Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dlaczego dinozaury były olbrzymie?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
16 odpowiedzi w tym temacie

#1

RafalD.
  • Postów: 202
  • Tematów: 53
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Dołączona grafika

Dlaczego dinozaury były olbrzymie?

Dlaczego olbrzymie, długoszyje dinozaury były o wiele większe, niż jakiekolwiek współczesne zwierzęta lądowe? Choćby dlatego, że nie traciły czasu na żucie, a jedynie połykały pokarm - twierdzą naukowcy. Ich wnioski przedstawia serwis "ScienceDaily". Często przyroda rządzi się najprostszymi zasadami. Jedna z nich mówi, że im zwierzę jest większe, tym więcej czasu spędza, jedząc. Słoniowi ledwie starcza czasu na sen. Potrzeba zaspokojenia wielkiego apetytu oznacza, że każdej doby przez 18 godzin słoń wyłącznie żeruje. "To naprowadziło nas na jedną z wielu zagadek, które stawia przed nami gigantyzm dinozaurów" - opowiada prof. Martin Sander z University of Bonn. - Dinozaury były tak wielkie, że - by móc zaspokoić swoje potrzeby energetyczne - doba musiałaby mieć co najmniej 30 godzin".

Sander należy do międzynarodowej grupy badawczej, stawiającej sobie za cel wyjaśnianie różnych paradoksów, np. problemu gabarytów dinozaurów. Projekt, którego celem jest rozwiązanie tej kwestii, Niemiecka fundacja Deutsche Forschungsgemeinschaft wsparła trzema mln euro. Zaangażowani w to naukowcy prezentują obecnie wyniki swoich prac na ponad 30 stronach pisma "Biological Reviews".

Przedstawiają wiarygodną odpowiedź na pytanie, które postawili sobie sześć lat temu: dlaczego wielkie, długoszyje dinozaury w ogóle mogły istnieć? Wyjaśniają też, czemu współczesne ssaki lądowe nie mają szans pobić rekordu wielkości, jaki ustanowiły jurajskie gady.

Jednym z powodów jest to, że ssaki żują, a dinozaury tylko przełykały - twierdzą naukowcy. Żucie pomaga trawić. Tarcie zębami rozdrabnia jedzenie i zwiększają jego powierzchnię, ułatwiając zadanie enzymom trawiennym. "Żucie pojawiło się dopiero u prassaków (współcześnie reprezentowanych przez dziobaka i kolczatki), i nie zrezygnował z niego później żaden wielki, lądowy, roślinożerny gatunek ssaków" - opowiada Sander. Żucie wymaga jednak czasu, którego brakuje tym bardziej, im większe jest dane zwierzę.

Wyjątkowość dinozaurów wyjaśnia jednocześnie druga zasada: żujące zwierzęta muszą mieć dość dużą głowę, aby pomieścić gdzieś zęby trzonowe i potrzebne do przeżuwania mięśnie. Nie bez przyczyny słonie są wielkogłowe.



Żródło
  • 4

#2

MiszaAS.
  • Postów: 343
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Tutaj sprawa trochę obszerniej opisana. Z tego co zauważyłem, ten fragment nie traktuje o jeszcze jednej, myślę że dosyć istotnej cesze zauropodów-mianowicie o zastosowaniu ich długiej szyi w celu zbierania pokarmów, która z racji na swoją długość umożliwiała zbierania sporej ich ilości praktycznie nie ruszając się z miejsca, co w efekcie prowadziło do mniejszego zużycia energii. A należałoby zaznaczyć, że poruszenie ok 10 ton "mięsa" wymagało do sporego jej zużycia ;)
  • 1

#3

RafalD.
  • Postów: 202
  • Tematów: 53
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Dzięki za artykuł. Bardzo słuszna uwaga z tą szyją. Faktycznie gdy rusza się tylko szyjką to zużycie energii jest znacznie mniejsze. Moim zdaniem te artykuły dodatkowo pokazują jak niedoskonałe były to zwierzęta i jak natura "kombinuje" w celu przeżycia i jak ewoluuje.

Pozwolę sobie wkleić jeszcze zdjęcia i grafiki przedstawiające czaszki ówczesnych roślinożerców, porównajmy je z czaszkami dzisiejszych roślinożerców:
Dołączona grafika
czaszka Brachiozaura

Dołączona grafika
czaszka Kamarazaura

Dołączona grafika
czaszka krowy

Dołączona grafika
czaszka żyrafy

Na pierwszy rzut oka widać różnicę w ukształtowaniu zębów w czaszkach "starych" i "nowych" zwierząt. Moim zdaniem świadczy to o poprawności teorii z połykaniem w całości.

Ciekaw jestem czemu zęby dinozaurów są jakby wypchnięte do przodu, gdyby były skierowane przeciwnie stanowiły by dodatkową przeszkodę przy "uciekaniu" pokarmu z pyska (np. napiętych gałęzi itp).

[edit] chyba wiem czemu - objętość paszczy znacznie by się zmniejszyła :)

Użytkownik RafalD edytował ten post 23.05.2010 - 21:05

  • 0

#4

Alexi Arduscoini.
  • Postów: 717
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Czaszka żyrafy jest naprawdę ciekawa ;)

A co do:

Ciekaw jestem czemu zęby dinozaurów są jakby wypchnięte do przodu, gdyby były skierowane przeciwnie stanowiły by dodatkową przeszkodę przy "uciekaniu" pokarmu z pyska (np. napiętych gałęzi itp).

[edit] chyba wiem czemu - objętość paszczy znacznie by się zmniejszyła :)


Myślę że roślinność również uległa znacznej ewolucji tzn.Zaczęły tworzyć się nowe gatunki, odmiany roślin. A tamte "stare" mogły wyginąć również, razem z dinozaurami. Wiec i uszczękowanie :P mogło ulec zmianie dostosowując się do pożywienia. ;)
  • 0

#5

RafalD.
  • Postów: 202
  • Tematów: 53
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ja po kilkuminutowych przemyśleniach doszedłem do wniosku, że jednak natura kolejny raz pokazała się z dobrej strony i przez takie a nie inne ukształtowanie zębów zwiększyła pojemność otworu gębowego a co za tym idzie jego wydajność. Trzeba mniej gryzów, mniej ruchów żeby napełnić pysk :), dzięki czemu zużycie energii jest mniejsze a żołądek szybciej staje siępełny. Zakrzywienie zębów mimo wszystko w tym przypadku chyba nie miało wielkiego znaczenia, ponieważ jak mi się teraz wydaje sam nacisk mimo wszystko dużej i ciężkiej szczęki gwarantował w dużym stopniu wysoką niezawodność jej działania :)

Jeżeli chodzi o roślinność to do końca nie jestem przekonany czy ona aż tak bardzo się zmieniła (w sensie wyglądu). W artykule, który przytoczył kolega Niemrawy jest informacja że:

Ważne okazało się również, co się łyka. Ogromną część diety dinozaurów stanowiły skrzypy, które są wyjątkowo odżywcze.

Skrzypy istnieją do dziś i chyba za bardzo nie zmieniły swojego wyglądu. W 100% pewien oczywiście nie jestem ale tak mi się przynajmniej wydaje ;) Trzeba zapytać kogoś, kto się na tym zna :)

[edit]

A tu jeszcze coś nt skrzypów:

Uważa się, że rodzaj skrzyp Equisetum wykształcił się w trzeciorzędzie, powstając ze znacznie starszego rodzaju Equisetites, pochodzącego z ery paleozoicznej – permu lub karbonu. Triasowy gatunek Equisetites arenaceus był początkowo zaliczany do rodzaju Equisetum. Niektóre kopalne gatunki z rodzaju Equisetites tak bardzo przypominają współczesne skrzypy, że kwestionowano rodzajową odrębność pomiędzy Equisetum a Equisetites i sugerowano, że Equisetum może być uznawany za najstarszą współczesną roślinę naczyniową. Przedstawiciele tego rodzaju osiągali do 10 m wysokości i 25 cm średnicy.

Żródło

p.s.
Czaszka żyrafy faktycznie fajna, trochę przypomina swoim kształtem bolidy F1 - jakieś takie opływowe fajne kształty ma ;)

Użytkownik RafalD edytował ten post 23.05.2010 - 21:28

  • 0

#6

rgppanc.
  • Postów: 498
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Za teorią połykania przemawia też fakt znajdowania wśród szczątków zauropodów licznych gastrolitów, czyli kamieni połykanych w celu rozdrabniania pokarmu już w żołądku. Gastrolity nadrabiały to, co u dzisiejszych przeżuwaczy dzieje się już w pysku.
  • 1



#7

Yoh.
  • Postów: 617
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Gastrolity nadrabiały to, co u dzisiejszych przeżuwaczy dzieje się już w pysku.

Taka już jest ta ewolucja. Dinozaury były jedynie jednym z wielu jej kroków.
A jak wiemy, wciąż ewoluujemy. Powoli, bo powoli. Człowiek nie jest i nigdy nie będzie doskonały.
Kto wie jak będziemy wyglądać za milion lat, czy w ogóle będziemy wtedy żyć. Jestem tego ciekawy.

Brachiozaury i inne dinusie same z siebie były interesującymi gatunkami. Zresztą, wielu rzeczy o nich nie wiemy. Dużo rzeczy to nasze przypuszczenia.

Czaszka żyrafy jest naprawdę ciekawa ;)

No właśnie :P To samo chciałem powiedzieć, ale cóż. Uprzedziłaś mnie i to sporo xD

Myślę że roślinność również uległa znacznej ewolucji tzn.Zaczęły tworzyć się nowe gatunki, odmiany roślin. A tamte "stare" mogły wyginąć również, razem z dinozaurami. Wiec i uszczękowanie :P mogło ulec zmianie dostosowując się do pożywienia

Wszystko jest możliwe jeżeli chodzi o ewolucję. A ta teoria całkiem możliwa.

Z tego co zauważyłem, ten fragment nie traktuje o jeszcze jednej, myślę że dosyć istotnej cesze zauropodów-mianowicie o zastosowaniu ich długiej szyi w celu zbierania pokarmów, która z racji na swoją długość umożliwiała zbierania sporej ich ilości praktycznie nie ruszając się z miejsca, co w efekcie prowadziło do mniejszego zużycia energii. A należałoby zaznaczyć, że poruszenie ok 10 ton "mięsa" wymagało do sporego jej zużycia

Nie konieczne służyła do zbierania pokarmu nie ruszając się z miejsca.
Zauważmy że nie wiemy jaka wtedy była flora. O faunie też nie wiele wiemy, ale to inna historia.
Być może szyja taka służyła do zbierania pokarmu z naprawdę wysokich drzew.
Wystarczy przyjrzeć się np. dzisiejszej żyrafie, również z długą szyją, żeby zauważyć że służy ona do zbierania pokarmu z niedostępnych dla innych roślinożerców miejsc.
Pani Ewolucja, że tak pozwolę sobie ją określić, ma różne pomysły. I głównie przemyślane.
Zwierzęta/dinozaury z długą szyją nie mogły jeść trawy, tak jak zwierzęta/dinozaury z krótką szyją. Nie pozwalał im na to kręgosłup. Dlatego też ich pożywieniem było to co rosło na drzewkach :P

Jeżeli chodzi o roślinność to do końca nie jestem przekonany czy ona aż tak bardzo się zmieniła (w sensie wyglądu).

Wiele rzeczy się zmienia. Skoro zmiany dotykają człowieka i zwierzęta, to roślin także.
  • 0



#8

Recluse.
  • Postów: 117
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dobrze, a jak wyjaśnić gigantyzm roślin w czasach prehistorycznych?
Wątpię, aby dostosowywały się do wielkości zwierząt - wręcz przeciwnie - zgodnie z logiką powinny stawać się mniejsze, aby uniknąć pożarcia przez długoszyjne gady.
  • 0

#9

Yoh.
  • Postów: 617
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Dobrze, a jak wyjaśnić gigantyzm roślin w czasach prehistorycznych?
Wątpię, aby dostosowywały się do wielkości zwierząt - wręcz przeciwnie - zgodnie z logiką powinny stawać się mniejsze, aby uniknąć pożarcia przez długoszyjne gady.

To zostawałyby pożerane przez gady z krótką szyją :grr:
Albo wóz, albo przewóz. Natura też musi się do tego dostosować.

Jeżeli mamy roślinę na ziemi, której nie pożre zwierz z długą szyją, to mamy także drzewa których liści nie dosięgnie zwierz z krótką szyją. I odwrotnie. Zwierz z krótką szyją zje te wyrastające z ziemi typu trawa czy jakieś inne roślinki, a z długą szyją będzie odżywiał się tym co rośnie na drzewach.
  • 0



#10

FCrimson.
  • Postów: 310
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Przepraszam, ale czy tylko ja słyszałem o teorii niższej grawitacji w czasach prehistorycznych? Swojego czasu czytałem o tym bardzo dużo i wtedy zdecydowanie zakładało się, że jedynym elementem, który pozwolił dinozaurom na osiąganie takich rozmiarów była nieco niższa grawitacja na naszej planecie niż to ma miejsce teraz.

Niższa grawitacja sprawiała, że względna waga zwierząt była mniejsza, co pozwalało ich kościom wytrzymać ciężar mięśni. Ewolucja jest sprytna, ale czy aby na pewno chodzi tu o jedzenie? Człowiek który je bardzo dużo nie staje się wyższy. Za to ludzi otyłych jest na pęczki.

Największym zwierzęciem na naszej planecie jest płetwal błękitny osiągający ok. 30 metrów. Teraz ciekawe pytanie: dlaczego właśnie w wodzie żyją największe zwierzęta świata? Dlaczego na lądzie uległy one miniaturyzacji, a w wodzie nie. Otóż ciężar w wodzie jest względny i zależy nie tylko od grawitacji ale od gęstości cieczy. W wodzie te dwa czynniki sprawiają, że siła przyciągania oddziałująca na zwierzęta jest "mniejsza", co pozwala im na osiąganie większych wymiarów.

I to jest jeden z najlepszych dowodów na poprawność tej teorii :)

Wg mnie.
  • 1



#11

Yaw.
  • Postów: 774
  • Tematów: 61
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Największym zwierzęciem na naszej planecie jest płetwal błękitny osiągający ok. 30 metrów. Teraz ciekawe pytanie: dlaczego właśnie w wodzie żyją największe zwierzęta świata? Dlaczego na lądzie uległy one miniaturyzacji, a w wodzie nie. Otóż ciężar w wodzie jest względny i zależy nie tylko od grawitacji ale od gęstości cieczy. W wodzie te dwa czynniki sprawiają, że siła przyciągania oddziałująca na zwierzęta jest "mniejsza", co pozwala im na osiąganie większych wymiarów.

I to jest jeden z najlepszych dowodów na poprawność tej teorii :)


To może nie większa grawitacja, a uwzględnienie do teorii z wodą -> ewolucji -> zwierzęta zaczynały "wychodzić" z wody i "zamieniały" się w płazy, gady (?).
  • 0



#12

rolpiek.
  • Postów: 577
  • Tematów: 3
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

może kiedyś doba miała 30 godzin albo więcej i jak przyśpeiszyła ziemia to nie nadążały najadać się:)
  • 0

#13

rgppanc.
  • Postów: 498
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Inna grawitacja? A od czego miała by zależeć jej zmienność? Czy na danej planecie zawsze nie będzie taka sama, ściśle związana z jej masą?
  • 0



#14

RafalD.
  • Postów: 202
  • Tematów: 53
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Wydaje mi się, że może być inna ze względu na np odległość Księżyca od Ziemi. Podobno kiedyś był bliżej, kilka dni temu wyczytałem, że oddala się on od nas o 38 mm rocznie. Na forum jest również film, który opisuje jak to było z Księżycem i Ziemią dawno dawno temu.

Wikipedia mówi;

Na gruncie fizyki klasycznej oddziaływanie grawitacyjne jest zależne od masy poszczególnych ciał i od odległości między nimi.


Użytkownik RafalD edytował ten post 26.05.2010 - 09:23

  • 0

#15

Phiaas De'Sarlan.
  • Postów: 119
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Jeśli mogę wtrącić, to oglądałem jakiś czas temu na Dicovery Channel program o zwierzętach (głównie robakach) za czasów dinozaurów. I stwierdzili tam, iż były one większy, gdyż powietrze było bardziej zasobne w tlen niż aktualnie. Być może to także miało wpływ na wielkość dinozaurów?
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych