126 odpowiedzi w tym temacie

[qwerty///]

A mi jakieś 2 miesiące temu na plecach pojawiły się 3 dosyć duże blizny ,a nie miałem żadnego wypadku ani nic Troche dziwne...

Masz dziewczynę?

Nie

Mam na nodze takie wgłebienie dokładnie w miejscy co opisujecie ale chyba mnie pies tam kiedys ugryzł, sam nie pamietam

[Yoh]

Większość użytkowników wypowiadających się w tym temacie została uprowadzona przez przedstawicieli obcej cywilizacji – ekstra. Utnijcie sobie nogę. Pozbędziecie się implantu. Teraz bądźmy nieco bardziej poważni…

Gdyby Pająk napisał, że zanim wszczepiono człowiekowi wyżej wspomniany implant, zostaje on poddany solidnej penetracji odbytu, połączonej z zaawansowaną technologicznie lewatywą, którą można przeprowadzić w taki sposób, jakiego my, zwykłe, szare ludziki nie znamy, również znaleźlibyście na piszczelu bliznę? Czy wogóle chcielibyście jej szukać?
Teorie "Spideya" są warte jedynie tego, by usłyszeli je specjaliści na zamknietym oddziale psychiatrycznym.

Użytkownik Yoh edytował ten post 17.02.2013 - 13:18

[rainman]

Przeglądając temat przypomniałem sobie o wywiadzie przeprowadzonym przez Janusza Zagórskiego z rzekomym posiadaczem implanta w nodze.

[0zzy]

Oglądając nogę znalazłem takie wgłębienie na łydce.

[cysiasty]

Ją wglębień znalazłem z 10 ale żadnego w pobliżu podawanego miejsca.

[Padael]

Ją wglębień znalazłem z 10 ale żadnego w pobliżu podawanego miejsca.

Może jesteś z tych co wszczepiają implanty a nie je noszą

[Mishka]

Ją wglębień znalazłem z 10 ale żadnego w pobliżu podawanego miejsca.

Może jesteś z tych co wszczepiają implanty a nie je noszą

sugerujesz, że gwałci również wszystko co ze statku kosmicznego nie ucieka ?

Zastanawia mnie, czemu akurat wybrali nogę, bądź co bądż jedno z bardziej podatnmych na urazy miejsc.
I kwestia tego, jak to wykryć? skoro na zdjęciu RTG nie widać, może widać na rezonansie, albo tomografii? ewentualnie na USG? A jeśli nie można wykryć żadną metodą, to skąd wiadomo, że tak jest? Czy dr House może to sobie z nogi wydłubał i nagle ozdrowiał i przestał kuleć?

[Claire]

Na początku się roześmiałam z tego tematu... ale tak z ciekawości pogładziłam ręką po piszczeli i znalazłam wgłębienie w tym miejscu około 30 cm od kostki. Pamiętam jednak, że kiedyś wyrżnęłam się na rowerze i uszkodziłam prawą piszczel. Może to dlatego mam tam identyczną bliznę jak na zdjęciu? Takie małe wgłębienie.. prawie niewidoczne...
Tak czy inaczej podchodzę do tego bardzo sceptycznie.

[Yoh]

Zastanawia mnie, czemu akurat wybrali nogę, bądź co bądż jedno z bardziej podatnmych na urazy miejsc.
I kwestia tego, jak to wykryć? skoro na zdjęciu RTG nie widać, może widać na rezonansie, albo tomografii? ewentualnie na USG? A jeśli nie można wykryć żadną metodą, to skąd wiadomo, że tak jest? Czy dr House może to sobie z nogi wydłubał i nagle ozdrowiał i przestał kuleć?

Wiadomo stąd, że Pająk tak twierdzi. Swoje zdanie na temat jego jakże wymyślnych teorii już wyraziłem w poprzedniej wiadomości. Tak jak wspomniał apo5, wystarczy powiedzieć, iż implanty są organiczne.

Na początku się roześmiałam z tego tematu... ale tak z ciekawości pogładziłam ręką po piszczeli i znalazłam wgłębienie w tym miejscu około 30 cm od kostki. Pamiętam jednak, że kiedyś wyrżnęłam się na rowerze i uszkodziłam prawą piszczel. Może to dlatego mam tam identyczną bliznę jak na zdjęciu? Takie małe wgłębienie.. prawie niewidoczne...
Tak czy inaczej podchodzę do tego bardzo sceptycznie.

Cytując...

Znajduje się ona w odległości około 27.5 cm od podłogi (z dokładnością do około 3 cm). Mężczyzni typowo mają ją na prawym boku swojej prawej nogi, zaś kobiety na lewem boku ich lewej nogi.

Użytkownik Yoh edytował ten post 18.02.2013 - 09:48

[Mishka]

Wiadomo stąd, że Pająk tak twierdzi. Swoje zdanie na temat jego jakże wymyślnych teorii już wyraziłem w poprzedniej wiadomości. Tak jak wspomniał apo5, wystarczy powiedzieć, iż implanty są organiczne.

Podoba mi się Twoje zdanie
Co do "organicznych implantów" - komórki nowotworowe też są organiczne, a jakoś wychodzą w badaniach Poza tym implant, jaki by nie był, jako ciało obce albo został by zaatarowany przez system immunologiczny, co wyszło by w zwykłych badaniach krwi, albo by się otorbił, a wtedy byłby już doskonale widoczny w RTG, czy MRI

[Yoh]

Wiadomo stąd, że Pająk tak twierdzi. Swoje zdanie na temat jego jakże wymyślnych teorii już wyraziłem w poprzedniej wiadomości. Tak jak wspomniał apo5, wystarczy powiedzieć, iż implanty są organiczne.

Podoba mi się Twoje zdanie
Co do "organicznych implantów" - komórki nowotworowe też są organiczne, a jakoś wychodzą w badaniach Poza tym implant, jaki by nie był, jako ciało obce albo został by zaatarowany przez system immunologiczny, co wyszło by w zwykłych badaniach krwi, albo by się otorbił, a wtedy byłby już doskonale widoczny w RTG, czy MRI

Cóż, dzięki.
Mimo to, zawsze znajdzie się jakiś debilny kontr-argument, który zaprzeczy temu co napisałeś. Przykładem może być chociażby stwierdzenie, że konstrukcja implantu jest zbyt mocno zaawansowana technologicznie, a żeby zostać wykrytym za pomocą jakiegokolwiek sprzętu, jakim na chwilę obecną dysponujemy. Dzięki porwaniom i badaniom przedstawicieli ludzkiej rasy, "UFOnauci" opracowali sposób pozwalający oszukać Nasz system immunologiczny - i bajeczka gotowa. Jeżeli masz wyobraźnię, temu na co nie ma racjonalnych dowodów możesz łatwo zaprzeczyć.
Obce cywilizacje dysponują taką technologią o jakiej nie mamy zielonego pojęcia, prawda panie Janie?

Użytkownik Yoh edytował ten post 18.02.2013 - 14:45

[Mishka]

Mimo to, zawsze znajdzie się jakiś debilny kontr-argument, który zaprzeczy temu co napisałeś. Przykładem może być chociażby stwierdzenie, że konstrukcja implantu jest zbyt mocno zaawansowana technologicznie, a żeby zostać wykrytym za pomocą jakiegokolwiek sprzętu, jakim na chwilę obecną dysponujemy.

Masz rację, taki argument byłby mocno debilny, ponieważ nasze poparte są jakąś tam wiedzą, natomisat "argumenty" strony przeciwnej poparte są jedynie ignoracją lub naiwną wiarą. Oby tylko naiwną.

Co do Pana Pająka, zawsze zastanawiało mnie, jak człowiek tak wykształcony może pisać takie bzdury (delikatnie mówiąć). Chyba, że działa tu zasada, że od nadmiaru wiedzy człowiek wariuje i może nawet wylądować w psychuszce.

[Padael]

Choroby demokratycznie atakują wszystkie grupy ludzi jednakowo,różnica polega na tym,że biedak to głupek albo kretyn a bogacz czy arystokrata bywa ekscentrykiem

Użytkownik Padael edytował ten post 18.02.2013 - 15:10

[qwerty///]

Nie ma żadnych implantów. Bo "UFO" porywa miliardy ludzi żeby nas kontrolować. Raczej niemuszą wszystkich chipować i tak jesteśmy "uwięzieni" na tej planecie. Daleko nie uciekniemy.