Skocz do zawartości


Zdjęcie

dlaczego dusze zostają?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
31 odpowiedzi w tym temacie

#1

Szada.
  • Postów: 486
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Większość dusz, które opuściły ciało fizyczne nie przeszła na drugą stronę kurtyny śmierci. Co gorsza, stale przybywa dusz, które pozostają zawieszone między Niebem a Ziemią, które z jakiś powodów nie zdecydowały się pójść do Boga.

Pisząc to opieram się na książce Wandy Prątnickiej „Opętani przez duchy, egrozcyzmy w XXI stuleciu”.

Bardzo często dusze po śmierci nie wiedzą lub po prostu nie wierzą w to, że umarły.
Chyba każdemu jest trudno sobie to wyobrazić, a zwłaszcza jeśli śmierć przyszła znienacka i moment w którym opuściliśmy ciało fizyczne był sekundą.
Dusze takie uważają, że jako żywi nadal należa do Ziemi. Nie uświadamiają sobie, ze mogłyby pójść do Światła.
Dzieję się tak ponieważ oni nadal widzą świat fizyczny i myślą, że mogą w nim funkcjonować.
Są to całe zastępy zgubionych dusz nadal żyjących w iluzji, życiem na niby.
Co mówi autorka o duszach, które spotyka?
„Gdy pytam taką błąkającą się duszę:
„Czy wiesz, że nie żyjesz?”, zazwyczaj spotykam się z wielkim zdziwieniem: „Nie wiem. A nie żyję?” często przeżywają w tym momencie szok. Skąd mogą wiedzieć? Nikt im wcześniej nie powiedział, że życie po śmierci jest aż tak realne.”

Drugim powodem jest strach przed karą za swoje uczynki. Uważają one, że ich uczynki były tak wielkie, że teraz czują się niegodne dostąpić łaski przebaczenia. Mimo iż grzechy te wcale nie są poważne. Nie wieża one że Bóg mógłby wybaczać im grzechy. Wynika to z tego iż nie umiały one wybaczać ich samych sobie.
„Dlaczego się tak dzieje?” – spytacie. Gdyż Bóg dał nam wolną wolę. Jeżeli pragniemy czuć się winnym i ciągle karać siebie za swoje uczynki, to możemy tak robić.

Koleją grupą dusz, które zostają na Ziemi są to dusze które za życia tak bardzo były przywiązane do ziemskich spraw, że nie są w stanie się od nich uwolnić. Mogą to być rzeczy materialne lub niematerialne.

Następnym powodem pozostawania duchów jest chęć skorygowania błędów, popełnionych w dotychczasowym życiu. Myślą one, że pozostając po ten stronie będą mieli możliwość naprawić to, co źle zrobili.

Są też duchy, które nie mogą odejść w spokoju, gdyż rzucono na nie klątwę.
Następna sporą grupę stanowią samobójcy.

Niektórym duszom trudno jest opuścić Ziemię, gdyż pozostawiły kogoś, kim w ich mniemaniu trzeba się opiekować. (rodzice, dzieci etc.)

Jest tez grupa dusz, które zostały na Ziemi z naszej winy – ponieważ nie pozwala im na to rozpacz ich najbliższych. Trzeba zatem pamiętać żeby w czasie żałoby, pomimo żalu, pomyśleć i o tych , którzy maja prawo odejść.



pytania? :roll:
  • 0

#2

Refused.
  • Postów: 633
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Pytań nie ma :) zgadzam się ze wszystkim oprócz : "
Są też duchy, które nie mogą odejść w spokoju, gdyż rzucono na nie klątwę" Chociaz wystarczy tylko uświadomić duszy że już jest tylko duszą, nie ma ciała i że "umarła"


offtop = Bardzo mi miło widzieć że ktoś ma podobne zainteresowania jak ja - gra na gitarze ;) i uwielbia punk-rock ;) Pozdro.
  • 0



#3

Treve.
  • Postów: 231
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Hmm... ja też kocham punk rock <peace> ale na gitarze nie gram. troche nie chce mi się wierzyć że duchy nie wiedzą że nie żyją przecież nie niczego podnieść itp. Chyba by się kapneli kiedy chcą otworzyć drzwi a tu im ręka przez klamkę przenika itd.
  • 0

#4

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

To jest nic innego jak tylko wlasne wyobrazenie tego jak to wyglada, takze moim zdaniem tytul tematu jest tendencyjny.
  • 0

#5

Refused.
  • Postów: 633
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nie mają o tym pojęcia :) Poczytaj sobie książki Bruce'a ;) i jego 'misje', fachowo uświadamianie duchów nazywa się "odzyskiwanie" i mam w książce dokładne opisy co i jak :) z odzyskiwaniem, jeżeli chcecie to mogę przepisać.
  • 0



#6

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dziś czułam się jak dusza należąca do pierwszego z wymienionych typów :-]
Śniło mi się ,że spotkałam 3 dzieci co do których wiedziałam ,że nie żyją i próbowałam im to powiedzieć na różne sposoby. W końcu zapytałam się ich "Potraficie latać?" licząc ze odpowiedzą "tak" i sprawa będzie załatwiona - wtedy już by mi łatwo uwierzyły. Odpowiedziały jednak "nie" więc uznając ,że się boją do tego przyznać powiedziałam "A ja tak!" zeby je ośmielić i ku własnemu zdziwieniu sama uniosłam się w powietrze. Wtedy dotarło do mnie ,że to nie one są duchami a ja! Ciagle jednak nie mogłam w to uwierzyć - nie pamiętałam przecież w jaki sposób i kiedy umarłam! Na dodatek te dzieci bawiły się na strychu w moim własnym domu! Poszłam sprawdzić resztę domu i wszystko wyglądało inaczej, nie było tam nawet moich rodziców, a mój pokój zajmowała inna dziewczyna. Postanowiłam znaleźć kogoś kto się na tym zna żeby się dowiedzieć czy naprawdę jestem martwa i pomyślałam o egzorcyście. Poleciałam więc poszukac kogoś takiego i znalazłam lekko stukniętą egzorcystkę. Wleciałam do jej domu ale nikogo nie zobaczyłam. Już miałam opuścić dom kiedy na dzwiach zobaczyłam czyjś cień, dzwi sie samoistnie otworzyły tak jakby pchnięte niewidzialna dłonią i przeszła przez nie jakaś niewidzialna dla mnie istota. Zamknęła ona dzwi i odezwała się do mnie (nie widziałam nikogo ale słyszałam jej głos i czułam energię) "Nauczę cię jak odsyłać duchy", zgodziłam się i głos kazał mi wykonywac jakieś czynności (przekładać jakieś klocki itp.) po chwili spostrzegłam jednak że to nie ma sensu i wyraziłam moją opinię na głos. Wówczas istata zaczęła mnie ignorować a w miejscu jej energii pojawiła się fizyczna kobieta. Ktoś zapukał do drzwi - była to dziewczyna podobna do tej do której nalażał teraz mój pokój (możliwe ,że to była ona). Zaczęła coś mówić do egzorcystki ale ja jej nie słuchałam - zaczęłam się sama domagać uwagi i zadałam egzorcystce pytanie "Jak to jest kiedy sie jest duchem?" w odpowiedzi usłyszałam jedynie "Nie wiem, nigdy duchem nie byłam", "Czy ja nim jestem?!" ,w tym momencie sen został zaburzony i już nic nie układało się w logicznym ciągu przyczynowo skutkowym.
Niesamowity sen , czułam się w nim jakbym naprawdę umarła i była duchem :] I wydaje mi się ,że po śmierci naprawdę mogłaby mnie taka sytuacja spotkać, wszystko było tak realne.

Myślę ,że to odpowiada na wszelkie wątpliwości co do tego "Jak niby dusze mogą nie wiedzieć ,że nie żyją"
  • 0



#7

Refused.
  • Postów: 633
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Hahahhaha ! Nieźle ściemniasz, nie mam respektu dla takich ludzi. Wszystko z filmów :D i z książek, kurczę. Niezłą masz fantazję i nieźle ubarwiasz, ciekawe ile procent prawdy w tym jest, bo każde kłamstwo zawiera prawdę :) Geeez....
  • 0



#8

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Hahahhaha ! Nieźle ściemniasz, nie mam respektu dla takich ludzi. Wszystko z filmów :D i z książek, kurczę. Niezłą masz fantazję i nieźle ubarwiasz, ciekawe ile procent prawdy w tym jest, bo każde kłamstwo zawiera prawdę :) Geeez....


A cóż to? Nie wierzysz ,że mogłam mieć taki sen? Otóż dla twojej wiadomości miałam! Dla mnie takie sny to normalka (w końcu ileż to razy śniło mi sie ,że walczę a Kostuchą. Albo ze umieram. Albo ze jestem "w miejscu między swiatami"? Niezliczona ilość). Sen to sen. Niektórym śnią się różowe latające słonie a mi się śni ,że jestem duchem. I nie jest to wcale powód żeby mówić ze ściemniam. Pewnie należysz do osób którym się śni tylko szkoła, praca, dom, zgadlam? Nie możesz z tego powodu nikogo oskarżać o kłamstwo. Zresztą, jaki miałabym w tym cel? No, powiedz mi! Jak jestes taki mądry.
  • 0



#9

Refused.
  • Postów: 633
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nie, nie zgadłaś -nie śnią mi się wogóle takie rzeczy :) . Mogę oskarżać o kłamstwo do woli, nikt mi nie może za to nic zrobić. W końcu to forum dla publiki, każdy może wyrazić swoje zdanie. Teraz może niech ja zgadnę - należysz do subkultury metalowej ? I masz takie powalone sny ! A to "No, powiedz mi! to mnie rozbroiło :) Ten sen co opowiedziałaś to nie mógł być zwykły sen, tylko musiałbyć bardzo świadomy, ale i tak sądzę że bardzo go ubarwiłaś. To tylko moja opinia.
  • 0



#10

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie, nie zgadłaś -nie śnią mi się wogóle takie rzeczy :) . Mogę oskarżać o kłamstwo do woli, nikt mi nie może za to nic zrobić. W końcu to forum dla publiki, każdy może wyrazić swoje zdanie. Teraz może niech ja zgadnę - należysz do subkultury metalowej ? I masz takie powalone sny ! A to "No, powiedz mi! to mnie rozbroiło :) Ten sen co opowiedziałaś to nie mógł być zwykły sen, tylko musiałbyć bardzo świadomy, ale i tak sądzę że bardzo go ubarwiłaś. To tylko moja opinia.

Oczywiście to jest forum dla publiki ale to nie znaczy ,że można walić prosto z mostu "Nieżle ściemniasz!", poczułam się urażona. Wiesz o ile lepiej by to zabrzmiało gdybyś zamiast tamtego stwierdzenia użył czegoś w rodzaju "Sorry ale to co mówisz wydaje mi się nieprawdopodobne". Następnym razem postaw się w sytuacji osoby którą zamierzasz obrazić i użyj do tego słów które nie zranią tej osoby , zwłaszcza jeżeli okaże się że mówi ona prawdę. Na forum publicznym obowiązuje pewna kultura.
Co do tego ze należę do subkultury matealowej to neiwiem skąd ci to przyszło do głowy - nie należę, jestem normalną dziewczyną jak każda inna (no dobra, nie jak tzw. różowe panienki :mrgreen: ). Jednakże lubię sny o takiej tematyce jak te które mi się śnią i pewnie dlatego śnią mi się tak często :-].
Moich snów to nie trzeba ubarwiać bo sa wystarczająco "barwne" :] (na podstawie mojego dziennika snów możnaby niezłą powieść napisać :lol ).
Moje przykładowe sny: Supermen , Śmierć,Stypa, Latanie i Pogromca duchów , Pojazd-chmura, Wampiry i Dziwna enargia pod ziemią , Bomby atomowe,ucieczka i pole rzepaku , Utopiłam się - a mimo to istniałam w fizycznym świecie i wiele innych. Jak widzisz są bardzo barwne. Pamiętam ze snów bardzo wiele szczegółów.
Nie był to także świadomy sen bo nie wiedziałam ,że to sen (jakbym wiedziała to bym cały sen rozwaliła, tak bywa kiedy zyskuje LD :D , najlepszy sen potrafię rozwalić) - aczkolwiek faktycznie, świadomość w tym śnie była nieco większa niż standardowa (w końcu zastanawiałam się jak to wszystko możliwe i szukałam rozwiązań i dowodów, w normalnym śnie się tak nie robi) ale nie przekraczała normy.
  • 0



#11

Patryczek.
  • Postów: 577
  • Tematów: 18
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pytań nie ma :) zgadzam się ze wszystkim oprócz : "
Są też duchy, które nie mogą odejść w spokoju, gdyż rzucono na nie klątwę" Chociaz wystarczy tylko uświadomić duszy że już jest tylko duszą, nie ma ciała i że "umarła"
offtop = Bardzo mi miło widzieć że ktoś ma podobne zainteresowania jak ja - gra na gitarze ;) i uwielbia punk-rock ;) Pozdro.

PUNKS NOT DEADS bracia i siostry... ;]
Hmm ciekawa teoria co z tymi duchami, dlaczego zostają itd.
  • 0

#12

Refused.
  • Postów: 633
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Cóż. Na wstępie przepraszam Cię za mój poprzedni wstęp. Przepraszam. I też nie zgadłem co do subkultury xD .

Yyy... to nie musi być LD by sen był świadomy. nie musisz wiedzieć że to jest sen, bo podświadomie wiesz i tak że to jest sen i w pewnym sensie nim kierujesz. Ja idę. Seeya
  • 0



#13

Galakar.
  • Postów: 89
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Według shintoizmu wszystkie dusze po śmierci zostają na ziemie gdzie podlegają oczyszczeniu po czym pomagaja ludziom (w bardzo dużym skrócie :D ). Więc cała ta teoria upada :)
  • 0

#14

vcore.
  • Postów: 833
  • Tematów: 26
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

nie rozumiem jak mozna grupowac dusze :P nie widze w tym sensu , to tak jakby grupowac ludzi których w ogole nie znamy ... kazda dusza ma poprostu wlasne specyficzne zachowanie , sadze ze kazdy jest do czegos w swoim zyciu przywiazany ... ale nie sadze by po smierci miali to duze znaczenie :P
  • 0

#15

Refused.
  • Postów: 633
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Według shintoizmu wszystkie dusze po śmierci zostają na ziemie gdzie podlegają oczyszczeniu po czym pomagaja ludziom (w bardzo dużym skrócie :D ). Więc cała ta teoria upada :)



Shintoizm to religia, którą najbardziej można podwarzyć. Poprostu kopia bóstw ze wschodu ;) i głupie obrzędy. A co do tej wędrówki dusz wg. shintoizmu - za dużo anime się naoglądałeś ;p
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych