Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dybuk


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
20 odpowiedzi w tym temacie

#1

mralano.
  • Postów: 6
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Duch, który nie może zaznać spokoju po śmierci, wędruje tak długo, aż znajdzie ciało osoby żyjącej, w które może wtargnąć. Staje się dybukiem.

Wraz z ponownym odkrywaniem żydowskiej kultury w Polsce, odkrywamy również wierzenia tej niegdyś jakże licznej części naszego społeczeństwa. Jedną z ciekawszych postaci żydowskich wierzeń jest dybuk. W ostatnich czasach w Polsce powstało wiele przedstawień o dybuku, które cieszyły się wielkim powodzeniem.

Opętania, egzorcyzmy są zazwyczaj kojarzone z wiarą katolicką. Tymczasem w wierzeniach żydowskich też to funkcjonuje. W kręgach kabalistycznych w Polsce w XVI w. narodziło się pojęcie dybuk. Jest to skrót wyrażenia dibbuk me - ruach raa, oznaczającego „przylgnięcie złego ducha". Z czasem słowo „dybuk" usamodzielniło się, stając się określeniem samego ducha. Nie ma on kształtu i nie może być utożsamiany z chrześcijańskim szatanem.


Dybukiem może stać się każdy. Duch, który z powodu grzesznego życia nie może zaznać spokoju po śmierci, wędruje tak długo, aż znajdzie ciało osoby żyjącej, w które może wtargnąć. To samo dotyczy osób, które zginęły nagłą śmiercią. Z pomocą ciała osoby żyjącej duch taki pragnie dokończyć to, czego nie zdążył zrobić za życia. Niestety, nie zdaje sobie sprawy, że to bardzo utrudni życie osobie żyjącej.


Opętanie przez dybuka niczym się nie różni od opisów opętań w Kościele katolickim. Żyjąca osoba czuje, że w jej ciele funkcjonuje jeszcze jakieś inne istnienie. Często to „inne" przejmuje władzę nad ciałem osoby żyjącej. Wtedy osoba opętana mówi obcym głosem i nie odpowiada za swoje czyny. Osobę podejrzaną o opętanie wysyłano do czyniącego cuda rabbiego (ba'al szem), który mógł, jak wierzono, wypędzić złośliwego dybuka. stosując rytuał egzorcyzmów.

Dybuka rozsławił żydowski pisarz Szymon Anski, tworzący w języku jidysz. W dramacie „Dybuk" wykorzystał materiały zgromadzone podczas prowadzonej przez siebie w latach 1911-14 etnograficznej wyprawy do wsi żydowskich na Wołyniu i Podolu. Jej efektem jest opowieść o tragicznej miłości dwojga młodych - Lei i Chanana. Ojciec Lei, wzbogaciwszy się, zapomina o obietnicy danej ojcu Chanana i znajduje córce bogatego narzeczonego.Zakochany w Lei Chanan umiera, a jego duch wstępuje w dziewczynę.

Pomimo zabiegów cadyków ducha nie udaje się wypędzić. Uniemożliwia to Lea, pragnąca połączyć się z ukochanym. Podanie o dybuku wykorzystała znana polska pisarka Hanna Krall. Napisała opowiadanie o Amerykaninie noszącym w sobie ducha przyrodniego brata, który zginął w czasie wojny w getcie. Jednak bohater opowiadania nie chce pozbyć się ducha. Jego obecność będzie na zawsze przypominać mu Holocaust i jego ukochaną kulturę polskich Żydów.

Źródło www.paranormalium.pl
  • 0

#2

Kasalagupagu.
  • Postów: 163
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

:aaa: Nie chciałabym ,żeby jakiś taki zły duch do mnie przylgnął.
  • 0

#3

Radar.
  • Postów: 89
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ja równie. ależ spójrzcie, cóż za krwiożercza nazwa - 'dybuk'. ah.
  • 0

#4

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dla Żydów Dusiołek też jest żałosny pewnie :D
  • 0



#5

Szada.
  • Postów: 486
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

zastanawiam sie czy gdy teraz opęta jakis duch nie jest to przez przypadek uznane za schozofremie...?

albo za jakiegos innego wariata.

a w tym czasie ludzie siedza i łykaja jakies tabletki i ani duch ani czlowiek nie moze dokonczyc tego co zaczol:/
  • 0

#6

eros_14.
  • Postów: 86
  • Tematów: 11
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ciekawa teza.
Ale według mnie duchy w nas nie wstąpią tylko w dzieci. :)
  • 0

#7

Szada.
  • Postów: 486
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

podobno opetania najczescie spotykaja dzieci ale przeciez slyszy sie tez o opetaniu doroslego.
  • 0

#8

ciemność.
  • Postów: 1937
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

U dzieci są to pewnie choroby psychiczne, albo stany lękowe trudne do zdiagnozowania.
  • 0



#9

Szada.
  • Postów: 486
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

ale wiadome jest ze male dzieci wyczuwaja wiecej paranormalnych rzeczy niz dorosli.

tylko ze one nie umia sie bronic. :hmm:
  • 0

#10

eros_14.
  • Postów: 86
  • Tematów: 11
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Podobno dzieci do lat 5 widzą duchy.
  • 0

#11

Szada.
  • Postów: 486
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

eros znasz jakies str gdzie moge sie o tym upewnic?
  • 0

#12

Berith.
  • Postów: 1115
  • Tematów: 26
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

No tak, ale jeśli nawet widzą to my się o tym nie dowiemy, bo przecież nie możemy wierzyć we wszystko co powie dziecko (mają wyobraźnię), a wyszukiwanie prawdy może być niezwykle trudne, a wręcz niewykonalne.
  • 0

#13

ciemność.
  • Postów: 1937
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

To prawda, małe dzieci widzą więcej paranormalnych zjawisk niż ludzie dorośli. Ich umysły są bardziej otwarte na takie zjawiska chociażby z tego względu, że nie mają narzuconego pojmowania wszechświata, który jest nam wpajany.
  • 0



#14

eros_14.
  • Postów: 86
  • Tematów: 11
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

eros znasz jakies str gdzie moge sie o tym upewnic?

Niestety nie :)
  • 0

#15

Szada.
  • Postów: 486
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

ale w sumie gdyby sprobować....

chociaz ja nie mam serca eksperymentowac na dzieciach...

ale kiedys mi kumpel opowiadal nie wiem czy robil sobie jaj czy nie ze
syn kobiety chyba mial 4 latka powiedział
"mamo babcia przyszla"
ta sie patrzy na to dziecko (zas jakis bajki opowiada...) i mowi " nie nie przyszla babcia jest w domu"
"ale patrz jest tutaj dalczego sie nie przywitasz..."
tak jak zawsze pogadal ona "tak kochanie tak tak..."

a potem okazalo sie ze babcia umarla.... i przyszla sie pozegnac.


opowiadal mi to jeszcze w pods. wiec nie wiem ile w tym jest prawdy ile nie ...
ale coz.
o czyms to świadczy
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych