Skocz do zawartości


Zdjęcie

zmora senna


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
48 odpowiedzi w tym temacie

#16

Haven.
  • Postów: 11
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A mi to wszystko wiąże się z jednym, konkretnie paraliżem sennym. Ja również doświadczyłem tego dziwnego, wręcz fascynującego zjawiska. Za pierwszym razem leżałem w łożku, gdy nagle się obudziłem. Czułem niesamowity ucisk na klatce piersiowej, a gdy próbowałem się przyjrzeć to zauważyłem eteryczną postać wpatrującą się we mnie. Nie mogłem oddychać itp. Próbowałem zamachnąć się ręką, w końcu mi się udało i odzyskałem sprawność a postać się rozmyła. Klasyczny paraliż senny i halucynacje, rzadko kiedy to jest związane moim zdaniem z jakimś zjawiskiem paranormalnym. Drugi raz zdarzył się w dzień, tym razem postać była przytulona do mnie, leżałem na boku a ta przylgnęła do moich pleców i szeptała jakieś niezrozumiałe słowa do mojego ucha. Kiedy ozdyskałem sprawność, to samo, rozmyła się. Więc, nie macie się czym martwić, każdemu to się zdarza. Ja bym wam proponował, abyście przy następnej okazji pobawili się tym zjawiskiem, bo to jest naprawdę ciekawe.
  • 0

#17

oliver axel.
  • Postów: 352
  • Tematów: 16
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

bardzo ciekawy temat .
Ja mam też takie paraliże miałem tak już chyba z trzy razy i też wyczuwałem jakąś istote nad łużkiem tak jakby stała dosłownie nademną i patrzyła prosto na mnie ,ale za karzdym razem staram się dostrzec co to takiego niestety nie udaje sie to mi mimo ,że stoji zaraz obok łużka potem paraliz powoli przechodzi i moge się ruszac ,
a z innej beczki

Kiedyś chyba dwa lata temu,CHYBA budze się w nocy i UNOSZE SIE JAKIEŚ 30 CM
NAD ŁUŻKIEM!! i nie mam pewności czy spie czy jestem w jakimś transie ,
jak tylko zauwarzam że unosze się to dzieje się coś dziwnego tak jakby wracam do ciała
dosłownie spadam w ciało z tym że gdy patrze w dół na łużko to niepotrafie dostrzeć swojego ciała
i wtedy budze się, nie jestem wtedy zmęczony tylko czuje się żeśko tak jak bym długo spał,co to może być?


poczytałem teraz troche o oobe czy to może wywoływać się samemu?
może nieswiadomie podczas snu dochodzi do tego stanu?
  • 0

#18

Guliwer.
  • Postów: 548
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

B. często podczas snu ciało eteryczne unosi się ponad fizycznym, mniej więcej w takiej odległości jak piszesz oliver axel :)
  • 0

#19

Apophis_.
  • Postów: 637
  • Tematów: 36
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Doświadczyłem kiedyś paraliżu sennego, ale w trochę innej formie. Obudziłem się w nocy (miałem wtedy 8-10 lat), cały spocony i przestraszony bo miałem jakiś koszmarny sen (nie pamiętam już jaki). Nie mogłem się poruszyć, patrzyłem dookoła oczami, ale nie potrafiłem poruszyć nawet palcem. Chciałem krzyczeć, ale nie mogłem. W końcu po krótkiej chwili, mogłem usiąść. Chciałem krzyczeć, wołać rodziców. Ale nie mogłem. Cała sytuacja nie wiem ile trwała, czy kilkanaście sekund czy 2 minuty, ale wiem, że byłem przestraszony. Do tego miałem jakieś omamy wzrokowe (to ta halucynacja?) - błyskające światła dookoła.

A jeśli chodzi o te 30 cm ponad łóżkiem, to jest to spontaniczne oobe którego niekontrolujemy. Też tak kiedyś miałem, że miałem takie wrażenie po przebudzeniu i nagle wróciłem do swojego ciała na dół. Myślałem wtedy że umieram, i że cudem udało mi się przeżyć :lol : Później doświadczyłem spontanicznego oobe czytając książkę w salonie. Siedziałem w fotelu i czytałem książkę i zasnąłem. Tzn. zasnałem, ale świadomie - to był taki półsen (nie wiem jak to nazwać). Jak chciałem wstać, to wstałem już ciałem eterycznym. Poczytałem o tym w internecie i od tamtego czasu z sukcesami trenuje oobe.
  • 0

#20

oliver axel.
  • Postów: 352
  • Tematów: 16
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Silent_Man hej ,ale co to znaczy? nie znam się ,pozatym dzieki za podpowiedzi o medytacji itd.jak znajde czas to zaczne trenowac :smile:
  • 0

#21

Guliwer.
  • Postów: 548
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To znaczy że byłeś poza ciałem, tak jest zazwyczaj podczas snu, w tym przypadku jednak zostałeś szybko wybudzony i zwisałeś jeszcze nad nim.
  • 0

#22

Meledictum.
  • Postów: 222
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Sorry za offtopic, ale muszę to gdzieś napisać. Jeżeli ktoś ma dysortografię lub nie zna zasad ortografii, to niech po napisaniu posta skopiuje go do Worda, a następnie przy pomocy autokorekty poprawi błędy, bo ostatnio miałem kilka takich przypadków, że chciałem napisać "góra" przez "u", albo "pójdziesz" przez "u" (!!!). Dziękuję za uwagę. :P

Ok, back to business, jak to mawiają anglosasi.

Jeżeli już jesteśmy przy zmorach sennych etc. to wy czasem też tak macie, że zasypiacie, juz prawie śpicie, już nie czujecie ciała, aż tu nagle coś wzdryga waszym ciałem (Impuls jakby.). TO chyba z nerwów albo czegoś innego, ale nie jestem pewien, więc się pytam . ;)
  • 0

#23

turrkus.
  • Postów: 851
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jeżeli już jesteśmy przy zmorach sennych etc. to wy czasem też tak macie, że zasypiacie, juz prawie śpicie, już nie czujecie ciała, aż tu nagle coś wzdryga waszym ciałem (Impuls jakby.). TO chyba z nerwów albo czegoś innego, ale nie jestem pewien, więc się pytam . ;)

Tez to mam, okropne uczucie :-/ jakby cos mnie uderzylo (ale bardziej w sferze psychicznej niz fizycznej)
Nie wiem jaki jest tego powod.
  • 0

#24

Haven.
  • Postów: 11
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Te impulsy to są najzwyklejsze impulsy wysyłane przez mózg do nerwów, aby się upewnić, czy ciało jest w stanie spoczynku, coś takiego. Jest to jak najbardziej normalne i nie należy się tym przejmować.

Co do paraliżów sennych, od jakiegoś czasu mam dziwne uczucie, że mogę to kontrolować. Dzieje się to kiedy doświadczam stanu, w którym śnię jednocześnie nie śniąc, nie jest to na zasadzie, że moje ciało śpi, a świadomość nie, po prostu tak pół na pół. Najczęściej towarzyszą mi wtedy jakieś obrazy, ale czuję, że leżę w łóżku. Nagle, zazwyczaj coś związanego z moim półsnem, wymusza na mnie właśnie takie dziwne.. odruchy. Mam wtedy uczucie, jakbym nagle spadł, w mózgu czuję jakby masę, czerwonych, ciężkich kul, które nagle mi przygniatają umysł. Jakbym podtrzymał te uczucie to jak najbardziej osiągnąłbym świadomy paraliż senny, ale zazwyczaj odganiam to i zasypiam już zupełnie.
  • 0

#25

sebacyw.
  • Postów: 246
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Witam, trochę odświeżę ten temat ;)
Kiedyś, gdy miałem okolo 10-11 lat, w nocy, wydawalo mi sie, jak bym stal/wisial przy oknie i widzialem mojego ojca, choc On mnie nie widzial, co bardzo mnie zadziwilo.Na drugi dzien sie obudzilem, ale czulem i pamietalem to bardzo dokladnie, jak by to sie stalo na prawdę.Nie potrawię rozróżnić, czy był to sen czy moze stało się to na prawdę...
Pozdrawiam
  • 0



#26

Refused.
  • Postów: 633
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Wiem że to stary temat, ale dopiero cogo zauważyłem xD nie przekopyałem.

LOL ! Jakie wy tu snujecie wersje ! dwa pierwsze spotkania to efekty paraliżu sennego, pojawiają się zjawy zimaginowane przez świadomość, coś czego możemy się przestraszyć ;p tak już jest w astralu ! ZWYKŁY PARALIŻ SENNY (też widzę dużo takich zjawek ;p ale się już nie boję, bo nic mi się ne może stać i to ja mam nad nimi władzę). Co do pościgu - wyszedłeś z ciała podczas paraliżu,co jest zadaniem wielce ułatwionym i nieświadomie zacząłeś ścigać dziada ;p chociaż nie wiem po co xD .
  • 0



#27

Mordak.
  • Postów: 32
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W pazdzierniku lub listopadzie 1996 r. mieszkalem w Krakowie. Bylem studentem i mieszkalem na stancji. Byl to nowy pietrowy dom z mieszkalnym poddaszem. Wlasnie na tym poddaszu byly dwa pokoje - wiekszy, w ktorym mieszkalo 2 innych mezczyzn, i drugi, mniejszy, ktory zajmowalem od 3 lat ja. Na parterze mieszkali wlasciciele domu, na pietrze ich dzieci. Lokatorzy wiekszego pokoju na poddaszu zmieniali sie praktycznie co roku. W pazdzierniku jeszcze dobrze sie nie znalismy i zachowywalismy pewien dystans. Pewnej nocy - daty kompletnie nie pamietam, obudzilem sie, czujac obecnosc kogos w moim pokoju. Bylem przekonany, ze to moi sasiedzi przyszli, aby zrobic mi jakis dowcip - przyszyc mnie do lozka czy cos takiego. Lezalem na boku, czujac, ze cos siada mi na nogach tzn. jakby cos chcialo usiasc przy mnie na lozku, ale usiadlo mi na nogach. Pomyslalem, ze powiem cos w rodzaju- Chlopaki juz nie spie, dajcie spokoj, ale, ku memu zdziwieniu, poczulem, ze nie moge wyksztusic slowa, ani sie ruszyc w jakikolwiek sposob. Moglem tylko lezec z otwartymi oczami. Czulem, ze to cos siedzace mi na nogach przesuwa sie wyzej. Czulem jakby zimna dlon przesuwajaca sie po moich plecach. Bylem juz porzadnie przestraszony. Dodatkowo czulem cos takiego, jakby posciel owijala sie wokol mnie. Po dluzszej chwili udalo mi sie wykonac ruch noga - cos w rodzaju kopniecia tego czegos, co na mnie siedzialo. Wtedy to zniknelo. Odzyskalem swobode ruchu, ale bylem tak roztrzesiony, ze ... zaczalem sie modlic. Az do switu nie zmruzylem oka. Potem uznalem, ze to byl tylko taki sen. Nastepne kilka tygodni uplynelo spokojne. Niestety, ktorejs nocy znowu sie obudzilem, znowu czujac tajemniczego goscia w pokoju. Tym razem czulem tylko paraliz. Bylem tym razem juz bardzo przerazony. Niemal automatycznie zaczalem sie modlic - wtedy to cos jakby sie zawahalo - nie czulem tym razem zeby na mnie usiadlo. Im bylem bardziej skupiony na modlitwie, tym to cos oddalalo sie. W koncu poczulem ,ze moge sie ruszac. Tego ranka przesunalem swoje lozko w inne miejsce pokoju. O dziwo, po tym zjawisko sie nie powtorzylo. Zdazylem o tym powiedziec corce wlascicieli - Emilce, ktora opwiedziala to rodzicom. Jej matka poprosila mnie abym o tym nie opowiadal, bo ich syn nie bedzie mogl w nocy spac - a jego pokoj byl tuz pod moim.
Bylem przekonany, ze to cos juz do mnie nie wroci, ale po kilku latach, kiedy mieszkalem w Lodzi, byl to rok 2001, znowu w nocy obudzila mnie czyjas obecnosc. Tym razem mieszkalem z rodzicami, w bloku, w M3. Rodzice + sunia jamniczka spali w duzym pokoju, ja w malym. Nikt obcy nie mial prawa sie pojawic - pies by go wykryl natychmiast. Znowu poczulem paraliz, ale tym razem sie nie modlilem.Bylem autentycznie wsciekly, ze to cos nachodzi mnie w moim wlasnym mieszkaniu. Zaczalem to cos wyzywac, przeklinac, uzywajac najgorszych slow. To odnioslo skutek, bo to cos sie wycofalo i to znacznie szybciej, niz wtedy, kiedy sie modlilem. Pamietam, ze taka rzecz jeszcze raz sie powtorzyla - jakis rok pozniej. I wtedy rowniez staralem sie byc bardzo agresywny, a nawet starlem sie to cos scigac i wygnac z mieszkania. Po tym wydarzeniu znow mialem spokoj.
W 2005 roku w listopadzie, rzucony tam przez los, kilka nocy spedzalem w schronisku Kelly's Hostel w Cork w Irlandii. Spalem na pietrowym lozku, na gorze, na dole spala moja dziewczyna. I znowu poczulem znajomy paraliz. I tym razem, nauczony doswiadczeniem, zaatakowalem to cos. Bardzo szybko ucieklo, a ja bylem bardzo zadowolony.
Ostatni raz przygoda z przybyszem spotkala mnie w listopadzie 2005 r. Tym razem byliśmy w Bielsku-Bialej. My tzn. moja dziewczyna i ja. W tym przypadku nie poczulem paralizu, wyczuwalem tylko obecnosc tego czegos. Wtedy nastapilo cos dziwnego, poniewaz poczulem, jakbym opuszczal wlasne cialo i rzucam sie w pogon za tym czyms. Dokladnie widzialem siebie na lozku. Obok lezala moja dziewczyna. Zaczalem do niej krzyczec, zeby sie obudzila i pomogla mi wygnac to cos. Mimo, ze darlem sie na caly glos, jak mi sie wydawalo, nie obudzila sie od razu. Potem opowiadala, ze wydawalem z siebie tylko ciche mrukniecia, co ja w koncu obudzilo.Zaniepokojona potrzasnela mna, co dokladnie z zewnatrz widzialem. I wtedy blyskawicznie wrocilem do swego ciala i sie obudzilem.
Gdzies slyszalem, ze w przypadku takich "wizyt" najlepiej oplaca sie byc agresywnym. Moge to potwierdzic.
Pozdrawiam wszystkich.
(Sorki, ale mi tu gdzies polskie znaki zjadlo)

śmieszne hahahaha ja w duchy nie wieże :rotfl: :wall: :lol :brawo:
  • 0

#28

Mast.
  • Postów: 97
  • Tematów: 8
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

nie powiedziałbym ze to śmieszne ;/

Wspomniany byl taki "impuls"-bardzo często to mam na chwilę przed zaśnięciem.Nawet niedokładnie,bo wtedy śnię,ale mam zachowaną świadomość,wtedy śni mi się że upadam,potykam się i wtedy [przechodzi mnie wspomniany impuls,identyczny jak podczas upadku.uwazam,ze to dosc ciekawe....
  • 0

#29

MiszaAS.
  • Postów: 343
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Heh no śmieszne to nie jest, sam miałem paraliż senny parę razy :P Raz miałem uczucie jakby chciało mnie udusić, wtedy nagle odzyskałem władzę nad ciałem machnąłem ręką jakbym chciał uderzyć to coś (na klatce mi siedziało) i wtedy to zniknęło... :P Na początku myślałem, że było to powiązane z wydarzeniem jakie miałem raz na ognisku, ale z tego co czytam to zwykły paraliż senny :D
  • 0

#30

Blazi.
  • Postów: 22
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nigdy nie miałem paraliżu z hipnagogiami i nigdy nie osiągnąłem OOBE (ale ćwiczę). Moim zdaniem:

Co do tych IMPULSÓW są to po prostu sygnały wysyłane przez mózg, która sprawdza, czy jesteśmy na tyle rozluźnieni, aby wejść w paraliż i zasnąć.

Co do tych waszych doświadczeń, to albo to są HIPNAGOGIE: bluzganie po prostu dodaje wam odwagi i wydaje wam się, że to pomaga, dlatego to mija. Gdybyście bluzgali na prawdziwe astralne istoty to chyba by się pogniewały i nie były by takie miłe, żeby was zostawić w spokoju, ale możliwe, że to na nie działą. Druga wersja jest taka, że, iż, ponieważ, w czasie paraliżu dostajecie się już do świata astralnego i te istoty to astralni friendsowie, albo i wrogo nastawione byty. Polecam książki o OOBE, a w szczególności Darka Sugiera "Miłość i Wolność poza ciałem". On miał podobne doświadczenia i chyba też już podczas paraliżu spotykał tych przyjaciół (nie czytałem całej, bo nie lubie E - Booków). Książke, jak również inne ciekawe informacje znajdziecie na nowej stronie www.oobe.pl. Pozdro.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych