Skocz do zawartości


Zdjęcie

Palraliż senny, który ciągle się powtarza


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

#1

Roth.
  • Postów: 8
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Paraliże senne miewam już od 2 lat i do niedawna myślałam, że to jakieś zjawisko paranormalne i się strasznie tego bałam. Od tego roku te ataki bardzo się nasiliły do tego stopnia, że... Paraliż senny miewam codziennie po kilka razy: nad ranem i przed zaśnięciem (to już chyba tradycja :/ ). Ale to nie wszystko. Teraz paraliż senny miewam już nawet w środku dnia. Podam przykłady: Siedzę normalnie po południu przy komputerze i nagle po jakimś czasie czuję straszną senność. Wstaję by udać się do łóżka, ale nie daję rady, więc kładę się na ziemi na korytarzu i... mam paraliż senny. To się zdarza najczęściej. Raz miałam paraliż senny na spacerze w parku z moją koleżanką... Ludzie patrzeli się a mnie jak na jakąś idiotkę :( Nie wiem... Może macie jakieś pomysły lub sposoby, aby paraliż się tak często nie powtarzał. Nie dość, że żyję w ciągłym stresie to jeszcze mam jakieś durne halucynacje czy coś :/ Mogę dodać tylko jeszcze, że najczęściej podczas paraliżu sennego widzę jakąś ciemną plamę, ktoś coś mi szepce do ucha i usiłuje mnie rozebrać :/ Czasami też widzę jakby moje ciało fosforyzowało jaskrawym światłem -_- Dzisiaj nad ranem wydawało mi się, że pudełko z pokarmem dla szczurów lewitowało w stronę mojego łóżka x_x"
  • 0

#2

PTR.
  • Postów: 958
  • Tematów: 135
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Za kazdym razem gdy kladziemy sie spac to mamy taki stan tylko go nie zauwazamy. Widze ze Ty az za dobrze go zaczelas dostrzegac. Pracowalas troche nad rozwojem duchowym, albo eksperymentowalas z jakimis technikami bez przewodnictwa nauczyciela?
  • 0



#3

Taco.
  • Postów: 159
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pracowalas troche nad rozwojem duchowym, albo eksperymentowalas z jakimis technikami bez przewodnictwa nauczyciela?


Rowniez ponawiam pytanie.

Byc moze ta ciemna plamka to jakis duch, choc nie koniecznie, sproboj go przepedzic (Opusc ten dom i nigdy nie wraca, w imieniu Jezusa Chrystusa nakazuje Ci odejsc) jak nie zadziała po dobroci to mozesz sprobowac zbluzgac delikwenta (u mnie podziałało, choc nie wiem czy to moze nie rozwsceczyc ewentualnego ducha :P )
  • 0

#4

Roth.
  • Postów: 8
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dość dawno temu (jakiś rok, nie pamiętam) chciałam doświadczyć OOBE. W sumie kompletnie się na takich rzeczach nie znam i po prostu szukałam w internecie jakichś instrukcji, wskazówek jak to robić. Ale zamiast w OOBE... przechodziłam tylko do paraliżu sennego :( Bardzo możliwe, że wtedy po raz pierwszy miałam taki paraliż, ale teraz niestety nie jestem w stanie dokładnie sobie tego przypomnieć.
  • 0

#5

cisz.

    Realizm Magiczny

  • Postów: 832
  • Tematów: 33
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Wstaję by udać się do łóżka, ale nie daję rady, więc kładę się na ziemi na korytarzu i... mam paraliż senny. To się zdarza najczęściej. Raz miałam paraliż senny na spacerze w parku z moją koleżanką... Ludzie patrzeli się a mnie jak na jakąś idiotkę


Kiedyś w tv widzialam taki material o ludziach, którzy zasypiają podczas tańca, spaceryu. lekcji. Jest to od nich niezależne.To jest taka choroba-nie pamiętam nazwy. Może znajdę w necie to wpiszę jeszcze.
  • 0



#6

tomason.
  • Postów: 168
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak, mozliwe ze jakis byt sie przyczepil do Ciebie... Ja nie wiem jak temu zaradzic moze medytacja pomoze i przepedzenie tego bytu? Wyzej: to jest narkolepsja

Narkolepsja - zespół chorobowy (dziedziczny, ryzyko zachorowania wśród krewnych jest około 10 razy większe niż w populacji ogólnej) objawiający się niepohamowanymi, napadowymi stanami senności, trwającymi zwykle około 10 - 20 min, najczęściej spowodowany silnymi emocjami (np. radość, strach, podniecenie). Takich ataków jest zazwyczaj kilka w ciągu dnia (średnio co 2-3 godziny). Przyczyny choroby nie są do końca znane. Prawdopodobnie, powodem zasypiania w ciągu dnia jest brak fazy REM podczas snu dobowego, której braki są nadrabiane podczas ataków narkoleptycznych. Odczuwane jest to jako sen na jawie. Narkolepsji mogą towarzyszyć tak zwane porażenia senne: w okresie przejścia od snu do czuwania przez kilkanaście minut występuje całkowita niezdolność do ruchu i mowy oraz omamy wzrokowe o przerażającej treści. Bardzo często osoby cierpiące na narkolepsję podczas ataku snu w ciągu dnia wszystko słyszą, a gdy mają otwarte oczy – widzą, lecz z powodu porażenia mięśni (katapleksja) nie mogą się poruszać.

Obecnie narkolepsja wiązana jest z brakiem komórek wytwarzających hipokretynę i uważana za chorobę mózgu.

Zdrodlo: wikipedia.pl
  • 0

#7

cisz.

    Realizm Magiczny

  • Postów: 832
  • Tematów: 33
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Dzięki tomason ;)
Uważam, że to dobry trop. Polecalabym wizytę u neurologa, ale poważnie. Choćby po to, żeby to wykluczyć. Bo to nie jest normalne zasnąć podczas aktywności.
  • 0



#8

eliam.
  • Postów: 26
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

narkolepsja chyba odpada to chyba wyglada tak ze idziesz zamierasz w miejscu i zasypiasz ? a ty chyba masz ze baredzo chce ci sie spac i po prostu kladziesz sie byle gdzie ? bo tga sytuacja w parku nie opisalas dobrze ? stalas z otartymi oczami i wiedzialas co sie dzieje czy co ? jak dla mnie zwykla choroba chociaz nie koniecznie narkolepsja i nic zwiazanego z duchami itd
  • 0

#9

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Widze ze niektorzy jeszcze nie auwazyli ze mamy XXI wiek.
  • 0

#10

Roth.
  • Postów: 8
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

...a ty chyba masz ze baredzo chce ci sie spac i po prostu kladziesz sie byle gdzie ?

Dokładnie tak właśnie jest. Tylko że zamiast zasnąć po prostu kładę się i mam paraliż. W przypadku parku to akurat położyłam się na chwilę na ławce. Odkąd dowiedziałam się właśnie z tego forum, że te ataki to paraliż senny, nie żadne zjawiska paranormalne to staram się nie wierzyć że to duchy itp. O tej narkolepsji to pierwszy raz słyszę. W sumie to może być to, ale ja nie miewam tych ataków aż tak często, tylko tak raz na 1 - 2 dni. A paraliż rano i wieczorem w łóżku jest zawsze.
  • 0

#11

cisz.

    Realizm Magiczny

  • Postów: 832
  • Tematów: 33
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

O tej narkolepsji to pierwszy raz słyszę. W sumie to może być to, ale ja nie miewam tych ataków aż tak często, tylko tak raz na 1 - 2 dni. A paraliż rano i wieczorem w łóżku jest zawsze.


Bo to nie musi być narkolepsja, ale wizyta u neurologa wskazana. Pomyśl, że dzięki temu mogą skończyć się Twoje problemy. Dobrze, że chociaż nie twierdzisz, że jesteś opętana lub nawiedzają Cię duchy.
Większość z tego forum prędzej radziloby się egzorcysty, zamiast wykluczyć najpierw chorobę i poradzić się lekarza specjalisty. Że sobie na taką malą dygresję pozwolę.
  • 0



#12

PTR.
  • Postów: 958
  • Tematów: 135
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Z tym zasypianiem to faktycznie troche dziwna sprawa. Udaj sie do lekarza i wez to skierowanie . Zawsze wykluczysz pewne ewentualnosci.
  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych