38 odpowiedzi w tym temacie

[Bobek]

Ale czy spartańskie wychowanie , jest silniejsze od instynktu ?.
Człowiek w obliczu pewnej śmierci UCIEKA , natomiast on nie uciekł ...

Użytkownik Bobek edytował ten post 11.12.2007 - 19:27

[Halloween]

Nie mógł sobie pozwolić na beztroskę, w końcu to Spartanin, słabi nie mieli tam racji bytu.

[Bobek]

To był ich błąd , jeśli wiedzą że zginą , powinni się wycofać...
Ale podziwiam ich za to że , mieli na tyle odwagi żeby zostać.

[Mienso]

Gdyby się wycofali, niewiadomo jak dalej potoczyła by się bitwa

[Broken]

Spartanie byli bohaterami, walczyli do konca.

[Bobek]

Czytałem ostatnio ciekawostke o jednym spartiacie - jak wiadomo kradli po to żeby przeżyć (pozwalali im na to) , Natomiast jeśli złapano takiego na gorącym uczynku karali chłostą.

Pewien spartański chłopak ukradł lisa , został zauważony przez jednego człowieka.
Chłopak schował lisa pod szaty , i tłumaczył się przed tym człowiekiem.
Lis wyżerał chłopcu wnętrzności , on nie dał po sobie nic poznać.
Aż w końcu chłopiec osunoł się martwy na Ziemię.

[cinus]

Cóż, to mało prawdopodobna historia moim zdaniem. Uważam się za w miarę dobrego z historii, aczkolwiek specjalistą nie jestem - wiadomo mi jednak, że spartan karano chłostą nie za samą kradzież, lecz za danie się złapać, jeżeli więc chłopak został przyłapany na gorącym uczynku, zgodnie ze spartańską tradycją powinien dobrowolnie, jak żołnierz, poddać się karze, nie zaś tłumaczyć - więc spartańska bajka to nie jest. Co do Leonidasa, uważam go za wspaniałą postać, symbol bohaterstwa. Jaka jest ironia w tym, że walczył za wolną Grecję będąc królem krainy, która najbardziej przeciw tej wolności występowała. Dziwne jest dla mnie, że większość ludzi zauważyła Termopile dopiero po filmie '300 Spartan' - który, co muszę przyznać, z historycznego punktu widzenia był niemal dnem - jak zobaczyłem 'eforów' to płakać mi się chciało. Ciekaw jestem, ilu z was zdawało sobie sprawę z tego, że gdy Leonidas opuszczał Spartę, pozostawał tam drugi król, właśnie na wypadek śmierci poprzednika? Po za tym Sparta wcale nie odkładała wojny na 'po świętach', jedynie bali się buntu helotów, o ile mnie pamięć nie myli. Nie wiem, czy kiedykolwiek więcej niż połowa armii opusciła tereny miasta-państwa jednocześnie - no, chyba, że liczyć wojny peloponeskie, ale to było trochę później. W ostateczności podobne zachowania doprowadziły do upadku Sparty, no nie?
Zawsze wspominając Termopile przypomina mi się ten słynny epigramat "Przechodniu, powiedz Sparcie..." Dziwne, jak wielki ładunek emocjonalny niosą te słowa. Powiadaliście, że zwycięstwo emocjonalne to nie zwycięstwo - skoro tak, czemu dzisiaj o tym mówimy? Historia zna tysiące innych bitew, gdy kilku stawało na przeciw licznym, lecz tutaj dochodzi wątek wolności, dla mnie porównywalny z powstaniami w XIXw. czy insurekcją kościuszkowską. Leonidas był wyjątkowy, może właśnie dlatego, że to postać ponadczasowa, epicka wręcz, której motywy i działania będą zrozumiane nawet za tysiąc lat i - jeżeli Bóg da - znajdzie naśladowców, gdy będzie to potrzebne.
Poczułem się prawie jak przy rozprawce jakiejś

[tatik]

Człowiek w obliczu pewnej śmierci UCIEKA ,.

Dla greków najważniejsza była wolność !
Bohaterstwo Spartan pozwoliło na wycofanie się reszty wojsk,przegrupowanie i w kolejnych bitwach wyparcie Persów z Grecji.Strategia połączona z heroizmem
A nasz "Cud nad Wisłą" ? 1920 r.Nikt się nie spodziewał że młoda polska armia zdoła powstrzymać ogromną Armię Czerwoną przed zalaniem Europy.

Film 300 był beznadziejny zgadzam się

[Cashpoint]

Bobek oni nie mogli uciec, poniewaz byli tak wychowani... Poczytaj se troche ksiazek o Spartanach i wojnie grecko-perskiej to zauwazysz, ze ta bitwa była najwazniejszym punktem zwrotnym, dzieki ktorej podniosly sie ogromnie moralne calej Grecjii. Gdyby sie poddali pewnie Ateny nie toczyły by w kolejnych latach tak zciętych bitew, a juz napewno nie wygraliby pod Salaminą... Leonidas był, jest i bedzie bohaterem narodowym Grecjii, tak ukazuje go wiekszosc historyków na świecie.

Tak jak poprzednicy, film pod kątem historycznym strasznie kuleje i wstawki fantastyczne lekko draznia jednak sa po to aby calosc podkoloryzowac i ubarwnic chociaz wedlug mnie sama bitwa byla juz bardzo ciekawa.

Użytkownik Cashpoint edytował ten post 12.12.2007 - 15:25

[Cashpoint]

Najwiekszym wyczynem było pokonanie Persów pod Maratonem [490r. p.n.e]. Armia Grecji, ktora byla 3x mniejsza od wielkiej armii Dariusza pokonała ich dzieki bardzo dobrze opracowanej strategii. Jest to najwazniejsza wojna tak naprawde, ponieważ wywarła ogromny wplyw na dalsze działania polis greckich. Jest takze najwiekszym wyczynem poniewaz byla to pierwsza bitwa i Grecja nie miala pojecia o taktyce walki, wojownikach perskich, a jednak ich zniszczyli.

[Cashpoint]

Spartanie nie mordowali dzieci

Koniec z mitem o krwiożerczych Spartanach, którzy niepełnosprawne dzieci zrzucali w przepaść. Greccy archeolodzy, badający okolice góry Tajget, nie znaleźli ani kawałka dziecięcych kości.

"Są tam tylko kości dorosłych mężczyzn, nie ma żadnych szczątków dzieci" - mówił agencji AFP Theodoros Pitsios, który kierował badaniami. Greccy uczeni przekopali podnóża Tajgetu, sprawdzając, ile prawdy jest w legendach o brutalności Spartan.

Skąd więc wzięły się pogłoski o tym, że dzieci niepełnosprawne i chore zrzucano z góry? Według Pitsiosa, te opowieści miały wzbudzać strach przed Spartanami.

A co z kośćmi dorosłych mężczyzn, które greccy archeolodzy znaleźli? Uczeni mówią, że to szczątki zdrajców, więźniów i kryminalistów, których zabijano na zboczu Tajgetu.

[cinus]

No w sumie było ich tak niewielu, że trudno się dziwić. Na jednego spartiatę przypadało ponad 10 helotów...

[Arhonin]

Przytoczę kilka zdań co do Leonidasa, jego oddziałów i samej bitwy:

W pobliżu Termopile znajdowało się 6000 wojsk Greckich.. Na skutek zdrady Efialtesa wojska Perskie zaczęły okrążać pozycje Greckie.. To sprawiło że Leonidas pozostał jedynie 300 Spartanami, 700 Tespijczyków i 400 Teban. Resztę wojsk odesłał w bezpieczne miejsce... (walka raczej toczyła się tylko o czas...) Na skutek obejścia bohaterscy obrońcy wraz z Leonidasem zginęli w starciu z przeważającymi siłami wroga.

Według pewnych źródeł - nie wszyscy zgineli, przeżyło dwóch spartiatów - Pantites i Aristodemos - pierwszy się powiesił ze wstydu, drugi zginął pod Platejami mężnie walcząc by odzyskać dobre imię. (w oczach innych Spartiatów nie zmazał hańby, pomimo swojej bohaterskiej śmierci pod Platejami. Nie chcieli nawet go pochować, gdyż wciąż był dla nich tchórzem.)

O liczebności wojsk perskich nie będę wspominał ponieważ jest to sprawa bardzo sporna....

Co do Leonidasa i jego umiejętności strategicznych uważam że walka polegała na jak najdłuższym pozostaniu przy życiu - a dwa dni to bardzo dużo jak na takie dysponowane siły... dlatego nie wykluczamy wysokiej umiejętności strategicznej, odwagi to na pewno nie można mu wykluczyć!- bo decydując się na fakt by zostać tak mała grupką żołnierzy było czymś naprawdę wielkim - i zapewne wiedział co go na pewno spotka - że to śmierć i zapewne to nie była depresja tylko patriotyzm przesiąknięty Spartańskim prawem... Dlatego uważam że za te wartości jest wybitnym dowódcą i niezwykłym człowiekiem!

Są to dane oparte na pewnych faktach z czego złożyłem pewien "obraz", a jak było naprawdę!? - Kto to wie!?.....

Użytkownik G4BRI3L edytował ten post 16.12.2007 - 13:29