Skocz do zawartości


Zdjęcie

Religia może upaść


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
14 odpowiedzi w tym temacie

#1

Erik.
  • Postów: 927
  • Tematów: 106
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Religia może upaść

W NASA powołano specjalną grupę roboczą, by opracowała działania, jakie należy podjąć po wykryciu kosmitów. Według doniesień „Washington Post” naukowcy zastanawiają się nawet, jak w możliwie łagodny sposób zakomunikować ludzkości tę niezwykłą wiadomość. Może ona bowiem wstrząsnąć fundamentami wiary.

Czy odkrycie cywilizacji pozaziemskich zniszczy wiarę człowieka i doprowadzi do upadku wielkich światowych religii?

Można wiele zarzucić ludzkości, ale z całą pewnością nie to, że grzeszy nadmierną skromnością. Przedstawiciele zachodniej cywilizacji uważają, że człowiek jest ukoronowaniem dzieła stworzenia, okiełznał żywioły natury i uczynił sobie ziemię poddaną. Zachodni system wartości zdominiowało przeświadczenie o wyjątkowej pozycji człowieka we wszechświecie. Jednak stopniowo powyższy pogląd chwieje się w posadach. Ludzkość powoli oswaja się z myślą, że w przyszłości będzie dzielić palmę pierwszeństwa z innymi istotami pozaziemskimi. - Po odkryciu ponad 500 planet poza układem słonecznym prawdopodobieństwo egzystencji innych cywilizacji, w tym bardzo podobnych do naszej nie jest już naukową mrzonką - uważa Jennifer Wiseman astrofizyczka z agencji kosmicznej NASA.

Pani Wiseman jest uczoną, ale także głęboko wierzącą katoliczką. Na zlecenie American Association for the Advancement of Science (AAAS), amerykańskiej organizacji zajmującej się rozwojem nauki, astrofizyczka próbuje odpowiedzieć na pytanie, jak zareaguje ludzkość na wiadomość o odkryciu cywilizacji pozaziemskich. Jennifer Wiseman jest przekonana o tym, że: – Gdy tylko znajdziemy dowody istnienia innych istot inteligentnych, rozważania na temat znaczenia i wyjątkowości życia na Ziemi wstrząsną fundamentami wiary i naruszą dotychczasowy porządek społeczny.

Całkiem możliwe, że to kwestia niedalekiej przyszłości. Amerykański teleskop kosmiczny Kepler umieszczony na orbicie okołoziemskiej bada otoczenie 1235 planet pozasłonecznych, w tym 54 podobnych do Ziemi. Astronomowie spodziewają się, że jeszcze w tym roku uda się im namierzyć w przestrzeni kosmicznej drugą Ziemię. Jeżeli natrafią na chemiczne ślady wody lub tlenu w jej atmosferze, będzie to wyraźnym dowodem istnienia życia pozaziemskiego.

Niestety, teleskopy kosmiczne nie są w stanie określić, czy chodzi o inteligentne formy życia. Dlatego też astronomowie podążają jeszcze inną drogą: celem projektu naukowego SETI (Search for Extraterrestrial Intelligence) jest poszukiwanie sygnałów świetlnych i radiowych z odległych systemów planetarnych, wskazujących na istnienie inteligentnych form życia pozaziemskiego. - W ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat z całą pewnością odkryjemy E.T. - przekonuje Seth Shostak, astronom pracujący w instytucie SETI. - Stawiam wszystkim kawę, jeżeli się mylę.

Niezależnie od rachub astronauty, przedstawiciele świata nauki i religii chcą być przygotowani na tę wiekopomną chwilę. W NASA powołano specjalną grupę roboczą, by opracowała działania, jakie należy podjąć po wykryciu kosmitów. Według doniesień „Washington Post” naukowcy zastanawiają się nawet, jak w możliwie łagodny sposób zakomunikować ludzkości tę niezwykłą wiadomość.

Czy kosmici nas czipują?
http://strefatajemni...37,artykul.html
Dlaczego nie jesteśmy gotowi na "kontakt"?

Wielkość wszechświata i ogromna ilość planet sprawiają, że nawet naukowcy stwierdzają, że gdzieś w kosmosie musi istnieć życie. Ufolodzy idą o krok dalej mówiąc, że jest to cywilizacja znacznie bardziej inteligentna i zaawansowana technologicznie. Dlaczego nie potrafimy się z tym pogodzić?

Whitley Strieber to człowiek, który przeżył komunikację z Obcymi. Od wielu lat jest odsuwany od głosu w sprawie ewentualnego ujawniania prawdy o UFO. Wielu sądzi, że jego doświadczenia są zbyt dziwaczne, by ktokolwiek racjonalnie myślący, mógł w nie uwierzyć. 6 maja 2010 roku, opublikował on felieton, w którym rozprawia się z „gadającymi głowami” pokroju Stephena Hawkinga i tłumaczy istotę lęku przed Nieznanym.

Czego boi się Hawking? Według Striebera, przykuty do wózka astrofizyk obawia się tego, że gdzieś we wszechświecie istnieją istoty, które wiedzą wszystko. W świecie, w którym egzystujemy, twórca „Krótkiej historii czasu” jest geniuszem, przykładem prymatu ducha nad materią. Ale w scenerii kosmosu jest tylko kolejną malutką jednostką. To samo tyczy się sir Martina Rees’a, do niedawna brytyjskiego astronoma królewskiego. Strieber podaje, że swego czasu Rees wyśmiał problem UFO i piktogramów, tym samym w efekcie samemu się ośmieszając. Badacze czas podkreślają potęgę Uniwersum, podając do wiadomości odkrycia nowych galaktyk, systemów gwiezdnych, planetarnych itp. Dziś wiemy, że nasza wspólna przygoda zaczęła się 13,7 mld lat temu. Ale już jutro ta wartość może być inna. Oficjalnie istnieje 200 miliardów galaktyk. Każda z nich ma średnio 100 – 200 miliardów gwiazd. Przy takich liczbach ignorancją byłoby sądzić, że „tam” niczego i nikogo nie ma.

Hiperkorteks

Człowiek składa się z systemu limbicznego, odpowiedzialnego za funkcje automatyczne i instynkt, z mózgu właściwego, dzięki któremu odczuwamy emocje, a także z neokorteksu, który odpowiada za rozumowanie. Obcy posiadają prawdopodobnie czwarty komponent, tzw. „hiperkorteks”, który stanowi kwantowe połączenie z wszystkimi mózgami. Co to oznacza? Mianowicie, gdyby człowiek posiadał hiperkorteks, byłby w stanie posługiwać się inteligencją wszystkich ludzkich umysłów. Poszerzyłby zatem spektrum rzeczywistości do niewyobrażalnych rozmiarów. Jest coś jeszcze. Istoty te, są w stanie modelować informację na najbardziej podstawowym poziomie. Mogą więc robić co chcą. Tkwią bowiem wewnątrz matrycy, która nie potrzebuje praw fizyki. Te prawa są w niej notorycznie naginane i dopasowywane do ich potrzeb. Tu na Ziemi wiemy na przykład, że pewne rzeczy są niemożliwe z fizycznego punktu widzenia. Wspomniany na początku Michio Kaku jest autorem książki pt. : „Fizyka rzeczy niemożliwych”. Podzielił w niej rozmaite niemożliwości na trzy typy. Ostatni, trzeci typ, to zjawiska, które tak bardzo przekraczają zdrowy rozsądek, że ich pojawienie się jest wręcz nieprawdopodobne.
http://strefatajemni...81,artykul.html
Więcej:
Dlaczego Kościołowi zależy, żeby kosmici nie istnieli?

Nie jesteśmy jeszcze gotowi na "kontakt"?
  • 3



#2 Gość_Horror

Gość_Horror.
  • Tematów: 0

Napisano

Pani Wiseman jest uczoną, ale także głęboko wierzącą katoliczką. Na zlecenie American Association for the Advancement of Science (AAAS), amerykańskiej organizacji zajmującej się rozwojem nauki, astrofizyczka próbuje odpowiedzieć na pytanie, jak zareaguje ludzkość na wiadomość o odkryciu cywilizacji pozaziemskich. Jennifer Wiseman jest przekonana o tym, że: – Gdy tylko znajdziemy dowody istnienia innych istot inteligentnych, rozważania na temat znaczenia i wyjątkowości życia na Ziemi wstrząsną fundamentami wiary i naruszą dotychczasowy porządek społeczny.

Być może w swojej ignorancji ustawimy się ponad innymi rasami albo, „oni” zrobią to za nas 8)
Wiem, to brzmi niemal jak oznaka desperacji, ale co w chwili gdy „oni” nie przyniosą ze sobą odpowiedzi na nurtujące nas pytania? Albo, co w chwili gdy odpowiedzą, ale ta odpowiedź będzie zawodem. Może oskarżymy ich o manipulację? Przecież jesteśmy w tej dziedzinie mistrzami, dlaczego oni mieliby być postrzegani jako szczerzy?
Tak po prawdzie, to zastanawiam się, kto odniesie przy takim kontakcie korzyści a kto straci? My mamy niewiele, w sumie to nic, przynajmniej w fizycznym wymiarze. Natomiast (o ironio dla niektórych), wiara i „nasz tatuś”, może być czarnym koniem.
  • 0

#3 Gość_Klim44

Gość_Klim44.
  • Tematów: 0

Napisano

a po co to uświadamianie ? zupełnie niepotrzebne wg mnie, chyba tylko dla ludzi zapatrzonych w religie albo dla tych których świat kończy sie na ich własnym nosie . Ci którzy wierzą w jakąś religie i są otwarci światopoglądowo (ja taki jestem) nie bedą ewentualnym odkryciem inteligentnego życia w kosmosie zszokowani
  • 0

#4

Templariusz.
  • Postów: 499
  • Tematów: 35
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Prawda jest taka że nigdy nie będziemy gotowi, nie ważne czy do kontaktu dojdzie dzisiaj, jutro czy za sto lat to i tak będzie taki sam szok dla ludzkości.
  • 0



#5

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja tam jestem gotowy. Zawsze i wszędzie. I ciekawe dlaczego tak nagle przejmują się ludzkością "co pomyślą". A no tak. Kasa dla Watykanu i Kościoła. Jak ludzie przestaną wierzyć to nie będzie kasy. Kasa, kasa, kasa. Władza, władza, władza.
  • 1



#6

jacu212.
  • Postów: 43
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Religia od wielu wieków była manipulacją rządów i ludzi.
  • 0

#7 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

A braliscie pod uwage, ze nasze wiary wcale nie sa naszym wynalazkiem, tylko przekazaniem nam tego, co ktos inny mysli, uwaza, lub wie, moze wiecej niz my, bo moze jest troche wyzej zorganizowany? Czy pojecie Stworcy, jako sily nadrzednej nie pojawia sie we WSZYSTKICH chanellingach?
Czy wreszcie poziom technologii moze nie wspolgrac z istnieniem Stworcy jako Boga(tego prawdziwego umyslu), a nie boga istoty technologicznie bardziej zawaansowanej. Czy w rezultacie Stworca przestanie istniec w chwili, kiedy pojawia sie cywilizacje pozaziemskie? Czy wreszcie "oni" tez powstali od malp?Moze poczekajmy az sami powiedza na "zywo", jakie jest zrodlo ich pochodzenia.
Rerligia nie musi byc manipulacja ludzmi, ale ludzie moga manipulowac innymi za pomoca religi. Niewielka roznica, bardzo subtelna jednak jest. Moze ledwie wyczuwalna, ale jednak.

Użytkownik mag1-21 edytował ten post 03.07.2011 - 23:41

  • 0

#8

Nic_nowego.
  • Postów: 140
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Rerligia nie musi byc manipulacja ludzmi, ale ludzie moga manipulowac innymi za pomoca religi. Niewielka roznica, bardzo subtelna jednak jest. Moze ledwie wyczuwalna, ale jednak.


Subtelna różnica? Religia jest czymś martwym, dopiero gdy człowiek coś z nią robi staje się czymś działającym. To w jakim celu zostanie użyta zależy tylko od człowieka, który posiada możliwość manipulowania nią. To tak jakby powiedzieć, że jest subtelna różnica między zdaniem "nóż zabił człowieka", a "człowiek zabił kogoś przy pomocy noża".

A to, że jest niezauważalna przez kogoś świadczy o tej osobie... jest idiotą.

Użytkownik Nic_nowego edytował ten post 04.07.2011 - 01:27

  • 0

#9

equilibrium.
  • Postów: 144
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Człowiek składa się z systemu limbicznego, odpowiedzialnego za funkcje automatyczne i instynkt, z mózgu właściwego, dzięki któremu odczuwamy emocje, a także z neokorteksu, który odpowiada za rozumowanie. Obcy posiadają prawdopodobnie czwarty komponent, tzw. „hiperkorteks”, który stanowi kwantowe połączenie z wszystkimi mózgami. Co to oznacza? Mianowicie, gdyby człowiek posiadał hiperkorteks, byłby w stanie posługiwać się inteligencją wszystkich ludzkich umysłów.


Biorąc pod uwagę to, że na Ziemi jest większość głupich i pustogłowych osobników, brak kwantowego połączenia pomiędzy umysłami daje szansę na dalszy, aczkolwiek powolny rozwój gatunku ludzkiego.
  • 0

#10

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Człowiek składa się z systemu limbicznego, odpowiedzialnego za funkcje automatyczne i instynkt, z mózgu właściwego, dzięki któremu odczuwamy emocje, a także z neokorteksu, który odpowiada za rozumowanie. Obcy posiadają prawdopodobnie czwarty komponent, tzw. „hiperkorteks”, który stanowi kwantowe połączenie z wszystkimi mózgami. Co to oznacza? Mianowicie, gdyby człowiek posiadał hiperkorteks, byłby w stanie posługiwać się inteligencją wszystkich ludzkich umysłów.


Jakby człowiek potrafił się posługiwać inteligencją wszystkich ludzkich umysłów zwariował by w ułamku sekundy.
Jeśli chodzi o wiarę w jedynego boga to raczej zachwieje tylko fundament religii, nie sądzę, żeby ludzie na wieść o UFO przestali wierzyć w dzieło stworzenia. Po prostu katolicy stwierdzą że Jezus też u nich był i ich zbawił, muzułmanie, że przybysze z kosmosu to dzieci Allaha itp itd. A że pisma będą musieli pozmieniać to nic. Przecież stale je zmieniają z bardziej błahych powodów.

Użytkownik Alembik_Vina edytował ten post 04.07.2011 - 13:48

  • 0

#11

Dedek.
  • Postów: 170
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

To jest prawie pewne, ze czesc religii upadnie / dozna wielkiego kryzysu.

Ale po kolei. Zalozmy, ze obcy kontaktuja sie z nami - ok. Ale wtedy zaczna sie pytania min. czy oni tez wierza w jakis wyzszy byt? czy rowniez maja jakiegos swojego boga? A co jesli okaze sie, ze sa z nami od wiekow, obserwuja nas, pomagaja, ogolnie ujmujac - ingeruja w nasz swiat, a wiele cudow, cech poszczegolnych religii jest zwiazanych wlasnie z nimi? Wtedy podstawy wszystkich religii dostaja strzal w kolano. Pojawia sie dwie mozliwosci - oglosic obcych "falszywymi prorokami / antychrystem" (czy kims innym, zaleznie od religii) czy zaakceptowac to, uznajac swoj blad i zmienic wersje dot. historii dopasowujac ja pod nowe informacje?

Do tego powstanie masa roznych nowych sekt czy religii (a co za tym idzie, robienie poteznych pieniedzy na naiwnosci ludzkiej). Aktualne religie beda modyfikowane przez wielu i dopasowywane do "nowej wersji historii", bo osobiscie nie wiem co Kosciol odpowiedzialby na pytania "skoro Bog stworzyl nas na swoj obraz i podobienstwo, a oni od nas sie WIELCE roznia, to kto stworzyl ich albo na czyj obraz i podobienstwo? Czy Jezus byl jednym z nich? Aniolowie to tak naprawde obcy?" itp.

I gdy caly ten zgielk powstanie, nie mozemy zapomniec o tym aby skupic sie na najwazniejszym - skoro np. lepiej rozwinieta cywilizacja wyznaje COS innego to co to jest? Osobiscie twierdze, iz obcy moga wyznawac cos na wzor tego, iz sam wszechswiat jest wyzszym bytem, badz po prostu beda wyznawac czysta nauke. Temat rzeka...
  • 0

#12

Pędnik Nie-Łągiewki.
  • Postów: 136
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

1 - Religia może upaść? - co za pytanie... A co - nie może, skoro dawno powinna, choćby... potykając się na iście augiaszowostajennych "zwałach produktów" przez tysiąclecia powmiatanych pod wszelakiej maści religijne dywany, a każdy uczciwy człowiek powinien z czystym sumieniem a bez rozterek dać każdej z nich kopa i jednocześnie podłożyć haka?!
2 - a czyż pewnymi elementami że tak powiem "kosmicznymi" nie przyozdobił Jezus(zakładając autentyzm postaci!), kiedy zastrzegł, aby żaden z innych tam wymienionych pozór - nawet "postać anioła światłości schodzącego z Nieba"! - nie był powodem odstąpienia przez Apostołów od jego doktryny wiary i przyjęcia innej nauki niż jego nauczanie?! Zastanawiające są te "kosmiczne" odwołania, prawda?!
  • 0

#13

Hologram.
  • Postów: 735
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

W historii ludzkości i historii 20 i 21 wieku, mogliśmy obserwować mnóstwo wydarzeń związanych z UFO. Przyjmując że 90 % to fake, 9 % to zjawiska pogodowe, inne zjawiska które da się wytłumaczyć, 1 % to obce cywlizacje, zmienia całkowicie naszą pozycję we wszechświecie. Osobiście wierzę że jesteśmy stworzeni przez istoty pozaziemskie, które upajają się naszymi emocjami, uczuciami, którym sprawia jakiś rodzaj radości to że mogą nas obserwować i odczuwać nasze emocje poprzez nas.

Użytkownik Hologram edytował ten post 19.05.2012 - 23:02

  • 0

#14

Mika’el.
  • Postów: 810
  • Tematów: 34
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

1 - Religia może upaść? - co za pytanie... A co - nie może, skoro dawno powinna, choćby... potykając się na iście augiaszowostajennych "zwałach produktów" przez tysiąclecia powmiatanych pod wszelakiej maści religijne dywany, a każdy uczciwy człowiek powinien z czystym sumieniem a bez rozterek dać każdej z nich kopa i jednocześnie podłożyć haka?!
2 - a czyż pewnymi elementami że tak powiem "kosmicznymi" nie przyozdobił Jezus(zakładając autentyzm postaci!), kiedy zastrzegł, aby żaden z innych tam wymienionych pozór - nawet "postać anioła światłości schodzącego z Nieba"! - nie był powodem odstąpienia przez Apostołów od jego doktryny wiary i przyjęcia innej nauki niż jego nauczanie?! Zastanawiające są te "kosmiczne" odwołania, prawda?!


Jakie to typowe zachowanie,luckie :rotfl:
...wiem, ludzkie winno, ale czyż mnie nie wolno, skoro czytam cuś takiego?

1 - Nic, tylko szukanie dziury w całym, by tylko usprawiedliwić, siebie i swe zachowania bez zasad!
...(lub, wedle nowych(własnych) zasad.

2 - Fakt, wszystko co nienamacalne, nie dające się porównać do otaczającego "mnie" świata najlepiej i najłatwiej zwać elementem kosmicznym. ...ależ i my w nim żyjemy.Czy się mylę?
Nazewnictwo tego co Boskie kosmicznym...(ŚMIECH)
...MOŻECIE SOBIE MNIE MINUSOWAĆ, to wiele o was mówi, a mnie bawi :mrgreen:

Zawsze powtarzam pyszałkowatym ludziom, że "każde krulestwo ma swój kres", dlatego nie patrz na złocenia, a wyłącznie cel własnej drogi!

W historii ludzkości i historii 20 i 21 wieku, mogliśmy obserwować mnóstwo wydarzeń związanych z UFO. Przyjmując że 90 % to fake, 9 % to zjawiska pogodowe, inne zjawiska które da się wytłumaczyć, 1 % to obce cywlizacje, zmienia całkowicie naszą pozycję we wszechświecie. Osobiście wierzę że jesteśmy stworzeni przez istoty pozaziemskie, które upajają się naszymi emocjami, uczuciami, którym sprawia jakiś rodzaj radości to że mogą nas obserwować i odczuwać nasze emocje poprzez nas.



Ładnie ujęte Hologram, ja też wierzę w Boskie pochodzenie mej osoby i cieszę się mą wiarą.
Ja nie szukam w innych wytłumaczenia swych błędnych decyzji, ja za nie ponoszę pełną odpowiedzialność i staram się być lepszym

...lepszym Człowiekiem.


p.s.Buzi bym ci dał Hologram, lecz się brzydzę mego asusa dotykać ustami :rotfl:
  • 0

#15 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

Hologrm

Osobiście wierzę że jesteśmy stworzeni przez istoty pozaziemskie, które upajają się naszymi emocjami, uczuciami, którym sprawia jakiś rodzaj radości to że mogą nas obserwować i odczuwać nasze emocje poprzez nas

Mala poprawka: Osobiscie wierze, ze istoty pozziemskie ingerowaly genetycznie modyfikujac to co powstalo w wyniku Boskiego tworzenia. Nie odrzucam tego. Najblizsza i najbardziej znana mi istota trudniaca sie pasozytnictwem emocjonalnym) jest...czlowiek. No ten to zeruje na uczuciach innych! Jak nikt inny potrafi czerpac radosc i kase oczywiscie, z upokarzania innych, zniewalania i kopania juz lezacych, siejac strach, przemoc i smierc.
I co tu zwalac wine na kosmitow, przeciez to my sami realizujemy prawo wolnej woli. A propo's radosci z podgladania innych, to INDECT jest chyba ludzkim wynalazkiem, czy moze sie myle?
W takim razie czym rozni sie czlowiek od zlego kosmity?
Czy religie moga upasc? W takiej formie w jakiej sa teraz szerzac podzialy miedzy ludzmi napewno, ale rowniez pewnym jest powstanie innej religii jednoczacej nie tylko ludzi, ale opartej rowniez na nauce.
  • 1



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych