59 odpowiedzi w tym temacie

[Sly]

Cześć , zakładam ten temat żeby każdy mógł się podzielić swoimi przemyśleniami , co by zrobił? Jak by się zachował ? Na wypadek ogłoszenia wojny .
Wg mnie pierwsza najważniejsza rzecz to zdobycie broni .
Zapraszam do dyskusjii.

[mylo]

Uciekałbym w kierunku ewakuacyjnym rządu.

[Sly]

Uciekałbym w kierunku ewakuacyjnym rządu.

Nie wiem czy to dobry pomysł brać przykład z takiego rządu.

Użytkownik Sly edytował ten post 31.10.2010 - 00:25

[mylo]

Nie ważne jaki jest rząd, ważne jest to że on zawsze wybiera najlepsze drogi ewakuacji.

[Sly]

Nie ważne jaki jest rząd, ważne jest to że on zawsze wybiera najlepsze drogi ewakuacji.

Rozbawiłeś mnie. Najlepsze wybiera tylko dla siebie. Schodzimy troszeczkę z tematu.

Użytkownik Sly edytował ten post 31.10.2010 - 00:35

[rewolucjonalista]

Nie ważne jaki jest rząd, ważne jest to że on zawsze wybiera najlepsze drogi ewakuacji.

Co wiemy już z historii naszego kraju : D plus+

[Irey]

Witam. Mój znajomy który pracuje jako analityk w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego (BBN) w Warszawie, wraz z innymi analitykami przewiduje wysokie prawdopodobieństwo wybuchu konfliktu zbrojnego między Indiami i Pakistanem, w okresie najbliższych 30 dni. To takie info dla zainteresowanych. Pozdrawiam.

Strona BBN-u: kliknij

[shise]

Nie wiem czy to dobry pomysł brać przykład z takiego rządu.

Jaki rząd, tacy i obywatele...

ale w temacie, dlaczego zakładacie od razu ucieczkę ?

[Tengron]

A po cholerę latać po mieście i szukać broni? Po co mi ona? Jak będzie potrzebna to się od trupa weźmie, pewnie nie byłoby z tym problemu. Ja to bym zapieprzał do sklepu i zabrał wszystkie konserwy i inne puszkowane żarcie plus woda. Kasę z banku bym wyciągnął bo pewnie po kilku dniach byłoby to niemożliwe. I uciekał z miasta do lasu. Lasów nikt nie bombarduje.

[Alexi Arduscoini]

Nie wiem czy to dobry pomysł brać przykład z takiego rządu.

Jaki rząd, tacy i obywatele...

ale w temacie, dlaczego zakładacie od razu ucieczkę ?

Po pierwsze to mów za siebie ! a po drugie to czym sugerujesz że jesteśmy tacy sami?? ludzie są różni i dobrzy i źli nawet w rządzie znalazł byś dobrego człowieka. Uważasz się za tego gorszego? w porządku więc jakim byś był człowiekiem jakbyś pracował w rządzie? Pewnie twoje mniemanie o sobie nie było by już tak niskie...

[żaba]

widzę Nostradamus pobudził wyobraźnie...

w razie wojny, to zaciągam się do powietrznodesantowej i walczę : ] a nie chować się jak tchórz jakiś. Z resztą wole zginąć w walce na wojnie, niż jak tchórz chowając się gdzieś. Albo przeżyć i żyć potem ze świadomością, że ludzie ginęli i walczyli za kraj, a ja chowałem się heh

[Sly]

Nie wiem czy to dobry pomysł brać przykład z takiego rządu.

Jaki rząd, tacy i obywatele...

ale w temacie, dlaczego zakładacie od razu ucieczkę ?

Po pierwsze to mów za siebie ! a po drugie to czym sugerujesz że jesteśmy tacy sami?? ludzie są różni i dobrzy i źli nawet w rządzie znalazł byś dobrego człowieka. Uważasz się za tego gorszego? w porządku więc jakim byś był człowiekiem jakbyś pracował w rządzie? Pewnie twoje mniemanie o sobie nie było by już tak niskie...

"Jakbyś" ale nie pracuję. Mam cały ten rząd w dup.e. Powinno się im to samo przytrafić co Nicolae Ceauşescu w 1989r. Nawet do tych "dobrych" to sam bym strzelał.

widzę Nostradamus pobudził wyobraźnie...

w razie wojny, to zaciągam się do powietrznodesantowej i walczę : ] a nie chować się jak tchórz jakiś. Z resztą wole zginąć w walce na wojnie, niż jak tchórz chowając się gdzieś. Albo przeżyć i żyć potem ze świadomością, że ludzie ginęli i walczyli za kraj, a ja chowałem się heh

A byłeś może w wojsku polskim ? Zakładam że nie.

A po cholerę latać po mieście i szukać broni? Po co mi ona? Jak będzie potrzebna to się od trupa weźmie, pewnie nie byłoby z tym problemu. Ja to bym zapieprzał do sklepu i zabrał wszystkie konserwy i inne puszkowane żarcie plus woda. Kasę z banku bym wyciągnął bo pewnie po kilku dniach byłoby to niemożliwe. I uciekał z miasta do lasu. Lasów nikt nie bombarduje.

Czytaj ze zrozumieniem. Zdobycie broni nie koniecznie musi oznaczać jej szukania.
Wg. mnie broń to pierwsza podstawowa rzecz którą trzeba mieć , później zdobycie pożywienia.
Kasa chyba mogła by stracić trochę na wartości.
Góry są chyba lepsze od lasów.

Po pierwsze gówno byście sami zrobili. Po ukończeniu 16 roku życia jesteście zobowiązani skierować się do waszej najbliższej jednostki wojskowej. I tam zgodnie z potrzebami pokierują was gdzie trzeba aby pomagać ! To nie jest tak, że sobie możecie uciec i sie schować. Choć w takim przypadku mogli by was oskarżyć nawet o dezercje i zdrade stanu czy jak to sie nazywa bo nie jestem pewny. Każdy kto miał w liceum/technikum przysposobienie obronne chyba wie o tym ;> ? ponad to w wieku 18/19 lat dostajesz wezwanie na komisje wojskową. nie ważne, że jest wojsko profesjonalne bo i tak ci muszą dac kategorie na wypadek gdyby do konfliktu zbrojnego doszło.


A tak dla zaciekawionych. Najbezpieczniej nie jest wcale w lesie ! najbezpieczniej jest na osiedlach mieszkalnych. Działąnia wojskowe nie majana celu wybić wszystkich cywilów.


tutaj troche o procedurach UE

http://translate.goo...20Yu%20Chin.pdf

Oficjalnie tak by mogli zrobić. A nieoficjalnie ? Dlatego napisałem że pierwszą najważniejszą rzeczą na wypadek takiej sytuacji jest zdobycie broni.
Prawda jest taka że: mamy wielu hu..wych dowódców w polskiej armi i szkoda byłoby zginąć przez ich nieprzemyślane rozkazy.
Wg mnie na wojnie nie ma zasad - wygrywasz za wszelką cenę albo giniesz.

[żaba]

Nie byłem, ale brałem udział w "selekcji " z dość dużym sukcesem jak dla mnie. Z resztą co to ma do rzeczy ?

[Sly]

Nie byłem, ale brałem udział w "selekcji " z dość dużym sukcesem jak dla mnie. Z resztą co to ma do rzeczy ?

Tak myślałem. Przez udział w selekcji nie dowiesz się jak jest naprawdę w wojsku. Bez obrazy ale piszesz o rzeczach o których nie masz pojęcia.
Wielu dzisiejszych dowódców (polska armia ) raczej tych młodszych , została "wkręcona " do szkoły oficerskiej przez kogoś znajomego omijając zasadniczą służbę wojskową( nie wszyscy )
Wg mnie powinni najpierw odsłużyć zasadniczą służbę a dopiero później zastanowić się czy chcą w niej zostać.
Jak może ktoś dowodzić ludźmi z zasadniczej służby sam nie będąc na niej - Chyba z niego nie będzie za dobry dowódca.
Wojsko polskie to nie tylko strzelanie.