Skocz do zawartości


Tajemnice roku 2012


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
189 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Tajemnice roku 2012

>Przebiegunowanie Ziemi

Na pewno zauważyliście, jak często mówi się teraz o zbliżającym się przebiegunowaniu Ziemi, które ma rzekomo nastąpić w roku 2012.

>"Proroctwa Oriona na rok 2012"

Na samym początku tej historii jest dwóch sympatycznych pasjonatów- Patrick Geryl i Gino Ratinckx. To oni wspólnie zgromadzili materiały, które zebrały się na książkę "Proroctwa Oriona na rok 2012". Książka jest godna uwagi co najmniej z jednego powodu. Nie ma bowiem wątpliwości, że w 2012 roku kończy się Kalendarz Majów. Teoria cyklicznego przebiegunowania Ziemi niepokojąco pasuje do religijnych opisów potopu, a nawet cyklicznych "potopów", o których też jest sporo w starożytnych pismach.

>Fragment książki

W mojej książce, The Orion Prophecy (proroctwa Oriona), doszedłem do szokującego wniosku, że ziemia zostanie narażona na olbrzymią katastronfę. Powód: pole magnetyczne ziemi w jednej chwili zmieni kierunek, co będzie katastroficzne dla ludzkości. Olbrzymie trzęsienia ziemi zrównają z ziemią wszystkie budynki, a kontynenty przesuną się o tysiące kilometrów, zaś niszcząca wszystko fala przypływu zostawi za sobą miliardy martwych ludzi. W mojej książce ujawniam potwierdzone naukowo tysiącletnie kody Majów i Starożytnych Egipcjan, które to nawiązują do wielkiej katastrofy.

>Słońce

Przykładowo Kodeks Drezdeński Majów zawiera tajemnice cyklicznego procesu plam na słońcu. Wnioski, które następują są nawet bardziej szokujące. W pewnym momencie, gdy magnetyzm słońca dotrze do decydującego punktu powierzchnia słońca będzie narażona na olbrzymie nawałnice. Kolosalne siły elektromagnetyczne zostaną wówczas uwolnione- o nieznanej mocy- z wnętrza słońca. Gigantyczny żar słoneczny wyśle potężną falę cząstek elementarnych w stronę ziemi.

>Co się stanie

Cząstki elementarne, które się wydobywają, przenikną do atmosfery ziemskiej i będą miały niszczący wpływ na sferę Van Allen. Z powodu ciągłego prądu magnetycznego, pole magnetyczne ziemi zostanie przeciążone. Tryliony cząstek elementarnych dotrą do biegunów. Nieznane siły elektryczne zostaną wytworzone, koszmar dla wszystkich. Kiedy bieguny zostaną wypełnione zorzami ze spadających cząstek, stanie się nieuniknione: wewnętrzne pole magnetyczne ziemi zostanie przeciążone i zniszczone. Olbrzymie krótkie spięcie z super śmiercionośnymi efektami. Cała atmosfera planety bez ochrony magnetycznej zostanie zbombardowana przez spadające cząstki. Cząstki magnetyczne przenikną na ziemię ze wszystkich stron i wytworzą intensywne promieniowanie jaskrawości i radioaktywności. Żar, obfity żar- tak będzie można opisać całe niebo. Lub jak mówi Pismo Święte: "światło świata jest na świecie teraz". I będzie to preludium kataklizmu.

>Przeciwny kierunek obrotu

Żelazny rdzeń ziemi jest magnetyczny. Z powodu przesuwającego się rdzenia magnetycznego ziemia zacznie się obracać w przeciwnym kierunku. Dlatego też zewnętrzna skorupa ziemi opadnie. Pojawią się gigantyczne trzęsienia ziemi. W skrócie, najstraszniejszy koszmar nie może być na tyle przerażający by opisać zniszczenia świata.

>Atlantyda, a koniec świata

Mieszkańcy Atlantydy i ich potomkowie Majowie i Starożytni Egipcjanie znali teorię dotyczącą pól magnetycznych słońca, o których nie wiedzą nawet i współcześni astronomowie. Zgodnie z tą teorią mogli przewiedzieć ogólnoświatową powódź w 9792 roku przed Chrystusem i tą nadchodzącą w roku 2012.

Dołączona grafikaDołączona grafika

Bibliografia: www.nautilus.org.pl

KONIEC ŚWIATA

>Koniec Świata w Ewangelii

Już w Nowym Testamencie możemy przeczytać o nieuchronnie zbliżającym się końcu świata. Jest to budząca grozę wizja:

"Będziecie słyszeć o wojnach i o pogłoskach wojennych, uważajcie, nie trwóżcie się tym. To musi się stać, ale to jescze nie koniec. Powstanie powiem naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będzie głód i zaraza, a miejscami trzęsienia ziemi. Lecz to wszystko jest dopiero początkiem boleści (...) Zaraz też po ucisku owych dniq Słońce się zaćmi i Księżyc nie da swego blasku, gwiazdy zaczną padać z nieba i moce nieba zostaną wstrząśnięte". (Mt 24,6- 8)

>Wierzenie Żydów

W kulturze żydowskiej przewiduje się, że koniec świata nastąpi po okresie sześciu tysięcy lat, a dokładnie dwa tysiące lat po przyjściu Mesjasza. Jego przyjście mają poprzedzić wielkie klęski żywiołowe.

>Biblia

Święy Jan w swojej Apokalipsie opisał wydarzenia poprzedzające koniec świata (straszny kataklizm).

"I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły i morza już nie ma". (Apokalipsa św. Jana 21,1)

Wierzy się również, iż skoro Bóg tworzył świat przez 6 dni, a "jeden dzień u Pana jest jak tysiąc lat" (Apostoł Piotr), to po sześciu tysięcy lat nastąpi koniec świata.

>Osoba Antychrysta

W wielu przepowidniach ważnym wydarzeniem poprzedzającym koniec świata jest nadejście na ziemię Antychrysta.

>Ksiądz Roman Rogowski

Przekazał on Polakom taką przepowiednię:

"Widzę Wszechświat w jego prostocie. Sięgam myślą do końca bytu. Ten, który jest wszystkim, udziela mi światła. Widzę więc moje Chiny, widzę świat. Na świecie tylko dwa narody- chiński i polski. Narody niewierne wyginą. Narody, które prześladują wyznawców Buddy i Chrystusa, zginą tak, że nie pozostanie po nich nawet garść prochu. Bądźcie pozdrowieni, trwajcie w pokoju".

>Elżbieta Canori- Mora

Elżbieta Canoori- Mora, mistyczka miała niezwykle interesującą wizję:

"Pokazano mi świat. Widziałam, że jest ogarnięty rozruchami, chaosem i niesprawiedliwością. Siedem grzechów głównych obnoszonych było wszędzie triumfalnie i wszędzie panowały krzywda, zdrada i rozpusta".

>Siostra Faustyna

W lutym 1931 roku siostra Faustyna odnotowała w swoim "Dzienniku" wizję końca świata, jaką przekazał jej Chrystus:

"Napisz to, że nim przyjdę jego Sędzia sprawiedliwy, przychodzę wpierw jako Król miłosierdzia. Nim nadejdzie dzień sprawiedliwy, będzie dany ludziom znak na niebie taki: zgaśnie wszelkie światło na niebie i będzie wielka ciemność po całej ziemi. Wtenczas ukaże się znak Krzyża na niebie, a z otworów, gdzie były ręce i nogi przebite Zbawiciela, będą wychodziły wielkie światła, które przez jakiś czas będą oświecać ziemię. Będzie to na krótki czas przed dniem ostatecznym".

Bibliografia: Wielka Księga Przepowiedni

zrodlo:http://bartek9011.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?37699
  • 0

#2

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Książka jest godna uwagi co najmniej z jednego powodu. Nie ma bowiem wątpliwości, że w 2012 roku kończy się Kalendarz Majów.

Mój kalendarz kończy się 31 grudnia 2006. Czy powinienem się obawiać? ;-)

Przykładowo Kodeks Drezdeński Majów zawiera tajemnice cyklicznego procesu plam na słońcu. Wnioski, które następują są nawet bardziej szokujące.  W pewnym momencie, gdy magnetyzm słońca dotrze do decydującego punktu powierzchnia słońca będzie narażona na olbrzymie nawałnice. Kolosalne siły elektromagnetyczne zostaną wówczas uwolnione- o nieznanej mocy- z wnętrza słońca.

Skoro kodeks wyjaśnia wszystkie tajemnice cyklu plamotwórczego, to dlaczego na jego podstawie autor nie obliczył owej "nieznanej mocy" sił elektromagnetycznych? Skoro są wszystkie dane (a Majowie byli bardzo skrupulatnymi rachmistrzami), to taki zabieg (po odszyfrowaniu całego przekazu) powinien być w zasięgu ucznia gimnazjum.

Cząstki elementarne, które się wydobywają, przenikną do atmosfery ziemskiej i będą miały niszczący wpływ na sferę Van Allen. Z powodu ciągłego prądu magnetycznego, pole magnetyczne ziemi zostanie przeciążone. Tryliony cząstek elementarnych dotrą do biegunów. Nieznane siły elektryczne zostaną wytworzone, koszmar dla wszystkich. Kiedy bieguny zostaną wypełnione zorzami ze spadających cząstek, stanie się nieuniknione: wewnętrzne pole magnetyczne ziemi zostanie przeciążone i zniszczone. Olbrzymie krótkie spięcie z super śmiercionośnymi efektami. Cała atmosfera planety bez ochrony magnetycznej zostanie zbombardowana przez spadające cząstki. Cząstki magnetyczne przenikną na ziemię ze wszystkich stron i wytworzą intensywne promieniowanie jaskrawości i radioaktywności. Żar, obfity żar- tak będzie można opisać całe niebo. Lub jak mówi Pismo Święte: "światło świata jest na świecie teraz". I będzie to preludium kataklizmu.

Brzmi ciekawie i naukowo, prawda? Szkoda, że to zwykły bełkot. Pasy Van Allena znajdują się daleko poza atmosferą. Codziennie do biegunów docierają gigantyczne ilości cząstek elementarnych i nic złego się nie dzieje. Bieguny nie mogą zostać wypełnione zorzami. Bieguny w ogóle nie mogą zostać wypełnione czymkolwiek - te słowa dowodzą zupełnego niezrozumienia podstaw tematu. Pole magnetyczne nie może zostać "przerwane" na skutek "krótkiego spięcia". Nie istnieje coś takiego jak "promieniownie jaskrawości". Bełkot, bełkot i jeszcze raz bełkot.

Żelazny rdzeń ziemi jest magnetyczny. Z powodu przesuwającego się rdzenia magnetycznego ziemia zacznie się obracać w przeciwnym kierunku. Dlatego też zewnętrzna skorupa ziemi opadnie. Pojawią się gigantyczne trzęsienia ziemi. W skrócie, najstraszniejszy koszmar nie może być na tyle przerażający by opisać zniszczenia świata.

Pole magnetyczne nie napędza obrotu Ziemi. Jest tylko jeden sposób, żeby sprawić, by Ziemia zaczęła się obracać w przeciwnym kierunku: potrzeba silnego uderzenia ciała o dużej masie skierowanego stycznie do powierzchni planety. Zanik pola magnetycznego sprawi kłopoty ptakom wędrownym, prawdopodobnie także niektórym rybom i ssakom morskim. Spowoduje też zwiększoną dostawę wysokoenergetycznych cząstek wiatru słonecznego. To wszystko.

Mieszkańcy Atlantydy i ich potomkowie Majowie i Starożytni Egipcjanie znali teorię dotyczącą pól magnetycznych słońca, o których nie wiedzą nawet i współcześni astronomowie. Zgodnie z tą teorią mogli przewiedzieć ogólnoświatową powódź w 9792 roku przed Chrystusem i tą nadchodzącą w roku 2012.

Jedno pytanie: skoro powódz w 9792 r. p.n.e. była globalna, to dlaczego w Polsce nie ma po niej śladu? I dlaczego takich śladów nie ma też w innych regionach świata?
  • 0



#3

sceptyczny.
  • Postów: 173
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jedno pytanie: skoro powódz w 9792 r. p.n.e. była globalna, to dlaczego w Polsce nie ma po niej śladu? I dlaczego takich śladów nie ma też w innych regionach świata?


PS: Ta powodz byla, ale najprawdopodobniej JEDYNIE w rejonach morza martwego (i okolice) - DEPRESJE - mowi Wam to cos? <sprostowanie dla paranormalnych>
  • 0

#4 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

troche dystansu:P

Ale sie rzuciliscie...mniej emocji:)


Odniose sie tylko do Lynxa:


Dlaczego Egipjanie rowniez przekazuja date 2012?


Co do Majow nie wziales pod uwage tego ze nie wszystkie ich zbiory zostaly odkryte.

Wiedza o nich jest niekompletna , tak samo jak ilosc artefaktow.

Masz natomiast wskazowke.


Oczywiscie nie dziwi mnie to ze dla Ciebie to nic.

Lynx komnetarz ze Twoj kalendarz konczy sie na 31 2006 jest troche...nawet nie nazwe tego po imieniu. Ty jestes jednostka..oni byli cala spolecznoscia.
  • 0

#5

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dlaczego Egipjanie rowniez przekazuja date 2012?

Źródło, obiekt z ktorego pochodzi ta inskrypcja, numer katalogowy i muzeum w którym znajduje się papirus z tą wzmianką, poproszę ;->

Co do Majow nie wziales pod uwage tego ze nie wszystkie ich zbiory zostaly odkryte.

No tak, przepraszam. Z pewnością interesujące nas dane były akurat w tych kodeksach, które uległy zniszczeniu. My to mamy pecha...

Lynx komnetarz ze Twoj kalendarz konczy sie na 31 2006 jest troche...nawet nie nazwe tego po imieniu. Ty jestes jednostka..oni byli cala spolecznoscia.

Hmm... To może z innej strony: w którym roku kończy się kalendarz systemowy w Twoim komputerze i dlaczego tej daty nie można przyjąć za dzień Wielkiej Przemiany? ;->

PS: Ta powodz byla, ale najprawdopodobniej JEDYNIE w rejonach morza martwego (i okolice)

Ale my tu mówimy o potopie globalnym ;-)
  • 0



#6

sceptyczny.
  • Postów: 173
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No tak, przepraszam. Z pewnością interesujące nas dane były akurat w tych kodeksach, które uległy zniszczeniu. My to mamy pecha...


ROTFL :) Padlem :) Niestety - takie wlasnie rozumowanie to w 90ciu % rozumowanie "poszukujacych prawdy".

Ale my tu mówimy o potopie globalnym


Wiem wiem ... ;)

Odniose sie tylko do Lynxa:


Mam pytanie, takie male, malutkie ...
Dlaczego odnosisz sie tylko do tego, co Ci pasuje? Dlaczego nie odniesiesz sie do malego zasiegu owego globalnego potopu? Dlaczego nie odniesiesz sie do fragmentu, w ktorym kolega stwierdza, ze tekst, ktory przytoczyles - jest jednym, wielkim belkotem? Czy tak wylada poszukiwanie prawdy, czy tylko prawdy skrupulatnie wybieranej, sposrod prawd roznego rodzaju - w tym i tych, ktorych niestety nie mozemy zanegowac?

PS: odnosnie potopu:

Natomiast potop to legenda z terenów Mezopotamii, gdzie często dochodziło do powodzi i to zapewne stało się kanwą mitu o potopie, najlepiej wyrażonego w 'Eposie o Gilgameszu'. Skąd trafił on do Biblii.


  • 0

#7 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

mowicie zeby nie uzywac ironi i sarkazmu, a co wy robicie?

nie jestem autorem tematu. zebyscie zrozumieli dlaczego podalem ten temat , musielibyscie poznac wszystkie tematy powiazane z tym rokiem.

inaczej dalej bedziecie atakowac. Zmowa jakas czy co?

wszedzie razem:p
  • 0

#8

sceptyczny.
  • Postów: 173
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dajmy juz spokoj zmowom ... Po prostu rozmawiajmy. A, ze uwazam podobnie jak kolega, to chyba nie grzech? Zawsze jest tak, ze 10 wierzacych skoczy na 1 sceptyka, ktory osmiela sie cos powiedziec ... Use the force Luke! ;)

A w przedstawionym tekscie sa takie buble - ze ze wzgledu na swoja niska wartosc merytoryczna w wysoka wartosc sensacyjna - nalezaloby go z forum usunac.
  • 0

#9 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Niekoniecznie...cenne jest dla celow porownawczych do wiarygniejszych tematow. ;-)
  • 0

#10

Metatron.
  • Postów: 256
  • Tematów: 7
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam ponownie!
Przeglądając ten temat nasuwają mi się następujące refleksje. Zgodzę się, że zmiana biegunów magnetycznych ziemi jest możliwa bo to się zdarzało w przeszłości i sporna może być kwestia czy to jest proces trwający kilka dni, lat czy stuleci. Proces zmiany kierunku obrotu ziemi wydaje mi się jednak niedorzeczny. Trudno nawet wyobrazić sobie jaka energia musiałaby oddziaływać na ziemię, żeby do tego doprowadzić. Może to spowodować np uderzenie meteorytu pod dużym kontem, ale oddziaływanie słońca ?
  • 0

#11

sceptyczny.
  • Postów: 173
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nawet z meteorytem byloby ciezko - choc teoretycznie sprawa jest mozliwa - pod warunkiem oczywiscie, ze bylby on baaardzo duzy i rabnal w ziemie przeciwnie do jej ruchu. Na dodatek musialoby to sie stac pod odpowiednim katem - samo uderzenie nic nie da.

Odnosnie zmiany biegunow ... To raczej setki lat.
  • 0

#12 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Skad jestes tego taki pewien? :>
  • 0

#13

sceptyczny.
  • Postów: 173
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czytanie ze zrozumieniem ;)

"Raczej" to nie jest pewnosc. Raczej - to po prostu raczej. Tak przypuszczam. Moze tak byc - ze pewnego dnia wstane i bedziemy mieli zmiane biegunow - wtedy powiem "cholera, dobrze, ze sie nie upieralem a tylko przypuszczalem". Mam jednak na wzgledzie fakt, ze wszystkie procesy w przyrodzie nie dzieja sie nagle, z dnia na dzien. Do tego trzeba czasu. Czasem 100 lat, a czasem 10 000 lat. Przy zalozeniu, ze ziemia istnieje 5 000 000 000 lat - to i tak jest tyci, malutki okres czasu. A zycie czlowieka - srednio 70 lat - to juz w ogole sie nie liczy. I majac to na wzgledzie - szacuje jakie jest prawdopodobienstwo - ze akurat za mojego zycia, za czasu tych 80 lat - z 5 miliardow lat istnienia ziemi - nastapi apokalipsa. Prawdopodobienstwo jest mniej niz malutkie.

Pozdrawiam :)
  • 0

#14

NHolokaust.
  • Postów: 653
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Prawdopodobienstwo jest mniej niz malutkie.

Owszem, nikt przecież nie gwarantuje natychmiastowych zmian, ale chodzi o to, żeby w ludziach zaczęła budzić się tendencja to zmian na lepsze, podczas gdy cały czas dążymy do autodestrukcji. Pogrążamy się we własnym, konsumpcyjnym bagnie i jeśli nie nastąpi coś, co odmieni tak marną sytuację - utoniemy zanim zdążymy się zorientować.
  • 0



#15 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

no o to chodzi tylko ze niektorzy nie widza sensu przeslania tylko domagaja sie dowodw...no z taka postawa napewno utoniemy. trzeba najpierw chciec zrozumiec i zrozumiec a potem ewentualnie zadawac pytania.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych