26 odpowiedzi w tym temacie

[godrobert]

Witam, na początku chcialem sie przywitac bo jestem tutaj nowy. Moj problem moze wydac się smieszny, ale od jakiegos roku, mam prorocze sny.
Zaczeło się od tego, że przewidzialem sytuacje mojej rodziny (przysnił mi sie rozwód rodziców, dokladnie zobaczylem kto zawinił itp.) Gdy powiedzialem to po jakims miesiacu mamie, przerazila sie i potwierdzila ze wszystko sie zgadza.
Szczegolnie przewiduje wypadki samolotów (sny typu: przychodzi do mnie dziecko, i mowi "w tym samolocie umarlem"). Przewidzialem tez co dostane pod choinke (mamo, snilo mi sie że dostane czerwona bluze).
Od tygodnia prowadze dzienniczek, gdzie zapisuje wszystkie moje sny. Udowodnilem moim rodzicom na 100% ze nie klamie. Ostatni zapisany sen z wtorku, przedstawial jakis kosmiczny obiekt, spadający na zimie. Cos jakby samolot, i ufo. Dzisiaj patrze w wiadomości, i co widze? http://wiadomosci.on...13,11,item.html . Obiekt powinien spaść w okolice małopolski.

Moje pytanie: Czy to normalne? Czy na forum są ludzie o podobnej przypadlości? Co z tym robic? Czy to nie zrujnuje mi życia? Czy nie zwariuje? Czy moze to dar, ktory moze pomoc mi w niebezpieczenstwie? Czy mocne przezycie (problemy rodzinne) mogly sie do tego przyczynic? Chętnie porozmawiam ze wszystkimi którzy conajmniej raz w tygodniu przewidują wypadek, lub prezent ktory dostaną na natepny dzień

[shar0nie]

mhm. jeżeli to prawda, to fajnie Ci .
eeee.. przepowiesz mi parę rzeczy?

[pazuzu]

Czy na forum są ludzie o podobnej przypadlości?

codziennie trafia sie kilku takich jak ty
jedni twierdze ze maja prorocze sny inni ze tworze niezwykle niebezpieczne psiballe jeszcze inni nawiazali kontakt z obcymi demonami dziablami aniolami itp.
najwiacej jest chyba takich co twierdza ze zrobili fotke ducha statku obcych lub zjawiska zwanego orbem ktore jest zwyklym zjawiskiem optycznym ale dla nich to cos nadzwyczajnego
takie to juz forum ze przyciaga takich dziwnych (para)normalnych ludzi...

Użytkownik pazuzu edytował ten post 15.02.2008 - 19:21

[Halloween]

Masz szczęście, że nie żyjesz w czasach Nostradamusa, bo by Cię spalić na stosie za umiejętności prorocze chcieli
Jeśli przepowiesz nam coś, to będę w stanie w 100% określić, czy jesteś prorokiem.

[Ana Mert]

Czy to normalne?

Jak najbardziej.

Czy na forum są ludzie o podobnej przypadlości?

Tak, np. ja. I wielu innych.

Co z tym robic?

Żyć. Traktować to jak zmysł wzroku czy słuchu.

Czy to nie zrujnuje mi życia?

Niby dlaczego? To może bardzo pomóc w życiu. Tylko raczej nie opowiadaj o tym każdej napotkanej osobie bo niektórzy nie lubią "takich ludzi".

Czy nie zwariuje?

To już zależy od ciebie. Nawet od oglądania telewizji czy grania na komputerze można zwariować. Nie traktuj swoich snów jako jedynego źródła wiedzy o przyszłości a będzie ok.

Czy moze to dar, ktory moze pomoc mi w niebezpieczenstwie?

Raczej w uniknięciu niebezpieczeństwa bądź też w pogodzeniu sie z losem. Osobiście jestem bardzo zadowolona z moich snów bo nie muszę się martwić tym ,że ktoś nagle zginie bowiem o zdarzeniu będę wiedziała dzięki proroczym snom parę dni wcześniej i będę miała czas się przygotować/pożegnać (przewidziałam KAŻDĄ śmierć jaka wydarzyła się w mojej rodzinie za mojego życia). Dlatego też nie boję się własnej śmierci - wierzę ,że o tym też dowiem się parę dni wcześniej.

Czy mocne przezycie (problemy rodzinne) mogly sie do tego przyczynic?

Czy ja wiem? Zauważyłam iż wiele osób ma prorocze sny niezależnie od tego co wydarzyło się w ich przeszłości z tym ,że niektórzy nie zwracają na nie najmniejszej uwagi uznając je za przypadki. Z moich obserwacji wynika jednak ,że najwięcej tego typu przypadków (znaczy się snów proroczych) następuje w wieku nastoletnim i często dotyczą one wówczas błahostek (typu: jak będzie ubrana następnego dnia koleżanka albo ,że będzie niezapowiedziana kartkówka z matmy). Może dlatego ,że w tym okresie najwięcej w życiu człowieka się dzieje?

Chętnie porozmawiam ze wszystkimi którzy conajmniej raz w tygodniu przewidują wypadek, lub prezent ktory dostaną na natepny dzień

No to sobie nie pogadamy. Dzięki bogu zwykle nie mam proroczego snu częściej niż raz na jakieś 4 tygodnie. Jeszcze tego by brakowało żeby co tydzień ktoś z mojej rodziny umierał albo żeby miała miejsce jakaś głośniejsza tragedia (bo zwykle takich zdarzeń dotyczą moje sny). Toż nasz prezydent nie wyrobiłby się z kolejnymi żałobami narodowymi . Choć jeszcze jakieś 3 lata temu proroczy sen zdarzał mi się średnio 2 razy na tydzień. Dotyczył jednak zwykle błahych spraw.

[Pingwin]

Ja też tak miałem dużo razy ale sny te nie są tak dokładne jak twoje i nie które mają miejsce duży czas później takie pytanie czy możesz kontrolować te sny

[lukiszlak]

ja jak byłem mały to miałem normalnie sen że ogladam coś w telewizji to by było normalne ale to później się pokazało w tv akurat jak wstałem ale to chyba był zbieg okoliczności

Użytkownik Tacita edytował ten post 05.03.2008 - 21:11

[TKr]

[..]. Obiekt powinien spaść w okolice małopolski.

Sorry za offtop ale już zaczynam panikować - wygląda na to ze to cholerstwo spadnie mi na podwórko

[godrobert]

Hah, dzięki za wszystkie odpowiedzi:) To naprawde świetne forum:) Snami kontrolować nie moge, niby robiłem sobie trening na LD, ale znudzilo mnie to w połowie. Ale na_pewno poczytam topici na ten temat, bo coraz bardziej interesuje sie snami. Panikowac nie ma co, po_prostu snilo mi sie że ten obiekt leciał nad moim blokiem, i mialem swiadomosc ze moze uderzyc gdzies daleko za nim, tzn. Krakow itp. Ale to niewazne, wazne ze w_ogole przewidzialem ze cos takiego moze sie stać
Smierc bliskich osob udało mi sie przewidziec 2 razy. Bede zapisywal moje sny przez najblizszy miesiac. Jesli wydarzy sie cos dziwnego, napisze o tym tutaj. Pzodrawiam:)

[Kifecassi]

Jeśli chcesz w łatwy sposób udowodnić, że nie kłamiesz, to spisuj swoje codzienne sny każdego ranka w tym temacie... Takie, o których już od kilku dni/tygodni trąbiło się w mediach (jak np. sprawa satelity), możesz od razu pominąć

[2007]

W sumie odpowiedź Ana Mert jest trafna więc nie będę ani powtarzał ani dodatkowo rozwijał, jak już zapewne zdążyłeś się zorientować to forum skupia właśnie osoby, którym również zdarzają się podobne jak ostatnio u Ciebie "przypadłości". Różnie z tym bywa więc nie ma uniwersalnej recepty na posługiwanie się umiejętnościami i jednoczesne tzw. "normalne życie" btw kto wyjaśni tak do końca bez wątpliwości czym tak naprawdę jest tzw. "normalne życie" - jak je zdefiniować i mieć pewność, że to jedyna, słuszna i niepodważalna prawda.

Propozycja > Kifecassi również jest trafna, dzięki temu gdybyś chciał się podzielić z forumowiczami swoimi snami o ile nie będą to Twoje osobiste lub dot. spraw Twoich i Twojej rodziny. Wstawiając je tutaj miałbyś niepowtarzalną możliwość sprawdzić się w kilku sferach jak prawdomówność, spostrzegawczość, dążenie do precyzji w interpretacji, umiejętność dyskusji, dyscyplina w prowadzeniu zapisków dot. Twoich snów etc.

Powodzenia w śnieniu i pozdrawiam!

p.s. znasz jasnowidza Jackowskiego? Ma duże osiągnięcia w zakresie jasnowidzenia, więc jak sam widzisz nie jesteś sam i jednocześnie w doborowym towarzystwie; świadome śnienie, sprawdzające się sny to taki wstęp do jasnowidzenia do którego wcale nie trzeba dążyć jak się nie chce ale warto wiedzieć i tym bardziej skorzystać z podpowiedzi intuicji. Ja sam korzystam z intuicji, dzięki czemu udało mi się kilku spraw uniknąć ale również kilka razy stracić lub doznać niepowodzenia tylko dlatego, że jej nie posłuchałem chociaż byłem ostrzegany o czym przekonywałem się już po fakcie.

Użytkownik 2007 edytował ten post 16.02.2008 - 18:18

[ciemność]

Mam podobnie... tzn, często widzę w snach przyszłość. Pisałem o tym już wiele razy na forum, ale ostatnio rzadko się na nim pojawiam. Te sny, to wszystko zdarza się to bardzo nieregularnie, ale jestem przerażony bo kilka ostatnich nocy to wiele snów, z czego wszystkie prorocze. Zaczynam prowadzić dziennik, pomoże mi to. godrobert, nie jesteś sam. Jeśli chcesz pogadać, to ja zawsze chętnie.

[HWDP]

ej no to normalne bo ja tez to mam

po_prostu to sa zwykle sny, a sny zawsze pokazuja przyszlosc itd (bo to podswiadomosc)
ja tez przewiduje rozne rzcezy, czasami mi sie cos sni a czasami to widze (raz snila mi sie kreskowka "Yin Yang Yo" i przez caly dzien normalnie o tym myslalem ;/ i mnie zainteresowalo o.O)

fajnie, przepowiesz mi cos? bo mi juz sie moc wyczerpala ;/

[rewolucjonalista]

Dobry pomysł z tym zapisywaniem, zapisz jakieś zdarzenie, które zdarzy się za ileś dni, ja oczywiście ci wierze, i trochę zazdroszczę. Ale zrób to dla tych niedowiarków na forum. Pozdrawiam

[22z]

Ja też wierze w prorocze sny. Dawniej ja też miewałem takie sny, rzadko i troche niedokladne. Jedyny sen który zapadł mi głęboko w pamięci, to taki w którym zaczeła się wojna (Może III, nie_wiem), a mnie zamknęli w jakimś więzieniu, skąd udało mi się uciec. Reszta snu to była tylko ucieczka i skrywanie się gdzieś w lasach. Sen miałem gdzieś w styczniu 2007 roku. Może trochę dziwne, a może nie, lecz każdy proroczy sen, który mi się przyśnił spełniał się po 2 tygodniach. Czy ma to jakiś związek z III wojną światową, nie_wiem.