Skocz do zawartości


Zdjęcie

Sprawa upadku UFO w stanie Nebraska w USA w roku 1884


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

#1

Ivellios.

    ÓSMY ZMYSŁ

  • Postów: 1625
  • Tematów: 401
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 109
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Bardzo niewielu ludzi słyszało o miejscowości Max w amerykańskim stanie Nebraska. Pobieżne spojrzenie na stan Nebraska w programie Google Earth pokazuje, jak mała jest to miejscowość - to taka mała kropeczka w południowo-zachodniej części Nebraski. Miasteczko znajduje się 12 kilometrów od hrabstwa Dundy, a jego populacja wynosi 914 osób.

Miało tu jednak miejsce w 1884 roku pewne interesujące wydarzenie...

Gazeta "Nebraska Nugget" pisała wówczas: "Około 35 mil (57 km) na północny zachód od Benkelman w hrabstwie Dundy w dniu 6 czerwca [1884 roku] miało miejsce bardzo przerażające zjawisko. Prawdopodobnie John W. Ellis, trzech pasterzy i kilku kowbojów przyglądało się temu zjawisku. Zostali oni zaskoczeni przez przerażający warczący hałas, który usłyszeli nad swoimi głowami, a ich oczom ukazało się płonące ciało spadające lotem strzały na Ziemię. Obiekt upadł za pobliską skarpą, poza zasięgiem ich wzroku".

Jeden z pasterzy, Alf Wiliamson, zapalił się w chwilę po tym, jak zbliżył się do pojazdu, który wskutek upadku spowodował powstanie w ziemi ogromnego pęknięcia. Pasterza zabrano do domu Ellisa, gdzie próbowano ugasić ogień.

Na miejscu pojawił się inspektor W. E. Rawlins celem zbadania sprawy.

Tak o całej sprawie pisała w 1887 roku gazeta "Nebraska State Journal": "Jeden kawałek, który wyglądał jak brzeszczot i był zrobiony z metalu przypominającego mosiądz, miał około 16 cali (40 cm) szerokości, 3 cale (7,5 cm) grubości i 3,5 stopy (105 cm) długości, został on wykopany przy pomocy łopaty. Ważył nie więcej niże 5 funtów (2,26 kg), był jednak tak mocny i gęsty, jak żaden znany obecnie metal. Wykopano również fragment koła z poobijaną obręczą, o średnicy siedmiu lub ośmiu stóp (2,43 m). Wydawał się on być zrobiony z tego samego materiału i był tak samo nadzwyczajnie lekki".

Brak fizycznego dowodu oznacza, że takowy nie przetrwał do naszych czasów, zaś John Buder, badacz z Mutual UFO Research of Nebraska, twierdzi, że mieszkańcy hrabstwa Dunty boją się mówić o wydarzeniu z czerwca 1884. Większość śledztwa Budera stanowiły badania. Najpierw natknął się on na opis historii w przewodniku turystycznym po Nebrasce, później znalazł więcej informacji w wydawnictwach książkowych.

"Prowadzono wiele badań nad upadkami UFO", mówi Buder. "Ludzie, których pytałem o wydarzenie z 1884, raczej nie byli skłonni nazywać go żartem".

Według Budera, był to drugi z upadków UFO upamiętniony w artykułach w gazetach z tamtych czasów. Gdy jednak historia ujrzała światło dzienne, wywołało to ogólnoświatową falę podobnych historii - jednych bardziej wiarygodnych, innych mniej.

Jeden z takich upadków miał miejsce w 1897 roku w pobliżu Aurory w stanie Texas w USA, gdzie przypuszczalnie na miejscowym cmentarzu pochowane są cztery ciała istot pozaziemskich. Eyder Peralta, reporter z gazety Houston Chronicle, zbadał tą sprawę i do nieczego nie doszedł.

Jednak to wypadek w Nebrasce był tym pierwszym, o którym kiedykolwiek doniesiono. Wkrótce po wydarzeniu w Max historia przybrała postać pewnego rodzaju mitologii.

"W ten sposób wszystkie fałszywe upadki UFO zdaję się mieć swój początek, swoje korzenie, w Max w Nebrasce", mówi Buder.

Ta historia stanowi zaledwie cząstkę bardzo słabo poznanej historii stanu Nebraska. "Jestem skłonny stwierdzić, że w Nebrasce żyje tylko kilkadziesiąt osób, które coś o tej sprawie wiedzą", mówi Buder.

W jaki jednak sposób pojazd zniknął, gdy tylko doszło do upadku? Co z kołem zębatym, które odpadło z pojazdu, gdy ten zbliżył się do ziemi? Czy ono również zniknęło?

Legenda z Nebraski jest traktowana bardziej poważnie, niż większość podobnych historii. Alan Boye napisał w swojej ostatniej książce "The Complete Roadside Guide to Nebraska" że "oczywiście jest wielu ludzi, którzy nie wierzą w tą historię, i inni, którzy twierdzą, że jest to jeszcze jedna historia nierozpatrzona i z góry wyśmiewana przez sceptyków".

Jeśli chodzi o inne, podobne historie, John Buder sądzi, że pewne interesujące obiekty mogą być ukryte w dolinie rzeki Republican River w stanie Nebraska.


Na podstawie: Daily Nebraskan
Opracowanie i tłumaczenie: Ivellios
Paranormalne.pl
  • 1



#2

twinsen.
  • Postów: 171
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Szkoda, że nie ma żadnych fotografii z tamtych czasów, albo chociaż szkiców.
Ciekawe czy to prawda czy tylko legenda, powstała np. na skutek upadku meteorytu. Mogli znaleźć kawałek metalu, kosmicznego pochodzenia który był bardzo lekki i po ponad stu latach opiewa to na "koło zębate".

W sumie to nie ma żadnych dowodów oprócz przekazu słownego i rzekomego artykułu w gazecie. W stanach mają bardzo bogate archiwum artykułów z gazet może chociaż skan tego jest dostępny.

Na internecie jest cała masa "przedruków" tego artykułu w różnych językach. Niestety w żadnej wersji nie ma żadnych materiałów dodatkowych tylko tekst.
  • 0

#3

takitam.
  • Postów: 271
  • Tematów: 75
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Coś bardzo pokolorowana bajka moim zdaniem.
  • 0

#4

(-XeX-).
  • Postów: 73
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dajcie mi namiary na ten cmentarz z 4 ufoludami:D Łopaty w dloń i działamy... :)
  • 0

#5

Lasocki.
  • Postów: 176
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dajcie mi namiary na ten cmentarz z 4 ufoludami:D Łopaty w dloń i działamy...

Dołączona grafika
  • 0

#6

Percepcja.
  • Postów: 363
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie mogą przeskanować rentgenem czy innymi falami pobliż tego miejsca? Gdby coś znaleźli odkopali to byłoby by ciekawie. A tak, kolejna bajka.
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych