12 odpowiedzi w tym temacie

[MestorPL]

Nurtuje mnie ostatnio pytanie, czy oobe jest ograniczone czasem i przestrzenia?? czy jest mozliwość przekroczenia tych granic?? Czy jest możliwość nagięcia czasu albo odwiedzenia innych rzeczywistosci??

[Ana Mert]

Co do czasu nie jestem pewna(chociaż...ja kiedyś zobaczyłam w takim stanie scenę z 2 wojny światowej, więc kto wie...) jednak mogę powiedzieć ,że w stanie OOBE przestrzeń nie stanowi żadnej przeszkody - możesz znaleźć się w dowolnym miejscu w ciągu ułamka sekundy. Co do odwiedzania innych rzeczywistości - nie rozumiem o co dokładnie pytasz. W OOBE mamy dostęp do różnych planów świata astralnego - o to chodzi? Jeżeli tak to jest to jak najbardziej możliwe. Mam też pewne podejzenia ,że możemy przy pomocy OOBE ingerować w cudze sny (które jakby nie patrzeć - też sa dla nas "inną rzeczywistością").

[Refused]

Jeżeli chodzi Ci o bieżność czasu w tym stanie to jest on stały i jego upływ jest taki jak w świecie fizycznym. Co do 'podróżowania' - nie wiem czy wierzyć w to, tylko o tym czytałem, ale nie miałem przyjemności doświadczenia cofnięcia się w przeszłość czy zobaczenia przyszłości. Mogę jedynie powiedzieć że naginanie czasu występuje - są to duchy możesz spotkać i takie ze średniowiecza czy jeszcze z czasów wcześniejszych, chociaż nigdy nie spotkałem bytu astralnego sprzed B.C.

Naginanie przestrzeni i inne rzeczywistości - naginać przestrzeń się da. Ale wtedy jest to już projekcja astralna bez OOBE (Focus 27 też się wlicza). Co do innych rzeczywistości, masz na myśli alternatywne wymiary ? Nie, takich nie ma. Są inne wymiary, ale nie takie jak nasz, fizyczny. Przykładowo astral, focusy, wymiar buddyjski, projekcja astralna, nirwana, wymiar mentalny - to jest tylko kilka wymiarów jest więcej które nie wyminiłem i których jeszcze nie zbadano. Myślę że jakoś pomogłem przy odpowiedzi, pozdrawiam.

[MestorPL]

dzięki za wasze wypowiedzi, bardzo mi pomogły, właśnie o to mi chodziło

[Macha]

Co do czasu to nie można w astralu zbyt długo przebywać, bo ciało obumiera bez duszy. Dlatego, trzeba się nauczyć dostrzegać "chwilę". Nie pytajcie mnie jak, bo ja się tego uczę. Spytam się mojej "nauczycielki"

Chodzi o to, żeby zatrzymać czas i dostrzec teraźniejszość.

[Ana Mert]

Co do czasu to nie można w astralu zbyt długo przebywać, bo ciało obumiera bez duszy.

Genialne . Dusza w stanie OOBE pozostaje w ścisłej łączności ze swoim fizycznym ciałem i nie ma szans żeby umarło ono ze wzglądu na to ,że dusza "zasiedziała się" w astralu. Jeżeli coś złego zacznie sie dziać z ciałem fizycznym dusza zostanie automatycznie wciągnięta z powrotem do środka. Pozatym - każdy z nas codziennie spędza kilka godzin na pewnym poziomie świata astralnego podczas kiedy śni. A jakoś nie zauważyłam żeby śmierć we śnie była jakimś częstym rodzajem śmierci. Jakby przebywanie zbyt długo w astralu groziło śmiercią to 99% ludzkości by już nie żyło bo poprostu poumieraliby we śnie.

[Ladd]

Tak przy okazji co do przenoszenia się w przyszłość i przeszłość w OOBE to wie może ktoś jak to zrobić bo sam nigdy nie doświadczyłem podróży w czasie w OOBE, próbowałem ale nie wiem jak i nic nie wychodziło.

[Macha]

Kto ci powiedział, że podczas snu przebywasz w astralu ?? To najbardziej absurdalna teoria o jakiej słyszałem. Podczas snu nie wychodzisz z ciała, a twoje ciało energetyczne regeneruje się pobierając energię poprzez czakramy...

Ana Mert, ja nie mówię, że nie pozostaje w łączności... Jednakże ciało potrzebuje ciała energetycznego, które w tej chwili akurat lata sobie gdzieś nad nim i łączność między ciałem a ciałem energetycznym jest utrzymywana za pomocą cienkiej linki

Chciałbym też zauważyć, że 90% "OOBE" to tak naprawdę wygenerowanie tylko swojej świadomości poza ciało, która jest utrzymywana w kontakcie z resztą ciała poprzez inny rodzaj "liny".

Prawdziwe OOBE nie tak łatwo uzyskać

Ladd18 poszukaj tematu o OOBE w przyklejonych na pierwszej stronie parapsychologii

Poza tym... nie podróżujemy w czasie, tylko w zapisach tego co się kiedyś stało, bądź stanie. Słyszeliście pewnie o kronice Akaszy ??

[MestorPL]

Slyszałem cos o tym. Slyszałem, że kronika ta jest tak jakby zapisem wszystkich mysli, emocji, odczuć, ideałów itp. że jest tam wszystko zapisywane... I podobno można z niej kożystać i czerpać informacje.

[Czort]

Mam też pewne podejzenia ,że możemy przy pomocy OOBE ingerować w cudze sny (które jakby nie patrzeć - też sa dla nas "inną rzeczywistością").

Słuszne są twoje podejrzenia :) Jak już pisalem w którymś temacie, OOBE zainteresowałem się dlatego, że regresje hipnotyczne w poprzednie wcielenia (vide reinkarnacja) znudziły mi się i zacząłem szukać czegoś innego. I pewnej nocy (w sumie to już było prawie nad ranem) pomyślałem o pewnej dziewczynie, która bardzo mi się podobała. Pomyslałem, że spróbuję wkraść się do jej snu, bo na pewno ona teraz śpi, a sen to doskonała furtka do jej podświadomości. No i zrobiłem jak wymyśliłem, tzn. nie koncntrowałem się na opuszczeniu mojego ciała, tylko skupiałem się na jej podświadomości (coś jak w telepatii). Nie widziałem co się jej śni (pewnie nic się jej nie sniło, ale to nic) gdy już miałem świadomość, że jestem w jej śnie, zacząłem pisać scenariusz do tego snu, tzn. układać w swojej głowie jej sen i dyktować go jej. Udało się!

Na drugi dzień po południu sprawdziłem sobie gg i była wiadomość od niej (z samego rana pisała przed wyjściem do szkoły) że się jej śniłem. Odpisałem, że tez mi się śniła ;) Akurat siedziała na gg tylko na niewidocznym, więc poprosiłem, by opowiedziała mi swój sen... żebyście widzieli jak mi się gęba cieszyła :D tylko nie potrafie powiedzieć, czy bardziej dlatego, że mój eksperyment się powiódł, czy z tego, że przyśniło się jej to co chciałem :) I co ciekawe, z tego snu pamiętała mnóstwo szczegółów, jak np. kolor czapki którą ja miałem na głowie (tylko, że ja dyktując jej ten sen nie miałem czapki na głowie, ale myślałem o czapce dla niej, jednak stwierdziłem, ze w czapce jej nie do twarzy i czapkę olałem a ta sie gdzies zapeletala na moja glowe. Podobnie było z towarzystwem: myślałem, żeby być z kumplami i poszpanować przed nimi, ale postanowiłem że jednak będę sam, więc to towarzystwo podobnie jak czapka pomieszało się jej we śnie i to ja miałem czapkę, a ona byla z koleżankami). Poza tym wszystko wypisz - wymaluj: siedziałem na klombie przed bramką prowadzącą na teren jej szkoły i czekałem, az skonczy lekcje itd. itd. itd itd :D
Jakis czas pozniej ponownie osmielilem sie odwiedzic ja we snie, ale juz nie bylem tak skoncentrowany i sen nie byl długi, bogaty w tresc ani w szczegoly (jednak znowu snila o tym, co jej podsunalem :P ). Tak wiec kolejny przyklad na potege i mozliwosci OOBE :)

PS. Jesli zamierzacie sprobowac wkradac sie innym do snu, to zacznijcie od osob, z ktorymi bardzo duzo przebywacie i rozmawiacie. Bo dlugie rozmowy i towarzystwo to podstawa kontaktow telepatycznych a wlasnie na telepatii oparlem swoje odwiedziny w jej snie.

Pozdrawiam i przepraszam za rozmycie tematu :)

[Ana Mert]

Właśnie nie jestem pewna czy to co opisałeś zakrawa bardziej na OOBE czy bardziej na telepatię.
Tu jest temat założony przezemnie mówiący o tym zjawisku (tyle ,że ja wchodzę do czyiś snów nieświadomie - i póxniej się zastanawiam czy to ja weszłam do czyjegoś sny czy to ta osoba weszła do snu mojego :-D) http://www.paranorma...?showtopic=8244 .

[Czort]

chyba łaczy jedno i drugie ze wskazaniem na OOBE wykorzystalem fakt "telepatycznej nici" jaka miedzy nami jest ale do snu wkradlem sie nie podczas ogladania filmu czy czytania ksiazki albo bezmyslnego lezenia na wyrku, ale uwalniajac podswiadomosc w sposob, w jaki uwalniam cialo astralne, i skupiajac sie na podswiadomosci tej kolezanki . Dopiero wtedy moglem rozpoczac "nadawanie"

Jesli jest taka mozliwosc, to prosze moderatow o przeniesienie postow (na moim poprzednim zaczynajac) do tematu http://www.paranorma...t...=8244&st=15 bo faktycznie bardziej tam pasują

Użytkownik +..... edytował ten post 28.09.2008 - 13:23

[Refused]

Co do czasu to nie można w astralu zbyt długo przebywać, bo ciało obumiera bez duszy. Dlatego, trzeba się nauczyć dostrzegać "chwilę". Nie pytajcie mnie jak, bo ja się tego uczę. Spytam się mojej "nauczycielki"

.... Ciało nie obumiera bez duszy, a wręcz przeciwnie - w stanie theta możemy zapoczątkować stan breatharianizmu i ogólnego pobierania energii i stymulowania jej w taki sposób by naszemu ciału nic nie brakowało

Czort - potęga OOBE ? Chyba coś Ci się pomieszało, dream walking (tak to się fachowo nazywa) to nie OOBE i nie mają te zjawiska ze sobą wiele współzależności, chociaż należą one do parapsychologii . To jest bardziej telepatia, jak odpowiedziała Ana Mert.