Skocz do zawartości


Zdjęcie

Seans spirytystyczny


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
87 odpowiedzi w tym temacie

#1

ciemność.
  • Postów: 1937
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Uwaga! Seans spirytystyczny nie jest zabawą! Zamieszczony tutaj materiał ma charakter wyłącznie edukacyjny. Wszelkie doświadczenia wykonujesz na własną odpowiedzialność!


Seans spirytystyczny jest spotkaniem poświęconym albo nawiązywaniu kontaktów z bezcielesnymi duchami, albo prezentacji różnego rodzaju zjawisk paranormalnych. Zwykle odbywa się on z udziałem profesjonalnego medium. O nawiązywaniu kontaktów z duchami podczas posiedzeń przypominających seanse spirytystyczne wspomina już neoplatonik Porfiriusz w III w. Seans z prawdziwego zdarzenia, na którym wywoływano duchy, został prawdopodobnie po raz pierwszy opisany przez Merica Casaubona w książce A True and Faithful Relation of What Passed Between Dr. Dee and Some Spirits (1659). Jednak publikacji na ten temat ukazywało się niewiele aż do połowy XIX w., kiedy to seanse stały się niezwykle popularne za sprawą sióstr Fox oraz bujnie rozwijającego się ruchu spirytystycznego. Pod koniec XIX i na początku XX w. znaczną popularność zdobyły prywatne seanse spirytystyczne, odbywające się często bez udziału zawodowego medium, które przyczy nity się do olbrzymiego wzrostu zainteresowania spirytyzmem także wśród laików. Na początku utrzymywano, że aby nawiązać kontakt z duchami, należy odbywać seanse w skąpo oświetlonym pomieszczeniu. Sceptycy sądzili oczywiście, że tego rodzaju wymaganie ma na celu ułatwienie mediom dokonywania oszustw. W XIX w., kiedy podczas seansów przeważały fantastyczne zjawiska wywoływane przez media fizyczne, przybycie istot duchowych zapowiadały nagłe powiewy zimnego powietrza, odgłosy stuków oraz tajemnicze światła. Współcześnie media psychiczne obywają się bez tego rodzaju dramatycznych efektów. Seanse spirytystyczne odbywają się zazwyczaj w domu jednego z uczestników, często profesjonalnego medium. W celu zwiększenia prawdopodobieństwa tego, że kontakt z duchami dojdzie do skutku, opracowano określone reguły postępowania podczas seansu. Uczestnicy seansu powinni na przykład, jeśli to możliwe, składać się z równej liczby mężczyzn i kobiet oraz siedzieć tak, by tworzyć okrąg. Grono osób regularnie odbywających seanse powinno być bardzo ostrożne przy przyjmowaniu nowych członków. Aby uniknąć zbytniego zaangażowania się w sprawę nawiązywania kontaktów z duchami, nie należy odbywać seansów częściej niż dwa, trzy razy w tygodniu, oraz dopuszczać do tego, by trwały w normalnych warunkach dłużej niż dwie godziny. Uczestnicy seansu powinni z szacunkiem odnosić się do medium; nie wolno im na przykład zachowywać się w stosunku do niego w agresywny czy irytujący sposób. Seanse często rozpoczynają się od wygłoszenia modlitwy lub odśpiewania pieśni religijnej w celu wywołania odpowiedniego nastroju.

1 Przygotowanie i warunki - niezbędne rekwizyty

Do przeprowadzenia seansu potrzebne są co najmniej dwie osoby (zalecamy jednak od 3-ch do 5-ciu). Osoby te nie mogą wcześniej zażywać żadnych środków odurzających. Najlepiej by wśród osób wywołujących była choć jedna osoba mająca odpowiednie doświadczenie w kontaktach z duchami, by w przypadku jakiś nieprzewidzianych zdarzeń umiała odpowiednio zareagować. Pomieszczenie w którym odbędzie się seans powinno być pozbawione przedmiotów o treści religijnej i okultystycznej (krzyże, pentagramy, talizmany, itp.) ponieważ może to przeszkadzać w kontakcie z duchami. Jeśli seans przeprowadzamy w domu, to najlepiej by i następne seanse były wykonywane w tym samym pomieszczeniu (pokoju, strychu itd.). Generalnie pora dnia nie gra większego znaczenia, jednak lepiej jest przeprowadzać seans w nocy (głównie chodzi o nastawienie psychiczne, ciszę itd.). Do porozumiewania się z duchami najlepiej posiadać tzw. zestaw "Ouija" (jest to specjalny zestaw przyborów w skład którego wchodzi odpowiednia plansza i ruchomy wskaźnik).
W praktyce używamy okrągłego drewnianego stołu (najlepiej czarnego o politurowanym blacie) w koło którego namalowane są litery alfabetu i cyfry. Na środku stawia się odwrócony kieliszek (jeśli jest wiele osób, może być np. talerz), który pełni rolę wskaźnika i "ręki ducha". Uczestnicy seansu siedzą dookoła stołu kładąc delikatnie palce wskazujące na kieliszku, który wkrótce zacznie się poruszać wolą ducha przekazując odpowiedzi na pytania zgromadzonych. Na koniec warto dodać, że seans przeprowadzamy przy zapalonych świecach (ich ilość nie jest istotna, chyba, że mogła być dla istoty nam bliskiej, którą chcemy przywołać i pragniemy zadbać o symbolikę).

2 Wywoływanie - inicjacja

Po odpowiednim przygotowaniu siebie i zestawu kładziemy palce na kieliszku i zachęcamy duchy (lub jakiegoś konkretnego ducha) do kontaktu wypowiadając jedną z wielu reguł np. "My, zebrani tutaj przywołujemy do rozmowy ducha [ tu podajemy jego imię i nazwisko ].
Duchu, jeżeli jesteś z nami daj nam jakiś znak lub porusz kieliszkiem i wskaż na [TAK]". Regułę tę powtarzamy wielokrotnie do momentu gdy kieliszek zacznie się poruszać. W momencie gdy to nastąpi prawdopodobnie duch jest już z nami (zaznaczamy "prawdopodobnie", ponieważ często ruch kieliszka może być spowodowany zdolnościami psychokinetycznymi którejś z osób uczestniczących w seansie). Główną cechą charakterystyczną nadejścia ducha jest wyczuwalny spadek temperatury w pomieszczeniu. Jest jeszcze wiele innych cech, ale są one zauważalne przez uczestników dopiero po wielu seansach. Dlatego aby mieć pewność, że rozmawiamy z duchem, a nie z np. nadświadomością potrzeba dużo praktyki i ogólnego poznania oraz wyczucia.

Nawiązanie kontaktu - pierwsze uwagi

Jedną z najważniejszych rzeczy podczas rozmowy z duchami jest fakt, że większość z nich potrafi czytać w naszych myślach. Tak więc w ramach sprawdzenia ducha (należy go sprawdzić) zadajemy mu pytania na które mogłaby odpowiedzieć tylko jedna osoba z grona (osoba ta odsuwa się na bok i chwilowo nie uczestniczy w seansie) po czym duch odpowiada jej. Jeżeli odpowiedzi będą zgodne, to oczywiście będzie znaczyło, że mamy bardzo duże prawdopodobieństwo rozmowy z duchem, a nie z "czymś innym"Następną ważną sprawą jest to, że duchy często lubią kłamać i nie można się sugerować wszystkimi odpowiedziami (to dotyczy przede wszystkim pierwszych kontaktów, gdy przychodzą duchy podające się za innych). Opanowanie sztuki wyłapywania kłamstw przyjdzie po wielu kontaktach gdy poznamy już specyficzne zachowania duchów czyli min. jego stan energetyczny, miejsce w którym przebywa podczas kontaktu (np. fotel, wersalka, drzwi itp.), szybkość i specyfika poruszania kieliszkiem itp. Kolejną sprawą jest to, że nie zawsze dany duch ma ochotę z nami rozmawiać, czy w ogóle przyjść na wezwanie. Więc jeśli przez dłuższy czas nie udaje nam się przywołać danego ducha, musimy zaprzestać go wywoływać. Wtedy należy spróbować wywołać innego. Podobnie jest w przypadku gdy duch przyszedł ale zaznaczył nam, że nie ma ochoty rozmawiać. Wtedy powinniśmy go odwołać. Na koniec ważna uwaga. Jeśli macie problem z tym jakiego ducha najlepiej przywołać na początek, to proponujemy by był to ktoś (nieżyjący oczywiście) z bliskiej rodziny czy dawnych przyjaciół.

Rozmowy - rozpoznanie

Jak wspomniano wcześniej często zdarza się , że przychodzi jakiś duch, który nie jest tym za kogo się podaje. Co gorsza może on mieć niezbyt dobre intencje wobec niektórych lub wszystkich osób uczestniczących w seansie. Dlatego też zanim zaczniemy z nim rozmawiać musimy mu zadać kilka podstawowych pytań analizując dokładnie jego zachowanie. Po pierwsze pytamy skąd do nas przyszedł (niebo, piekło, itp.). Po drugie, czy chce komuś wyrządzić krzywdę, i czy chce z nami rozmawiać. Następnie upewniamy się czy jest tym duchem, którego chcieliśmy wywołać (zadając mu jakieś osobiste pytania związane z jego życiem "za życia"). Po tych czynnościach przechodzimy do rozmowy właściwej, związanej z celem jego wywołania. Podczas rozmowy należy pamiętać by nie przemęczać ducha. Jeśli duch nie chce odpowiedzieć na jakieś pytanie nie powinniśmy go zmuszać do odpowiedzi. Należy też wiedzieć, że nie na wszystkie pytania duchy mogą odpowiedzieć czy znać odpowiedź. Ich wiedza może być czasem ograniczona. Często się też zdarza, że duchy piszą w niezrozumiałym języku (języku zmarłych). Przyczyn może być wiele, w każdym razie dla kogoś kto nie zna tego języka nie wiele przyjdzie z takiego kontaktu.

Odwołanie

Po każdym udanym seansie ducha należy odwołać. Podobnie do wywołania istnieje kilka sposobów odwoływania. Najprostszym jest podziękowanie mu za kontakt i odesłanie go tam skąd przyszedł. Można to zrobić wnastępujący sposób. Mówimy np. : "Duchu [ imię i nazwisko ] dziękujemy Ci za kontakt, przepraszamy za naruszenie Twojego spokoju, odejdź tam skąd przyszedłeś i przed odejściem przesuń kieliszek na [Kończę]". W momencie gdy duch to uczyni i kieliszek przestanie się ruszać odkładamy palce i tymże sposobem jakby zamykamy za nim drzwi. Po seansie warto wziąć ciepły, a później zimny prysznic, aby pozbyć się istot, z astralu, które czasem "przyklejają się" się do skóry. Wskazana jest także modlitwa, w szczególności za osobę zmarłą, którą przywoływaliśmy.
  • 0



#2

diodadioda.
  • Postów: 91
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hmm znam to z jakiejś stronki. :D
  • 0

#3

ciemność.
  • Postów: 1937
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Nie no - to naturalne, że całego sam nie wymyśliłem :D Ale trochę nad tym popracowałem i ujęta jest istota rzeczy.
  • 0



#4

Eury.

    Researcher

  • Postów: 3467
  • Tematów: 975
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 108
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No brawo, a ja nie znam :D Fajny sensowny artykul, ale nie bede sprawdzal czy metody w nim opisane dzialaja :)
  • 0



#5

pandemia.
  • Postów: 440
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ostatni punkt do wykonania jest najtrudnieszy...
  • 0

#6

diodadioda.
  • Postów: 91
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ale jak ktoś ciekaw to ten sposób działa mniej wiecej ja w tak wywoływałem duchy. I fakt ostatni punkt jest najtrudniejszy.
  • 0

#7

.
  • Tematów: 0
Reputacja

Napisano

No to widze tu szamanów mamy na forum... może panowie opowiecie o swoich przeżyciach z wywoływaniem duchów...
  • 0

#8

ciemność.
  • Postów: 1937
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Szamanów? Już prędzej spirytystów, ale my nimi raczej nie jesteśmy.
  • 0



#9

diodadioda.
  • Postów: 91
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Cóż u mnie sprawa wyglądała tak że nie wierzyłem w duchy a już napewno że da sie je tak łatwo wywołać. U mnie talerzyk się przsuwał, co wydało mi sie podejżane ponieważ mogła to robić osoba z którą seans przerowadzałem. Co prawda dość dziwnie się przesuwał, że cieżko by jej było to wykonać jednak pozostawałem sceptyczny. Potem głupie pytania typu ile mam lat np. ale to wiedziała osoba która ze mną robiła seans wiec dalej byłem sceptyczny. Pomyślalem teraz trudniejsze zadanka. No i padło pytanko jaki jest 1 wyraz na 10 kartce od góry w mojej szafce (zamkniętej oczywiście) i duch wiedział wtedy przeszedł mnie dreszczyk. Potem zadalem mu pytanie np ile flag mam bokserkach :D no i on też wiedział potem 10 razy je liczyłem. Na 2 pytania ostatnie sam nie znałem odpowiedzi nie wspominając o osobie towarzyszącej. Takie wywoływanie spodobało mi sie i kilka razy jeszcze wywoływałem zadając różne pyt w tym np czy zna przyszłość w sensie LOTTO :) z jego zeznań wychodzi na to, że nie. I tak to trawało aż pewnego dnia nie mogłem odwołać ducha tj wg tego przepisu co ciemność zamieścił za cholere nie chciał przesunąć spodka na "koniec" tylko wyświetlał różne wyrazy tak jakby chciał sie bawić dalej. Nie wiem ile razy z tym walczyliśmy zanim nam sie udało go odwołać. Od tamtego czasu pozbyłem sie tabliczki i nie wywołuje duchów.
PS
Ja zawsze wywołuwałem ducha Mikołaja Kopernika.
  • 0

#10

.
  • Tematów: 0
Reputacja

Napisano

no wiesz co Mikołaja Kopernika męczć :) ale i tak mnie dziwi skąd on wiedział o twoich flagach na bokserkach :D (no i ile ich było :) )
  • 0

#11

ciemność.
  • Postów: 1937
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Mikołaj Kopernik :D Ej no w sumie dobrze, że wywoływałeś ducha jakiejś porządnej osoby, z którą można było chyba pogadać na inteligentnej plaszczyźnie. Ja mam tabliczkę, ale jeszcze niedokończoną. Ale nawet jeśli dokończę to raczej jej nie wykorzystam
  • 0



#12

diodadioda.
  • Postów: 91
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie pamietam już ile tych flag było, ale tak z kilkanaście. Skąd widział- ja myśle że poprostu duchy mają bardziej rozwiniety "umysł" i potrafią myślami odczytywać różne rzeczy, zresztą niektóre osoby wokół nas też tak potrafią. Specjalnie o to pytałem bo myślalem że może ja podświadomie przesuwam ten spodek na dobre odpowiedzi. A co do Kopernika to i tak nie masz żadnej gwarancji że to właśnie takiego ducha wywołasz wiec kto to był tego nie wie nikti własnie dlatego to jest niebezpieczne. Podobno duchy potrafią też czytć w myślach, więc przykładowo wywołujesz ducha dziadka przychodzi jakiś złośliwy duch ty go sprawdzasz hmm 17 kwietnia tego i tego roku gdzie razem byliśmy on czyta w twoich myślach i zna odpowiedz. Ty jesteś przekonany że komunikujesz się z dziadkiem a zły duch ma teraz pole do popisu. Może cie okłamywać no i nie chcieć odejść.
Ciemność ja duchy wywoływałem na tabliczce zrobionej z brystolu i napisanymi długopisem literami to nie musi być okrągły stół itd. Wywoływanie duchów jest naprawde proste.
  • 0

#13

ciemność.
  • Postów: 1937
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Wywoływanie duchów jest naprawde proste.



Wiem, ja mam kółko wycięte z czarnego brystolu, tylko wystarczy je odpowiednio opisać i gotowe.


A co do Kopernika to i tak nie masz żadnej gwarancji że to właśnie takiego ducha wywołasz


Zgadza się...duchy lubią się podszywać pod innych, ale jeśli trafiłeś na Kopernika to bardzo interesującą rozmowę można było przeprowadzić.
  • 0



#14

.
  • Tematów: 0
Reputacja

Napisano

Moim zdaniem wywoływanie duchów i tak jest czymś złym... zakłucanie ich spokoju przy okazji jest to chyba bardzo niebezpieczna zabawa...
  • 0

#15

ciemność.
  • Postów: 1937
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

to chyba bardzo niebezpieczna zabawa...



Nieodpowiednie słowo. To nie jest żadna zabawa. Należy to robić tylko kiedy zaistnieje wyraźna potrzeba skontaktowania się z osobą zmarłą, a nie jako zabijanie wolnego czasu...
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych