136 odpowiedzi w tym temacie

[makaryn]

Cóż...To dość trudne pytanie...Zjawiska paranormalne to dziedzina którą się bardzo interesuję. Mimo tego, że nie udzielam się za bardzo na tym forum to co nieco już o nim wiem (a dokładniej o treściach jakie są tu zawarte) i tak szczerze to trochę się z nim zżyłem.
Smutno będzie, gdy już nie będę mógł na VRP przeczytać o rzeczach paranormalnych
Ale wracając...Rok 2012 a dokładniej 21.12.2012 to czas w którym ma się wiele wydarzyć...I jeśli nic się nie wydarzy to upadnie moje najgłębsze przekonanie jeśli chodzi o paranormalia. Data ta jest dla mnie najbardziej wiarygodną, przemawia do mnie i dlatego jeśli nic się wtedy nie wydarzy to moje zainteresowania mogą całkowicie ulec rozpadowi...

Trudno powiedzieć, czy porzucę zjawiska paranormalne i je oleję, czy jednak zostanę "z nimi"...Jeśli nawet to będę do nich podchodził o wiele bardziej sceptycznie...

Jeszcze 5 lat..

[Azure]

To może ułóżmy sobie przepowiednię, która jak się spełni to urządzimy zjazd ?
Ot np. gdy przybędzie 5000 user,liczba postów sięgnie 250 000, przy czym conajmniej 7 wybrańców musi posiadać po 2000 postów

[ciemność]

Licząc posty w Hydeparku już chyba 7 albo więcej ma 2000 postów

[michalp]

Skończe ze światem paranormalnym. Lub też w zależności od rozwoju sytuacji przeniose się na serwis cinexa.

[Aquila]

Jeżeli cinex będzie dalej chciał się zajmować tematem UFO - chętnie będę tam zaglądać od czasu do czasu

I szczerze mówiąc bardzo chciałbym aby to forum dotrwało do 2012 - dopiero wtedy będzie można ostatecznie podsumować wiele spraw.

[Fenix]

Skończe ze światem paranormalnym. Lub też w zależności od rozwoju sytuacji przeniose się na serwis cinexa.

Z tego co obserwuję to już chyba danwo z tym skończyłeś - ale z forum jeszcze nie...

[cisz]

Ja nie chcę,żeby wszelkie przepowiednie 2012 się spelnily. Nie chcę, żeby ktokolwiek cierpial, nie chcę kataklizmów, niech świat nadal żyje i pięknieje.

A co do pytania: co będę robić po...
Nie wiem co będę robić za tydzień, mam tysiąc pomyslów na minutę, więc na pewno nie zadeklaruję co stanie się ze mną za 5 lat;)

[ciemność]

Niekoniecznie musi stać się coś złego. W dodatku jeżeli nawet coś się stanie to nie od razu. Po prostu rozpoczną się jakieś ważne procesy. Chociaż osobiście jestem bardzo sceptyczny co do tej daty. Nie widze powodu, dla którego po tym dniu miałbym się zmieniać. Ta data mnie nie interesuje przede wszystkim w kontekście mojego własnego życia.

[Maro]

odwiedze Egipt i walne cieplym moczem na piramide

[AlienGrey]

Wiecie co, tak sobie patrzę na sygnaturę Cinex'a i tak myślę:
A może oficjalnie zamknąć forum 23 stycznia 2012?
Okrągłe 6 latek by było

[reaper]

Po studiach będę i zacznę myśleć nad ułożeniem sobie życia
Ale o sprawach para nigdy nie zapomnę

[makaryn]

Wiecie co, tak sobie patrzę na sygnaturę Cinex'a i tak myślę:
A może oficjalnie zamknąć forum 23 stycznia 2012?
Okrągłe 6 latek by było

W sumie ...Jeśli nic się nie stanie to forum zostanie zamknięte (chyba, że się zmienią plany ) A jak stanie się co ma się stać (wiem, że są różne wersje ale przyjmijmy kataklizm lub 4gęstość ) To forum nam się już nie przyda

[Eury]

Powiem wam tak...

Jesli powiedzmy do 1 stycznia roku 2013 nie zdarzy sie nic specjalnego, a przynajmniej nic z rzeczy, o ktorych kazdy zwolennik pamietnej daty (21.12.2012) slyszal, to forum zakonczy swoja dzialalnosc, prawdopdoobnie udostepnie wtedy do wgladu cala baze danych lub oddam skrypt i baze w dobre rece.

Jesli wydarzy sie cos, co wstrzasnie swiatkiem paranauk to forum bedzie istniec nadal jesli oczywiscie beda ku temu mozliwosci...

W kazdym z innych przypadkow, moze mnie lub was po prostu zabraknac na tym swiecie.

Z forum laczy mnie bardzo wiele i doloze staran aby dotrwalo do 21 grudnia roku 2012 - wiem, ze w tym czasie pojawi sie wiele ciekawych tematow a moze nawet rownie burzliwych jak temat z roku 2006 poruszajacy sprawe E.Juliena i komety. Na pewno bedzie sie jeszcze wiele dzialo. Zloty forumowe rowniez nie sa poza zasiegiem i takowe moga odbywac sie w okresie wakacyjnym. Oczywiscie bez waszej pomocy tj. sponsorow pewnie dlugo nie pociagne no chyba, ze po studiach znajde prace i bede mogl zasilac budzet serwisu.

[Fenix]

Nie wiem jak inni - ja jestem z Tobą... przynajmniej duchem i artami, bo na wspomaganie finansowe to jeszcze sobie nie mogę pozwolić .

[Aquila]

Ja również mogę być (i jestem) duchem z Tobą jeśli chodzi o dotrwanie do 2012, ale finansowo też raczej nie wesprę.