109 odpowiedzi w tym temacie

[NHolokaust]

Dobrze - powiedzmy, że co do transportu głazów na miejsce to się zgodzę. Z tymże taszczenie (momentami przecież pod górę) 40 tonowych bloków o długości dochodzacej do 7m musiało sprawić nie lada kłopot, tym bardziej że archeolodzy dziwią się jak robiono to w przypadku piramid, gdzie mieliśmy doczynienia raptem z 4 tonowymi blokami. Zresztą to, co aktualnie oglądamy jako Stonehenge jest raptem marną namiastką tego, co znajdowało się tam kiedyś. Bardzo możliwe, że niegdyś były tam doskonale prostopadłościenne bloki... Również bardzo ciekawe jest to, że część z tych bloków leży poprzewracana - to dowód, że musiało zajść tam trzęsienie ziemi, bo raczej garstka zapaleńców tego nie zrobiła. Kolejne zagadnienie - jak silne musiało być to trzęsienie aby wywalić z ziemi tak gigantyczne bloki?
Do tego geniusz twórców Stonehenge przejawia się również nie tyle w samym ustawieniu bloków, co w metodzie łączenia głazów ze sobą - a mianowicie, za pomocą czopów i wypustów. Nieźle musieli się naobrabiać tego kamienia, żeby zostawić stosunkowo mały czop.
Interesuje mnie także, czy miały miejsce badania określające wiek kamieni w Stonehenge? Nie same dane, lecz wzmianka o badaniach skały.
Krąg ten jest najpotężniejszym i najciekawszym z tego typu, megalitycznych budowli na świecie. Czas się tam wybrać

[Frank Rijkard]

Wy nie chcecie chyba tego zaakceptować.To tak samo jak czytałem w którymś poście że znaleźli jakiś mały szkielet czy coś takiego i zaraz podniosły się głosy że przecież ktos musiał podsunąć to ludziom bo sami w tamtych czasach nie wymyślili by krasnoludków itp.A za jakieś 500 lat ktoś odkryje zmutowany szkielet człowieka dotkniętego jakąś chorobą i powie ze musiało takie cos zyć (dostanie nawet swoją specjalną nazwe np or) bo Tolkien nie byłby w stanie w tamtych czasach wymyślić orków itp itd.No ale dobra wy macie swoja wersje ja mam swoją i jest git i tak jeden drugiego nie przekona.

[Arturus]

ehh... tolkien mogl se wymyslic skoro ludzie sa zdolni do abstrakcyjnego myslenia...
wedlug mnie stonehenge zbudowali ludzie i ktos z olbrzymia wiedza kto nimi kierowal...

[Legalize]

ehh... tolkien mogl se wymyslic skoro ludzie sa zdolni do abstrakcyjnego myslenia...  
wedlug mnie stonehenge zbudowali ludzie i ktos z olbrzymia wiedza kto nimi kierowal...

A powiesz mi jak je przetransportowali z odległych terenów prawie 3000lat temu??

Cyt:
"Oś podkowy wyznacza kierunek, z którego wschodzi słońce w najdłuższym dniu w roku. Sanktuarium wzniesione jest z dwóch rodzajów kamienia. Największe, granitowe bloki pochodzą z okolic Malborough Downs (około 30 km na północ od Stonehenge) oraz mniejsze, błękitne skały z Pembrokeshire w Walii, czyli około 250 km od budowli. Leżący wewnątrz podkowy kamień, nazywany obecnie kamieniem ofiarnym, pierwotnie najprawdopodobniej stał u symbolicznego wejścia."

[Arturus]

teorie o budowaniu tych blokow sa smieszne jak te z egiptu ze ponad tysiac blokow o wadze kilkudziesieciu ton i nawet powyzej 100ton w ilosci 1000 blokow dziennie byly transportowane przez ciagnacych ludzi za pomoca lin...zenujace

az 100 ton mialy bloki?? :shock:
no dobra.... moze mieli mala pomoc

[dj_cinex]

Zastanówmy się jak i co mogło transportować materiał ...



:

[Ejael]

Wszystkie teorie o obserwatorium i kalendarzu są moim zdaniem błędne.
Skoro Stonehenge zbudowane jest w oparciu o wielką wiedzę astronomiczną to nie mogło być to obserwatorium ani kalendarz - oni już posiadali dużą wiedzę o astronomii więc po co mieli by budować obserwatorium? Żeby sie w tym utwierdzić?
A nawet jeżeli tak zrobili to po co tak olbrzymie, wymagające tak dużego nakładu sił? Przecież można było zbudować 10 razy mniejsze i obserwowano by to samo. Te teorie robią głupków z konstruktorów Stonehenge. To tak jak ja bym dzisiaj zbudował olbrzymi kalendarz z bloków kamiennych, z podziałem na 365 dni, 12 miesięcy i 4 pory roku tylko po to żeby się przekonać że tak jest naprawdę

Bloki do Stonehenge transportowano z odległych aż o 385 km gór Prescelly w południowej Walii. Część z nich waży aż 40 ton! Dlaczego nie zbudowali tego w pobliżu miejsca wydobycia kamienia?

Osobiście nie wiem czym było to miejsce i do czego służyło. W historii tak olbrzymie budowle budowano często z motywacji religijnych i to jest dla mnie jedyne "ludzkie" wyjaśnienie które mogę zaakceptować - chociaż nie bez wątpliwości.
A jeżeli założymy że zbudowali to jacyś przybysze z kosmosu to na pewno nie było to obserwatorium a wyjaśnień może być dużo bo dla przybyszów to mogło być wszystko - od kosmicznego komunikatora po fajną salę obrad

[Eury]

Skoro zaś chodzi o kamień to mogli sobie znaleźdź coś lżejszego a nie takie wielkie kamole tachać

heh.. przy uzyciu antygrawitacji waga przedmiotu nie ma zadnego znaczenia a kamien to doskonaly budulec.

A skoro ''obcy'' wtedy budowali takie rzeczy jak piramidy itp itd to dlaczego teraz nie wpadną i nie zbudują jakiejś genialnej budowli??

Skad wiesz ze juz nie wpadli? Myslisz ze pukaliby do drzwi szarego czlowieka? "siema wpadlismy, moze cos razem wykminimy z kamienia?". Nie masz pewnosci czy wysyp technologiczny jaki mamy od kilkunastu lat (stelth, nanotechnologia, nowe silniki) nie jest wynikiem pewnego paktu o ktorym tu nie bede mowil.

[Lynx]

Jak duza wiedzę musieli osiadać ówcześni ludze , żeby móc zbudować coś tak fantastycznego.  
Przedewszystkim wiedzę astronomiczną , czyli musieli wiedzieć to , co Kopernik odkrył dopiero 2000 lat póżniej.

Bez przesady. Żeby wyznaczyć punkty wschodów i zachodów Słońca i Księżyca w dniach przesileń i równonocy wcale nie trzeba znać teorii heliocentrycznej :-)

=]Zadziwiające jest to jak zobaczy się w jakich czasach to robiono i skąd (odległość) pochodzą materiały ...

Zgadzam się :-) Jestem pełen podziwu dla wytrwałości budowniczych. Przetransportowanie 80. dolerytowych głazów, każdy o wadze 4 ton, na odcinku ok. 380 km drogą rzeczną i lądową było z pewnością nie lada wysiłkiem, ale też nie przekraczało ludzkich możliwości.

W 1958 r. przeprowadzono w Anglii doświadczenie z transportem glazów na tratwach. Na 2 połączone dłubanki położono skałę o wadze 1,5 tony, po czym kazano czterem uczoniom pobliskiej szkoły (!) spławić tratwę w dół rzeki. Sterowanie ładunkiem nie sprawiło im żadnej trudności.

Następnie ten sam blok położono na płozach, by sprawdzić możliwość transportu naziemnego. Tym razem do wykonania zadania potrzebnych było 32 uczniów. Po zastąpieniu płóz drewnianymi belkami głaz mogło uciągnąć już 12 uczniów. Wliczając jeszcze dodatkowe osoby do przekładania belek i "nadzoru" badacze doszli do wniosku, że dla warunków transportu głazów w Stonehenge potrzeba było 16 mężczyzn na każdą tonę ładunku.

Interesujące jest, że krąg dolerytowych głazów nigdy nie został ukończony. W jego miejsce postawiono 81 olbrzymich bloków sarsenu sprowadzonych z odległości 32 km. Głazy te, w przeciwieństwie do bloków dolerytowych, poddano obróbce. Po ustawieniu kręgu i wewnętrznej podkowy, wstawiono do środka także usunięte wcześniej kamienie dolerytowe.

Zresztą to, co aktualnie oglądamy jako Stonehenge jest raptem marną namiastką tego, co znajdowało się tam kiedyś. Bardzo możliwe, że niegdyś były tam doskonale prostopadłościenne bloki...

Również bardzo możliwe jest, że idealnie prostopadłościenne bloki nigdy tam nie stały ;->

Również bardzo ciekawe jest to, że część z tych bloków leży poprzewracana - to dowód, że musiało zajść tam trzęsienie ziemi, bo raczej garstka zapaleńców tego nie zrobiła.

Nie należy zapominać, że krąg leży na południu Wielkiej Brytanii w klimacie umiarkowanym morskim. Duże opady przyczyniają się do zdynamizowania procesów glebowych, a zimowe przymrozki zmieniają strukturę gruntu. Zamiast krótkiego wstrząsu głazy mógł poprzewracać długotrwały ciągły proces.

Krąg ten jest najpotężniejszym i najciekawszym z tego typu, megalitycznych budowli na świecie. Czas się tam wybrać

Polecam. Naprawdę warto :-)

[Frank Rijkard]

nareszczcie ktoś o moich poglądach

[Lynx]

to idzcie razem z nudow przeciagac 380km ogromne bloki :smile:

Sądzisz, że Stonehenge zostało zbudowane z nudów? ;->

[Legalize]

A czemu budowali to tak daleko?? Nie prościej bylo by zbudować jakieś 150 km bliżej kamieniołomów??