Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pius XII i opętany Hitler


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
15 odpowiedzi w tym temacie

#1

tomasz.czerka.
  • Postów: 87
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 44
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Niewiele osób zna tę stronę dziłalności papieża:

Pius XII i opętany Hitler

Pius XII, przekonany, że Hitler był opętany przez demona, starał się egzorcyzmować go na odległość. Epizod ten jest potwierdzony przez wiele świadectw znajdujących się w aktach beatyfikacyjnych włoskiego papieża.
Można go sobie wyobrazić w prywatnej kaplicy, ubranego w białą sutannę, zużytą i pocerowaną, oraz znoszone, „wypoczynkowe” czarne buty, które nosił od czasów swej nuncjatury w Monachium. Przed oczyma trzyma rytuał egzorcyzmów, z którego recytuje modlitwy i wezwania, aby wypędzić Szatana z człowieka, który prowadził całą Europę ku katastrofie. Pius XII, papież, którego współczesne czarne legendy przedstawiają jako sprzyjającego nazizmowi, czy wręcz jako przyjaciela Adolfa Hitlera (tak pezentuje go angielski dziennikarz John Cornwell w książce o jednoznacznym tytule: „Papież Hitlera”), był tak daleki od przyjaźni z niemieckim dyktatorem, że podjął próbę jego egzorcyzowania na odległość, w przekonaniu, że jest on opętany przez diabła. Autentyczność tego wydarzenia jest potwierdzona przez wiele świadectw znajdujących się w aktach procesu beatyfikacyjnego papieża.

Opinia Eugenio Pacelliego na temat Fuhrera jest znana od dawna. Siostra Pascalina Lehnert, zakonnica, która się nim opiekowała, wspomina, że w 1929 roku zapytała go, czy w Hitlerze rzeczywiście nie ma niczego dobrego, i czy może jednak potrafi pomóc narodowi niemieckiemu. Ówczesny nuncjusz potrząsnął głową i odrzekł:
-Bardzo bym się pomylił twierdząc, że wszystko dobrze się skończy. Ten człowiek jest całkowicie opętany; niszczy wszystko, co nie jest mu potrzebne; wszystko, co mówi i pisze naznaczone jest jego egocentryzmem; ten człowiek idzie po trupach i eliminuje wszelkie przeszkody. Nie potrafię zrozumieć, dlaczego tak wielu Niemców, również tych najlepszych, tego nie rozumie i nie potrafi wyciągnąć właściwych wniosków z tego, co on pisze i mówi.
W następnych latach, po wyborze Pacelliego na tron piotrowy, który miał miejsce w marcu 1939 roku, opinia Pacelliego na temat Hitlera pogorszyła się do tego stopnia, iż uznał go za autentycznie opętanego przez diabła. Dlatego w najciemniejszych latach wojny Pius XII wielokrotnie usiłował „uwolnić” duszę dyktatora od złego ducha, uciekając się do wszystkich wezwań zawartych w rytuale egzorcyzmu:
-W imię Jezusa, szatanie odejdź…Ty, który zostałeś pokonany w Morzu Czerwonym przez Mojżesza; ty który zostałeś wyrzucony z Saula dzięki psalmom śpiewanym przez Dawida; ty który zostałeś potępiony w Judaszu…
Oczywiście egzorcyzm na odległość prawie nigdy nie odnosi skutku. Dobrze wyjaśnia to ojciec Gabriele Amort najsławniejszy z egzorcystów posługujących w Rzymie:
-Rzadko modlitwa na odległość odnosi skutek uwalniający. Można oczywiście próbować modlitw na odległość, ale czy pomogą, to inna sprawa. Jednym bowiem z warunków egzorcyzmu jest obecność osoby, która zgadza na jego przeprowadzenie. Trudno jest przeprowadzić egzorcyzmy, gdy osoba nie jest obecna, nie przyzwala na nie i nie jest wyznania rzymskokatolickiego. Nie wątpię jednak, że Hitler był satanistą. Nie dziwię się zatem, że Pius XII usiłował przeprowadzić egzorcyzmy na odległość.
Według włoskiego egzorcysty na opętanie Fuhrera wskazuje jego” niepojęta po ludzku perfidia: nie da się wytłumaczyć podobnej podłości bez nawiązania do siły wyższej, wykraczającej poza ludzką naturę”.

Informację o egzorcyzmach na odległość przeprowadzanych przez papieża Pacelliego potwierdził niemiecki jezuita Peter Gumpel, który śledzi proces beatyfikacyjny Piusa XII.
-Świadectwa znajdujące się w dokumentach procesu kanonicznego są tajne – wyjaśnia Gumpel. – Wiele z nich potwierdza, że papież wielokrotnie próbował przeprowadzić wspomniane egzorcyzmy. Nie należy tego faktu wyolbrzymiać, to tylko szczegół. Pomaga on jednak zrozumieć, co w rzeczywistości Pius XII myślał o Hitlerze i jak bardzo fałszywe są pseudo historyczne interpretacje, które przedstawiają go dziś jako papieża sprzyjającego nazistom, czy wręcz jako przyjaciela Hitlera.
Z resztą uczucia niechęci były całkowicie odwzajemnione przez opętanego „władcę” Trzeciej Rzeszy. W raporcie datowanym na 30 września 1941 roku, nuncjusz apostolski we Francji, Valerio Valeri, przedstawia swoim przełożonym z Sekretariatu Stanu treść rozmowy Hitlera z hiszpańskim dyktatorem Franco: „Kanclerz Rzeszy stwierdził, że ojciec święty jest jego osobistym wrogiem”.
www.30Giorni.it
  • 0



#2 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Papież był o tyle w kiepskiej sytuacji, że faszystowskie Włochy mogły z polecenia Hitlera zmasakrować wszystkich dostojników kościelnych w Watykanie.
  • 0

#3

limonka.
  • Postów: 920
  • Tematów: 29
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Mniej by mnie zaszokowała informacja, że Hitler cierpiał na przewlekłe biegunki. Ostatnio w jakimś bruku było, że brakowało mu jądra, teraz niby, że był opętany...

-Bardzo bym się pomylił twierdząc, że wszystko dobrze się skończy. Ten człowiek jest całkowicie opętany; niszczy wszystko, co nie jest mu potrzebne; wszystko, co mówi i pisze naznaczone jest jego egocentryzmem; ten człowiek idzie po trupach i eliminuje wszelkie przeszkody. Nie potrafię zrozumieć, dlaczego tak wielu Niemców, również tych najlepszych, tego nie rozumie i nie potrafi wyciągnąć właściwych wniosków z tego, co on pisze i mówi.


No dziwne, żeby człek tak wysoko postawiony w kościele twierdził, że egocentryzm i makiawelizm jest okej. Pierdół szukają i tyle :]
  • 0

#4

Rukius.
  • Postów: 359
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Papież był o tyle w kiepskiej sytuacji, że faszystowskie Włochy mogły z polecenia Hitlera zmasakrować wszystkich dostojników kościelnych w Watykanie.



To wtedy wszystkie państwa chrześcijańskie miały by casus belli
To by nie przeszło z pewnością bez echa, i wojna mogła by się szybciej zakończyć niż się rozpoczeła.
Chociaż biorąc pod uwagę to co się wtedy działo, bardzo bym się zdziwił gdyby Alianci wypowiedziały wtedy wojnę i prowadzili sitzkrieg. To Rzesza dyktowała, kiedy dojdzie do wojny, a taki incydent mógl pokrzyżować wszystkie nazistowskie plany.
  • 0

#5

Kaiochin.
  • Postów: 283
  • Tematów: 36
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Pius XII ... cóż :> czytałem ostatnio, że... Pius XII chciał zrobić z Hiltera opętanego, ponieważ chciał przeciwko niemu zwrócić wszystkich ''wiernych'' kościoła. Chciał to zrobić, ponieważ Hitler nie chciał iść na jego ustępstwa i wywnioskował, że gdy tylko Hitler opanuje większość naszego globu, będzie chciał zniszczyć kościoł.
  • 0



#6

Pieras.
  • Postów: 9
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ech Kaiochinie jeżeli Hitler nie był opętany to Bóg wie czym on był bo nawet człowiek z ostrym świrem nie byłby zdolny do czegoś takiego i nie ma to tamto trza sie go było pozbyć, a dokonał tego drugi o troche innym charakterze Stalin. Nie wierze, iż Pius XII propagował on opętanie Hitlera tylko z tego powodu.

Co do Causus Belli ono już było bowiem Niemcy złamali postanowienia Traktatu Wersalskiego to po 1 po 2 to atak na Polske kolejne Causus Belli Niemcy jak atakowali Polskie(która miała sojusz z Francją i Wielką Brytanią) nie byli jeszcze tak potężni i ogółem gdyby Francja i Anglia zaatakowała wtedy Niemców z drugiej strony z pewnością by ich pokonali (napad Niemców i Potem Rosji na Polske trwał około miesiąca i był przez Hitlera uważany za jego porażkę. Powód? Hitler miał ogromne ego a miesiac zajeło mu zdobywanie podupadłej, zabierjącej się za odbudowę dopiero Polski, a miał do tego jeszcze na drugim froncie sojusznika Rosje)

Co do samego Piusa XII To już wsumie nie mam nic do dodania.
  • 0

#7

kitket.
  • Postów: 5
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hmm z tego co wiem Hitler uważał się za katolika :/
  • 0

#8

Kaiochin.
  • Postów: 283
  • Tematów: 36
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

i to dosyc gleboko wierzacego
  • 0



#9

Vaherem.
  • Postów: 705
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Prawda jest taka, iż w 1944 roku Hitler wydał rozkaz porwania papieża (chciał go użyć jako zakładnika). SS-man odpowiedzialny za porwanie byłgotowy, ale stwierdził, że niemcy i tak przegrają wojnę, a za porwanie papieża pójdzie na stryczek, dlatego zrezygnował.

Ale kiedy przypomne sobie list Trumana do "pana Pacceliego" to mi się nie chce w te egzorcyzmy wierzyć.
  • 0

#10

shar0nie.
  • Postów: 384
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hmm z tego co wiem Hitler uważał się za katolika sad2.gif

żeby zdobyć poparcie wsród środowisk kościelnych ?
  • 0

#11

zbyszek11.
  • Postów: 342
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To, że ktoś uważa się za katolika i mówi, że nim jest to nie znaczy że nim jest.
  • 0

#12

illuminatii.
  • Postów: 36
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Przykro mi to mówić ale Hitler był człowiekiem.Choć byś zaprzeczał to i tak nic sięnie zmieni.Niestety są tacy ludzie.A co do tego, że był katoilikiem to dziwne bo jego wiara w pogańskie moce i w rase wybraną i inne rzeczy musiały się na czymś opierać.Hitler raczej nie był katolikiem.W każdym razie ciekawy jestem co za tajemnice odkrył Hitler, że zaczoł tak bardzo dążyć do swoich celów i tak bardzo pokładać nadzieje w parapsyhologi...
  • 0

#13

Leshni@K.
  • Postów: 29
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To, że ktoś uważa się za katolika i mówi, że nim jest to nie znaczy że nim jest.

W rzeczy samej. Jeśli ktoś nie postępuje tak jak nakazuje to religia, to jej nie wyznaje. No sorry, krótka piłka. Owszem, religię można nieznacznie, ale to bardzo nieznacznie interpretować na swój sposób.

Poza tym wiara to jeszcze nie religia, musi iść w parze ze zgodnym z nią postępowaniem.

Dołączona grafika
  • 0

#14

Poeta2008.
  • Postów: 105
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Hitler był opętany i był wcieleniem diabła . Terror który zaprowadził niemalże na całym świecie jest tego dowodem . Coś
tak okropnego jak druga wojna światowa może być tylko "diabelskie" . Dzieło którego fundamentem
jest przemoc .
  • 0

#15

LolWuT.
  • Postów: 171
  • Tematów: 10
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zabawne jak ludzie staraja sie wymazac role Kosciola w tamtych czasach, sory ale Pius nic nie wymyslal, ze Hitler jest opetany, Pius lizal tylek Hitlerowi na całej linji i jeszcze mu wojska błogosławił i szczescia życzył w podbojach.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych