Napisano
14.03.2007 - 10:57
Wasza ignorancja jest właściwie typowa, czyli związana z brakiem jakiejkolwiek wiedzy i bardzo młodym wiekiem , podkreślam bardzo młodym wiekiem.
Irytują mnie głupawe zabawy w stylu wywoływanie "duchów" , próby ze zmianami stanu świadomości.
Czy nie widzicie do wokół was się dzieje. Skąd bierze się zwiększona agresja u ludzi , stany lękowe konieczność wspomagania się używkami, szukanie odskoczni po za swoim ciałem.
Więcej pożytku by z waszych zabaw było gdybyście na warsztat wzięli te tematy.
Gadki typu dawniej młodzież była taka a teraz jest kompletnie zepsuta to próba usprawiedliwienia braku jakichkolwiek chęci do zmiany tego stanu. Młodzi ludzie są zawsze tacy sami niezależnie od pokolenia. Już Babilończycy pisali rozprawy o zepsuciu młodzieży. A jest to wina wyłącznie dorosłych którzy nie potrafią, właściwie nie chcę kierować młodych ludzi na inne ciekawsze tory. Wierzcie mi, taniej wychodzi wybudować basen niż więzienie - na basenie można zarobić pieniądze.
Dlatego też przestrzegam was przed głupawymi zabawami i marnowaniem czasu na rzeczy które kompletnie nie są wam potrzebne do szczęścia.
Najbardziej tajemniczą i zadziwiającą ścieżką jest poznawanie samego samego siebie, uczenia się do życia w zgodzie z samym sobą, białej drogi z licznymi postojami i wspaniałymi zakątkami.
Jeżeli któryś z was zapragnie poszerzyć swoją wiedzę po za byt fizyczny to proponuje tak za 20 lat , najlepiej po 40 kiedy człowiek ma już w pełni ukształtowany charakter , ustabilizowaną sytuację materialną, emocjonalną, duchową.
Pamiętajcie ,że jesteście bardzo łatwym kąskiem dla wszelkiego rodzaju oszustów i naciągaczy zarówno fizycznych jak i "niematerialnych".