Skocz do zawartości


Zdjęcie

Duży kot sfilmowany w Szkocji


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

#1

CzstSrkzm.
  • Postów: 454
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Dołączona grafika

To już kolejne z doniesień o obserwacji tajemniczego, dużego kota na zachodzie Szkocji

Chociaż takie doniesienia są częste na przestrzeni ostatnich lat, to są one najczęściej ciężkie do zweryfikowania. Tym razem jednak, świadkiem i autorem filmu jest trener psów z oddziału policji Ministerstwa Obrony1

30 Czerwca 2009r, w dniu dokonania obserwacji, Chris Swallow pomagał swojemu przyjacielowi w pracach ogrodowych.

"Dom mojego przyjaciela jest obok linii kolejowej "West Highland". W pewnym momencie spojrzałem na tory i zobaczyłem coś, co początkowo wziąłem za czarnego labradora." - opowiada Chris

"Przez cały dzień jeździł tamtędy pociągi, więc zainteresował mnie fakt obecności dużego psa w tym miejscu, i gdy spojrzałem ponownie zauważyłem, że to zwierzę nie porusza się w sposób typowy dla psów. Wtedy uświadomiłem sobie, że to co widzę, to duży kot - zawołałem wtedy swojego przyjaciela żeby rzucił na to okiem."

"Wprawiło nas to w osłupienie"

"Pobiegłem do mojego samochodu po telefon komórkowy, żeby nagrać to zwierzę. Stanąłem niedaleko wiaduktu przy Winston Road po czym udało mi się zrobić parę zdjęć i nagrać parę minut filmu na którym widać jak zwierzę porusza się po torach. To było niesamowite. Słyszałem opowieści o takich stworzeniach, ale nigdy w takie historie nie wierzyłem"

"Oglądając nagrany film uważam, że nie ma żadnych wątpliwości - to duży kot"

To nie pierwsze doniesienia o dużych kotach w tym regionie. W 2004 roku raportowano o dużym, brązowym zwierzęciu w lesie i na wzgórzach niedaleko jeziora "Loch Long"2. Donoszono także o czarnym zwierzęciu niedaleko obozu szkoleniowego Garelochhead.

"Ile labradorów mogłoby przejść odcinek po szynie kolejowej." - pyta retorycznie Swallow w wywiadzie dla STV

"Jestem trenerem psów w policji, i dla psa wystarczająco trudne jest już przejście po kładce treningowej o szerokości 20 cm, a co dopiero po szynie kolejowej która ma 7"

"Widziałem na festiwalu "Tattoo"3 psy szkolone przez RAF - były w stanie przejść po bardzo cienkiej kładce4 , ale sposób w jaki balansuje "to" zwierzę wskazuję na to, że to jakiś rodzaj kota."

Swallow dodaje: "To nie był domowy kocur - to było coś większego. Pokazywałem to pewnemu ekspertowi, który stwierdził, że nie jest to ani lampart, ani puma - tylko coś jeszcze bardziej interesującego, jakiś nieznany gatunek z rodziny kotowatych."

Przypisy:
1) Specjalna jednostka cywilna, podlegająca Ministerstwu Obrony
2) W sumie mogłoby być jezioro "Long", ale w takiej wersji też jest dobrze - coby się nikt nie czepiał ;)
3) Festiwal wojskowy, więcej info: http://www.edintattoo.co.uk/
4) W oryginale: "between two scaffold polls". I za cholerę nie wiem co to "scaffold polls" :mrgreen: Zakładam, że coś wąskiego, toteż jest jak jest :mrgreen:


Film


Źródło:
http://news.stv.tv/s...g-cat-sighting/
Tłumaczenie:
Własne (czyli Skan)
  • 1

#2

Babylon Slayer.
  • Postów: 52
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Fajny kotek, ale wątpię, że to nieznany gatunek. Dlaczego kamerzysta nie podszedł bliżej i dlaczego mu się tak łapki trzęsą? Bał się, że kot go podrapie? ;p

Swoją drogą nie wiem jak komuś może przyjść do głowy, że ten kot przypomina psa. ;)
  • 0

#3

dżek.

    Muzyka Śnieżnych Pól

  • Postów: 1196
  • Tematów: 280
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 39
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

akurat dzikich kotów jest dużo na wyspach brytyjskich.. a jeszcze więcej historii o czarnych psach :)
  • 0



#4

CzstSrkzm.
  • Postów: 454
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Przy okazji, rozstaw torów na tym filmiku to 4 stopy 8.5 cala, czyli na nasze 1,435 metra. Biorąc to pod uwagę jako punkt odniesienia do wielkości zwierzęcia, to raczej nie był to kot domowy (nawet bardzo wyrośnięty) ;)

Zdarzenie jest dość ciekawe, bo został nie tylko nagrany dość niezłej jakości filmik (jak na filmy "para") z punktem odniesienia co do wielkości, ale do tego został nakręcony przez osobę o większej wiarygodności niż "anonimowy rolnik z Meksyku" :mrgreen:

edit: zmieniono rozstaw torów na dokładny.
  • 0

#5

b0mber0.
  • Postów: 242
  • Tematów: 7
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nieznany gatunek kotowatych? a Czarna Pantera to co? nietoperz?

U nas po Polsce też jakaś puma biega swobodnie i nikt jej nie nazywa potworem of coś tam.. tylko pumą!!
tak jak w tym wypadku powinno się mówić o czarnej panterze!!!!!!
Mało to jest prywatnych ekstrawaganckich "hodowców"? komuś uciekła albo wypuścił bo już jej nie chciał z jakiegoś powodu.
Co za "koci ekspert" się wypowiadał że to jakiś nieznany gatunek? i jak do cholery treser psów mógł pomylić się że to labrador?? jakby krowy nie były łaciate to by je z daleka mylił buldogami!

Przez takie tematy podkopuje się te naprawdę ciekawe i niewyjaśnione zjawiska! Przez to iż ludzie w sprawach tak oczywistych wygadują takie durnoty to ośmiesza tylko całą kryptozoologię!

przeczytałem jeszcze raz.. otóż ten "koci ekspert" to znajomy tego tresera od siedmiu boleści.. a to już wszystko wyjaśnia
  • 0

#6

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Sąsiadki mają piękną czarną kotkę (dość wyrośniętą) a opodal mojego domu przebiega trasa starej kolejki wąskotorowej. Postaram się namówić je na mały wypad poza miasto. Nakręcimy swoją wersję "wielkiego kota w Polsce"
  • 0



#7

CzstSrkzm.
  • Postów: 454
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nieznany gatunek kotowatych? a Czarna Pantera to co? nietoperz?

Czarna pantera = lampart, a nie osobny gatunek ;0

Mało to jest prywatnych ekstrawaganckich "hodowców"? komuś uciekła albo wypuścił bo już jej nie chciał z jakiegoś powodu.

Aye - na każdej ulicy mieszka przynajmniej 2, bo to teraz trendy hodować duże dzikie koty. To tłumaczy, dlaczego co roku na wyspach jest minimum kilka doniesień o dziwnych kotach.

Co za "koci ekspert" się wypowiadał że to jakiś nieznany gatunek? i jak do cholery treser psów mógł pomylić się że to labrador?? jakby krowy nie były łaciate to by je z daleka mylił buldogami!


Chillout, autor filmu i tak tego nie przeczyta :mrgreen:
Imho mógł pomylić to z labradorem, a porównanie "niełaciatej" krowy do buldoga jest nie na miejscu - różnica jest taka, że jak facet od psów widzi czworonożne czarne zwierze z ogonem, to w pierwszych sekundach dopasowuje je do tego co zna - a obiekt z filmu akurat jest podobny.

Przez takie tematy podkopuje się te naprawdę ciekawe i niewyjaśnione zjawiska! Przez to iż ludzie w sprawach tak oczywistych wygadują takie durnoty to ośmiesza tylko całą kryptozoologię!


Jeśli temat z filmem nagranym przez wiarygodnego świadka wg ciebie ośmiesza kryptozoologię, i podkopuję jakieś "ciekawe i niewyjaśnione zjawiska" (może wymień - jestem ciekaw które masz na myśli :P) no to sorry - ja nie mam więcej pytań :roll: Zdaję też sobie sprawę, że totalnie-hiper-ultra-super ultra ciekawe są tematy o "stworze za oknem" :mrgreen:

przeczytałem jeszcze raz.. otóż ten "koci ekspert" to znajomy tego tresera od siedmiu boleści.. a to już wszystko wyjaśnia


Nie znam twoich ścieżek myślenia, ale gdybym ja nagrał coś dziwnego, to najpierw chciałbym znaleźć kogoś kto się na tym zna, żeby potwierdził czy to faktycznie dziwne, czy też tylko się takie wydaje. Autor filmu to właśnie zrobił.

"treser od siedmiu boleści"... no tak, pogooglowałem i faktycznie - to znany na cały świat partacz w zawodzie. Do tego ślepy i alkoholik :mrgreen:


Dla formalności - nie uważam, żeby to był nowy gatunek, w sensie "coś żyje na wyspach od *piiiip* czasu, i nikt nic nie wie." Nie ja podpisywałem filmik zamieszczony na youtube i też nie ja pisałem co autor filmu ma powiedzieć. Sprawa jest po prostu ciekawa (doczekała się wzmianki w większości dużych elektronicznych mediach z UK) i stąd temat.

@Tatik - jeśli ta kotka ma ~metr długości (bez ogona) , to na ochotnika zaopiekuję się ewentualnym potomstwem :mrgreen:
  • 0

#8

hunter22.
  • Postów: 167
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W mieście w którym mieszkam, a to Pszczyna, niby perła górnego śląska, jest dużo dzikich kotów, mają być dzikie bo usuwaja gryzonie żyjace na dworze.
A ostatnimi laty koty są wyższe, czyli rosną więcej niż te które żyły przed 15-20 laty, a wracając do tematu, ten kot na filmie to zwyczajny kot, moim zdaniem.
Na wyspach Brytyjskich jest dużo kotów, szczegulnie tych dużych, a to pewnie mieszanieć między mniejszym, a tym większym.
  • 0

#9

CzstSrkzm.
  • Postów: 454
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Mieszaniec między większym a mniejszym mający ok. 1 metra bez ogona ?
No to to musiała być szalona impreza - dachowiec obudził się rano koło lamparta ;0
  • 0

#10

Normand.
  • Postów: 123
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Opolska 'puma':
http://www.dziennik....lszczyzny_.html

Gdzieś było napisane, że ten sierściuch ma trochę ponad metr.


A tu kolejny 'nieznany' gatunek kota:
http://patrz.pl/filmy/mega-wielki-kot

Ten to dopiero imprezował skoro tak wygląda.
  • 0

#11

rgppanc.
  • Postów: 498
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nie wiem, co to za "ekspert", który po obejrzeniu filmu tej jakości jest pewien, że to zupełnie nowy gatunek, a nie lampart. Przecież ubarwione melanistycznie osobniki nie są wśród tych zwierząt niczym niezwykłym.
  • 0



#12

CzstSrkzm.
  • Postów: 454
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nie wiem kim jest "ekspert" ze źródła z którego tłumaczyłem. W innych artykułach wypowiada się dr Shaun Stevens. Nie pisze zresztą, że ten konkretnie kot to na pewno nowy gatunek. Tak napisano tylko w źródle z którego tłumaczyłem. A dlatego to źródło? Bo najprawdopodobniej jako pierwsze opublikowało tego newsa. Na innych serwisach "pewien ekspert" już nie występuje. Anyway, co Shaun Stevens twierdzi:

"In Argyll, I probably get to hear of maybe 20 or 30 sightings in a year. In the UK we get a sighting practically every day."

Mr Stevens said he believed the cats could be a hybrid species, or possible an entirely new species.


http://news.bbc.co.u...est/8172064.stm

"I have a working theory that some of these cats may be a hybrid species or possibly a new species of cat.


http://www.mod.uk/De...hicalBigCat.htm
(strona Ministerstwa Obrony btw, news trafił też tam :mrgreen:)

itd, itp.
Z wykształcenia jest matematykiem, działającym w grupie "Big Cats in Britain Research Group".
"http://www.bigcatsin...org/index2.htm"

Zanim ktoś się przyczepi "Pffff...matematyk!" - facet prywatnie się zajmuje kotami, i gdy w newsach w Szkocji pojawia się jakaś wzmianka o "dziwnym dużym kocie", to najczęściej on jest "proszony" o komentarz. Więc albo faktycznie jego zdanie jakoś się liczy, albo te wszystkie gazety biorą go w charakterze "błazna-który-ubarwi-news" :mrgreen: Parę linków jeśli ktoś ciekaw:

http://www.bigcatsin...haunstevens.htm
http://www.uea.ac.uk...unstevens.shtml
Jego CV - skrót, bo link jest dość długi


edit: Chyba już wiem skąd wziął się ten "pewien ekspert".
http://bcib.wordpress.com/
To blog w/w organizacji organizacji, na którym można wyczytać, że w/w Shaun Stevens pracował z autorem filmu nad sprawą, zanim ta trafiła do mediów. Zakładam wiec, że to on jest "pewnym ekspertem", tyle, że nie wypowiada się w tym akurat przetłumaczonym artykule, a jego "opinię" przedstawia autor filmu, który albo przekręcił, albo po prostu niefortunnie ujął to, o czym pisze sam Shaun w innych artykułach o tym zdarzeniu. Zdarza się :mrgreen:
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych