto, które rekord odnotowało 6 września 1932, zaczęło tracić i 16 września, zaledwie 10 dni później zanotowało rekordowy dołek 1765. Euro i frank szwajcarski mocno traciły w tym miesiącu, zaś dolar nadal umacnia się po rekordowym dołku 72.86 z 4 maja oraz wtórnym dołku 73.15 z 17 sierpnia. Na początku minionego tygodnia cena sprzedaży wynosiła 78.00 i była najwyższa od 6 miesięcy. Wszystko to potwierdza nasza prezentacja na ICE z października zeszłego roku (http://www.youtube.com/raymondmerriman). Możecie też obejrzeć na Sou Tube kolejne nagranie promujące nową książkę “The Ultimate Book on Stock Market Timing Volume 5: Price Objectives and Technical Analysis”, która ukaże się 27 września . Jest to ostatnia część serii wydawanej od 1997r., „brakujące ogniwo” a nagranie wideo zawiera kilka istotnych długoterminowych podpowiedzi.

Krótkoterminowa prognoza geokosmiczna

Pomiędzy 16 września a 7 października będziemy przechodzić przez szereg silnych i trudnych układów geokosmicznych. 9 ważnych tranzytów zawiera między innymi układy poziomu 1 czyli te, które mają najsilniejszą korelację do zwrotów na rynkach finansowych i które opisywałem w III tomie „Stock Market Timing”. 3 z nich będą działać już teraz, od 17 do 23 września.
Od teraz do 29 września będą nam towarzyszyć dwa układy cyklów planetarnych. Pierwszy z nich zawiera tranzyt Wenus do kwadratury Uran-Pluton w ten weekend 17-18 września.. Drugi to Słońce, które utworzy półkrzyż z kwadraturą Uran-Pluton 25-28 września oraz towarzyszący mu nów Księżyca. Kilka lat temu kiedy badałem październikowe krachy na giełdach zaobserwowałem, że te „krachy” zwykle występują (lub kończą się) na nowiu lub pełni w Wadze przy Słońcu w Wadze. Nów z 27 września może okazać się bardzo znaczący jeżeli do tego czasu rynki będą zyskiwać. Oczywiście najpierw Wenus tworząc translację do kwadratury Uran-Pluton może nam zafundować roller-coaster albo lot rakietą teraz lub 27 września.
W astrologii mundalnej takie tranzyty przynoszą nieoczekiwane, nagłe, zakłócające lub szokujące wydarzenia i decyzje. FED ma przeprowadzić nadzwyczajne dwudniowe spotkanie dyrektorów w tym tygodniu. Celem spotkania jest narada czy wprowadzić kolejny program QE3 lub jakiegoś rodzaju „zmianę” dotyczącą zakupu lub emisji nowych obligacji skarbowych (może jakaś nowa forma obligacji 50-letnich?) Wenus włada dobytkiem i pieniędzmi, Uran niespodziankami a Pluton dugami. Przy Uranie nic nie przebiega tak jak się spodziewamy. Na przykład ceny na rynkach nie zatrzymują się na spodziewanych punktach wsparcia lub oporu. Jak tornado w Teksasie, przebijają te punkty i przynoszą chaos wśród inwestorów. Jest to utrata kontroli. Oczywiście są to zachowania chwilowe (jak wszystko dziś) ale w ogniu walk ii kryzysie wydaje się, że nigdy się nie skończą. Rozsądek robi sobie wolne zaś obawa przed utratą kontroli zaczyna nad nami panować.
Te aspekty przypominają trzęsienia ziemi, huragany i tornada, którymi również włada Uran. Erupcja wulkanu to też Pluton. Możemy doświadczyć utraty stabilizacji systemu lub jego fundamentu. Aspekty te symbolizują to przez co przechodziła w marcu Japonia. Dociera do nas coraz bardziej potrzeba pilnej zmiany a ponieważ w układ zaangażowany jest Pluton wiadomo, że powodem są długi narodowe i światowe. Nawet prezydent wydaje się już rozumieć powagę sytuacji, a przynajmniej tak mówi. Tyle, że jego wybór to poradzenie sobie z problemem za pomocą kolejnego pakietu o wartości 457 mld USD, który niesie w sobie to samo ryzyko, przed którym ostrzega Uran i Pluton.
Pomiędzy spotkaniem zarządców FED oraz żądaniem prezydenta Obamy natychmiastowego przyjęcia pakietu stymulacyjnego czeka nas kilka momentów burzowych. Błyskawice i grzmoty, apele o zabezpieczenie siebie fizycznie i finansowo mogą zdominować nagłówki. Gdyby to była wojna byłby to czas szoku i przerażenia, ale sprawa dotyczy pieniędzy i bankierów i kilku polityków. Mimo to może być równie szokująco i przerażająco jak na wojnie ponieważ coś może się wydarzyć, jakaś decyzja może zostać podjęta i będzie to coś na co kompletnie nie jesteśmy przygotowani.
Co mamy zatem zrobić? Przygotować się na niespodziewane, na bardzo duże zmiany cen na rynkach finansowych, na przełamanie linii wsparcia i oporu. To jest czas kiedy na giełdach panują ekstremalne zmiany a nic się nie dzieje w zwykłych granicach. W biznesie i związkach jest to czas myślenia kreatywnego a nie ustalonym tokiem. Nie zadziała też proponowanie lub robienie czegoś, co wcześniej się nie sprawdziło. Może to tylko pogorszyć sprawę. Trzeba zresetować umysł i przestać po raz kolejny odświeżać starą operę mydlaną, „robić dobrze złe rzeczy”. Ale to wymaga odwagi, której politycy wydają się nie posiadać. Kolejny bodziec w postaci wydatków nie jest przykładem odwagi – może jest śmiały i ryzykowny ale nie jest odwagą.
Wojna, którą toczymy nie jest militarną potyczką – jeszcze. Ale przy Uranie w Baranie może się taką stać. Historia uczy, że jednym ze sposobów rozwiązywania problemów finansowych narodów jest wojna. Albo siłowe wymuszenie spłaty długów – jak to zrobiła Francja brutalnie ale skutecznie kilka wieków temu. Czyż nie brzmi to jak Uran w Baranie? Dzisiaj w USA byłaby to FED. Jeśli się wyeliminuje FED, wyelimuje się też sporą część długu federalnego. Ale wtedy czeka nas jeszcze bardziej przerażająca perspektywa narodowych finansów, które dostaną się pod kontrolę polityków.
Przyglądajcie się w kolejnych dwóch tygodniach FED, która urodziła się 23 grudnia 1913r. Wenus i Słońce będą robić kolejno translacje do kwadratury Uran-Pluton, która jest podłączona do natalnej opozycji Słońce-Pluton FED i wspólnie utworzą wielki krzyż w znakach kardynalnych. Znaki kardynalne reprezentują nowe działania. Wszyscy z niepokojem będą wyczekiwać na relację po spotkaniu. Gracze giełdowi spodziewają się dobrych wieści sądząc po wzrostach na giełdzie. Ja z kolei spodziewam się czegoś bardziej „dzikiego”, czegoś niespodziewanego … może zmiany polityki, której nikt się nie spodziewa.


źródło - post jednego z użytkowników forum

Bardzo ciekawa analiza. Ktoś też wspomniał o grze, więc została wydana 29 września:). Ciekawe zbieżności ostatnio zachodzą.
  • 1

#7

Malinowy86.
  • Postów: 54
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Od poniedziałku do piątku na polskim niebie będą odbywały się największe od czasu wstąpienia w 1999 r. naszego kraju do NATO ćwiczenia Sił Powietrznych o kryptonimie "Orzeł-11". W manewrach - jak poinformowało biuro prasowe Sił Powietrznych - weźmie udział kilkadziesiąt samolotów, które łącznie wykonają 90 różnego rodzaju misji. Lotnictwo będzie podczas ćwiczeń skorzysta z siedmiu lotnisk i poligonów w Ustce (Pomorskie), Drawsku Pomorskim (Zachodniopomorskie) i Nadarzycach (Wielkopolskie). Siły Powietrzne będą korzystać z samolotów bojowych F-16 Jastrząb, MiG-29 Fulcrum, Su-22 Fitter, szkolnych TS-11 Iskra, transportowych C-130 Hercules, Casa C-295M i śmigłowców W-3 Sokół. Przeprowadzone zostaną też bojowe strzelania przeciwlotnicze z wyrzutni rakietowych NEWA SC, zestawów rakietowych S-2M oraz przeciwlotniczych karabinów maszynowych pkm-2. Podczas "Orła-11" Siły Powietrzne - jak powiedział rzecznik tego rodzaju sił zbrojnych ppłk Robert Kupracz - wykonają kilka misji dla Wojsk Lądowych, które od minionej
soboty na poligonie w Drawsku Pomorskim przeprowadzają największe w tym roku ćwiczenia "Dragon 11".
W manewrach tych uczestniczy ponad 7 tys. żołnierzy i 1,2 tys. jednostek ciężkiego sprzętu. W "Dragonie 11" udział biorą jednostki wchodzące w skład 12.Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej, 6. Brygada Powietrznodesantowa, 25. Brygada Kawalerii Powietrznej, 2 pułk saperów, 5 pułk artylerii, 5 pułk
inżynieryjny oraz dwa - 49 i 56 - pułki śmigłowców bojowych. W manewrach uczestniczą również żołnierze ze Stanów Zjednoczonych i Kanady, którzy przeprowadzą wspólne desantowanie z 6. Brygadą Powietrznodesantową. "Orzeł-11" i "Dragon 11" potrwają do piątku 30 września.

źródło

Poprawiłem układ na bardziej czytelny.
Aquila

  • 0

#8

klaq.
  • Postów: 98
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mieszkam koło Ustki i powiem, że to były naprawdę obfite ćwiczenia w wybuchy różnego rodzaju bomb. Bardzo głośnie wybuchy i pole uderzeniowe, niektórych wybuchów można było dosłownie poczuć na sobie chodź były zapewne min. 15km dalej, cały dzień mnie głowa bolała. A bez żartów to brzmiało jak poważna wojna.
  • 0

#9

Logos.

    Rozum Świata

  • Postów: 390
  • Tematów: 34
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jak pisałem w TYM temacie, (swoją drogą, oba tematy są bardzo podobne ;) ), w zeszłym tygodniu zakończyły się duże manewry białorusko-rosyjskie - 12 tyś żołnierzy, setka czołgów, wiele samolotów i śmigłowców. Manewry na naszym niebie mogą być po prostu odpowiedzią na tamte manewry
  • 1



#10

kuki.
  • Postów: 198
  • Tematów: 34
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Od poniedziałku do piątku na polskim niebie będą odbywały się największe od czasu wstąpienia w 1999 r. naszego kraju do NATO ćwiczenia Sił Powietrznych o kryptonimie "Orzeł-11". W manewrach - jak poinformowało biuro prasowe Sił Powietrznych - weźmie udział kilkadziesiąt samolotów, które łącznie wykonają 90 różnego rodzaju misji. Lotnictwo będzie podczas ćwiczeń skorzysta z siedmiu lotnisk i poligonów w Ustce (Pomorskie), Drawsku Pomorskim (Zachodniopomorskie) i Nadarzycach (Wielkopolskie). Siły Powietrzne będą korzystać z samolotów bojowych F-16 Jastrząb, MiG-29 Fulcrum, Su-22 Fitter, szkolnych TS-11 Iskra, transportowych C-130 Hercules, Casa C-295M i śmigłowców W-3 Sokół. Przeprowadzone zostaną też bojowe strzelania przeciwlotnicze z wyrzutni rakietowych NEWA SC, zestawów rakietowych S-2M oraz przeciwlotniczych karabinów maszynowych pkm-2. Podczas "Orła-11" Siły Powietrzne - jak powiedział rzecznik tego rodzaju sił zbrojnych ppłk Robert Kupracz - wykonają kilka misji dla Wojsk Lądowych, które od minionej
soboty na poligonie w Drawsku Pomorskim przeprowadzają największe w tym roku ćwiczenia "Dragon 11".
W manewrach tych uczestniczy ponad 7 tys. żołnierzy i 1,2 tys. jednostek ciężkiego sprzętu. W "Dragonie 11" udział biorą jednostki wchodzące w skład 12.Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej, 6. Brygada Powietrznodesantowa, 25. Brygada Kawalerii Powietrznej, 2 pułk saperów, 5 pułk artylerii, 5 pułk
inżynieryjny oraz dwa - 49 i 56 - pułki śmigłowców bojowych. W manewrach uczestniczą również żołnierze ze Stanów Zjednoczonych i Kanady, którzy przeprowadzą wspólne desantowanie z 6. Brygadą Powietrznodesantową. "Orzeł-11" i "Dragon 11" potrwają do piątku 30 września.

źródło


Ćwiczenia wojsk lądowych to nic nadzwyczajnego co roku odbywają się tego typu ćwiczenia wcześniej pod kryptonimem "Anakonda". Jeżeli chodzi o manewry sił powietrznych to przyznam, że nie pamiętam kiedy ostatnio na taką skalę je przeprowadzono chyba przed wstąpieniem do NATO.
Swoją drogą wprowadzenie DEFCON-1 daje do myślenia, nie sądzę by na potrzeby ćwiczenia go wprowadzono zbyt duże siły i środki musiały by być użyte - pytanie więc brzmi poco ?
  • 0

#11

butibu.
  • Postów: 289
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Jednak, jeśli raport gen. Aleksieja Masłowa jest prawdziwy, to wkrótce, tj. 27/09/2011 po raz pierwszy w historii USA zostanie ogłoszony najwyższy poziom DEFCON 1.
(...)
Gen. Masłow jest oficjalnym przedstawicielem Rosji w NATO, a informacje o statusie armii amerykańskiej uzyskał kanałami dyplomatycznymi na mocy porozumienia SALT I, w którym to porozumieniu Rosja i USA zobowiązały się do wzajemnego informowania o przypadkach podniesienia gotowości bojowej ponad nominalną, bez konieczności podawania przyczyny tej decyzji.

Gdzie można przeczytać ten straszny raport, albo potwierdzić jego istnienie?
  • 0

#12

Tengron.
  • Postów: 177
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Fajnie fajnie tylko że jak zawsze nic się nie wydarzy :) A szkoda bo mi się jutro do roboty nie chce iść :<
  • 0

#13

karoldes.
  • Postów: 9
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@butibu naprawdę myślisz, że takie raporty są ogólnodostępne?
  • 0

#14

kuki.
  • Postów: 198
  • Tematów: 34
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Pytanie do osób, które się orientują czy ta asteroida " 2011-SE58 " naprawdę przeleci blisko Ziemi 27.09.2011 czy to tylko kolejne sianie paniki na youtube?

http://www.youtube.com/watch?v=FKgcTq4P_YU


Link do symulacji

Użytkownik kuki edytował ten post 26.09.2011 - 11:53

  • 0

#15

Palmæro.

    Anty-lewak

  • Postów: 303
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Czyżby projekt "Blue Beam" miał wkroczyć w decydującą fazę? DEFCON, ćwiczenia wojskowe, informacja NASA o UFO
Wiem... fantazjuję ;p nic się nie wydarzy ;]
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych