Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wizyta zmarłej osoby


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

#1

Szczypior.
  • Postów: 4
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zmarła moja babcia, to było około 16 lat temu

W pierwszą Wigilię Bożego Narodzenia, duża częśc rodziny zebrała się na święta na wsi, na której mieszkała babcia z dziadkiem.

Podczas przygotowań, kilka dni wcześniej działy się dziwne rzeczy. Mama opowiadała mi, że np. pękła w drobny mak szklanka, albo same otworzyły się dźwiczki od pieca.

Podczas samej uroczystości, przy stole wigilijnym modliliśmy się i nagle, samo otworzyło się okno, wszyscy dziwnie spojrzeli w tym kierunku, dziadek poszedł je zamknąć, a zaznaczam że nie było żadnego przeciągu. Wróciliśmy do modlitwy i nagle, duży huk, otworzyły się dzwi wejściowe, i zaraz od razu dźwi do kuchni w której wszyscy się zgromadzili. Dzieci w tym ja od razu zaczęły piszczeć, a dziadek na to powiedział

" nie bójcie się, to przyszła babcia się z nami pożegnać "
  • 0

#2

Wlokus.
  • Postów: 111
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

dźwi

drzwi :)
Być może, że twoja babcia przyszła się z wami pożegnać.Gdyby moja przyszła to bym się cieszył.
  • 0

#3

Szczypior.
  • Postów: 4
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

prosta literówka

wiesz każdy twierdzi w ten sposób, a jak przyjdzie co do czego, to chowa głowe pod kołdre

dziadek się nie bał, a ja zresztą byłem wtedy małym dzieckiem
  • 0

#4

Wlokus.
  • Postów: 111
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

wiesz każdy twierdzi w ten sposób, a jak przyjdzie co do czego, to chowa głowe pod kołdre

Pewnie bym tak zrobił, ale jednak chciałbym żeby moja babcia się ze mną pożegnała w ten sposób.
  • 0

#5

cisz.

    Realizm Magiczny

  • Postów: 832
  • Tematów: 33
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

. Mama opowiadała mi, że np. pękła w drobny mak szklanka, albo same otworzyły się dźwiczki od pieca.

Podczas samej uroczystości, przy stole wigilijnym modliliśmy się i nagle, samo otworzyło się okno, wszyscy dziwnie spojrzeli w tym kierunku, dziadek poszedł je zamknąć, a zaznaczam że nie było żadnego przeciągu. Wróciliśmy do modlitwy i nagle, duży huk, otworzyły się dzwi wejściowe, i zaraz od razu dźwi do kuchni w której wszyscy się zgromadzili. Dzieci w tym ja od razu zaczęły piszczeć, a dziadek na to powiedział

" nie bójcie się, to przyszła babcia się z nami pożegnać "


Dość oryginalne pożegnanie. Ja bym to raczej nazwala straszeniem.
  • 0



#6

cleric.
  • Postów: 57
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja bym to raczej nazwala straszeniem

dokładnie O_o mozna bylo sie pozegnac jakos.. delikatniej zwazywszy na obecnosc dzieci, po co od razu trzaskac drzwiami.. znaczy jesli Tobie to nie przeszkadzalo to wporzadku, ale chyba raczej dzieci byly przerazone..
  • 0

#7

Szczypior.
  • Postów: 4
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wtedy to ja byłem jednym z tych przestraszonych dzieci...

Zresztą tego dnia, przed kolacją spałem sam w pokoju na górze i miałem wrażenie, że ktoś ze mną jeszcze w pokoju jest, po prostu czułem czyjąś obecność, bałem się i wróciłem na dół do rodziców

Pamiętam jak mama mi opowiadała te sytuacja które działy się w kuchni, historię tą dopiero wiele lat po tym jak miała miejsce

Może źle sprecyzowałem wcześniej, ale to nie było trzaskanie. Otworzyło się okno choć nie było żadnego przeciągu, po tym jak dziadek je zamkną, może po 2-3 minutach w wielkim z wielkim ciągiem powietrza otworzyły się drzi wejściowe i zaraz dzwi do kuchni niosąc za sobą powietrze z zewnątrz.

Może w ten sposób ktoś chciał zwrócić na siebie uwagę i niekoniecznie straszyć ?
  • 0

#8

cleric.
  • Postów: 57
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

zakladam ze babcia na pewno nie chciala wywolac przerazenia u dzieci :) ale tak wyszlo. moze miala tylko taka mozliwosc zeby dac znac o sobie. slyszalam natomiast o innych znakach dawanych przez zmarlych, ktore byly zdecydowanie bardziej subtelne ^^ np motyl nieokreslonego gatunku w srodku zimy 'wyslany' przez zmarlego
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych