Wyroki powinny być współmierne do popełnionych czynów i skali okrucieństwa.
Nie wyobrażam sobie sytuacji,w której taki sam wyrok dostałby np. złodziej i morderca.
Skoro nie można zapobiegać zbrodniom to przynajmniej trzeba je surowo karać.
Taka kara powinna przede wszystkim odstraszać innych.
Sądy w takich sytuacjach nie powinny kierować się względami humanitarnymi ani skruchą skazanego.