Radoslawie, ale to tylko hipotezy. Obok mojej wlasnej o bezkresie, moglbym tutaj wypisac jeszcze z 20 hipotez - i co najgorsze zadnej nie moglbym obalic.
W ogóle to był bardzo ciekawy temat. Opowiadał to jakiś wykładowca z Instytutu Fizyki Jądrowej. Opisywał wybitną regularność wahań giełdowych. Zagęszczanie się górek i dołków na giełdzie, aż do osiągnięcia momentu krytycznego - po czym następował spadek. Jednak wieszczył coś jeszcze, jeśli założymy fraktalność giełdy, i zwiększymy przedział czasowy na który patrzymy od 1880 do 2040 to czeka nas potężna korekta w ok roku 2030. W wykresie wartości giełdy w tym długim okresie widać identyczny fraktalny wzrost. Nazwał to efektem Noego
Następnym ciekawym efektem fraktalnym w gospodarce jest efekt Mateusza (od przypowieści o nim). Jeśli spojrzymy na zależności 1000 największych spółek w USA, to zauważymy że jest jedna największa od której zależą akcje innych. Wykres wygląda jako jedna centralna spółka, zagęszczone centrum i wiele odgałęzień. Jeśli weźmiemy jedno z ramion tej listy co zobaczymy? Znowu jedną centralną spółkę, zagęszczone centrum i kilka odnóg (już mniej spektakularnych, bo mamy mało spółek).
Czy hipotezy sprawdzalne w rzeczywistości dalej są hipotezami?
No to mamy problem rozwiązany
Według mojej wiedzy, nie ma żadnego twierdzenia określającego kształt wszechświata. Są hipotezy i może okazać się, że tezy nigdy nikt nie postawi. Zwyczajnie wszechświat może być dla nas „niemierzalny” - ponad nasze możliwości. Cylinder, torus, czy niekończenie płaski... może kiedyś się dowiemy, ale ja tej wiedzy już nie poznam. Zatem możemy sobie dalej pogdybać.
Wydaje mi się że wszechświat jest komórką większego bytu który nazywamy na codzień Bogiem. Jezus mawiał że jesteśmy w Bogu a On w nas. Dlaczego w nas On jest?
Li Hongzhi (Falun Dafa): "W szkole tao, ciało ludzkie postrzegane jest jako mały wszechświat. Jest w tym dużo prawdy. Nie oznacza to, że struktury tkanek i wszechświata są do siebie podobne. Nie odnosi się to do formy istnienia ciała w naszej materialnej przestrzeni. W jakim stanie, według obecnej nauki, znajdują się komponenty materialnego ciała mniejsze od komórek? Istnieją wszelkiego rodzaju elementy molekuł. Jeszcze mniejsze od molekuł są atomy, protony, jądra atomowe, elektrony i kwarki. Obecnie najmniejszą badaną cząsteczką są neutrina. Zatem jaka jest najmniejsza cząsteczka? W rzeczywistości jest to zbyt trudne do zbadania. Śakjamuni w późnych latach wypowiedział takie stwierdzenie: „Tak wielki, że bez zewnątrz, i tak mały, że bez wewnątrz”. Co to oznacza? Na poziomie tathagata wszechświat jest tak duży, że nie dostrzega się jego krańca i jest tak mały, że nie można dostrzec najmniejszej cząsteczki materii. Dlatego powiedział „Tak wielki, że bez zewnątrz, i tak mały, że bez wewnątrz”.
W Hinduizmie również mówi się o małym wszechświecie którym jest człowiek. Czy aby nasz wszechświat nie jest poprostu cząstką innego człowieka? Żyjemy w nim a on w nas?
Użytkownik Clannfear edytował ten post 18.05.2011 - 20:22
A być może wszechświat jako absolutna całość to za mocne słowo? W takich tematach pytania być może są odpowiedziami, ale trefienie tej prawdziwej przy obecnych warunkach jest nie możliwe.
Mam tu ciekawy krótki filmik ukazujący ogrom wszechświata.
Współczesna wiedza kosmologiczna nie pozwala jednoznacznie określić wielkości Wszechświata, nie jest także znany kształt Wszechświata.
Według współczesnych teorii Wszechświat może być płaski lub zakrzywiony. Większość naukowców przyjmuje, że Wszechświat jest płaski ale na ten temat istnieje wiele różnorakich teorii[6].
Nieznane są także wymiary Wszechświata. Możliwe, że jego rozmiary są nieskończone. Badacze podają dolne ograniczenie wynikające z ekstrapolacji oddalania się od Drogi Mlecznej najdalszych obserwowanych obiektów. Wynika z niego, że obserwowalny Wszechświat ma średnicę około 93 miliardów lat świetlnych[2][7].
W skalach powyżej 300 milionów lat świetlnych obserwowalna materia jest rozłożona równomiernie w przestrzeni[8].
W mniejszych skalach materia skupiona jest w hierarchiczną strukturę: atomy formują gwiazdy, gwiazdy skupiają się w galaktyki, galaktyki skupiają się w gromady i supergromady, a supergromady układają się w włókna rozdzielone pustkami. Obserwowalna materia jest również rozłożona izotropowo, co oznacza, że w każdym kierunku jest jej mniej więcej taka sama ilość[9]. Wszechświat wypełnia dodatkowo bardzo równomierne mikrofalowe promieniowanie odpowiadające równowadze termicznej ciała doskonale czarnego o temperaturze 2,7249–2,7252 K[10].
Obecna średnia gęstość Wszechświata wynosi około 9,9 × 10−30 gramów na centymetr sześcienny. Energia we Wszechświecie istnieje w większości w postaci ciemnej energii (73%) i ciemnej materii (23%). Jedynie 4,56% to materia barionowa, którą jesteśmy w stanie bezpośrednio obserwować. Gęstość atomów we Wszechświecie wynosi średnio jeden atom wodoru na cztery metry sześcienne[11]. Właściwości ciemnej materii i ciemnej energii są w dużym stopniu nieznane. Wiadomo że ciemna materia oddziałuje grawitacyjnie tak jak zwykła materia, spowalniając ekspansję Wszechświata, natomiast ciemna energia przyspiesza tę ekspansję.
Najdokładniejsze obecnie oszacowanie wieku Wszechświata opiera się na obserwacji promieniowania tła przez sondę WMAP. Według tych obserwacji Wszechświat ma 13,75 ± 0,11 miliarda lat. Inne pomiary, oparte na radiodatowaniu podają zgodne wyniki, choć mniej precyzyjne: 11,2–20 miliardów lat[12] i 13–15 miliardów lat[13][14].
Częstość występowania pierwiastków we Wszechświecie jest prawie identyczna z tą, jaka była w momencie jego powstania (szczególnie dotyczy to pierwiastków lekkich). To oznacza, że procesy tworzenia pierwiastków w gwiazdach i supernowych tylko nieznacznie zmieniły skład chemiczny Wszechświata[15] Wszechświat zawiera wielokrotnie więcej materii niż antymaterii. Ta asymetria jest prawdopodobnie związana z łamaniem parzystości CP[16]. Wszechświat wydaje się nie posiadać sumarycznego ładunku elektrycznego ani momentu pędu. Ich wystąpienie oznaczałoby złamanie odpowiednio prawa Gaussa i zasady zachowania momentu pędu, jeśli Wszechświat jest skończony[17].
Prawa fizyki, wedle współczesnej wiedzy, nie zmieniały się od początku istnienia Wszechświata[18]. Zgodnie z obowiązującym obecnie Modelem Standardowym cała materia składa się z trzech generacji kwarków i leptonów, oddziałujących poprzez cztery siły podstawowe: elektromagnetyzm (przenoszony przez fotony), oddziaływanie słabe (przenoszone przez bozony W i Z), oddziaływanie silne (przenoszone przez gluony) oraz grawitację (której mechanizm przenoszenia jest nieznany). Nie istnieje obecnie teoria wyjaśniająca wartości podstawowych stałych fizycznych, takich jak stała Plancka czy stała grawitacji. Zidentyfikowano kilka praw zachowania, którym podlegają wszystkie procesy we Wszechświecie, np. zasada zachowania energii czy zasada zachowania ładunku elektrycznego. W większości te prawa są konsekwencjami symetrii praw fizyki.
.....
Wieloświat
Obserwacje Wszechświata nie mogą wykluczyć, że to co obserwujemy jest jedynie jednym z wielu rozłącznych wszechświatów, wspólnie tworzących wieloświat. Wtedy słowo "wszechświat" nie będzie oznaczać wszystkiego co istnieje, a jedynie wszystko co jesteśmy w stanie zaobserwować[38]. Z tej definicji wynika, że nie istnieje sposób na jakiekolwiek oddziaływanie z innym wszechświatem. Gdyby taka możliwość istniała, ten inny wszechświat stanowiłby faktycznie część naszego. Dlatego choć w fantastyce naukowej spotyka się podróże między równoległymi wszechświatami, formalnie nie powinno się w takiej sytuacji używać słowa "wszechświat". Pojęcie równoległego wszechświata zakłada że jest on fizyczny, w tym sensie że posiada swoją własną czasoprzestrzeń, swoją materię i energię oraz własny zbiór praw fizyki. Dlatego taką koncepcję należy odróżnić od metafizycznego pojęcia innych poziomów egzystencji, które nie są uważane za fizyczne.
Współczesna nauka podaje przynajmniej dwie możliwości w jakich może powstać wiele wszechświatów. Pierwsza to rozłączenie czasoprzestrzeni, powodujące że żadna postać materii ani energii nie może przedostać się z jednego obszaru do drugiego. Przykładowo niektóre teorie łączące inflację kosmologiczną z teorią strun dopuszczają takie zjawiska[39]. Druga możliwość wynika z wieloświatowej interpretacji mechaniki kwantowej. W tej interpretacji, każdy kwantowy pomiar powoduje, że wszechświat dzieli się na tyle wersji, ile jest możliwych wyników takiego pomiaru. Ten motyw jest często wykorzystywany w fantastyce naukowej. Obie te możliwości są jednak całkowicie spekulatywne i są uznawane raczej za nienaukowe. Fakt, że równoległe wszechświaty nie mogą w żaden sposób wpływać na nasz, oznacza w szczególności, że nie da się ich istnienia przetestować eksperymentalnie, co oznacza że teoria o ich istnieniu nie spełnia warunku weryfikowalności.
"fragmenty z wikipedii"
Więc jak widać tak na prawdę na dzień dzisiejszy nie wiemy nic o Wszechświecie
Dawno, dawno temu za górami, za lasami wierzono, że Ziemia jest płaska
Co najciekawsze, w Europie - od czasów Grecji, poprzez tzw. chrześcijańskie średniowiecze, aż po dzień dzisiejszy nigdy nie twierdzono, jakoby Ziemia była płaska.
Codziennie po szkole i po odrobieniu lekcji siadam sobie i wymyślam teorie na temat Wszechświata. Gdy sobie tak myślę i wydaje mi się, że już coś wymyśliłem co MOŻE być prawdziwe przypominają mi się inne teorie które podważają tą, a ona tamte.
Według mnie Wszechświat to jeden wielki paradoks.