Napisano 06.07.2006 - 05:51
Napisano 06.07.2006 - 07:55
Napisano 06.07.2006 - 08:16
Napisano 06.07.2006 - 08:22
Napisano 06.07.2006 - 08:50
Napisano 06.07.2006 - 09:33
Napisano 06.07.2006 - 09:39
Napisano 06.07.2006 - 09:39
Wczoraj to znaczy kiedy? 4/5 czy 5/6.07? Czy spojrzałaś na zegarek która była godzina? Jesteś pewna, że to było tuż po północy? Skąd obserwowałaś? Bez tych danych relacja jest mało dokładna.Wczoraj, jakieś 15 - 20 min. po północy zaobserwowałam na niebie dziwne zjawisko.
Napisano 06.07.2006 - 09:47
Wczoraj to znaczy kiedy? 4/5 czy 5/6.07? Czy spojrzałaś na zegarek która była godzina? Jesteś pewna, że to było tuż po północy? Skąd obserwowałaś? Bez tych danych relacja jest mało dokładna.Wczoraj, jakieś 15 - 20 min. po północy zaobserwowałam na niebie dziwne zjawisko.
Z opisu wynika, że miałaś szczęście zobaczyć jasny meteor. Gratulacje :-)
Napisano 06.07.2006 - 10:30
Przeczytaj jeszcze raz opis Ingi i porównaj go ze swoim powyżej. Widzisz jakieś podobieństwo? ;->Cos co wisialo nieruchomo pomiedzy moim domem a wujka na wysokosci dachu to tez meteor?
Wyszedłem z założenia, że Inga jest na tyle inteligentna, że wie co chce napisać. Gdyby chciała opisać obiekt kręcący esy-floresy, zrobiłaby to.Nawet nie dales Indze dokladnie napisac, czy to cos skrecalo, robilo jakies zwroty czy nie.
Na taki zarzut mam jedną odpowiedź: zamiast wszędzie doszukiwać się kosmitów, zainteresuj się obserwacjami astronomicznymi.Zamiast odrazu wszystkich sprowadzac na ziemie to moze sam zacznij cos badac.
Napisano 06.07.2006 - 11:00
Przeczytaj jeszcze raz opis Ingi i porównaj go ze swoim powyżej. Widzisz jakieś podobieństwo? ;->
Wyszedłem z założenia, że Inga jest na tyle inteligentna, że wie co chce napisać. Gdyby chciała opisać obiekt kręcący esy-floresy, zrobiłaby to.
Na taki zarzut mam jedną odpowiedź: zamiast wszędzie doszukiwać się kosmitów, zainteresuj się obserwacjami astronomicznymi.
Napisano 06.07.2006 - 11:19
Napisano 06.07.2006 - 11:41
Napisano 06.07.2006 - 11:45
Ależ idei meteorytu nikt nawet nie wysuwał - to byłoby niedorzeczne ;-> Za to opcja meteoru jest jak najbardziej aktualna i prawdopodobna. Chciałbym zadać Ci w związku z tym kilka pytań. Z góry przepraszam za wścibstwo ;-)Tez pomyślałam, ze to meteoryt, ale nie. Po pierwsze meteoryt swieciłby dużo jaśniej i byłby widoczny dłużej, no i kierunek tj. trajektoria lotu byłaby inna. Światło które widziałam nie skręcało gwałtownie, ale leciało bardzo szybko poziomo i było stanowczo za duże jak na jakieś "ciało niebieskie". Tak więc moim skromnym zdaniem idea meteorytu odpada.
Napisano 06.07.2006 - 12:00
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych