6 odpowiedzi w tym temacie

[snake131]

Serbski dziennik "Blić" w wydaniu z 10 kwietnia informuje o "deszczu żab", którego doświadczyli dzień wcześniej mieszkańcy miejscowości Odzaci. Mieszkańcy opisywali, jak tysiące małych żab spadło z "dziwnie wyglądającej chmury która pojawiła się nagle i nie wiadomo skąd przybyła". "Zastanawialiśmy się, co się stało, gdy żaby nagle zaczęły spadać. Myśleliśmy nawet w pewnym momencie, że to eksplodował samolot transportujący płazy".

Ekspert klimatologii, Slavisa Ignjatovic, powiedział jednak, że istnieje proste naukowe wytłumaczenie dla tego zjawiska: "Trąba powietrzna mogła wessać żaby z jakiegoś jeziora, morza lub jakiegoś innego zbiornika, a potem mogła przenieść je do Odzaci, gdzie żaby spadły na ziemię. Jest to potwierdzone naukowo zjawisko".



Niezwykłe deszcze żab, ryb i innych zwierząt, a także przedmiotów, są zjawiskiem stosunkowo rzadkim, aczkolwiek dość niezwykłym. Wystarczy wymienić choćby deszcz robaków, który przeszedł w marcu 2006 roku nad Polską, dokładnie nad Krosnem w województwie małopolskim. Na żywych stworzeniach się nie kończy. W 1971 roku mieszkańcy Los Angeles oddali do banku ponad pół miliona dolarów w banknotach, które spadły nie wiadomo skąd, zaś w 1990 roku Nowy Jork nawiedził deszcz starych monet z lat 50. W 1690 roku na jednej z farm w Wielkiej Brytanii znaleziono "masło" - cuchnącą oleistą ciecz jasnobrązowego koloru, a pod koniec XIX wieku podczas ćwiczeń na poligonie w Nowym Jorku wojska amerykańskie nawiedził deszcz wołowiny.

żródło: http://www.paranormalium.pl

[dadamiak]

hej,
takie wytłumaczenie dla mnie wydaje sie rozpaczliwe,
po prostu traba powietrzna wessala zabki a potem je wyplula,
niby wszystko ok, ale ale
dlaczego tylko zaby?

dlaczego tylko monety ... dlaczego tylko banknoty itd.

reasumujac zastanawia mnie jednolitosc (wybiorczosc) wciaganych i oddawanych przedmiotow, zwierzat.

nie mam teori na ten temat, jednak samo zjawisko jest zastanawiajace
pozdr
darek

[snemies]

A mnie ciekawi ten deszcz wołowiny, pewnie żołnierze na poligonie nieźle zgłodnieli a tu cyk i mają mięcho z nieba
No faktycznie zastanawiająca jest wybiórczości tego zjawiska. W Polsce jakiś czas temu odnotowano także deszcz koloru pomarańczowego, zabarwionego piaskiem z ..... Sahary

[zaks]

Prawie tak samo jak wtedy, gdy Bóg zrzucił Mojżeszowi Manne z nieba by nakarmić ludzi których prowadził. :mlotek:

[Elkasei]

dobrze ze żabki były małe bo oberwac po głowie taką dużą to można doznac urazu.

[Jarecki]

Jednym z najbardziej intrygujących zjawisk występujących w przyrodzie jest deszcz żab. Zjawisko obecne wśród nas od wieków o czym świadczą opisy pochodzące sprzed wielu wieków mówiące o spadających z nieba płazach, gadach czy rybach! Co ciekawe deszcz takowy nie jest nigdy mieszaniną spadających z nieba różnych gatunków zwierząt, są to przedstawiciele jednego rodzaju np. jaszczurki, węże... żaby.

Naukowcy badający występowanie "żabich deszczy" nie zdołali w żaden sposób rozwikłać tej zagadki. Nigdy nie udało się okreslić przyczyn wystepowania tego zjawiska. Jedyne relacje jakimi dysponują osoby zainteresowane fenomenem to relacje świadków. Najprostszym i jedynym wyjaśnieniem, a właściwie zaprzeczeniem "nienaturalności" omawianego zjawiska jest wytłumaczenie iż trąba powietrzna, tornado zasysa zwierzęta w danym miejscu, przemieszczając się równocześnie transportuje ze sobą zwierzęta, które następnie w momencie "gaśnięcia" zjawiska (tornada, trąby powietrznej) spadają na Ziemię, nawet setki kilometrów dalej.

Zjawisko samo w sobie jest bez wątpienia bardzo ciekawe ale niezwykle rzadkie. W czasach obecnych, po dziś dzień odnotowano niewielką liczbę przypadków wystąpienia tego fenomenu. Z opisów ludzi, którzy byli świadkami "deszczu żab" wynika, że deszcz taki wsytępuję równocześnie z bardzo silnymi opadami deszczu. najwyżej wiadomo iż z nieba spadają całe setki zwierząt...

Zapewne przypadków deszczu żab jest więcej niż to wiadomo... Najbardziej znany przypadek żabiego deszczu, który został udokumentowany pochodzi z 1902 roku. Zdarzenia miało miejsc w mieście West Bromwich w West Midlans. 8 letnia wówczas Gertrude Griffin spacerowała w towarzystwie swojej matki, kiedy to nagle zaczął padać deszcz. Po kilku chwilach przemienił się w prawdziwą ulewę. Następnie co jakiś czas na jej parasol spadało coś co wydawało "głuche" odgłosy... jakby deszcz przemienił się w coś cięższego... Po chwili zorientowała się, że to niewielkiej wielkości żaby spadają z nieba i odbijając się od parasola, spadały wszędzie gdzie tylko sięgała wzrokiem. Gertrude przestraszyła się ale matka wytłumaczyła jej, że to... tylko zwykły deszcz żab.

Inne ciekawe wydarzenie miało miejsce w 30 czerwca 1982 roku kiedy to podczas potężnej burzy w Birmingham z nieba spadły całe stada białych żab! Innym razem w jednym z małych angielskich miasteczek "niebo sypało" nie białymi jak poprzednio lecz różowymi i czerwonymi żabami! Skąd nienaturalne kolory żabiej skóry? Mutacje genetyczne?

Bezsporny jest fakt, że mamy do czynienia ze zjawiskiem niezwykłym, o którym się milczy. Możliwe, że mamy do czynienia z nieznanym zjawiskiem przyrodniczym, a wiadomo że przyroda lubi płatać figle. A co jeśli to coś więcej?
http://www.ufoinfo.pl/index.php?id=184