Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jonestown


  • Please log in to reply
7 replies to this topic

#1

Karakan.
  • Postów: 73
  • Tematów: 18
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jonestown - miasto w Gujanie ktore zalozyl Ryan Jones i stworzyl tam sekte Kosciol Ludu

18 listopada 1978 roku miało miejsce największe zbiorowe samobójstwo w najnowszej historii ludzkości. Ponad 900 wyznawców Świątyni Ludu odebrało sobie życie w dżungli Gujany. Kim był założyciel Jim Jones? Co pchnęło prawie tysiąc osób do targnięcia się na własne życie?
  • 0

#2

Berith.
  • Postów: 1115
  • Tematów: 26
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Trzeba by się zapoznać z tą religią. Może według Świątyni Ludu samobójstwo było metodą na wyzwolenie? Nie możemy nic powiedzieć, bo nic nie wiemy o tej religii.
  • 0

#3

Karakan.
  • Postów: 73
  • Tematów: 18
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Autor tekstu: Krzysztof Dziubała; Oryginał: www.racjonalista.pl/kk.php/s,1410
Świątynia Ludzi - sekta Jonesa
Autor tekstu: Krzysztof Dziubała


Był to chrześcijański, destruktywny i apokaliptyczny kult założony przez James Warren Jones`a (1931-1978). Jim Jones otrzymał dyplomy na uniwersytetach Indiana i Butler`a. Nie był fundamentalistycznym pastorem jak twierdzą ośrodki anty-kultowe i wiele mediów. Należał do organizacji chrześcijańskiej głównego nurtu. Otrzymał święcenia w `Christian Church/Disciples of Christ` (w czasie jego święceń Kościół ten pozwalał lokalnej kongregacji wybierać własnego pastora. Jednakże takie święcenia były uznawane tylko lokalnie, a nie w całym Kościele DoC).

Świątynia Ludzi była na początku strukturą między-rasowej misji, pomocy dla chorych, bezdomnych i bezrobotnych. Jones zebrał licznych zwolenników, ponad 900 członków, w Indianapolis, IN w latach 50-tych. Nauczał `socjalnej ewangelii` ludzkiej wolności, równości i miłości, która nakazywała pomoc najbardziej poszkodowanym członkom społeczeństwa. Później jednak ewangelia ta stała się bardzo socjalistyczna, a nawet komunistyczna, zgodnie z życzeniem Jones`a — ośmieszająca też hipokryzję „białego chrześcijaństwa", głosząca `apostolski socjalizm`. Kiedy rozpoczęło się śledztwo w przedmiocie środków na raka, choroby serca i innych, które sprzedawał — zdecydował się przenieść grupę do Ukiah w Kalifornii północnej. Głosił, że nadejdzie bliski koniec świata wskutek wojny jądrowej; Ukiah była równie bezpieczna co inne miejsca, gdyby rzeczywiście wojna wybuchła. Później przenieśli się do San Francisco i Los Angeles. Kiedy prasa w latach 70-tych oskarżyła ruch o nielegalną działalność i przestępstwa niektórych członków, Jones zdecydował się opuścić wraz z grupą USA i osiedlić się w Gujanie, w osadzie nazwanej Jonestown.

Świątynia wzięła w dzierżawę prawie 4 tysiące akrów ziemi od rządu Gujany. Ustanowili oni komunę rolniczą nazwaną „Rolniczy Projekt Świątyni Ludzi". Hodowali zwierzęta na pokarm i uprawiali tropikalne owoce i warzywa dla konsumpcji i na sprzedaż.
Jones opracował koncepcję `Przejścia`, która mówiła, że on i jego zwolennicy umrą wszyscy razem, a następnie przeniosą się na inną planetę i będą wieść piękne życie. „Trenowano" też akt samobójstwa — jego zwolennicy pili substytut trucizny i padali „martwi" na ziemię.
W latach 70-tych Jones nadużywał lekarstw i narkotyków i stawał się coraz większym paranoikiem. Istniały pogłoski o łamaniu praw człowieka w Jonestown. To zmotywowało kongresmana Leo Ryan`a do wizyty w Jonestown w listopadzie 1978 roku. Na początku wizyta układała się dobrze. Potem, 18 listopada, około 16 członków Świątyni zdecydowało, że chce opuścić Jonestown razem z wizytującymi. Był to wielki cios zarówno dla Jones`a jak i dla reszty mieszkańców. Kiedy Ryan i inni czekali na pasie miejscowego lotniska, ciężko uzbrojeni członkowie Świątyni przybyli i zaczęli do nich strzelać. Senator Ryan i czterech innych zostali zabici; 11 osób zostało rannych. Obawiając się zemsty ze strony rządu USA, reszta członków kultu rozważała możliwe opcje. Doszli do porozumienia, żeby popełnić zbiorową śmierć. Zginęło 638 dorosłych i 276 dzieci.

Niektórzy uśmiercili się pijąc truciznę. Innych zabito wstrzykując im ją, bądź od kul pistoletu. Niewielka liczba osób uciekła do dżungli i przeżyła. Ciała znaleziono w stanie rozkładu. Nie było czasu, żeby przeprowadzić dokładne śledztwo.
Organizacja Świątyni Ludzi nie przetrwała masowych samobójstw/zabójstw w Gujanie. Budynek ich byłej kwatery w San Francisco został zniszczony przez trzęsienie ziemi w 1989 roku.

Teorie Konspiracyjne

Morderstwa/ zbiorowa śmierć ponad 900 ludzi zaszokowały opinię publiczną na świecie. Spowodowało to ogromne poparcie dla organizacji anty-kultowych i przeciw-kultowych.
Jak w wielu przypadkach mordów politycznych czy mordów z wieloma ofiarami, Jonestown „wyprodukowało" wiele teorii konspiracyjnych, próbujących wytłumaczyć to zjawisko:
Niektórzy ludzie wierzą, że Jonestown było eksperymentalnym laboratorium, prowadzonym na rozkaz lub osobiście przez agentów CIA — celem było doprowadzenie do doskonałości technik kontroli umysłu. Nie istnieją poważne dowody potwierdzające tę tezę.
Organizacje anty-kultowe zarzucają Jones`owi stosowanie technik kontroli umysłu, opierając się na zeznaniach niektórych członków sekty, którzy przeżyli. Są jednak tacy spośród tych co przeżyli, którzy twierdzą, że pobyt tam był najlepszym etapem ich życia.
Niektórzy naukowcy i socjologowie twierdzą, że ta katastrofa była po części spowodowana nagonką na sektę Jones`a przez organizacje anty-kultowe, media i agencje federalne. Jeśli ta teoria jest prawdą, to masowe śmierci w Jonestown były `samo-spełniającym się proroctwem`.

Końcowa ocena

Poglądy organizacji anty-kultowych, socjologów i badaczy nowych ruchów religijnych są krańcowo rozbieżne. Można przyjąć z dużą pewnością, że czynnikami składającymi się na tragedię Jonestown były:
— Choroba umysłowa Jim`a Jones`a, rozpalona dodatkowo przez nadmiar leków i narkotyki.
— Zorganizowany strach grupy przed „nieuchronnym końcem świata".
— Ogromna izolacja `Projektu Rolniczego`.
— Opozycja i naciski organizacji anty-kultowych, mediów i agencji rządowych USA.

Liczba śmiertelnych ofiar sekty — ponad 900 osób.
  • 0

#4

reaper.
  • Postów: 532
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To niesamowite jak jeden człowiek może skłonić do samobójstwa setki ludzi :wow:

Są jednak tacy spośród tych co przeżyli, którzy twierdzą, że pobyt tam był najlepszym etapem ich życia.

To jest najlepszym przykładem jak omamiono ich umysły.
  • 0

#5

snake131.
  • Postów: 162
  • Tematów: 16
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jestem ciekaw w jaki sposób namówił ich wszystkich do samobójstwa :o
  • 0

#6

Luck4sh.
  • Postów: 115
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

:mrgreen: :mrgreen: moze ich zahipnotyzowal :victory: :ojej:
  • 0

#7

Apophis_.
  • Postów: 637
  • Tematów: 36
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jestem pewien, że dziesiątki tysięcy fanek Tokio Hotel oddałoby za nich życie. To powinna byc dobra odp na powyzsze pytanie.
  • 0

#8

Kwarki_i_Kwanty.
  • Postów: 510
  • Tematów: 44
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Czasami, gdy słyszę lub czytam gdzieś o przypadkach tak podle działających ugrupowań / ,,Rodzin", aż brwi skaczą mi do góry ze zdziwienia, aż coś mnie ściska w środku w trzewiach, bo tak mi wstyd za gatunek ludzki, za naszą Cywilizację. I nie wiem, czy to, że często zdaje się przydarzać mi albo skrajny pech albo skrajne szczęście, nie jest czasami spowodowane datą moich urodzin: 18 listopada? A wiemy, moi drodzy, co w związku z zagadnieniem sekt się tego szczególnego dnia wydarzyło. Jim Jones, czy David Koresh, Charles Manson, to klasyczne przykłady wypaczonej przez niezgłębione zło psychopatii. To geniusze manipulacji, a w pojęciu ich Wszechśwata nie ma czegoś takiego jak zwykła słabość. Jest naiwność i frajerstwo, które według nich trzeba koniecznie wykorzystać, bez względu na konsekwencje, jakie za ich decyzje i czyny ponosi społeczeństwo. To drapieżcy, a ich ofiarami są niczemu winni zwykli ludzie, dlatego głupotą byłoby - myśląc w ujęciu ich perspektywy - nie zrobić użytku z czyichś słabości. Kontrola, manipulacja, dominacja... Polecam Wam zapoznać się z filmem dokumentalnym pt. "Jonestown: The Life and Death of People's Temple (2006)". A ja na pewno zapoznam się z książką, którą właśnie kupiłem w jednej z księgarni internetowych:

dcd-co-sie-stalo-w-jonestown.jpg


https://bonito.pl/k-...owe-samobojstwo
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych