Skocz do zawartości


Informacje o artykule

  • Dodany: 01.04.2015 - 21:48
  • Aktualizacja: 17.04.2015 - 18:53
  • Wyświetleń: 3921
  • Odnośnik do tematu na forum:
    http://www.paranormalne.pl/topic/39910-hotel-goldfield-w-nevadzie/

    Podyskutuj o tym artykule na forum
 


* * * * *
1 Ocen

Hotel Goldfield w Nevadzie

Napisane przez Edward IV Groźny dnia 01.04.2015 - 21:48

GoldfieldHotelToday.jpg

 

Miasto Goldfield "Miasto Duchów" w Nevadzie istnieje hotel w którym podobno straszy. Miasto powstało w tym samym roku w którym odnaleziono ogromną złotą żyłę czyli w 1902. Szybko stało się największym miastem w Nevadzie dzięki bliskości wartościowej żyły złota. Tak jak w większości miast, jedyną racją bytu w Goldfield było górnictwo. Niestety osiem lat od znalezienia złota, jej złoża zaczęły drastycznie maleć. Mieszkańcy stopniowo opuszczali miasto w poszukiwaniu innego miejsca w którym zdobędą bogactwo. Do 1920 roku, miasto praktycznie przestało istnieć. W mieście zostało zaledwie 1500 osób. W 1923 wybuchł wielki pożar który strawił 27 domostw i firm. Dzisiaj mieszka tam ok. 500 mieszkańców a w jego centrum znajduje się Hotel Goldfield. Hotel zbudowano w 1908 a otwarty pośród fanfar, wiwatów i balu. Hotel zbudowano na miejscu Nevada Hotel który spłonął w 1905 przez Georga E.Holeswotha. 4 piętrowy budynek z kamienia i cegły kosztował ok. 300 000 dolarów, miał 154 pokoje z telefonami, ogrzewanie parowe i światło elektryczne. W holu wisiały kryształowe żyrandole, boazeria była z mahoniu a tapicerka skórzana. Hotel chwalił się jedną z pierwszych wind po tej stronie rzeki Mississipi i zatrudniał kucharzy aż z Europy! Uważany był za najbardziej luksusowy hotel między Chicago a San Francisco. Po jakimś czasie hotel został sprzedany George'owi Wingfieldowi który szybko stał się multimilionerem dzięki złożom złota. 

goldfieldwingfield.jpg

Hotel do dzisiaj stoi dumny i nietknięty przez czas. Z tego powodu powstało wiele pogłosek na temat aktywności paranormalnej w tym

miejscu. Ostatni gość został wyrejestrowany w 1945 roku. Pogłoski są różne. Jedną z nich jest to że hotel to jedna z 7 portali do piekła. Jest też o wiele lżejsza pogłoska mówiąca zabójstwie kobiety w ciąży przez własnego kochanka oraz samobójstwo bankiera skaczącego z najwyższego piętra. Większość badaczy paranormalnych doświadczają w hotelu to czego można było się spodziewać czyli zniekształcone głosy uchwycone na taśmie, niewyraźne cienie, uczucie strachu itd.

goldfield-hotel-2.jpg

 

Niestety okazuje się, że prawdopodobnie wszystkie historie zostały zmyślone przez ówczesną właścicielkę hotelu, Shirley Porter (Hotel należał do niej w latach 1978-1981) oraz przez prezentera telewizyjnego z potężną wyobraźnią.

 

Mówi się że hotel nawiedza mnóstwo duchów lecz najbardziej wyróżniającym się jest duch Elizabeth, prostytutki która straciła dziecko w jednym z pokoi. Podobno George Wingfield wziął tą sympatię do siebie a gdy dowiedział się że dziecko które nosi nie jest jego wpadł w szał. Uwięził Elizabeth w pokoju 109 i zostawił ją tam aż do narodzin dziecka. Wtedy George zabrał dziecko i wrzucił do opuszczonego szybu kopalni. Po urodzeniu dziecka, Elizabeth zniknęła i nie słyszano o niej do dzisiaj. Mówi się że jej duch został w pokoju 109.

  • 0