Skocz do zawartości


Zdjęcie

"Dekalog" buddyjski


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4 odpowiedzi w tym temacie

#1

PTR.
  • Postów: 958
  • Tematów: 135
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W nawiązaniu do tematu o dekalogu postanowilem przedstawic uniwersalne prawdy, ktorych powinien przestrzegac kazdy buddysta :]

"cztery szlachetne prawdy"
Przywiązanie do chwilowych przyjemności, pożądanie, nadmierna ambicja - czynniki, które wpychają na w kołowrót wcieleń wynikają według buddyzmu z niewiedzy, sposobu patrzenia na świat i jego przyjmowania w sposób nieprzystający do rzeczywistości. Już na pierwszy rzut oka widać tu ogromną różnicę w podejściu do tematu między buddyzmem a kulturą chrzescijanska.
Aby osiągnąć oświecenie wymaga się przystosowania sposobu percepcji i myślenia tak, by były one zgodne z rzeczywistością, czyli zgodne z prawdą.
W Bodh Gaya Budda ujrzał podczas medytacji tzw. cztery szlachetne prawdy:
(1) prawdę o cierpieniu,
(2) prawdę o jego przyczynie,
(3) prawdę o możliwości uwolnienia się od cierpienia oraz
(4)prawdę o ośmiorakiej ścieżce, którą należy dążyć by to osiągnąć.
(Ad. 1) Buddyzm uważa, że całe ludzkie życie jest napiętnowane cierpieniem, nie neguje istnienia szczęścia, jednak szczęście uważa za chwilowe i nietrwałe.
(Ad. 2) Za przyczynę cierpienia uważa się niewiedzę, pożądanie, nienawiść i niechęć, negatywne emocje, brak współczucia.
(Ad. 3) Od cierpienia można się uwolnić - trzeba dostosować swoje widzenie i rozumienie świata do obiektywnej rzeczywistości niezanieczyszczonej dążeniem do sztucznych wartości.
(Ad. 4) Ośmioraka ścieżka jest praktycznym przewodnikiem do osiągnięcia wyzwolenia z cierpienia.

"ośmioraka ścieżka" prowadząca do wyzwolenia
Najpierw wymieńmy poszczególne etapy ścieżki:
1) właściwy pogląd,
2) właściwa intencja,
3) właściwa mowa,
4) właściwe działanie,
5) właściwy sposób życia,
6) właściwy wysiłek,
7) właściwa uważność,
8) właściwa koncentracja.

Postaram sie teraz przybliżyć co rozumie buddyzm pod wszystko przecież znaczącym słowem "właściwy".
Właściwy pogląd to w uproszczeniu znajomość i zrozumienie buddyjskich koncepcji życia takich jak wyżej wspomniane prawo karmy czy cztery szlachetne prawdy.
Właściwa intencja to świadome powstrzymywanie się od działań, które przeszkadzają w drodze do oświecenia i koncentracja na aktywnościach z tą drogą zgodnych.
Właściwa mowa w życiu codziennym to słowa zgodne z prawdą, pozbawione agresji i niewywołujące bezpodstawnie złych emocji. Buddyzm ceni łagodność i ciszę.
Właściwe działanie jest postępowaniem prowadzącym do życia w spokoju umysłu (a tylko ten umożliwia koncentrację i medytację). Nie można zatem posuwać się do kradzieży, zabijania, kłamstwa i innych działań wywołujących złe emocje.
Właściwy sposób życia to unikanie zajęć, które w swej naturze zawierają elementy kłamstwa, oszustwa, zabijania etc. Chodzi między innymi o wybór zawodu czy hobby, który jest tych czynników pozbawiony. Nie można się wyzwolić z cierpienia będąc myśliwym czy handlarzem bronią.
Właściwy wysiłek - buddyzm ceni bardziej stały spokojny wysiłek niż nagły, acz często słomiany, zapał.
Właściwa uważność - bardzo ważny etap ośmiorakiej ścieżki - to świadomość swoich zachowań, obserwowanie siebie i wyciąganie wniosków, wiedza co się robi i dlaczego.
W końcu zdolność właściwej koncentracji osiąga się po przejściu siedmiu poprzednich etapów ośmiorakiej ścieżki. Właściwa koncentracja osiągnięta przez istotę żyjącą w spokoju umysłu, świadomą celu, do którego dąży i naturalnie kierującą się buddyjską etyką umożliwia medytację aż do oświecenia.

Pozdrawiam :mrgreen:
  • 0



#2

Marry123.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Chciałabym jednak skupić się na chrześcijańskich wartościach, a konkretniej nad przykazaniami kościelnymi. :-D Dlaczego nie chronią małych dzieci przed agresją dorosłych. W dekalogu też nie ma na ten temat wspomniane. Czyżby w prawie Boskim były dziury
  • 0

#3 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

tak z tym ze buddyzm to nie religia prosze Pani :smile: buddyzm to inaczej mozliwosc ku rozwoju duchowemu i mozliwosc podwyzszania stanu swiadomosci za pomoca medytacji...kazdy czlowiek szuka prawdy w sobie, szuka prawdy w o Bogu w sobie i dazy do doskonalosci...Kosciol tego Pani nie podaruje i nie wskaze drogi...sa tylko nakazy nakazy, tak w kolo macieju... Kosciol nie jest Pani potrzebny do bycia szczesliwa, pelna milosci i wiary :smile:
  • 0

#4

ktosiuf.
  • Postów: 1007
  • Tematów: 13
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Droga pani. W nawiązaniu do pani pytania w temacie "dekalog buddyjski" informuję iż w dekalogu nie ma zawartych tysięcy innych problemów,które spotykają ludzi, co nie oznacza że są to "dziury w boskim prawie". Informuję również iż Kosciol nie jest Pani potrzebny do bycia szczesliwa, pelna milosci i wiary, jest to rzecz oczywista (jako Katolik pierwsze słyszę o takiej teroii).
  • 0

#5

NHolokaust.
  • Postów: 653
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Zainteresowanych dekalogiem chrześcijańskim odsyłam tutaj:
http://www.paranorma...opic.php?t=1225
  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych