95 odpowiedzi w tym temacie

[redfive]

Masz racje.
Ma kto z Was ma pewnie odwagę żeby takiego czegoś dokonać.
Wy sie poprostu boicie i jesteście zazdrośni że to o Was tak głośno nie ma.
No ale cóż jak chcecie uciekać przed strachem to nie moja sprawa ja staram się z nim wlaczyć.

Ciekawe do dlaczego tak unikasz swojego sąsiada. Podobno jesteś taki odważny. A jak tam twoje ostanie próby wywoływania duchów. Mały problem ze zwieraczami.

[Żbik]

Piotrek nie czytałes o wielu przypadkach kiedy to duchy, wezwane bez powodu potrafiły niezle nabroić a samego winowajce wpedzic az do psychiatryka? Mówie ci jak masz za mało wrażen to nawyzywaj grupke dresów przy trzepaku i uciekaj, wtedy poczujesz że żyjesz. A w sposob taki jaki chesz to się nie baw, bo to nie jest zabawa.

[Wiciu]

zgadzam się że to nie jest zabawa ale jak Piotrek już napisał traktuję to poważnie... ale nie o to nie o to nie o to jeżeli naprawdę chcesz się skontaktować z jakimś duchem na tym cmentarzu to popróbuj kilka razy tak jak już spróbowałeś a jak nic się nie stanie to daj se luzzz bo w sumie zgadzam się z wszystkimi wypowiedziami typu

Troche nie pokolei w głowie? Chłopie nie probuj uszcześliwiac duchów i daj sobie spokój. Całego świata pozagrobowego nie zbawisz, a przy tym jeszcze sobie jeszcze nagrabisz u tych ewentualnych istot.

[Głupiec]

w sumie o jego srawa co robi Piotrek ale jest to niebezpieczne , jesli mimo wszystko bedzie próbowal nadal to z miła checia poczytam jego posty

[Piotrek]

Chciałem powiedzieć ,że nierobie tego dla szpanu, bo żaden z moich kolegów o tym niewie.
Wiecie co, chyba się nieco z wami zgodzę. Ale nie w 100%.
Jeżeli byłbym totalnie bezmyślny to bym zrobił seans spirytystyczny?
a tego nierobie bo przecież mam powagę do tych spraw.
Dziś nieposzedłem na cmentarz bo noga mnie boli.
Pozatym nierobie tego dla zakładów lub dla jakiegoś szpanerstwa ani niewiem po co miałbym zabłysnąć między wami na forum???


Chciałem powiedzieć ,że nierobie tego dla szpanu, bo żaden z moich kolegów o tym niewie.
Wiecie co, chyba się nieco z wami zgodzę. Ale nie w 100%.
Jeżeli byłbym totalnie bezmyślny to bym zrobił seans spirytystyczny?
a tego nierobie bo przecież mam powagę do tych spraw.
Dziś nieposzedłem na cmentarz bo noga mnie boli.
Pozatym nierobie tego dla zakładów lub dla jakiegoś szpanerstwa ani niewiem po co miałbym zabłysnąć między wami na forum???
Dodam jeszcze, że kilka osób mnie obraża jak jakieś prymitywne małpy bez dodania argumentów.

[Szada]

a musisz się powtarzac?
Tu są inteligentni ludzie którzy nie muszą czytać 2 razy żeby zrozumieć.

wiesz jak byś bardzo chciał iśc to i tak byś poszedł nawet z bolącą nogą.

[viatora]

z bolaca noga nie mozna, bo nie mialby sily uciekac szada co ty taka cięta? Zgadzam sie z wami, ze lepiej nie ryzykowac ale ja tchorzem jestem. Jednak racja jest ze lepiej zadrzec jak ktos pisal z grupa drecholi niz z czyms, o czym tak naprawde nie mamy zielonego pojecia - mimo wszystko.

[artaya18]

temat przyciągnal moją uwage..
przed chwilą wlasnie wrocilam z cmentarza, zawsze dziwnie sie tam czuje... ale nie wydaje mi sie żeby to byly zwykle mysli i wyobrazenia. Tym razem widzialam skupioną poswiate energii nad grobami, widze aury a tam widzialam podobną materie ale nie na żywym ciele,... może to duchy ale i tak nie milo bylo...
jesli chodzi o Piotrka... no cóż, chyba kazdy chcialby byc swiadkiem czegoś niezwyklego.. jest to niebezpieczne, ale.... z drugiej stony, chyba zgodzilabym sie wyruszyć na cmentarz, no ale najpierw musialabym zrobic porządne tarcze chroniące przed atakami, chociaz... kto wie, może i tak by nic to nie dalo, pozdrawiam

[Luck4sh]

Posłuchaj Piotrek, wiedz, że ja cię podziwiam, sam bym się chyba nie odważył
Sam widzisz, jak zareagowali na to forumowicze - odradzają ci to, ale wątpię, żeby to cię odciągnęło. Jeżeli ejst to dla ciebie naprawdę ważne, to nie pisz na forum, bo tu prawie wszyscy cię wyśmiewają - jak ktoś będzie chciał wysłuchać twojej historii to napisze na priv.
Pozdrawiam

[ziabojler]

Nie wiem czemu wszyscy gnoicie Piotrka. Przecież nie będzie wywoływał duchów, plądrował grobów, czy co tam jest. Jak a chłopak odwagę pogadać z duchami no to trzeba go wspierać, może będzie na forum jakieś ciekawe nagranie EVP. Porównanie do dresów jest co najmniej dziwne.

[Nicole-collie]

Ojej biedactwo noga boli

Wybacz, ale w takich momentach (kiedy ludzie zarzekają się, że coś zrobią, ale nie teraz, bo np. coś ich boli) witki mi opadają

Mój drogi, może odpuść sobie takie przechadzki, bo Twoja noga, gdy tylko słyszy słowa "iść" i "cmentarz" w jednym zdaniu od razu dostaje bóli

[Piotrek]

Rejestrując się na tej stronie myślałem, że niema tu ludzi ,którzy wyśmiewają się z takich spraw. Ale ok, szanuję wasze wypowiedzi.
Niech webmaster skasuje ten temat.

[Wiciu]

widzisz po prostu nie masz argumentów które świadczyły by o tym że pójdziesz na ten cmentarz jak byś zrobił chociaż jakieś zdjęcia tego cmentarza albo nagrał jakieś odgłosy lub napisał co się tam znajduję to by wszyscy do ciebie inaczej podchodzili a jak piszesz że chcesz iść na cmentarz żeby spotkać ducha i prosisz o rady to każdy wypowiada się na ten temat przeważnie radząc ci żebyś nie szedł a ty już od razu piszesz żeby kasować temat... powinszować

[Nicole-collie]

A przepraszam Cię bardzo- czy ja się wyśmiewam z tego, że chcesz iść na cmentarz? Śmiałam się z twojej kiepskiej wymówki

I kolejny, który nie czyta uważnie...

Poza tym nie oceniaj wszystkich użytkowników po paru osobach to się nazywa uprzedzenie lub myślenie stereotypami no ale okej...tyle, że zapchałeś niepotrzebnie forum tematem, że CHCESZ iść na cmentarz...wszystko pięknie, ładnie tylko...po co zakładać taki temat, skoro i tak nie masz zamiaru tam pójść (bo pewnie tak się nie stanie).

I nie zamykajmy tematu, bo żeby obronić resztki twojej godności powinieneś tam pójść, porobić zdjęcia itd. A ty jak tchórz wymigujesz się pisząc, jacy my to jesteśmy źli, bo cię zjechaliśmy jak ty tak a nie inaczej postępujesz

ahhh...już się uspokoiłam

[Piotrek]

A przepraszam Cię bardzo- czy ja się wyśmiewam z tego, że chcesz iść na cmentarz? Śmiałam się z twojej kiepskiej wymówki

I kolejny, który nie czyta uważnie...

Poza tym nie oceniaj wszystkich użytkowników po paru osobach to się nazywa uprzedzenie lub myślenie stereotypami no ale okej...tyle, że zapchałeś niepotrzebnie forum tematem, że CHCESZ iść na cmentarz...wszystko pięknie, ładnie tylko...po co zakładać taki temat, skoro i tak nie masz zamiaru tam pójść (bo pewnie tak się nie stanie).

I nie zamykajmy tematu, bo żeby obronić resztki twojej godności powinieneś tam pójść, porobić zdjęcia itd. A ty jak tchórz wymigujesz się pisząc, jacy my to jesteśmy źli, bo cię zjechaliśmy jak ty tak a nie inaczej postępujesz

ahhh...już się uspokoiłam

Wcale się niewymiguje od pójścia na ten cmentarz byłem na nim wiele razy, a fotki chciałem dać ale mi się strona wyłącza jak chcę załączyć zdjęcie. Ale jeżeli ktoś chce mogę mu wysłać na gg. A co do wymówki to prawda .