12 odpowiedzi w tym temacie

[Eury]

Czy naprawdę możemy "posiadać" ziemię na Księżycu?

Dlaczegoby nie kupić trochę ziemi na Księżycu? Wygląda na to, że poprzez internet można z łatwością dokonać takiego zakupu. Podawane są nawet ceny wynoszące około 14 funtów brytyjskich (około 90zł) za akr (plus podatki). Ziemię sprzedaje Ambasada Księżycowa, przedsiębiorstwo zajmujące się sprzedażą "własności" amerykańskiego przedsiębiorcy Dennisa Hope, który niesławnie zajął praktycznie cały system słoneczny w 1980 roku, ponieważ nikt nie zrobił tego przed nim. Nikt oficjalnie nie przyznał, że księżycowe akty własności Dennisa Hope to nic więcej jak tylko rodzaj zabawnego podarunku. Jednak więcej niż 2 miliony działek zostało sprzedanych od 1980 roku sprawiając, że przedsiębiorstwo Ambasady Ksieżycowej generuje miliony dolarów obrotu z niczego. Rosnąca liczba finansistów i prawników - entuzjastów eksploracji kosmosu - wierzy jednak, że osobiste akty własności to jeden z powodów aby finansować komercyjne loty w kosmos. Żaden z krajów świata nie może legalnie wejść w posiadanie ziemi na Księżycu, co zostało zakazane w 1967 roku traktatem "UN Outer Space". Traktat ten został ratyfikowany i podpisany przez więcej niż 125 państw włączając w to takie mocarstwa jak Stany Zjednoczone, Rosje, Japonię, Chiny czy Indie.

Dlatego, jeżeli na Księżycu powiewa amerykańska flaga wcale nie oznacza to, że amerykanie posiadają jakieś prawa własności z tytułu tego, że byli na Księżycu jako pierwsi. Natomiast jeśli chodzi o osobiste akty własności sprawy się nieco komplikują. Stany Zjednoczone w 1979 roku wydały księżycowy traktat, który głosi, że żaden z fragmentów srebrnego globu nie może stać się własnośćią żadnej organizacji międzynarodowej, krajowej, pozarządowej czy własnością osobistą danego obywatela. Jednakże, z powodu tego, że w tamtych czasach takie rozważania wydawały się bardzo odległe tylko 12 państw podpisało taki traktat.

Na ile zatem akty własnośći Księżycowego gruntu są autentyczne i jaką mamy gwarancję, że nie wyrzucamy pieniędzy w błoto? Na razie nikt nie zna odpowiedzi na to pytanie, ale może za kilkanaście lat...

Tłumaczenie: Eurycide
www.paranormalne.pl
źródło: http://www.unexplain...ws.php?id=77749

[Apophis_]

A gdzie można zakupić ziemię na księżycu?
Nie, żebym kupił, jestem ciekaw.

Moim zdaniem to jakaś lipa, przecież ta ziemia może należeć do Obcych, a zapewne jak amerykanie będą sobie robić wyprawy na ksieżyc za te kilkadziesiąt lat, czy inne wielkie korporacje będą budować hotele i ośrodki w momencie podboju księżyca przez turystów, to wątpię, żeby ktokolwiek patrzył na to, że ta ziemia została sprzedana przez jakąś Ambasadę Księżycową (btw. - : ) Ale koleś niezłą kasę trzepie na tym sprzedawaniu działek układu słonecznego to trzeba przyznać - miał pomysł i żyłkę do interesów.

[Aquila]

Człowiek sprzedający działki to zwykły oszust i naciągacz, bo nie ma on żadnych praw do tych działek.

Podpisano międzynarodową umowę wg której wszystkie zasoby i obszary kosmosu są własnością całej ludzkości i nie ma żadnej mowy o "prywatnej działce" na księżycu...

[Cierń]

Kolej raz widzimy jak może się wzbogacić w łatwy sposób. Wystarczy że się trochę pomyśli... Możę nie do końca to uczciwe ale prawnie niepodważalne (jak na razie).
Ile zakład że 3/4 ludzi którzy kupili te działki to amerykanie?? ;-)

[Meledictum]

Szlag mnie trafia jak takie coś widzę - ktoś sobie bezpodstawnie przywłaszczył teren, który w gruncie rzeczy nie powinien należeć do nikogo. Wyobraźcie sobie tylko, ilu ludzi będzie chciało reklamować te działki, kiedy okaże się, że są one tak naprawdę zajęte przez obcych. :

[mimi]

Słyszałem że Amerykanie kupują już działki na Marsie :

[Mayo]

No a kto im wymierzy te tereny? Zakładam firmę geodezyjną :-D
A to działki budowlane, czy inne? Kupisz, a potem się okaże że tylko namiot będzie można postawić.

A może Amerykanie kupując te "działki", myślą że to jakiś nowy stuff - "ziemia księżycowa"

[Laros]

Cyt.: "Dlatego, jeżeli na Księżycu powiewa amerykańska flaga wcale nie oznacza to, że amerykanie posiadają jakieś prawa własności z tytułu tego, że byli na Księżycu jako pierwsi."

A czy posiadają prawa własności do "swojego" kraju?Przecież ukradli go kiedyś autochtonom.Z Księżycem, wydaje się wielce prawdopodobne, mogą postąpić analogicznie... :aaa:

[Aquila]

A czy posiadają prawa własności do "swojego" kraju?Przecież ukradli go kiedyś autochtonom.Z Księżycem, wydaje się wielce prawdopodobne, mogą postąpić analogicznie...

Idąc dalej tą drogą myślenia musimy uznać, że żadne państwo nie powinno mieć prawa do przynajmniej większości swoich ziem.

[mimi]

Idąc jeszcze dalej Ameryka powinna należeć do Polski (Jan z Kolna) :smile: lub Hiszpanii (Krzysztof Kolumb) ;-)

[Rigel]

Ewentualnie do Norwegii (Wikingowie) lub do spadkobierców Fenicjan, a może jednak do Indian :-/

[Aquila]

A tak w ogóle to cała Ziemia powinna należeć do Murzynów, bo gatunek ludzki wyszedł z Afryki :

[Korynt]

Wogóle świat powinien należeć do bakterii, po to odnich pochodzimy, a kosmos do psów, bo pierwsza była łajka
IMO poszczególne tereno powinny należeć do tego ludu, który się pierwszy na nich pojawi (przynajmniej na ziemi, bo księżyc już należy do ludzi)
Ciekawe ile tych działek sprzedali i gdzie, fajnie by było mieć tą działke na biegunie, skoro podobno są tam dziury