Napisano 03.10.2007 - 00:37
Napisano 03.10.2007 - 01:17
Te czynności nie są swoistą pigułką wywołującą LD. Mają poprostu wyrobić pewne nawyki (a jak wiadomo nawyk wpaja się przez co najmniej miesiąc, dwa dni tu nie wystarczą). Tak np. prowadzenie dziennika snów sprawia ,że po pewnym czasie w trakcie snu łapiemy sie na tym ,że ... myślimy w jaki sposób to opisać w dzienniku snów. Albo to z rękami - chodzi o to żeby za każdym razem jak popatrzymy na nasze ręce ten widok skłaniał nas do zastanowienia się czy to czasem nie sen - a wówczas gdy we śnie zobaczymy własne ręce ten nawyk sprawi że zyskamy LD(na mnie to osobiście nie za bardzo działa - bo praktycznie nigdy nie widzę we śnie rąk, ale fakt faktem - raz je zobaczyłam i natychmiast zyskałam LD).
Jeśli chodzi o myślenie przed zaśnięciem "Dziś będę miał świadomy sen" to polega to na wpojeniu tego zdania do podświadomości. Jednak trzeba tutaj posiadać umiejętność autosugestii bo inaczej nawet najdłuższe powtarzanie nic nie da.
Myślę ,że to wszystko wyjaśnia. Czytanie ze zrozumieniem się kłania.Aha. Jeszcze jedno. Myślenie nawet godzinami przed zaśnięciem "Będę miał dzisiaj LD" mija się z celem jeżeli jest to połączone z wiarą "I tak mi się nie uda". Podświadomość widzi tylko tą wiarę a puste słowa/myśli są dla niej niczym. Zanim zaczniesz tego tupu autosugestie musisz zmienić nastawienie - LD nie jest czymś tylko dla nielicznych wybrańców losu. Jest dostępne dla każdego, wystarczy samemu sobie na to pozwolić (czyt. zastąpić wiarę "I tak mi się nie uda" w wiarę "Uda mi się"), problem z reguły polega na tym ,że nie czujemy sie godni aby dostąpić czegoś takiego jak LD. A przecież to jest zupełnie naturalna zdolność naszego umysłu którą każdy może wykorzystać. A nie jacyś wybrańcy.
Napisano 03.10.2007 - 10:35
Napisano 03.10.2007 - 11:02
Napisano 03.10.2007 - 11:19
Napisano 03.10.2007 - 19:37
Napisano 03.10.2007 - 19:42
A jak nie to w którymś z poprzednio założonych przez ciebie tematów. Jest ich co najmniej trzy na jeden i ten sam temat :sux:Na przyszłość proszę pisać w temacie http://www.paranorma...p?showtopic=887
Napisano 03.10.2007 - 20:42
Napisano 04.10.2007 - 01:28
Oczywiście, bywa to bardzo pomocne. W trakcie gdy śnimy nasz mózg odbiera sygnały z zewnątrz i przetwarza je(dlatego też bywa ,że np. gdy w rzeczywistości jest jakiś hałas, dajmy na ten przykład dźwięk wbijanego gwoździa u sąsiadów dźwięk nijako wkrada się do naszego snu i zostaje zaadaptowany na potrzeby snu, i tak: np. dźwięk wbijanego gwoździa zostanie przerobiony na natarczywe pukanie w drzwi w świecie snu). Dlatego też nagranie na kasetę słów "To jest sen!" może sprawić ,że nasza podświadomość to podchwyci i przykładowo któraś z sennych postaci to powie. W takiej sytuacji łatwo o LD (oczywiście pod warunkiem że ogłupieni rzeczywistością senną nie zaczniemy tłumaczyć i udowadniać postaci ,że to wcale nie jest sen).czy mozna osiagnac LD majac np. na sobie sluchawki przez cala noc z puszczona jakas muzyka lub powtarzajacym sie dzwiekiem, glos mezczyzny "To jest sen!!!" ??
Są już stworzone wcześniej ponieważ stanowią tło snu. No chyba ,że chce się aby w konkretnym miejscu pojawił się jakiś budynek, wtedy stworzy się on na naszych oczach (chociaż takie stworzenie budynku bywa trudne, zwłaszcza dla początkującego. Dlatego też łatwiej poprostu zachcieć ,że za zakrętem napotkamy budynek teki jaki chcemy - a wtedy po wejściu za zakręt napotkamy tam taki budynek, to zdecydowanie prostsze i mniej ryzykowne, przy tworzeniu budynku "na naszych oczach" możemy przypadkiem sprawić ,ze cały sen się rozmaże, łącznie z budynkiem - miałam taką sytuację).a jak np. idziecie po miescie, to te budynki tworzą sie na Waszych oczach czy mozg tworzy wszystko wczesniej, a nie w trakcie chodzenia??
Napisano 09.10.2007 - 15:54
Napisano 12.10.2007 - 21:59
Dodam coś od siebie . Żeby coś ci się przyśniło (przynajmniej w moim wypadku się sprawdza) wystarczy troszkę pomyślenia o śnie i o całkowitym wierzeniu, że sen wystąpi. Czemu dwa wyrazy podkreśliłem? Bo człowiek gdy za dużo myśli o jednym to efekty wychodzą. Często się zdarza, że gdy opuścisz ,,trening LD'' to potem zaraz je masz . Przykład? Wczoraj tylko raz pomyślałem, że chce LD i już. Miałem LD + pełna kontrola (niestety czas był krótki zaledwie pare minut na dodatek zmarnowany na głupoty a mogłem sobie polatac ). Pamiętaj też, że LD to dobra zabawa i nie trzeba się przejmowac treningiem. Ja LD z pełną kontrolą prawie wogle nie miałem ale nie uważam, że zmarnowałem czas . Dziś wracam do świata snów .
PS:Więcej wiary w siebie...
Napisano 13.10.2007 - 16:02
myslalem ze LD trwa paredziesiat sekund o.O
po tygodniu treningow nie mam LD i zaczyna mi sie to nudzic
Napisano 13.10.2007 - 19:04
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych