34 odpowiedzi w tym temacie

[Refused]

Blehhh... psychiczne niebezpieczeństwa. Będziesz srał w majty i to nie jest metafora , będziesz płakał, błagał o litość i o powrót do ciała nie będziesz spał. Spotkasz duchy, astralne postacie złe i dobre. Sieczka.

[Ana Mert]

Ja tam moje pierwsze OOBE miałam w wieku lat 9, oczywiście nieświadome - :ojej: . Poprostu nagle zoriętowałam się ,że unoszę się pod sufitem . Słyszałam ,że ktoś w salonie ogląda TV więc zachwycona umiejętnością poleciałam się pochwalić czego się nauczyłam ("latanie"). Okazało się ,że telewizję ogląda mój tata. Latałam przed nim zasłaniając mu telewizor ale nie zwracał na mnie najmniejszej uwagi - zdziwiło mnie to, poczułam lekkie szarpnięcie i obudziłam się we własnym łóżku. Mój tata naprawdę ogladał w salonie telewizję. Poszłam do niego i wyraziłam swoje pretensje "Dlaczego mnie ignorowałeś!" - on niestety odpowiedział tylko "Przyśniło ci się" . Argument do mnie nie przemówił, to było zbyt realne żeby było snem. Przez kolejne kilka tygodni (nawet moja mama to opowiada znajomym jako anegdotkę ) rozpowiadałam każdemu kto chciał mnie słuchać ,że "Człowiek może latać i ja wiem jak to zrobić!!!". Niestety, wszyscy odpowiadali mi "Człowiek może latać - ale tylko w samolocie" a moją opowieść uznawali za wybryk dziecięcej wyobraźni. Dopiero kilka lat później dowiedziałam się ,że to było OOBE.

Nie widzę nic niebezpiecznego w OOBE w młodym wieku, bywa nawet bezpieczniejsze niż u osoby dorosłej bo umysł dziecka łatwiej wszystko przyjmuje (gdyby osoba dorosła nagle zorięowała się ,że unosi sie pod sufitem mogłaby przestraszyć się,że umarła - i to dopiero by mogło odbić się na jej psychice). Dorośli mają skłonności do myślenia "Skoro coś nie wpisuje się w moje kryteria postrzegania świata to jest to niebezpieczne" - a jak wiadomo - takie myślenie w astralu nie przynosi dobrych efektów.
Jednakże 13 lat faktycznie nie jest najlepszym czasem na pierwsze próby OOBE. Człowiek robi wtedy różne głupie rzeczy (burza hormonalna), targa nim zbyt wiele emocji - a gdy połączymy to z OOBE skutki moga być opłakane. Lepiej poczekać aż wszystko się unormuje.

[tabi]

ja wałsnie mowilem o tym ze oobe nie jest niebespieczne, ze wzgledu na to ze zadna krzywda tam ci sie nie stanie, mozesz jedynie sie bac
Ale za pierwszym razem kazdy sie boi, wiec co za roznica czy wyjde jak mam 16 lat, czy 13

[Szymongo]

ja wałsnie mowilem o tym ze oobe nie jest niebespieczne, ze wzgledu na to ze zadna krzywda tam ci sie nie stanie, mozesz jedynie sie bac
Ale za pierwszym razem kazdy sie boi, wiec co za roznica czy wyjde jak mam 16 lat, czy 13

No to jednak chyba spróbuje, myślę że jestem na tyle dojrzały by tego doświadczyć. Jestem przygotowany że mogę tam spotkać duchy idt. . Ale skoro wiem że nic mi się nie stanie to będę się czuł bezpieczniejszy. Mam dwa pytania:
1.Można wrócić do ciała na swoje życzenie ? Czy to samo przychodzi ?
2.Czy duch może zrobić mi coś "złego" ?

[Fenix]

No właśnie... takie podstawowe pytania... polecam poczytać parę książek na ten temat, a dopiero potem planować projekcje...

[Azure]

Blehhh... psychiczne niebezpieczeństwa. Będziesz srał w majty i to nie jest metafora , będziesz płakał, błagał o litość i o powrót do ciała nie będziesz spał. Spotkasz duchy, astralne postacie złe i dobre. Sieczka.

Weź przestań Bo go całkiem zniechęcisz
Ale i tak, najpierw zalecam lekturę, duuużo lektury...

[Szymongo]

Narazie chyba zajmę się LD

PS:
A co do oobe, to narazie planuje troche poczytać i tak może za pół roku spróbuje.

[Terweten]

I masz racje.

Ja sam miałem napad na punkcie OOBE(miałem 14 lat). Więc coś tam poczytałem i prawie kompletnie nieprzygotowany zacząłem "wychodzic". Leżałem bez ruchu może przez 5 min, potem przyszedł tata i zapytał się co robie Pierwsze co mi przyszło do głowy na dzwięk jego głosu to "duchy". Wyskoczyłem z łóżka jak opętany, serce waliło mi jak szalone. Tłumaczyłem się, że miałem koszmar Od tamtej pory wolę nie eksperymentowac z takim czymś ponieważ wiem jak można się przestraszyc.

Teraz pomalutku tak jak ty zaczynam trenowac LD, zobaczymy czy coś z tego wyjdzie.

[SapereAude]

Ja sie powoli zabieram za OOBE (mam 14 lat + VAT) ale nie śpieszę się z tym, staram dowiedzieć jak najwięcej o tym zjawisku i nie traktuje tego jako zabawę. Nie wiem czy jestem dojrzały psychicznie, nie do mnie należy ocena, ale jestem odpowiedzialny za swoje czyny, a to chyba podstawa Nie chcę też puścić się "na żywioł", wolę dokładnie zbadać sprawę i trochę się nauczyć, bo nie chcę mieć potem niemiłych niespodzianek w astralu.

[Shinobi]

Hmmm, 13 latek na oobe to moim zdaniem stanowczo za mało. Niedość że młodszy umysł nie jest przygotowany na coś takiego to jeszcze (jak wspomniano wyżej) burza hormonów może nieźle namieszać w głowie ( wiem to z własnego doświadczenia ). Także radziłbym zacząć od LD, a o oobe troche poczytać zanim się za to weźmiesz. Polecam trylogie R.Monroe

[Szymongo]

Czyli przeczytanie całej trylogii wystarczy ? Myślę że już jestem w miarę dojrzały psychicznie

[tabi]

Rob co chcesz
Mysle ze jak raz to zrobisz to nic ci sie nei stanie, i sam sie przekonasz czy chcesz to robic wiecej razy

[Ana Mert]

ja wałsnie mowilem o tym ze oobe nie jest niebespieczne, ze wzgledu na to ze zadna krzywda tam ci sie nie stanie, mozesz jedynie sie bac
Ale za pierwszym razem kazdy sie boi, wiec co za roznica czy wyjde jak mam 16 lat, czy 13

Każdy? A ja to co? Wyjątek potwierdzający regułę? Ja się nie bałam - ani za pierwszym (w sumie - czego 9 letnie dziecko ma się bać. Nawet mi to przez myśl nie przeszło) ani za żadnym kolejnym .
(w sumie to ja jestem ogólnie dziwna - mam OOBE - nie boję się, mam paraliż przysenny - nie boję się(a to już jest co najmniej dziwne - podobno każdy się boi) , śni mi się kostucha- nie boję się ..mogę wyliczać w nieskończoność)

[Szymongo]

Planuję poczytać , a później ( w następnym tyg. ) spróbuje i podzielę się z wami wrażeniami.

[----]

Ja zaczalem w wieku 15 lat i dzisiaj lecze sie w psychiatryku , jak wiesz w co sie pakujesz i po co bo OOBE moze sluzyc glupiej rozrywce jak i rozwojowi duchowemu , a do czego ty to wykozystasz to juz twoja sprawa i jak skonczysz.


I jakby ci przyszlo na mysl probowanie uwalniania energi Kundalini to odradzam , ja sprobowalem jak mialem jakies 16 lat i mi kregoslup wykrzywilo bo nie energia sie zatrzymala gdzies w okolicy czakry gardlowej , nie otworzylem jej dostatecznie