82 odpowiedzi w tym temacie

[Danki]

ja w swoich snach jestem sobą. nawet jak mam jakieś moce albo role narzuconą przez sen to nadal myśle jak ja

[PerfectShadow]

Odpowiedź druga od dołu. Także poza rzeczywistością senną

[mevq]

Pierwsza odpowiedz
Z tym że w snach bywają sytacje z którymi w normalnym życiu ciężko się spotkać. Można więc się wykazać Ale większość moich snów to sny zwykłe, optymistyczne w których zawsze jestem w najlepszej formie. Mimo że rzadko kiedy mam świadomy sen (zdązyło się 2 razy) to za to mimo to fajne rzeczy mi się przytrafiają w snach i jakos nie zastanawiam sie ze to musi byc sen bo latam, bo ktos do mnie strzela... po prostu ,,jestem" taki jak w rzeczywistości. I mam takie same cechy charakteru jak w ,,realu". Nie wiem czy to dobrze czy źle ale mi to pasuje

[Snajper88]

Ja zaznaczyłem, że nie pamiętam snów. Ale tak naprawde raczej mi się nie snią żadne. Rano budzik nagle mnie budzi z głębokiego snu (czyli bez snów). Wynagradzam to sobie w weekendy - budze się rano, leże z zamkniętymi oczami (do 10-11 h ) i sobie wyobrażam sny (tak jakby świadomy sen, tyle że na takiej pół jawie )

[Bluski]

Ja jestem soba, chociaz otoczenie ma wplyw na mnie, np jesli w snie chodzi o to ze wszyscy sa zmeczeni to i ja bede, ale zawsze mysle po swojemu.

[Ciszu]

Prawdziwy w życiu, prawdziwy we snach.

[Marian666]

U mnie wszystko zależy od sytuacji. Czasem zachowuję się jak bandyta, a czasem aż chciałbym siebie pochwalić Przykłady? Pamiętam jak śniło mi się, że byłem cholernie wkurzony i bardzo brutalnie maltretowałem swoją rodzinę. Innym razem śnił mi się atak terrorystyczny na jakimś torze F1 (w Polsce to było) i ratowałem postrzeloną w nogę koleżankę. Czyli - pełna gama zachowań

[Cashpoint]

W każdym śnie jestem inną postacią i zachowuję się inaczej. Nie ma reguły.
To zależy jeszcze od tego czy w ogóle pamiętam sen . Jeśli tak to najczęściej trochę różnie sie od rzeczywistości. Często mam jakieś nowe cechy charakteru albo umiejętności. Czasem tez zdarza mi sie mieć świadomy sen, w którym np. uciekając od kogoś w danej chwili unoszę sie jak najwyżej w niebo aby mnie nie dogonili .

[glinas]

Od dłuższego czasu co noc mam sny i wszystkie pamiętam.. w każdym zachowuje się inaczej i robie rzeczy których w realnym życiu nie odważyłbym się zrobić. Troche mnie męczy to, że co noc mam sen, a akcja tych snów w 90% toczy się w nocy.

[Don Wasyl]

Ja podobnie jak większość, jestem sobą. Nawet za bardzo
W snach odwrotnie jak osoba wyżej boje się podejmować wielu decyzji i robię tak jak normalne w życiu. Unikam niebezpieczeństw i kłopotów.
Potem żałuje że inaczej nie postąpiłem... gdy uświadamiam sobie iż to tylko sen
Aczkolwiek zdarzają się wyjątki ;D

[Mr. Mojo Risin']

Jestem sobą. Zawsze. Mam mgliste wspomnienia snów, gdzie obserwowałem innych ludzi - ale mnie tam nie było. Najgorsze, że wokół mnie nic nie jest realne, np. miałem "dwuetapowy" sen (tzn. raz mi się śnił normalnie, a po jakimś czasie "ciąg dalszy"), w którym gonił mnie tyranozaur po mojej wsi

Edit. Sny mam do tego b. realne, niektóre aż za bardzo (jak ten z dinozaurem ). Po prostu czułem adrenalinę i pamiętam wyraźnie takie sny.

Użytkownik Mr. Mojo Risin' edytował ten post 27.12.2007 - 00:34

[vcore]

ja mam bardzo rzadkie sny , zazwyczaj zabijam albo jestem zabijany z przewagą na to drugie

[shoter]

raz zachowuje się jak idiota (przykład...głupi sen w którym podnosiłem(!!!) domy i sprawdzałem czy ser jest twardy(był pod domem)

Czasami jak bandyta(Uciekam przed policją)

Po prostu różnie

[darokrol]

brak poprawnej odpowiedzi, w snach jestem sobą, ale nie zachowuje się jak ja, robię głupie rzeczy ale się z tego nie cieszę, często są to sny fantastyczne ale nigdy przyjemne, raz zabiłem papieża, raz goniły mnie wielkie psy, raz byłem w grze GTA SA

no ale zwykle otoczenie jest takie jakie znam, z różnymi zmianami