Skocz do zawartości


Zdjęcie

Do wiary nakłoniły mnie...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
58 odpowiedzi w tym temacie

#1

J.T Yorke.
  • Postów: 160
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To będzie strasznie krótki temat... Ale chcę powiedzieć że często wątpiłem czy w ogóle Bóg istnieje...
Bo nauka wyklucza istnienie Boga... Niedawno zainteresowałem się demonami i upadłymi aniołami...
I jak przeczytałem pa re artów o opętaniach itp. Zacząłem wierzyć w demony dzięki czemu teraz wierze w Boga... Jeśli chodzi o to jak Bóg stworzył świat to dla mnie on spowodował "Big Bang" i wtedy wszystko zaczęło się samo tworzyć : planety, gwiazdy,itp....

Co o tym myślicie?
  • 0

#2

Fenix.
  • Postów: 1268
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Myślę : w jakiego boga wierzysz ? Bo trochę ich jest :D
  • 0

#3

Pyziak.
  • Postów: 703
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

a ja myślę że to przynajmniej bardziej oryginalne podejście niż moich znajomych, tzn 'bóg jest, bo kto inny mógłby stworzyć wszechświat' -.-'
  • 0

#4

Dreamer.
  • Postów: 69
  • Tematów: 7
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

no właśnie - ja słyszałem teorię naukowców, że big bang musiała zapoczątkować jakaś siła. niektórzy nazwyają ją energią, inni Bogiem.
  • 0

#5

Robaczek.
  • Postów: 574
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Big Bang


To tak, wogóle mnie ta teoria tak bawi, ale od początku...
NIe było nic, tylko nieskończenie małe coś, to coś wybucha i nie ważne że nie ma atomów, dźwieku, światła i wogóle wszystkiego. I nagle było już wszystko.

Wytłumacz mi, nie było nic i wybuchło.... wybuch kojarzy mi sie z hukiem, a nie sory nie było dźwieku, ze światłem, ojjj też go nie było <koniec wywodu>


Aha mistrzuniu, te anioły, to tez w wybuchu?

A tak na marginesie, człowiek nic nie wie o kosmosie, doleciał na księżyc i już jest kozak <żenada>
  • 0

#6

Voltaire.
  • Postów: 39
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To tak, wogóle mnie ta teoria tak bawi, ale od początku...


A mnie bawi ze ciebie to bawi.

NIe było nic, tylko nieskończenie małe coś, to coś wybucha i nie ważne że nie ma atomów, dźwieku, światła i wogóle wszystkiego. I nagle było już wszystko.


Nie, nie bylo nagle wszystkiego, zapytaj pani od fizyki.

Wytłumacz mi, nie było nic i wybuchło.... wybuch kojarzy mi sie z hukiem, a nie sory nie było dźwieku, ze światłem, ojjj też go nie było <koniec wywodu>
Aha mistrzuniu, te anioły, to tez w wybuchu?


Skoro odnosisz huk i blysk do Wielkiego Wybuchu to radze poszerzyc horyzonty i wrócic do tematu za kilka lat, szkoda sie wygłupiac :lol
  • 0

#7

Berith.
  • Postów: 1115
  • Tematów: 26
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Skrzypu, jesteś wyjątkowo irytującą osobą. Proszę, jeśli piszesz, to nie wyśmiewaj poglądów innych, bo te twoje teorie o magii chaosu i błękitnej krwi są znacznie bardziej żenujące.

Mario 14, w jakiego Boga wierzysz? Ja wierzę, że coś (energia, którą można by nazwać Bogiem) wszystko zapoczątkowała, ale nie wierzę w Jezusa, czy też Maryję.
  • 0

#8

Macha.

    Ciekawski

  • Postów: 2267
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Dobrze, że w ogóle zacząłeś wierzyć. Teraz tylko sprawa w co ???
  • 0



#9

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Niby nauka i logika powinna wykluczać religię, ale jednak... Im bardziej człowiek zagłębia się z wiedzę dotyczącą wszechświata tym coraz bardziej zaskakuje go coraz więcej odkrywanych zależności... Wystarczyło tak niewiele, a wszelka materia mogłaby nie istnieć. Wystarczyłyby trochęinne właściwości pierwiastków takich jak wodór, węgiel i tlen i mogłoby nie istnieć życie... Wszystko jest poukładane, wszystko ma jakiś... sens. Niby fizyka potrafi określić jak to wszystko przebiegało od milisekund po Big Bangu aż do dzisiaj, ale wszystko to opiera się na pewnych prawach, założeniach - materia jest taka a nie inna, prawa fizyki są takie a nie inne...
Być może wszystko to jest dziełem zwykłego przypadku, ale jeśli tak, to musielibyśmy mieć naprawdę niesamowitego farta.
Wydaje mi się, że nad wszystkim musi czuwać jakiś bóg. A że najbliżej mi do wiary katolickiej, to wydaje mi się, że jest nim Bóg katolików.
A co do tematu wątku - do wiary nakłoniły mnie po części te właśnie przemyślenia, a po części wpływ pewnej bardzo bliskiej, religijnej osoby.
  • 0



#10

Pyziak.
  • Postów: 703
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Skrzypu, jak to dla Ciebie żenada, to za pomocą swojej magii chaosu poleć dalej w kosmos. my - szare ludziki nie potrafimy nawet sobie tego wyobrazić ;( ale taki potężny chaota na pewno to potrafi zrobić! wierzymy w Ciebie! ja już rozkładam dywanik i biję czołem o podłogę!

no Mario 14, przedstaw swoją 'wizję' boga, znaczy jak możesz określić to, w co wierzysz :P
  • 0

#11

michalp.
  • Postów: 1792
  • Tematów: 98
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Bądźmy realistami ;) Bóg jako dobro powszechne i nieskończone zasługuje na pierwsze miejsce w kanonie chrześcijańskich pism. Pozatym Dla mnie jest to tylko wzorzec, podobnie jak Jezus i Maryja będąc zresztą prostymi ludźmi z których religia uczyniła bóstwa, sprzeciwiają się w imię prawdy i dobra próbując odnaleźć sobie miejsce na tym plugawym świecie.
  • 0

#12

DaVinci.
  • Postów: 205
  • Tematów: 8
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Boga nie ma jest tylko wszechotaczająca nas energia, energia kosmosu? dająca wszystkiemu początek i koniec, nazywanie jej bogiem jest śmieszne. Aniołów już od dawna nie ma na Ziemi, Diabła, Szatana też, są co najwyżej dobre i złe byty astralne.

A co do wielkiego wybuchu to E=mc2, czy tą energią nie mogła być własnie ta energia kosmosu, siła sprawcza?
  • 0

#13

Luke.
  • Postów: 407
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nauka nie wyklucza istnienia Boga. Wielu potężnych naukowców jest praktykującymi katolikami. Kiedyś czytałem jakiś wywód jednego z nich na temat Boga. :) To był tekst, którzy brzmiał prawie jak modlitwa, albo wiersz..., a jego autorem był jakiś światowej sławy naukowiec. Ale nie pamiętam jaki. :P

A też się zastanawiałem nad wielkim wybuchem. I tak sobie raz pomyślałem, że skoro cała materia i cały ten wszechświat był skupiony w jednym punkcie, to co spowodowało jego wybuch? Albo inaczej: czy wszechświat mógł trwać w takim stanie? Że był ściśnięty jak gąbka i nie wybuchał? Hmm... jeśli był ściśniety jak gąbka... to kto trzymał tę gąbkę? :D

Ale słyszałem też teorię, że cały wszechświat jest w takim cyklu, że wybucha, rozszerza się, a potem... kurczy, zapada pod wpływem grawitacji, po czym znów wybucha... Jeśli tak, to ten świat to może jest tylko kolejny z cykli istnienia tak w ogóle... Może w każdym cyklu istniał inny świat, a może istniały podobne i ile ich istniało... :D I tak se można gdybać w nieskończoność. :P
  • 0

#14

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Oczywiscie ze nauka nie wyklucza Boga, ale niektore prawdy i dogmaty religijne, jak najbardziej.
  • 0

#15

Patryczek.
  • Postów: 577
  • Tematów: 18
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Myślę : w jakiego boga wierzysz ? Bo trochę ich jest :D

Wierze w Boga chrześcijańskiego, a czcze Wielkiego Oi'a ;) Leśnego Ducha :D .... tak tak nasz duchowy przywódca naszej braci ! :D
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych