Skocz do zawartości


Zdjęcie

Moje osobiste teorie dot. reinkarnacji.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
69 odpowiedzi w tym temacie

#31

angelo.
  • Postów: 386
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Inga

Jak ty czyniłeś, tak będą postępować wobec ciebie, odpowiedzialność za czyny twoje spadnie na twoją głowę
Księga Abdiasza (1: 15)

V Ewangelia:
34.10...Gdyż podobnie jak wy w tym życiu uczyniliście,tak będzie też wam w przyszłym życiu uczynione.

Tak wymyślił sobie św. Paweł, który za zadanie postawił sobie udowodnienie, że reinkarnacja nie istnieje. Ale skoro nie istnieje......to po co udowadniać, że nie istnieje? Czyżby niezbadanie pokręcone były ścieżki myślowe św. Pawła?

Paweł był faryzeuszem,a oni jak wynika z NT wierzyli w zmartwychwstanie ducha,a więc w reinkarnację.W swoich listach pisze,wielokrotnie,że Chrystus jako Duch Chrystusowy jest obecny w każdym czlowieku.Ta obecność jest związana z uwalnianiem nas od grzechów w kolejnych reinkarnacjach.Jeśli przyjmiemy,że nie ma reinkarnacji,to i obecność w nas Ducha Chrystusowego nie jest potrzebna.Tą obecność potwierdził Jan Paweł II i inni papieże.Paweł zawsze wierzył w reinkarnację.Na rozkaz cesarza Konstantyna z Biblii zostały usunięte podstawowe fragmenty o reinkarnacji,z którą jest związane zmartwychwstanie duszy,a nie fizycznego ciała.Na konto Pawła potem dokonano jeszcze innych"papieskich" fałszerstw Biblii.
tabi

jaka to ewangelia?
i ktory rozdzial i werset?

Jest to V Ewangelia,rozdział 69.3 i 69.4.Treść V Ewangelii jest na Wikipedii.
  • 0

#32

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

"A jak postanowione jest ludziom raz umrzeć, a potem sąd"

To jest bardzo wymowny cytat zBiblii po "papieskiej korekcie",żeby można było zarabiać na sprzedawaniu odpustów i mszach za zmarłych.

"Papieskiej korekcie"? A to dałbyś mi, jakiś link do oryginalnego tekstu bez poprawek - tak dla porównania? I co do tego cytatu mają odpusty. Ustanowiono je w X wieku, a Wulgata (najstarszy, kompletny zachodni przekład) pochodzi z V wieku. Nawet w pochodzącym też z V wieku syryjskim przekładzie NT (Peszitta) próżno szukać nawiązań do reinkarnacji. A kościół syryjski to przecież wczesny wschodni odłam chrześcijaństwa, nie uznający zwierzchnictwa papieskiego.


Osobiście wolę najbardziej wymowne cytaty z Biblii,mówiące o nieśmiertelności duszy, jako naszej prawdziwej istoty pochodzącej z Nieba.

O reinkarnacji tak pisze w V Ewangelii:

69.3.Ci jednak,którzy uczynili zło,dla nich nie ma spokoju,gdyż będą oni

przychodzić i odchodzić

i będą musieli przez wiele żywotów {na Ziemii} znosić cierpienia ku swojej poprawie,aż staną sie doskonałymi...
69.3.Nad nimi nie ma juz nocy śmierci i narodzin w tym powtarzaniu się,dla nich nie obraca sie już więcej

koło narodzin i śmierci...

A w jakiej to Biblii można znaleźć V ewangelię, czyli tzw. Ewangelię Tomasza??? :o
I tak przy okazji której agrapie odpowiada przytoczony przez Ciebie tekst? Mam ową ewangelię przed nosem i jakoś się doszukać tego fragmentu nie mogę. A ta Twoja numeracja w niczym raczej nie pomaga...

EDIT:

Aha, to nie o tę piątą ewangelie Ci chodzi... To jakaś "Ewangelia Życia Doskonałego" napisana pod koniec XIX przez niejakiego G. J. R. Ouseleya, który początkowo utrzymywał, że odkrył wczesnochrześcijański rękopis w klasztorze buddystów na Dalekim Wschodzie. Jednak nieco później stwierdził, że napisał "Ewangelię..." zainspirowany przez duchy zmarłych w trakcie spirytystycznych sesji. Nieźle... :lol
Ale wiadomo, cel uświęca środki - można nieco pokręcić w imię wyższych wartości. A dla Ouseleya było to na pewno pragnienie przekazania światu, jakoby Jezus był zwolennikiem reinkarnacji oraz wegetarianizmu.

Faktycznie, bardzo "wiarygodne" źródło. Może i ja jakąś ewangelię sobie napiszę...? :P
  • 0



#33

Wysłannik Boga.
  • Postów: 188
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam !

Cytat angelo>>

V Ewangelia:
34.10...Gdyż podobnie jak wy w tym życiu uczyniliście,tak będzie też wam w przyszłym życiu uczynione.


Tu tej się nie zgadzam :hmm:

Pisałem już w innych tematach że człowiek schodzi na ziemię się uczyć , a nie odbywać karę .

Jeżeli nie douczysz sie jakiś reguł w tym życiu -to zejdziesz ponownie ,by tego się douczyć !.

Nie NIE MA kary -jest tylko przyjście ponowne na świat i naprawa tego co złego uczyniłeś !.

Pozdrawiam ;)
  • 0

#34

angelo.
  • Postów: 386
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

mariush

"Papieskiej korekcie"? A to dałbyś mi, jakiś link do oryginalnego tekstu bez poprawek - tak dla porównania?

Sądzisz,że "papiescy korektorzy" zostawili po swojej przestępczej działalności jakieś ślady?Demaskuje ich działania V Ewangelia,readingi pastora E.Cayce i badania naukowców.

Nawet w pochodzącym też z V wieku syryjskim przekładzie NT (Peszitta) próżno szukać nawiązań do reinkarnacji

Musisz poszukać w Bhagavadgicie,Koranie ,readingach E Cayce itd.

Jeśli w każdym człowieku jest obecny Duch Chrystusowy,to do czego On nam jest potrzebny?

Faktycznie, bardzo "wiarygodne" źródło. Może i ja jakąś ewangelię sobie napiszę...?

Ty podobnie jak i Paweł,też możesz nawiązać kontakt z Duchem Chrystusowym i przekazać wszystkim Jego uwagi i wyjaśnienia dotyczące Biblii.Nie ulega wątpliwości ,że były w niej dokonane "papieskie korekty" i nie można na niej polegać jako na wiarygodnym źródle.
  • 0

#35

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W swoim korzeniach, w pierwszych wiekach po Chrystusie kościół uznawał reinkarnację. Są miliony chrześcijan, którzy chodzą do kościoła, przyjmują sakramenty i wierzą jednocześnie w reinkarnację.


Co do pierwszych trzech wieków istnienia Chrystianizmu, można mówić wyłącznie o pierwotnym Kościele apostolskim, który nie tylko nie uznawał reinkarnacji, lecz ją zdecydowanie potępiał. Początek katolicyzmu i papiestwa należy liczyć od Soboru Nicejskiego w 325r, który skonsolidował przedstawicieli odstępczego nurtu gnostyckiego w Chrześcijaństwie.

Jak może nie wszystkim wiadomo, gnoza chrześcijańska to nauka tajemna, polegająca na babilońskiej interpretacji nauki Chrystusa. Zgodnie z jej wykładnią, Chrystus to wcielony Eon Logos, którego zbawcza rola polega wyzwoleniu człowieka ze świata materii, czyli ostatecznym wyzwoleniu jego duszy z materialnego, doczesnego ciała.

Twórcami odstępczej, chrześcijańskiej gnozy byli: Bela Szymon Czarnoksiężnik (Szymon Mag) rodem z Samarii, oraz Mikołaj (Nikolaios) Prozelita, pochodzący z Syrii. Szymon Mag jako wyznawca Baala, uważał siebie za wcielonego Eona mądrości. Zajmował się magią i czarnoksięstwem. Po zmartwychwstaniu Chrystusa, zainteresował się nauką apostolską podczas kazań Filipa ewangelisty w Samarii. Szymon Mag straciwszy klientelę swej pogańskiej nauki, skierował swe zainteresowanie ku nauce apostolskiej o Chrystusie. Prawdopodobnie, powodowany zwykłą zawiścią niż przekonaniem, uznał, że Chrystus jest lepszym „wcieleniem” Słowa Bożego niż on sam.

Mikołaj Prozelita najpierw poddał się obrzezaniu i przyjął wiarę Mojżeszową, potem uwierzył w Chrystusa. Zaufanie jakie zdobył pośród Apostołów, pozwoliło mu zostać członkiem zgromadzenia „Siedmiu Braci Starszych”, w którym pełnił funkcję odpowiedzialnego za sprawy gospodarcze zboru. Obaj wymienieni, mimo nawrócenia na Chrystianizm i przyjęcia chrztu wodnego, wciąż pozostawali w uzależnieniu od nauki babilońskiej o wcieleniu, reinkarnacji i Eonach. Istotnym dowodem na to jest chęć kupienia przez Szymona Maga „daru Ducha Świętego” od Piotra apostoła. Dz. 8,13-18. Kolejną wzmiankę o Nikolaitach znajdujemy w ostatniej księdze NT – Apokalipsie Obj. 2, 6 13-15, gdzie szkoła gnostycka w Pergamonie, została nazwana „stolicą szatana”. Później, gnoza Nikolaitów została adaptowana na potrzeby katolicyzmu, w czym niepoślednia rolę odegrał wybitny uczeń Karpokratesa - Orygenes z Cezarei, który za swe „babilońskie poglądy” został wykluczony z Kościoła jako „syn antychrysta” i trzykrotnie potępiony przez biskupów chrystiańskich na kolejnych synodach w Tyrze, Aleksandrii i Rzymie.

Na podstawie: „Kościół Chrystusowy i Antychryst” I-V wiek. – Edmund Domalewski , Jednota Braci Polskich – Warszawa, Instytut Wydawniczy „Veritas” – Chełm 1995r.
  • 0



#36

angelo.
  • Postów: 386
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dager

Co do pierwszych trzech wieków istnienia Chrystianizmu, można mówić wyłącznie o pierwotnym Kościele apostolskim, który nie tylko nie uznawał reinkarnacji, lecz ją zdecydowanie potępiał.

Nie jest prawdą to co piszesz.W zmartwychwstanie duszy,co jest reinkarnacją ,wierzyli faryzeusze i nauczał o niej Chrystus Swoich apostołów.Na rozkaz cesarza Konstantyna z Biblii zostały usunięte fragmenty mówiące o reinkarnacji,ale zostało ich mimo tego wystarczająco dużo.Podawała je nawet Inga.

Jak może nie wszystkim wiadomo, gnoza chrześcijańska to nauka tajemna, polegająca na babilońskiej interpretacji nauki Chrystusa. Zgodnie z jej wykładnią, Chrystus to wcielony Eon Logos, którego zbawcza rola polega wyzwoleniu człowieka ze świata materii, czyli ostatecznym wyzwoleniu jego duszy z materialnego, doczesnego ciała.

Pisze o tym w NT bardzo jasno,więc nie rozumiem,dlaczego ma być inaczej,jeśli jesteśmy duszami,Bożymi dziećmi pochodzącymi z Nieba.Bóg,który jest Duchem, nic nie ma z fizycznego ciała.My jako Jego dzieci,też nie możemy mieć w Niebie nic z fizycznego ciała.Dlatego każdy wcześniej lub póżniej,musi się uwolnić w kolejnych reinkarnacjach z materii,przy pomocy obecnego w każdym z nas Ducha Chrystusowego.
  • 0

#37

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie jest prawdą to co piszesz.W zmartwychwstanie duszy,co jest reinkarnacją ,wierzyli faryzeusze i nauczał o niej Chrystus Swoich apostołów.Na rozkaz cesarza Konstantyna z Biblii zostały usunięte fragmenty mówiące o reinkarnacji,ale zostało ich mimo tego wystarczająco dużo.Podawała je nawet Inga.

Pisze o tym w NT bardzo jasno,więc nie rozumiem,dlaczego ma być inaczej,jeśli jesteśmy duszami,Bożymi dziećmi pochodzącymi z Nieba.Bóg,który jest Duchem, nic nie ma z fizycznego ciała.My jako Jego dzieci,też nie możemy mieć w Niebie nic z fizycznego ciała.Dlatego każdy wcześniej lub póżniej,musi się uwolnić w kolejnych reinkarnacjach z materii,przy pomocy obecnego w każdym z nas Ducha Chrystusowego.


Jaki pogląd miał Jezus na faryzejską naukę wie każdy, kto choć raz przeczytał prawdziwe ewangelie a nie gnostyczny produkt z numerem V. Jezus nie uczył nieprawdy, bo sam był prawdą. Gnostyczne poglądy o reinkarnacji zostały adaptowane przez Żydów w okresie niewoli babilońskiej i w Babilonie jest ich żródło, dlatego Babilon jest symbolem fałszywej nauki. Konstantyn niczego nie usuwał z pism apostolskich, natomiast za jego czasów dorabianiem wątków gnostycznych do nauki Chrystusa zajmowali się spadkobiercy szkoły Pergamońskiej, o której pisałem wcześniej.
  • 0



#38

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

"Przestańcie opowiadać, że jesteście katolikami ale wierzycie w reinkarnację, nie wierzycie w np trójcę św itd.
Jak się jest wyznawca danej religii to się ja przyjmuje jaka jest albo się nie jest jej wyznawcą, proste. Ciesze się, że rozmyślacie nad tym w co wierzyć, ale jak się nie wierzy w pewne dogmaty danego kościoła to nie można się uznawać za jego członka. Oczywiście większość z nas chcąc nie chcąc oficjalnie jest katolikami bo byliśmy ochrzczeni, przyjęliśmy komunię i nie wypisaliśmy się z kościoła ale to inna para kaloszy..."
Snemies a nie zauważyłeś , że prócz bieli i czerni istnieje jeszcze wiele odcieni szarości? ;)
Branie pod uwagę rozmaitych koncepcji , ich modyfikacja lub kompilacja , dochodzenie do własnych, świadczy o aktywności umysłowej i inteligencji osoby, która to robi.
A częstotliwośc z jaką kk generował swoje dogmaty jest zatrważająca...i może budzic nieufnośc.
Oczywiście obrońca kk może powiedziec, że należy zakładac iż Pismo Święte, kościelne dogmaty itp powstały z natchnienia Ducha Św , co w takim razie z księżmi pedofilami?
Współczesny człowiek powinien brac pod uwagę rozmaite koncepcje szukając swojego miejsca w świecie, w końcu historia chrześcijaństwa to tylko skrawek całej historii ludzkości.



Ależ oczywiście się z Tobą zgadzam. Tylko dochodzenie do własnych koncepcji, przy jednoczesnym nazywaniem się wyznawcą danego Kościoła są ze sobą sprzeczne i o to chodziło w moim poście.
pozdrawiam
  • 0

#39

angelo.
  • Postów: 386
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dager
O reinkarnacji pisze nie tylko w Biblii,ale też i w innych Księgach Świętych.

Bhagavad Gita i inne Święte Księgi o reinkarnacji:

Dla tego, kto się narodził, śmierć jest pewna, a dla tego, kto umarł, nieuniknione są narodziny.
[Bhagavad Gita (2:27)]

Tak, jak człowiek zakłada nowe ubrania, zdejmując stare, podobnie dusza przyjmuje nowe materialne ciała, porzucając stare i zużyte.
[Bhagavad Gita (2:22)]

Tak, jak wcielona dusza bezustannie wędruje w tym ciele, od wieku chłopięcego, poprzez młodość aż do starości, podobnie przechodzi ona w inne ciało po śmierci. Zmiany takie nie zwodzą duszy samozrealizowanej.
[Bhagavad Gita (2:13)]

Albowiem, jaki stan istnienia pamięta ten, kto porzuca swoje ciało, taki stan bez wątpienia osiągnie.
[Bhagavad Gita (2:13)]

Bez trudu osiąga mnie ten, O Synu Prithy, kto bezustannie angażując się w służbę oddania, zawsze pamięta o Mnie. Osiągnąwszy Mnie, wielkie dusze, będąc oddanymi Mi joginami, nigdy nie powracają do tego tymczasowego, pełnego nieszczęść świata, albowiem osiągnęły one najwyższą doskonałość.
[Bhagavad Gita (8:14-15)]

Wszystkie planety w materialnym świecie, od najwyższej do najniższej, są miejscami niedoli, powtarzających się narodzin i śmierci. Lecz kto przybywa do Mojej siedziby, O synu Kunti, ten nigdy już nie rodzi się ponownie.
[Bhagavad Gita (2:13)]

Tylko materialne ciało niezniszczalnej, bezgranicznej i wiecznie żywej istoty ulega zniszczeniu.
[Bhagavad Gita (2:18)]

Duszy nie dotyczą ani narodziny, ani śmierć. Nie powstała ona, nie powstaje ani też nie powstanie. Jest nienarodzona, wieczna, zawsze istniejąca, nigdy nie umierająca i pierwotna. Nie ginie, kiedy zabijane jest ciało.
[Bhagavad Gita (2:20)]

Jak słońce oświetla cały wszechświat, tak też, będąc wewnątrz ciała, dusza oświetla je świadomością.
[Bhagavad Gita]

Nigdy i żadną bronią nie można pociąć duszy na kawałki. Ani ogień nie może jej spalić, ani woda zamoczyć, ani też nie może wysuszyć jej wiatr.
Ta indywidualna dusza nie ulega rozbiciu ani rozpuszczeniu. Nie może też zostać spalona ani wysuszona.
[Bhagavad Gita (2:23-24)]

Dla duszy nie ma narodzin ani śmierci. Raz będąc nigdy nie przestaje istnieć. Jest nienarodzoną, wieczną, zawsze istniejącą, nigdy nie umierającą i pierwotną. Nie ginie, kiedy zabijane jest ciało.
[Bhagavad Gita (2:18)]

I byłeś martwy, a On przywrócił cię do życia. I On spowodował twoją śmierć, i ponownie przywrócił cię do życia, aby w końcu zagarnąć cię z siebie.
[Koran 2,28]

Dusze muszą ponownie połączyć się z absolutną substancją, skąd się wywodzą. Lecz, aby tego dokonać, muszą rozwinąć wszystkie doskonałości, których zawiązek został w nich posiany; i jeśli nie spełnią one tego warunku w ciągu jednego życia, muszą rozpocząć drugie, trzecie itd., dopóki nie osiągną warunków umożliwiających im ponowne połączenie się z Bogiem.
[Księga Zohar]

Ze str.astro.eco...

Konstantyn niczego nie usuwał z pism apostolskich

Osobiście nie usuwał,ale wydal takie polecenie.Jak pisałem poprzednio ja i Inga,wszystko o istnieniu reinkarnacji nie zostalo usunięte.
  • 0

#40

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wszystkie cytowane teksty w najmniejszym stopniu nie przekonują mnie - wierzącego Chrystianina. Reinkarnacja jako fałszywa nauka spadkobierców Babilonu i Hinduizmu jest dla mnie nie do przyjęcia. Usilnie starasz się nimi podeprzeć swe heretyckie poglądy, przeczące istocie misji Chrystusa. Angelo, ujawniłeś swe prawdziwe intencje, zaczerpnięte z filozofii wschodu. Jest to Twój własny wybór.
  • 0



#41

viatora.
  • Postów: 303
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ou... ktos tutaj rzeczywiscie brzmi jak heretyk, ale nie jest to angelo...
biorac pod uwage fakt jak rozne jest ludzkie zycie i jak niesprawiedliwe, i jak zroznicowane pod wzgledem dlugosci - reinkarnacja wydaje sie byc dobrym i istniejacym rozwiazaniem pewnych zagadek ! jesli przyjmiemy po katolicku ze jest pieklo i niebo i ze zle dusze ida do piekla a dobre do nieba - wszystko byloby super gdyby ludzie mieli podobna dlugosc zycia i podobne warunki zyciowe , a tak - jeden zyje 90 lat jako przykladna osoba i idzie do nieba, a drugiego potraci auto w wieku lat 20 i gdzie ma isc wg religii skoro jeszcze tak naprawde nie zdazyl sie nawet okreslic w zyciu? do piekla? za co? do nieba? jeszcze chyba az tylu zaslug nie mial sposobnosci wypelnic aby otrzymac przyjemnosc wieczna... do czyscca? ale co sie tak naprawde robi w tym czysccu? siedzi? tak mi sie pomyslalo teraz ze czysciec to dla nas zycie na ziemi a oczyszczamy sie dzieki reinkarnacji i szansom prowadzenia coraz lepszego zycia.
pomijam to ze ludzie rodza sie biedni/bogaci, jeden zycie spedzi plywajac na jachcie i wspanialomyslnie rozdajac pieniadze na cele charytatywne - bo ma co rozdawac, a drugi aby nie umrzec z glodu bedzie musial krasc - tylko za co go karac? za to, ze urodzil sie taki a nie inny, i to przeciez z woli Bozej? :/
  • 0

#42

angelo.
  • Postów: 386
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dager

Wszystkie cytowane teksty w najmniejszym stopniu nie przekonują mnie - wierzącego Chrystianina. Reinkarnacja jako fałszywa nauka spadkobierców Babilonu i Hinduizmu jest dla mnie nie do przyjęcia

Mam jeszcze coś ,co powinno zmienić Twoje uprzedzenia do reinkarnacji.Przeczytaj sobie historię Marcinka,która jest opisana na tym forum.Ona powinna być znana każdemu,kto ma jakieś wątpliwości co do istnienia reinkarnacji.

viatora

ou... ktos tutaj rzeczywiscie brzmi jak heretyk, ale nie jest to angelo...

Dziękuję Ci bardzo za obronę po tych niesłusznych zarzutach Dagera pod moim adresem.Widzę,że jeszcze Boża Opatrzność czuwa nade mną.To co napisałaś w Swoim poście,też świadczy na korzyść istnienia reinkarnacji i może przekona do niej Dagera i innych niedowiarków.Przecież nie można tych wszystkich nieszczęść,które spadają na ludzi, przypisać Bożej niesprawiedliwośći.Nie ulega wątpliwośći,że Bóg jest Mądrością,Miłością i Sprawiedliwością.
  • 0

#43

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dager
Mam jeszcze coś ,co powinno zmienić Twoje uprzedzenia do reinkarnacji.Przeczytaj sobie historię Marcinka,która jest opisana na tym forum.Ona powinna być znana każdemu,kto ma jakieś wątpliwości co do istnienia reinkarnacji.


Nie wiadomo naprawdę, pod czyim wpływem jest to dziecko, i od kogo pochodzi jego "wiedza". Ewangelie pełne są przykładów aktywności duchów zwodniczych, a obecny czas jest pod tym względem szczególny. Pisma apostolskie zalecają w takich przypadkach szczególną ostrożność i jak największą nieufność do tego typu zjawisk. Stamtąd pochodzi zalecenie, aby "badać wszelkie duchy" podsuwające wątpliwe idee, niezgodne z wykładnią nauki Chrystusa. Dlatego tak ważna jest gruntowna znajomość Pisma, które pomaga nam rozpoznać prawdziwe intencje kłamliwych duchów, starających się wprowadzić nas w błąd.
  • 0



#44

Wysłannik Boga.
  • Postów: 188
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam


Jeżeli człowiek nie byłby taki w cip ski i nie ingerował w życie pozagrobowe ,wtedy nie musiałby
obawiać się z strony innych bytów -duchów ..
Jesteśmy ludźmi mających w sobie ducha,który wraca po naszym życiu ziemskim do swojego świata.

To ,że człowiek wzywa przez różne jakieś spirystyczne sesje ,to tym powodem szkodzi sobie i światu
pozagrobowemu ,gdzie burzy harmonie tego świata i tamtego .

Sami jesteśmy sobie winni ,że ingerujemy w tamten świat ,a teraz dziw bierze każdego, jak zobaczy ducha :o


Pozdrawiam :)
  • 0

#45 Gość_Inga

Gość_Inga.
  • Tematów: 0

Napisano

Usilnie starasz się nimi podeprzeć swe heretyckie poglądy, przeczące istocie misji Chrystusa.

Dagerze, miarkuj się waść, bo zaczynasz zdrowo przesadzać. Nie masz prawa nikogo osądzać i nazywać heretykiem! To ostrzeżenie.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych