Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ksiądz o OOBE.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
95 odpowiedzi w tym temacie

#91

Banor.
  • Postów: 9
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jak byłem w podstawówce to jeden katecheta nam powiedział że szatan morze opętać zbłąkane dusze które odzieliły się od ciała. Powiedział że jest to możliwe przez głęboką medytacje.
  • 0

#92

CrAxMaN.
  • Postów: 223
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

[...]W jednym i drugim przypadku wszystko sprowadza się do stanu mózgu dającego tylko i wyłącznie odczucie.


Zakładając, że mózg to umysł. to tak
Jednakże praktykujący OBE opisują coś więcej niż tylko doznania mózgu. Opieram się tutaj na takich postaciach jak Monroe, D. Sugier.
Sceptycy upatrują wszystko w mózgu, co dla ludzi z "otwartym umysłem" jest bzdurą...
Po drugie ludzi praktukujących Medytację, Jogę, Prekognicję, LD, OBE z ludźmi gorliwie praktukującymi modlitwę łączy TYLKO jedna kwestia: Odmienny Stan Świadomości. Poza tym przeżywamy zupełnie inne doświadczenia.

[...] Ważna jest wiedza życiowa, praktyczna, której księża nasi za bardzo nie mają (celibat)[...]


Mnisi buddyjscy, jogini etc. żyją w skrajnym celibacie i uważasz, że nie posiadają wiedzy o sensie życia ?

[...] LD chyba trochę różni się od OOBE, i moje pytanie brzmiało: Czy OOBE to grzech? Nie, czy LD to grzech, bo to chyba raczej wytwór twojej wyobraźni (przynajmniej w większym stopniu już OOBE) [...]


OBE to wyjście z ciała, LD to świadomy sen (to tak gwoli ścisłości). Jedno doświadcznie i drugie należy do wspólnej kategorii Odmienny Stan świadomości. '*ave*' słusznie zauważył(a), że jak chcesz się wyspowiadać z jednego to zrób to samo z drugim ;)

Heh... jezeli mialby tu pojawic sie ksiadz to niektórzy musieli by nabrac troche szacunku do nich i tej religii.[...]


Pytanie tylko czy oni nabiorą szacunku dla ludzi kroczących swoją ścieżką duchową całkiem odmienną od ich ściezki ?

[...] jeśli ktoś odnajduje prawdę w doświadczeniach pozazmysłowych, spychając Boga na dalsze miejsca, to wtedy nazwiemy to grzechem.


Ale praktykowanie w odmiennych stanach świadomości nie zawsze oznacza odwracanie sie od Źródła/Boga ;)
Pozatym Prawda jest tylko jedna: Bóg jest pierwotną przyczyną WSZYSTKIEGO :)

ostatnio nawet rozmawiałem z księdzem na temat OOBE...Ten ksiądz nazywał to ekstazą....i nie proponował
trenowania tego...ze względu na pychę... :| ...która miałaby nas rzekomo po tym dopaść...[...]


Widzę, że ten xiądz zna się na rzeczy... Dawno się tak nie uśmiałem :lol3:

[...] jeden katecheta nam powiedział że szatan morze opętać zbłąkane dusze które odzieliły się od ciała. Powiedział że jest to możliwe przez głęboką medytacje.

Szkoda, że nie powiedział o uczuciu miłości, prawdy i spokoju, jaki przejawiają osoby medytujące, łącząc się z Bogiem... :|
Szkoda też, że pomylił Medytację z OBE... :|
  • 0

#93

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeśli zadajemy pytanie osobie która posiada mała wiedzę, to otrzymamy mierną odpowiedz.
Ksiądz ma do przekazania tylko tyle ile pozwala mu na to jego zdobyta wiedza. Jak wiemy jest tendencyjna i broni pozycji kk.
OObe jest naszym najbardziej naturalnym stanem. Podobnie jak naturalnym stanem jest sen.
Możemy chcieć nauczyć się świadomie śnić.
Możemy również chcieć świadomie podróżować w ciele astralnym, czyli świadomie przebywać w oobe.

Twierdzenie że wycie w oobe jest grzechem oznaczało by, że spanie jest grzechem. A to już cysty absurd i paranoja kk.
  • 0



#94

Kalahan.
  • Postów: 175
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy kościół tak tłumaczy sobie wszystkie rzeczy?


Jasne że tak. Ten był jeszcze w miarę spokojny ale jakiś wyznawca kościoła rydzyko-katolickiego by powiedział że jesteś opętana i zacząłby wyganiać z ciebie diabła gorącą smołą.
  • 0

#95

Lis.

    jeden, jedyny i prawdziwy

  • Postów: 638
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ludzie, którzy nie podchodzą do takich rzeczy racjonalnie i wszystko co pod pozorem zła jest dobre a dobra złe biorą za najgorsze zło to fanatycy religijni (nie mówię tutaj o księżach, bo niektórzy są spoko), ale wyganianie zła z ciebie pod postacią smażenia ciebie w garze pełnego święconej wody czy ognia (przykład z Silent Hill ;) ). Przecież ogień to narzędzie zła to dlaczego podpalali czarownice OGNIEM. Jezus naucza "zło dobrem zwyciężaj", święta Maria Magdalena była nierządnicą i ... (tu różne przykłady), a Jezus ją nie wzgardził tak jak inni, nie. Obronił ją przed tłumem fanatyków. Taka prawda, ludzie którzy ślepo wierzą że wypalanie, smażenie, gotowanie złych ludzi są w błędzie, to fanatycy dla których pozór oczyszczania zła za pomocą gara to ŹLI ludzie dla których bardziej liczy się rozrywka i cierpienie tych ludzi. Zauważmy, że w średniowieczu nie tylko czarownice były oczyszczane, nie, zwykłe kobiety które miały różne wady fizyczne lub czasem i bez były palone przez żądnych rozrywki "świrów". Walka ze złem to bardzo trudna rzecz, ale jeśli wierzysz w Boga i wierzysz, że ci pomoże, to tak się stanie. Nawiązując do tematu OOBE czy LD to nie jest zła rzecz, bo Jezus (Bóg) chciał żebyśmy się doskonalili, ale to co niektórzy w nich robią to jest złe. Mam nadzieję że nie było tu dużo błędów :)
  • 0



#96

tommi59.
  • Postów: 262
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jezus nie wzgardzil magdalena bo byla jego zona i mieli corke a co do tematu to ksieza nie maja o tym zielonego pojecia kiedys spytalem jednego z nich o obe a on ze to nie moze istniec i zaczal swoje o zmartwychwstaniu itp i ze kosciol ma co innego do roboty ---wiadomo co puki jeszcze sie da wyciskac kase z emerytow bo niedlugo ujawnia ze istnieja inne cywilizacje i po ptokach.moj kolega z klasy jest ksiedzem ich sposob na to to negowanie za wszelka cene tego co niewygodne o obe nde itp
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych