36 odpowiedzi w tym temacie

[Witchfinder General]

No ludzie, te filmiki to rekonstrukcje

[Striker]

No ludzie, te filmiki to rekonstrukcje

Nolin rekonstrukcją są początkowe sceny. Później wg. słów autora pokazany jest "prawdziwe przesłuchanie obcego".

[iwosz]

Ogólnie filmik fajny(mówię o całym filmie), bo przynajmniej ktoś się wysilił i zaangażował jakichś ekspertów z różnych dziedzin. Więc czegoś tam się chociażby od nich można dowiedzieć. Jednak samo "przesłuchanie obcego" jest fejkiem i jest to moje osobiste zdanie.

Przede wszystkim obcy jest tak nagrywany żeby go nie było widać! Czyli typowa wtopa autorów... widzieliście np. przesłuchania z Guantanamo? Więzień jest widoczny ze wszystkich stron pod każdym kątem, inaczej po co go nagrywać!? Chodzi o uwiecznienie zachowania, gestów, przejawów stresu itd. Z tego filmiku zastępy tajnych naukowców nie miały by ŻADNEGO pożytku. Zaciemnienie pomieszczenia dla komfortu obcego!? To jakaś kpina! zresztą mamy różne techniki oświetlenia, mamy kamery różnego typu a przede wszystkim mają taki sprzęt w stanach który pozwolił by dokładnie nagrać obcego w całej okazałości nawet w kompletnych ciemnościach. Mógł bym się jeszcze przyczepić do samego zachowania się tej "kukły" (obcy się dusi i jedynie kiwa głową?!) ale wolę się skupić na samym wyglądzie obcego... szczerze? nie wierzę aby obcy przypominali niskie jajogłowe stworki z wielkimi oczami, może w bajkach dla dzieciaków tak... ale tutaj mówimy o obcej formie życia z odległej galaktyki! Oczywiście możliwe że gdzieś tam istnieje planeta będąca lustrzanym odbiciem ziemi i może kiedyś odwiedzą nas "inni ludzie" ale raczej jest to mniej prawdopodobne. Prędzej obca rasa będzie tak wyglądać że nawet tego nie ogarniemy... nie będzie przypominać niczego co możemy sobie wyobrazić.

No chyba że jest tutaj ktoś kto potrafi wyjaśnić te fakty? Był bym wdzięczny

[Creative12]

A mi się wydaje ze tak naprawdę było takie przesłuchanie obcego. Osoba, która wysłała im ten film, to może jest podróbka tego prawdziwego przesłuchania obcego. Może nie chcą jeszcze ujawnić prawdziwego nagrania? Może własnie tak pokażą światu o obcej cywilizacji ujawniając te autentyczne nagranie?

Moje zdanie jest takie, że osoby z Area 51 nagrali podróbę tego prawdziwego nagrania i dali jakiemuś kolesiowi z Arey 51, że niby ukradł nagranie obcego. Dlatego podróbę, żeby ludzie wiedzieli, że tak naprawdę było takie przesłuchanie obcego. Kiedyś na pewno opublikują autentyczne nagranie

[iwosz]

Moje zdanie jest takie, że osoby z Area 51 nagrali podróbę tego prawdziwego nagrania i dali jakiemuś kolesiowi z Arey 51, że niby ukradł nagranie obcego. Dlatego podróbę, żeby ludzie wiedzieli, że tak naprawdę było takie przesłuchanie obcego. Kiedyś na pewno opublikują autentyczne nagranie

Ciekawy pomysł ale wątpię żeby robili tak słabą podróbkę gdyby chcieli osiągnąć taki cel jak opisałeś. Przecież nawet ci spece od FX powiedzieli że mogli by to zrobić o wiele lepiej, wystarczyło by ich wynająć i byśmy mieli taśmę rodem z hollywoodzkich filmów S-F. Poza tym czemu ciągle oglądamy podróbki!? Czemu ciągle się coś okazuje!? Czy to nie jest dziwne? Może są do tego specjalnie wynajęci ludzie aby rozsyłać po świecie takie fejki i wprowadzać zamieszanie, aby ludzie już nie wiedzieli co widzą a co jest "kolejnym lampionem"? Wtedy mogli by z powodzeniem testować nowe technologie i pojazdy, bez większej sensacji.

Aha i jeszcze jedno spostrzeżenie... nie wydaje się Wam że sam fakt przesłuchiwania i de facto przetrzymywania w zamknięciu obcego jest dość abstrakcyjny? Nawet zakładając że rozbił się statek obcych gdzieś tam, a co za tym idzie musimy założyć że obcy są od nas dużo bardziej rozwinięci, to myślicie że pozostawili by swojego kumpla na ziemi w jakiejś zamkniętej bazie? Tak jak byśmy mieli nad nimi jakąś władzę...

[Creative12]

Co do rozbicia się statku kosmicznego (UFO), to wydaje mi się ze jak by obcy chcieli uratować swojego, to na pewno, by to zrobili przed przyjazdem wojska, bo są dosyć daleko w technologi. Może być też tak, że nie próbowali odbić swojego dlatego, bo może nie chcą mieć wojny? Może są pokojowo nastawieni? Z tego co wiem to obcy miał w gardle diament czy kamien? przez, który może się porozumiewać z innymi statkami kosmicznymi w kosmosie i ci z góry może pozwolili temu rozbitkowi powiedzieć niektóre rzeczy na temat np. że u nich nie ma chorób itp

Użytkownik daniel93 edytował ten post 31.08.2011 - 22:42

[NO_NAME]

"Alien" siedzi sobie w swoim stroju, oddycha normalnym powietrzem i tak sobie rozsiewa swoje bakterie, łapie nasze.

Z tymi bakteriami to bym się zastanowiła. Wątpię, aby ich fizjologia była na tyle podobna do naszej, byśmy mogli zarazić się czymś od nich. Częściej zdarza się że bakteria czy wirus ma dość precyzyjne wymagania co do ofiary i tak choroby niebezpieczne dla psów, np. nosówka, nie przenoszą się na ludzi. A przecież psy są bardzo bliskie nam genetycznie, w każdym razie w porównaniu z kosmitą Z kolei pies raczej nie zarazi się chorobą typową dla krowy. Tak więc większym szokiem byłby dla mnie fakt, że człowiek zaraziłby się czymś od kosmity, niż gdyby mógł bez obaw z nim przebywać.