19 odpowiedzi w tym temacie

[Luke]

ale nie uwazasz ze ta kula w Egipcie poprostu leci i ciagnie za soba pewna smuge?

Po pierwsze nie uważam, że jest to kula, ale coś zupełnie płaskiego, a smuga powstała pewnie dlatego, że efekt jest dość jasny i przy ruszeniu aparatem, no wiadomo, no... :smile:
Być może to coś nie powstało tam na niebie, ale na soczewce obiektywu, bo trochę nie pasuje do tej fotki. ;-)

Taki kurz to sam potrafie zrobic a kuli z efektem smugi to raczej nie

Te fragmenty, które pokazałem, to akurat nie jest fotomontaż, ale powiem szczerze, że zarówno taki "kurz" jaki i smuga nie stanowią dla Photoshopa najmniejszego problemu. ;-)

[Arturus]

ciekawe zdjecia ale pierwsze chyba nie prawdziwe... jak juz te 3. Czy wy tez widzicie na drugim zdjeciu na obiekcie znak zapytanai??

[Luke]

Odnośnie ostatniej fotki:
http://img125.images...mage26912np.jpg
Jest pare spraw, które być może wynikają z tego, że zamieszczone zdjecie jest pomniejszone, przez co trudno dokładnie analizować tajemniczy objekt, ale mimo wszystko dają się zauważyć... ;-)

Po powiększeniu fragmentu fotki z tym objektem widać, że objekt ten z pewnością nie jest na słońcu, tylko w cieniu. Gdyby był na słońcu, byłby widoczny chociaż jakiś połysk, albo cokolwiek jasnego. Natomiast objekt jest tylko szarą plamką. ;-)

Jedyny widoczny cień pochodzi z piramidy, tak więc objekt musiałby znajdować się tuż nad ludźmi i musiałby być dosyć duży, ludzie jednak... wcale nie zwracają na niego uwagi.
Oprócz tego, objekt jest wyraźnie rozmyty w stosunku do reszty zdjęcia... Sądzę więc, że jest on o wiele mniejszy i jest o wiele bliżej... i to na tyle blisko, że nie można go było wyraźnie sfotografować.

Nie wiem, jakich filtrów użyła fundacja Nautilus, że im takie dziwactwo wyszło, zanikł kolor nieba, a objekt stał się dziwnie kolorowy, wyraźniejszy i wogóle nie pasuje do tej fotki.
Ja zastosowałem swoje filtry tak, aby dopasować ów objekt do zdjęcia...


Sądzę, że tak mniej więcej był rozmyty ten objekt, zaś fundacja Nautilus pewnie specjalnie wyostrzyła krawędzie, być może w celu zbadania jego kształtu. Zabarwienie poswtało w wyniku rozszczepienia światła (lewa górna krawędź jest zółta, prawa dolna - różowa, w Nautilus pewnie wzmocnili kolory...).

Jak dla mnie jest to zwykły okruszek, jakieś ziarenko piasku, które wiatr zrzucił gdzieś może z wierzchołka piramidy... ;-)