Skocz do zawartości


Zdjęcie

"CHYBOTANIE ZIEMI I INNE ANOMALIE "


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

#1

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

"CHYBOTANIE ZIEMI I INNE ANOMALIE "
Michael Wells Mandeville
NEXUS Nr 36 - listopad/grudzień 2002- www.nexus.media.pl


OSIEM WYKRESÓW, KTÓRE DOWODZĄ, ŻE WAHANIA CHANDLERA WYWOŁUJĄ TRZĘSIENIA ZIEMI, WZMAGAJĄ AKTYWNOŚĆ WULKANICZNĄ ORAZ POWODUJĄ EL NINO I GLOBALNE OCIEPLENIE



Przedstawionych na następnych stronach osiem wykresów w bezpośredni sposób unaocznia, że większość głównych ruchów tektonicznych, w tym trzęsienia ziemi i aktywność wulkaniczna, wahania El Nino i zjawisko globalnego ocieplenia, jest spowodowanych przez zmianę miejsca położenia biegunów wynikającą z chybotania Ziemi do przodu i do tyłu w rezultacie zjawiska noszącego nazwę wahań Chandlera (1). Teorię tę nazwano tektoniką wiru.
Dokładne położenie biegunów geograficznych, południowego i północnego, czyli tych, które leżą na osi obrotu Ziemi, zmienia się nieustannie, w czasie gdy ziemska skorupa przemieszcza się wokół i nad nimi. Dzieje się to w cyklu wynoszącym 14 miesięcy oraz 6,5 roku zgodnie z tak zwanymi wahaniami Chandlera. Przestawionych tu osiem wykresów pokazuje, że szczyty aktywności sejsmicznej i wulkanicznej pojawiają się i znikają zgodnie z rytmami wahań Chandlera, tworząc cykle El Nino.
Te wykresy dowodzą również, że ogólna wartość lej aktywności wzrosła w ciągu ostatnich pięćdziesięciu lat, zaś centrum wahań Chandlera przesunęło się nieznacznie w kierunku Wielkich Jezior2. Jest również bardzo prawdopodobne, że ten przyrost globalnej aktywności wulkanicznej jest przyczyną globalnego ocieplenia.

1. Nienormalne czterdziestolecie wzmożonej aktywności wulkanicznej oraz trzęsień ziemi


Zaczniemy od dwóch wykresów, które w bezpośredni i elegancki sposób potwierdzają słuszność przewidywań Edgara Ceyce'a z lat trzydziestych mówiących, że po roku 1958 wystąpią długotrwałe zmiany geologiczne, które zaczną nasilać się w roku 1988. W celu potwierdzenia bądź odrzucenia konkretnych przewidywań Cayce'a, postanowiłem zbadać obraz ziemskiej tektoniki w XX wieku.
Ponieważ jedynymi danymi, które pozwalały na badanie zachowania całej Ziemi, byry zapisy dotyczące trzęsień ziemi i erupcji wulkanów, wprowadziłem je do baz danych, na podstawie których opracowano dwa podstawowe wykresy: „Wykres 101: Globalne trendy aktywności sejsmicznej" i „Wykres 102: Globalne trendy aktywności wulkanicznej". Oba wykresy wykazują znaczny, równomierny przyrost obu rodzajów aktywności w ostatnich czterdziestu latach i wygląda na to, że wzrosły one w tym czasie co najmniej czterokrotnie.

2. Zadziwiające korelacje między położeniem i ruchem bieguna a aktywnością sejsmiczną i wulkaniczną

Na początku lat trzydziestych Cayce twierdził, że trzęsienia ziemi i aktywność wulkaniczną stworzyły „siły kosmiczne" systemu słonecznego. Po przestudiowaniu aspektów geofizyki, które mogły mieć z tym związek, doszedłem do wniosku, że prawdopodobnymi sprawcami tych aktywności są Słońce i Księżyc, jako że było wiadomo, że to te ciała są przyczyną wahań Chandlera.
Wahania Chandlera to stałe chybotanie Ziemi w czasie jej spiralnego ruchu wzdłuż niewielkiego okręgu, którego zamknięcie zajmuje 14 miesięcy. Rozmiary tego koła zmieniają się w zakresie od 3 do 15 metrów wzdłuż spirali, której pełny cykl obiegu trwa średnio 6,5 roku.
Aby zmierzyć wpływ Słońca i Księżyca na częstotliwość trzęsień ziemi, naniosłem najpierw pozycje bieguna na oś X (południk Greenwich), w okresie gdy Ziemia wahała się w 6,5-letnim cyklu. Wywołało to 6,5-letnią falę (zwaną falą X w Głównym Cyklu Osiowym). Falę tę można zintegrować z wykresami rocznej aktywności wulkanicznej i intensywności trzęsień ziemi w różnych regionach świata.

Prawie wszędzie odkryłem występowanie wyraźnych związków między położeniem i ruchem bieguna a wzrostem i spadkiem aktywności wulkanicznej oraz intensywnością trzęsień ziemi.


Dołączona grafika
• Wykres 101: Globalne trendy aktywności sejsmicznej


Ten wykres został tak stworzony, aby dostarczał jedno­rodnej serii statystycznie istotnych danych od roku 1973. Widać z niego jasno, że ogólnoświatowy trend aktywności sejsmicznej, określony na niniejszym wykresie jako liczba trzęsień ziemi o sile 2,5 i większej, ma tendencję wzrostową, a konkretnie, że liczba ta wzrosła czterokrotnie.

Dołączona grafika
• Wykres 102: Globalne trendy aktywności wulkanicznej


Podobnie jak w przypadku wykresu 101 niniejszy wykres aktywności wulkanów za ostatnie 125 lat został tak skon­struowany, aby dostarczał jednorodnej serii statystycznie istotnych danych. Mimo liczb, które tendencyjnie zaniżają prawdopodobieństwo wystąpienia trendu, wykres 102 wyra­źnie wskazuje, że aktywność wulkanów wzrosła na całym świecie czterokrotnie.

Mimo iż nic uwzględniono danych pochodzących z pe­wnych stref najbardziej aktywnych wulkanów (głównie dla­tego, że są zbyt odległe i nie były właściwie monitorowane przez większość stulecia), powyższy wykres wyraźnie wska­zuje na wzrost aktywności wulkanicznej.

Od roku 1992, który jest datą końcową tego wykresu, aktywność rozpatrywanej próbki wulkanów wzrosła do 15000 dni rocznie ze szczytem w roku 1998, który Cayce wymienił ponad 60 lat temu jako ten, w którym rozpocznie się przyspieszenie globalnej aktywności Ziemi.
Te korelacje są wystarczająco wyraźne, aby można było wnioskować, że napięcia skorupy ziemskiej wywoływane przez wahania Chandlera, przy współudziale napięć powodowanych przez Słońce i Księżyc, kiedy znajdują się w jednej linii z Ziemią (jak to już zostało udowodnione przez wielu uczonych), są przyczyną trzęsień ziemi oraz wzrostu aktywności wulkanów. Fakt ten umożliwia w dużej mierze przewidywanie najbardziej prawdopodobnych okresów waż­niejszej aktywności sejsmicznej dla dowolnego obszaru.

Dołączona grafika
• Wykres 103: Tempo i rytm aktywności wulkanów na świecie w odniesieniu do fali X, lata 1890-1993


Najwyraźniej rytm aktywności wulkanów na całym świe­cie w bezpośredni sposób koreluje z 6,5-rocznym tempem faliX.

Ta sama korelacja zachodzi, jeśli weźmiemy pod uwagę aktywność głównych hików tektonicznych oraz grup wulkanów.

Dołączona grafika
• Wykres 104: Tempo i rytm japońskich trzęsień ziemi w odniesieniu do fali X, okres od 1963-1999


Ten sam wzorzec związku z maksimami i minimami fali X można zauważyć w każdym regionie oraz przedziale czasowym.
Jak wynika z powyższego wykresu, aktywność sejsmiczna w Japonii ma tendencję do szczytowania, gdy fala X jest minimalna, co ma miejsce co 6,5 roku.
Biorąc pod uwagę dane i mając jednocześnie na względzie ogrom masy Ziemi, odgrywające pewną rolę opóź­nienia czasowe, wielką różnorodność rodzaju i ułożenia górnych warstw skorupy ziemskiej, a także stale zmieniający się układ Słońce-Księżyc-Ziemia, nie da się znaleźć i nie należy spodziewać się znalezienia superprostych korelacji, tym niemniej można znaleźć spójne, stosunkowo jasne i dość wyraźne zbieżności, które łatwo zauważyć bez potrze­by uciekania się do wymyślnych obliczeń statystycznych i wbrew jakimkolwiek przemądrzałym negacjom.

Dołączona grafika
• Wykres 105: Tempo i rytm kalifornijskich trzęsień ziemi w odniesieniu do fali X, 1992


Po ustaleniu, że japoński bardzo aktywny tektonicznie region stanowi w dużym stopniu odbicie ruchów skorupy ziemskiej, kiedy kołysze się ona wokół osi obrotu Ziemi, postanowiłem skoncentrować się na znacznie mniejszym przedziale czasowym obejmującym znacznie mniejszą liczbę trzęsień ziemi, aby sprawdzić, czy można znaleźć takie same „związki" z położeniem bieguna. Ze względu na bardzo dokładne i pełne zapisy trzęsień ziemi w Kalifornii, zbada­łem nasilenie trzęsień ziemi w południowej Kalifornii w roku 1992 (w którym fala X miała niski poziom).
Wykres 105 koncentruje się na dokładniejszym ustaleniu związków między trzęsieniami ziemi w południowej Kalifornii i ruchami bieguna wokół osi obrotu. W normalnych warunkach południowa Kalifornia doświadcza od 10 do 20 wydarzeń tygodniowo (o sile 3,0 lub więcej), lecz epicentrum większości z nich jest położone tak głęboko, że nie są one odczuwalne na powierzchni, w związku z czym nie są relacjonowane w mediach. W maju i czerwcu 1992 roku, w czasie gdy fala X miała niski poziom, południowa Kalifornia zaczęła doświadczać nasilenia trzęsień ziemi w liczbie dochodzącej do 100 dziennie.

Wykres 105 ilustruje dokładnie, w jaki sposób ta aktyw­ność może być związana z ruchem i pozycją bieguna. Proszę zauważyć, że kiedy fala X osiąga swoje minimum, w południowej Kalifornii nie ma oznak sejsmicznej aktywności.
Niemal cała aktywność pojawia się na wykresie wtedy, gdy położenie bieguna przechodzi przez zakresy bezpośrednio poprzedzające najniższy punkt lub położone tuż za nim. Kiedy położenie bieguna zaczyna ponownie przechodzić przez te same zakresy, występuje kolejna kulminacja trzęsień. Podobny wykres sporządzony dla roku 1998 ilustruje ten sam wzorzec zachowań.

Dołączona grafika
• Wykres 106: Tempo i rytm aktywności wulkanicznej na Fidżi w odniesieniu do fali X, 1875-1993


W związku z tym, że wzorce korelacji były tak wyraźne w przypadku małych próbek trzęsień ziemi, przystąpiłem do wykonania wykresów porównujących aktywność małej liczby wulkanów w regionalnych strefach z falą X.
Ponieważ powiększająca się strefa szczeliny łuku tektonicznego Fidżi-Papua jest traktowana przez wielu geologów jako najbardziej aktywna strefa tektoniczna na Ziemi, wykres 106 został wykonany w celu porównania jej aktywności z falą X.
Wykres 106 może stanowić jeden z najbardziej wnioskotwórczych dowodów odnoszących się do tektoniki wiru. Odbicie fali X w szczytach aktywności wulkanicznej na ogromnym łuku wysp Południowego Pacyfiku położonych w granicach tektonicznego łuku Fidżi-Papua pozostaje w prawie idealnej zgodzie w istotnym przedziale XX wieku. Ogromy łuk wysp wulkanicznych rozpoczyna się na Wyspach Tonga, przechodzi przez Wyspy Fidżi i ciągnie się na zachód, gdzie przebiega równolegle do północnych wybrzeży Australii i na końcu łączy się z Papua Nową Gwineą po jej północnej stronie. Łuk powstał w wyniku zderzenia Płyty Australijskiej z Tektoniczną Płytą Dna Oceanu Spokojnego, na którą nasuwa się Australia.
Co jest w tym niesamowite, częstotliwość maksimów aktywności wulkanicznej w przypadku tego wielkiego łuku wulkanów bardziej współgra z falą X niż całością wulkanów. Wzorzec ich aktywności wulkanicznej jest tak podobny do krzywizny linii wykresu fali X, że wydaje się, iż ostre pulsacje aktywności wulkanicznej są bezpośrednio wywoływane przez ruch wahadłowy ziemskiej skorupy, podobnie jak ma to miejsce w przypadku głównych szczytów sejsmicznej aktywności w Japonii oraz w południowej Kalifornii. Nic występuje tu prosta zgodność czasowa, jak ma to miejsce w przypadku trzęsień ziemi, przez co dokładny związek jest mniej czytelny, lecz jest niemożliwe, aby podobne tempa dwóch tych zjawisk nie miały ze sobą związku. Z całą pewnością grają tę samą melodię w tej samej tonacji.

Wykres 106 wykazuje również ten sam trend przyrostu aktywności wulkanicznej, jak to ma miejsce w przypadku zbiorczego wykresu aktywności wulkanicznej na całym świecie. W rzeczywistości przyrost ten ma charakter wręcz dramatyczny, wznosząc się na bardzo wysoki poziom po roku 1970. Od roku 1992, który jest punktem końcowym wykresu 106, regionalny poziom aktywności wulkanicznej na łuku tektonicznym Fidżi-Papua utrzymuje się na tym samym poziomie.
Czy podwodna aktywność wulkaniczna wzrosła również? Niestety, podwodne wulkany nie są monitorowane w sposób spójny, co powoduje, że nie da się zebrać serii danych umożliwiających dokładny pomiar podwodnej aktywności wulkanicznej. Stanowi to ostrą ułomność nauki, ponieważ przyrost podwodnej aktywności wulkanicznej jest prawdopodobnie przyczyną globalnego ocieplenia.
Ciągły przyrost aktywności wulkanicznej rozpoczął się w drugiej połowie lat sześćdziesiątych i trwa do dzisiaj. Obecnie jego poziom jest co najmniej dwa razy wyższy od tego, który jest pokazany na wykresie 102, zaś w czasie arktycznego lata odnotowano pierwsze w historii stopnienie lodu. Obawy związane z globalnym ociepleniem pojawiły się w latach osiemdziesiątych i od tego czasu w ciągu wielu lat przyspieszenia przyrostu aktywności wulkanicznej coraz bardziej narastały, aż do bijącego wszelkie rekordy ocieplenia w latach 2000-2001.
Naukowcy debatują na temat przyczyn ocieplenia i nie potrafią ich znaleźć. Klimatolodzy nie mogą opracować „teorii klimatu" tłumaczącej to zjawisko. Niektóre dane zdają się wskazywać na to, że Ziemia się ogrzewa, natomiast atmosfera nie, w związku z czym to nie ludzie są winni, ale najprawdopodobniej czynniki kosmiczne.
Czyż nie jest rozsądne przyjęcie założenia, że to wszystko ma jedną przyczynę? Jest wysoce prawdopodobne, że całe to gorące powietrze oraz woda, z którymi mieliśmy do czynienia, są, jak to pokazują powyższe wykresy, związane z ziemią pod naszymi stopami, która bez przerwy się porusza i to w rosnącym tempie. Czyż nie jest najbardziej prawdopodobne, że aktywność podwodnych wulkanów, a rezultacie przekazywanie ciepła, również znacznie wzrosła, powodując podgrzanie oceanów, którego następstwem są różne objawy globalnego ocieplenia pogody i biosfery.
3. Rewolucyjne związki fali X z El Nino
Złożoność tektonicznego łuku Fidżi-Papua pogłębia wielki pacyficzny rów tektoniczny, który poszerza się bardzo gwałtownie w okolicach wysp Nowe Hybrydy (Republika Vanuatu) położonych 800 km na zachód od Fidżi i 1800 km na wschód od Australii. Ten poszerzający się rejon rowu tektonicznego jest najbardziej aktywną strefą tektoniczną na Ziemi, zaś nieco na północ od niej w rejonie równika tworzą się co kilka lat oscylacje ciepłych wód El Nino...
Czy w sytuacji, w której istnieje tak silne odwzorowanie fali X w tym rejonie tektonicznym, można wątpić w istnienie związku między El Nino i ruchami skorupy ziemskiej?
Dwa końcowe wykresy, 107 i 108, dowodzą, że wielkie rowy tektoniczne ciągnące się wzdłuż dna Oceanu Spokojnego stanowią miejsce, gdzie rodzi się El Nino, oraz że poszerzające się rowy tektoniczne i słupy gorącej wody, które się z nich unoszą w wielu miejscach Ziemi, muszą być miejscem powstawania obecnego układu globalnego ocieplenia.


Dołączona grafika
• Wykres 107: Korelacja aktywności wulkanów z El Nino

Na wykresie 107 naniesiono lata występowania El Nino oraz dni aktywności wulkanicznej w rejonie Nowych Hybryd, które są najbliżej

położonym tego rozszerzającego się rowu tektonicznego stałym lądem w tej części Pacyfiku.
Mamy tu kolejną niezwykłą zbieżność faz. Przez parę lat rośnie aktywność wulkaniczna, a potem zaczyna się El Nino. Jeśli przyczyną El Nino jest ciepło uwalnianie przez podwodne wulkany położone na dnie Oceanu Spokojnego, to właśnie taki przebieg zdarzeń należy obserwować. Dziwnym zbiegiem okoliczności dzieje się to w rejonie największej podwodnej aktywności wulkanicznej na Oceanie Spokojnym położonym w pobliżu miejsca, w którym wzdłuż równika kumuluje się ciepła woda wywołująca El Nino.
Na wykres nanieść można również aktywność wielu innych grup wulkanów położonych na Zachodnim Pacyfiku i porównać z latami występowania El Nino. Uzyskane w ten sposób wykresy wykazują tę samą zbieżność czasową.


Dołączona grafika
• Wykres 108: Korelacja fali X z El Nino


Ponieważ aktywność wulkaniczna na południowym Pacyfiku zdaje się być skorelowana, przynajmniej do pewnego stopnia, z latami występowania El Nino, logicznym jest przypuszczenie, że podwodne wulkany mogą być źródłem wzrostu temperatury w rejonie środkowo-pacyficznym, o którym wiadomo, że jest przyczyną El Nino.
Niestety, podwodne wulkany nie są zbyt dobrze monitorowane, zwłaszcza w tej właśnie części świata, w związku z czym brak bezpośrednich danych, które wiązałyby te rejony ciepła na Oceanie Spokojnym z El Nino.

Mimo to wulkany położone w pobliżu Nowych Hybryd i Fidżi są dostatecznie dobrymi wskaźnikami. Bliski związek między zachowaniem wulkanów w rejonie Nowych Hybryd a latami występowania El Nino implikuje istnienie bezpośredniego związku między latami występowania El Nino a falą X i wahaniami Chandlera.
W związku z tym wykres 108 został tak sporządzony, aby przedstawić na nim lata El Nino na tle fali X. Na wykresie tym uwidoczniony jest pełny wymiar wychyleń (najwyższe i najniższe punkty na południku zerowym) dla każdego roku oraz ich droga w górę i w dół zerowego południka. Lata występowania El Nino zostały przedstawione w postaci szarych pionowych pasków.
Prostota i jasność tego wzorca zachowania jest przekonywająca. Nie ma wątpliwości, że zjawisko El Nino występuje równolegle z aktywnością wulkaniczną. Wynika to bezpośrednio z 6,5-rocznego cyklu fali X i zwykle rozpoczyna się w tym samym momencie cyklu charakteryzującym się wahnięciem w górę i w dół. Tak więc można w zasadzie przewidzieć okresy występowania El Nino, nanosząc i interpolując ruchy skorupy ziemskiej, w czasie gdy podryguje ona dookoła, zakreślając małą, powtarzającą się spiralę w pobliżu osi obrotu, zwaną wahaniami Chandlera.
Mimo iż powyższe wykresy tego nie pokazują, obecny progresywny ruch średniego położenia osi obrotu od około 1900 roku zdaje się powodować eskalację trzęsień ziemi i aktywności wulkanicznej, które wywołują często komentowane zjawisko „globalnego ocieplenia". Spiralny ruch skorupy ziemskiej wywołany wahaniami Chandlera powoduje z nieznanych powodów stałe przesuwanie się środka spirali w kierunku Wielkich Jezior. Od roku 1900 przesunął się on o około 15 metrów i ten dryf traktuje się jako normalny. W rzeczywistości ten dryf może wcale nie być normalny.
Od około roku 1950 spiralny ruch skorupy ziemskiej przesuwa się w dół w przybliżeniu wzdłuż 90 stopnia długości geograficznej zachodniej, poza granice tego ru­chu z roku 1900. Ten progresywny dryf może wymuszać na Ziemi bardziej zdecydowane zmiany kształtu w stre­fach tropikalnych, zaś ciągły wzrost tej zmiany kształtu może prowadzić do długoterminowego przyrostu aktywności wulkanicznej i trzęsień ziemi, czego dowodzą wykresy 101 i 102.
Podsumowując, należy stwierdzić, że kosmiczne czynniki układu Ziemia-Słońce-Księżyc powodują zmiany położenia i przemieszczanie się osi obrotu w stopniu wystarczającym do wymuszenia nowego trendu w zmianach kształtu skorupy ziemskiej w strefach tropikalnych. Te zmiany kształtu współgrają z cyklem fali X wynoszącym 6,5 roku i spowodowały w ciągu ostatnich 50 lat ogromny przyrost (przypuszczalnie czterokrotny) uwalniania do oceanów wewnętrz­nego ciepła Ziemi, głównie na Pacyfiku. Jak z tego wynika, fala X wywołuje El Nino, a przyspieszony dryf położenia bieguna geograficznego powoduje uwalnianie w sposób ciągły z każdym nowym El Nino gromadzonego ciepła, co z kolei prowadzi, z powodu jego kumulowania, do pogłębiania się wraz z każdym następnym cyklem trendu zwanego globalnym ociepleniem.
To rzeczywiście jest takie proste. W przeciwieństwie do wszelkich innych teorii dotyczących dynamiki Ziemi i zmian w skali globalnej, powyższe prawdy nie są teoretycznymi przypuszczeniami, ale całkowicie pozbawionymi skomplikowanych matematycznych wyliczeń faktami wynikającymi z bezpośrednich obserwacji, których prawdziwość łatwo zweryfikować.

0 autorze:

Michael Wells Mandeville służył przez cztery lata w Marynarce Wojennej USA jako technik-elektronik. Studiował historię, nauki przyrodnicze, ekonomię i psychologię na Uniwersytecie Waszyngtońskim, zaś w roku 1972 rozpoczął studia doktoranckie z teorii politycznej. Przez następne 25 lat wykorzystywał swoje umiejętności jako artysta i doradca do spraw technologii energii i planowania w małych firmach. Na początku lat dziewięćdziesiątych zajął się studiowaniem kontrowersji dotyczących reakcji zimnej syntezy jądrowej i udowodnił całą serią eksperymentów, że jest możliwe zastosowanie niedrogich metod elektrochemicznych do zamiany pierwiastków radioaktywnych w pierwiastki stałe, takie jak ołów i metale katalityczne. W połowie lat dziewięćdziesiątych archeologiczne i geologiczne odkrycia różnych uczonych zainspirowały go do podjęcia badań w zakresie prehistorii Egiptu i weryfikacji teorii Ceyce'a na ten temat. W roku 1994 zaczął spisywać swoje odkrycia, co zaowocowało trzytomowym dziełem Return of the Phoenix (Powrót Feniksa), którego ostatni tom ukazał się w roku 2000.
W trakcie swoich badań stworzył i udowodnił własną teorię na temat sił kształtujących geologię Ziemi. Odkrycie to, które nazwał „tektoniką wiru", zostało omówione w powyższym artykule. Więcej szczegółów na ten temat można znaleźć na jego
stronie intemetowej: http://www.michaelmandeville.com

Przełożył Jerzy Ftorczykoutski

Przypisy:

1. Wahania Chandlera to okresowe zmiany położenia osi obrotu Ziemi, które swoją nazwę zawdzięczają ich odkrywcy, amerykańskiemu astro­nomowi Sethowi Carlowi Chandlerowi. - Przyp. tłum.
2. Wielkie Jeziora to łańcuch jezior w środkowo-wschodniej części Ameryki Północnej obejmujący jeziora Superior, Michigan, Huron, Erie

Źródła i odniesienia:
• W sprawie oceny przepowiedni Edgara Caycc'a należy zajrzeć do trylogii Return of the Phoenk Michaela Wellsa Mandeville'a. Niezbędne informacje na temat tej książki można uzyskać pod adresem:
www.michaelmandeville.com./phoenix/phoenix.htm
• Ogólne podsumowanie geofizycznych i geologicznych koncepcji przedstawionych w niniejszym artykule można znaleźć w artykule „An Outline of the Principles of Vortex Tectonics: The New Paradigm for Earth Dynamics" („Zarys zasad tektoniki wiru - nowy paradygmat dynamiki Ziemi") Michaela Wellsa Mandeville'a, Me-taSyn Media, 2000 (11 stron), zamieszczonym pod adresem: www.michaelmandeville.com./vortectonics/Outline_Principles_Vortex_Tectonics.pdf
• Kompilację związków dowodzących słuszności podstaw tektoniki wiru można znaleźć w opracowaniu „Vortcx Tectonics: The Primary Factors which Govern Earth Dynamics" („Tektonika wiru - główne czynniki rządzące dynamiką Ziemi") Michaela Wellsa Mandeville'a, MetaSyn Media, 2000 (36 stron), zamieszczonym pod adresem:
www.michaelmandeville.com./vortectonics/Votex_Tectonics_Equation.pdf

źródło: missionpharaoh.com
  • 0

#2

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jakoś nie widzę jakiegoś globalnego wzrostu liczby trzęsień Ziemi. Starczy popatrzeć na poniższe statystyki:
http://neic.usgs.gov...ts/eqstats.html

A wiązanie tego ze zmianami w parametrach określających oś ziemską jest naprawdę śmieszne. Przypomina mi to szukanie zależności między spadkiem liczby piratów a wzrostem średniej temperatury na Ziemi. ;) Wykres poniżej:

Dołączona grafika


  • 0



#3

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Przyszedł specjalista od wszystkiego :lol

Zrozum wreszcie chopie, że fakt iż czegoś nie rozumiesz nie oznacza że tego nie ma...
  • 0

#4

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

A tak swoją drogą to szkoda ze Chandler nie mógł wcześniej zobaczyć wykresu mariusha tak to by zaoszczedził kilka lat badań :lol

Ale on potrafi rozbawić człowieka :thc:
  • 0

#5

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ten wykres miał być zabawny???

Nie miał być zabawny. Miał tylko uzmysławiać, że nie każda korelacja jest wynikiem bezpośredniego związku dwóch czynników.

A co do wzrastającej liczby trzęsień ziemi czy liczby erupcji wulkanicznych.

Czy nikt nie bierze pod uwagę faktu, że wykrywalność zdarzeń o małej sile rośnie rośnie z upływem czasu ze względu na coraz większą dokładność badań i coraz większą precyzję pomiarów? Poniższy link powinien wyjaśnić dlaczego tak jest (przynajmniej w przypadku trzęsień Ziemi):
http://earthquake.us...earthquakes.php

Nie mam żadnych ale do takich rzeczy jak oscylacje Chandlera, ale łączenie je Bóg wie z czym to już lekkie przegięcie.
Co innego np. cykle Milankovica i ich związek z pojawianiem się zlodowaceń.
  • 0



#6

Jaku.
  • Postów: 122
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Legalize i Przemo są cudowni. Po prostu cudowni w tym swoim szukaniu niezwykłości tam gdzie ich raczej nie ma ... Ale w końcu moderatorstwo na portalu "paranormalnym" zobowiązuje - czyż nie? ;)
  • 0



#7

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Jaku, spoko jesli dla ciebie są mało istotne prace prowadzone przez naukowca i publikowane w czasopismach naukowych a bardziej wiarygodne czlowieka który "na wszystkim się zna" to wporządku. Twoja sprawa...

Jeśli będziesz dalej snul jakieś podteksty typu moderator niemoderator zostaniesz odpowiednio nagrodzony.
  • 0

#8

Jaku.
  • Postów: 122
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Brawo. Tak trzymaj.
  • 0



#9

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Michael Wells Mandeville publikuje w czasopismach naukowych??? :o
Jakich???
Od dobrych 25-30 lat ten pan zajmuje się para- i pseudonauką, a jego wykształcenie z naukami o Ziemi nie ma nic wspólnego. Więc...?
  • 0



#10

Jaku.
  • Postów: 122
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Więc... łatwiej dać warna Jaku, niż się zastanowić czy forum mające w nazwie "paranormalne" może dopuszczać do głosu zdanie nastawionych sceptycznie do danego tematu... A "podpórka" zawsze jest niezmienna - dwa, trzy posty o zawartości słów mniejszych niż 10-15.... Wszystkiego najlepszego dla kilku "moderatorów" tego forum. Niezwykłe okazy...
  • 0



#11

Jaku.
  • Postów: 122
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

A bo mam do tego prawo. Po prostu.
Jako użytkownik internetu, interesujący się tematami "para"...
  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych