Skocz do zawartości


Zdjęcie

Energia miłości...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
39 odpowiedzi w tym temacie

#1

Macha.

    Ciekawski

  • Postów: 2267
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Pomysł na ten temat przyszedł mi po czytaniu niektórych waszych postów i będę je opierał na nich jak i na moich osobistych doświadczeniach. Żeby wielu osobom było łatwo zrozumieć o co mi chodzi, posłużę się wiarą Chrześcijańską.

Energia miłości...

Może najpierw zacznę od pojęcia wszechobecna miłość. Otóż jest to po prostu czysta energia miłości, którą odczuwamy kiedy jesteśmy w kimś szczerze zakochani. Czym jest więc miłość ??? Czy jest energią ? Tak, często nawet nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo potężną. Dla prawdziwej miłości potrafimy zrobić wszystko. Potrafimy poświęcić cały swój wolny czas, żeby przebywać z tą osobą, swoje pieniądze, zdrowie, a nawet swoje życie. Bronimy tejże miłości. Często ludzie mówią, że nigdy nikogo nie kochali, ze nie ma na świecie drugiej połówki dla nich. Na szczęście dla nich są w błędzie. Liczy się każda miłość. Miłość do mamy, do taty, a nawet do... Boga. Wielu ludzi nie wie czym dokładnie jest Bóg, „Bóg to Bóg” często słyszymy. Czy to prawda ?? W sumie tak, ale można na ten temat powiedzieć zawsze coś więcej. Bóg to czysta energia miłości. Niestety wielu ludzi nigdy nie myśli o Bogu w aspekcie zmaterializowanej miłości. Często nie wierzą w te słowa. Jak to możliwe, że Bóg może być stworzony z miłości ?? Bóg nie jest stworzony z miłości, ale on jest tą miłością. Bóg jest czystą energią, czyli można powiedzieć czystą miłością. My pochodzimy od tej miłości. Jesteśmy cząstkami Boga w fizycznym świecie, nasza dusza to energia miłości. Potrafimy kochać, jesteśmy obdarzeni tą miłością i to nas czyni wyjątkowymi. Ktoś może powiedzieć, że dusza przecież nie jest idealna. Kłamiemy, zabijamy, kradniemy... otóż nie, ludzka dusza jest idealna. W swoim życiu dążymy nie do tego, żeby doskonalić duszę, ale żeby osiągnąć z nią jak najgłębszą jedność. Połączyć się z nią tak, żeby na każdym kroku tak jak Jezus emanować miłością, płynącą z naszej duszy.

Rozwój duchowy

Często rozwój duchowy jest utożsamiany tylko z księżami i duchownymi. Jednak rozwojem duchowym może się zajmować każdy. Na czym polega rozwój duchowy ?? Otóż nie rozwijamy swojej duszy. Rozwijamy tylko połączenie między duszą, a świadomością. Jeśli już to zmieniamy świadomość tak, żeby mieć jak najlepszy kontakt z naszą duszą. Poprzez rozwój duchowy osiągamy coraz to wyższe poziomy odczuwania emocji, w tym także miłości. Kiedy ją tylko poczujemy, czujemy się lepiej. Nie walczymy z nią, uwielbiamy kiedy nas wypełnia. Czujemy ciepło jakie z nią przybywa. Z każdą sekundą chcemy, żeby to uczucie trwało i trwało, tak bez końca... Niestety wszystko kiedyś się kończy. Dzięki temu rozwojowi możemy także skontaktować się z naszym opiekunem. Mamy tak dobre połączenie z duszą, że zaczynamy odczuwać to co „boskie”, czyli zaczynamy dostrzegać wyższe poziomy miłości nie tylko jako emocji, ale także jako istoty powstałe z tej miłości. Dzięki nim możemy osiągać dalsze poziomy rozwoju. Możemy prosić je o pomoc, gdy tylko będzie taka potrzeba. Zazwyczaj powinny nam pomóc. Możemy je prosić o błogosławieństwa, jak to w religii chrześcijańskiej zwykło się nazywać, czyli dary w postaci dobrej energii, wypełniają nas miłością. Rozwój duchowy otwiera nas także na rozwój intelektualny. Zaczynamy wiedzieć dużo rzeczy na tematy o których nigdy nie mieliśmy pojęcia. Tutaj jest to zależne jednak często od tego, czy taki problem, często na podłożu duchowym, został przedstawiony.

Natchnienia

W swoim życiu, nigdy nie miałem takich odczuć. Nigdy nie doznałem jakiegoś oświecenia, czy pomocy ze strony opiekuna, ponieważ byłem za słabo rozwinięty duchowo i nie dostrzegałem go. Odkąd jednak siedzę na tym forum zauważyłem, że na dużo tematów zacząłem mieć większe pojęcie. Owszem czytałem co nie co o tych rzeczach i się tym interesowałem. Jednak na niektóre rzeczy często nie potrafiłbym sam odpowiedzieć. W tym momencie rozpoczął się mój rozwój duchowy. Zacząłem czuć tą energię, stałem się na nią otwarty. Z każdym dniem widziałem poprawę. Nawet teraz kiedy piszę ten tekst, nie jest to do końca moja wiedza. Wiele rzeczy to też „natchnienie” Boga. Właśnie... teraz można łatwo wyjaśnić kwestię natchnienia ludzi do robienia rzeczy, o których nigdy nie myśleli. Ci otóż ludzie zaczęli docierać do początku ich drogi, zostali natchnieni przez Boga. Rozpoczęli swój rozwój duchowy. Wiemy, że wielu ludzi posiada to natchnienie. Jest to spowodowane naszą wiedzą, chęciami pomocy i różnymi innymi rzeczami. Czasem jednak się zdarza, że zaczynamy odczuwać miłość i uzyskujemy to natchnienie do pewnych rzeczy. Z każdą sekundą w tej miłości jesteśmy gotów walczyć za to, co nam „nakazano”. Jesteśmy gotowi wypełnić to, za czym się w pełni deklarujemy. Nie pamiętam momentu w moim rozwoju duchowym, żebym już poczuł swoje powołanie. Były momenty w których się nad tym zastanawiałem. Jak na razie moim powołaniem jest pogłębianie swojego rozwoju duchowego, zgłębianie wiedzy i przekazywanie jej innym. Mimo tego co teraz robię, czekam na swoje prawdziwe powołanie, bo wiem, że jak na razie to co przeżywam w tym momencie to tylko przystanek w moim życiu. Przystanek, przez który muszę przebrnąć.



Podsumowanie:
- Bóg jest miłością.
- W rozwoju duchowym nie rozwijamy duszy, tylko połączenie między nią a świadomością.
- Natchnienia pochodzą od nas, lecz zdarza się też tak, że są dziełem Boga.

Tekst napisany przez
Michała Wągrodzkiego (Wiesio_PL)

Tekst napisany na potrzeby www.paranormalne.pl

---------------------


Nie wiem co o tym sądzicie, ale napisałem to bez oparcia o żadne źródła pisane, tylko o własną głowę i rozwój do którego staram się wrócić. To jest moje zdanie na ten temat.

Użytkownik Wiesio edytował ten post 10.12.2006 - 19:58

  • 0



#2

Voytex.
  • Postów: 13
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Musze przyznac ze tekst ciekawy, milo się go czytało i wogole ładnie napisany :) tak szczerze to ja mam podobne odczucia na ten temat. Gratulacje
  • 0

#3

Traper.

    Tajny Współpracownik

  • Postów: 1485
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ogólnie ciekawy tekst, z większością rzeczy się zgadam. Mogę też powiedzieć, że pewien fragment uswiadomił mi jedną rzecz. Że człowiek silnie kochający drugą osobę może być zdolny do niesamowitych rzeczy, jak choćby matka w obronie niemowlęcia jest w stanie zatrzymać pędzący na nią samochód... :P Kiedyś, gdzieś usłyszałem, że miłość jest stanem błogosławionym i chyba faktycznie tak jest.
  • 0



#4

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

- Bóg jest miłością.
- W rozwoju duchowym nie rozwijamy duszy, tylko połączenie między nią a świadomością.
- Natchnienia pochodzą od nas, lecz zdarza się też tak, że są dziełem Boga.

A w chrześcijaństwie:

- Bóg jest miłością.
- W rozwoju duchowym, wzmacniamy swoją duszewną łączność z Bogiem.
- Natchnienie może mieć wiele źródeł, także boskie.

Czyli praktycznie to samo. :)
  • 0



#5

Anuxunamun.
  • Postów: 32
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dokładnie sprecyzowane uczucie miłości. Ale czy to jest odpowiedź na pytanie czym jest miłość?
Chyba nie starczyło by miejsca na forum żeby to opisać, bo moim zdaniem każdy odczuwa to inaczej. Ty napisałeś jak to odczuwasz na swój sposób.

Moim zdaniem to nie jest poświęcanie środków materialnych czy czasu drugiej osobie. To jest coś więcej. Może faktycznie jest to energia? Ale czy zakochujemy się w energii? Czy w pięknych oczach, długich rozmowach i cudownie spędzanym czasie? Opisanie tego uczucia istotą energii, hm... Co do mamy i taty, moim zdaniem to poczucie obowiązku, szacunku i wdzięczności. A Bóg? Mam w wielkim poważaniu religię chrześcijańską jednak skoro Bóg jest wszechobecna energią miłości, to jak nazwiesz niebo i piekło?
  • 0

#6

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jak dla mnie:
Miłość nie jest uczuciem, jest postawą.
Uczuciem jest co najwyżej stan zakochania się. :)
  • 0



#7 Gość_inga

Gość_inga.
  • Tematów: 0

Napisano

Wiesio założył temat o energii miłosci, rozwoju duchowym i natchnieniach, tymczasem wszyscy piszą o miłości i o tym, jak ją pojmują. Czy nie jest to odejście od tematu? ;)
Przypominam niektórym, że temat o miłosci istnieje w Hydeparku i tam możecie dzielić się swoimi odczuciami - tutaj niekoniecznie. :)


PS. Zapomniałam, że jestem teraz złota, a nie zielona. :) Dołączona grafika
  • 0

#8

Macha.

    Ciekawski

  • Postów: 2267
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Mariush....


- W rozwoju duchowym nie rozwijamy duszy, tylko połączenie między nią a świadomością.

I twoje

- W rozwoju duchowym, wzmacniamy swoją duszewną łączność z Bogiem.

Nie wiem czy to to samo, bo ja odnosiłem się do naszej świadomości. Jak wcześniej pisałem, odnosiłem się do wiary chrześcijańskiej, żeby nie było niedomówień.

Anaxunamum, ja nigdzie nie zapisałem, że zakochujemy się w energii. Zakochujemy się jak najbardziej w tej drugiej osobie, a to co odczuwamy to jest energia (miłość).

skoro Bóg jest wszechobecna energią miłości, to jak nazwiesz niebo i piekło


Trudno mi na to odpowiedzieć, nigdy nad tym nie myślałem.
  • 0



#9

Nicole-collie.
  • Postów: 783
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jeśli to naprawde twój tekst to jestem pełna podziwu :victory: po prostu to jest cudo nie tekst. Ja bym w życiu nie potrafiła czegoś takiego napisać. Wracając do samego punktu problemu to rzeczywiście Bóg jest miłością i my przecież również jesteśmy stworzeni z miłości. Rodziców. Wiem, że to dziwnie brzmi ale taka jest prawda :drink: każdy to wie :ojej:
  • 0

#10

Macha.

    Ciekawski

  • Postów: 2267
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ja też byłem zaskoczony, że coś takiego napisałem, tak jak moi rodzice, zupełnie zmienili do mnie stosunek jak zobaczyli jaki jestem inteligentny. :D

Jesteśmy stworzeni z miłości.
Jesteśmy miłością.
Jesteśmy stworzeni do miłości.

Takie trzy fajne zdanka :)
  • 0



#11

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

- W rozwoju duchowym nie rozwijamy duszy, tylko połączenie między nią a świadomością.
I twoje
- W rozwoju duchowym, wzmacniamy swoją duszewną łączność z Bogiem.

Nie wiem czy to to samo, bo ja odnosiłem się do naszej świadomości. Jak wcześniej pisałem, odnosiłem się do wiary chrześcijańskiej, żeby nie było niedomówień.

Jeśli przyjmiemy "nowoerowe" pojmowanie świadomości, to raczej wielkiej różnicy nie ma. Według NA nasza świadomość to tylko tylko jedna z manifestacji świadomości Wszechświata. A Wszechświat w NA jest przecież Bogiem. Więc praktycznie na jedno wychodzi...
  • 0



#12

Anuxunamun.
  • Postów: 32
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Trudno mi na to odpowiedzieć, nigdy nad tym nie myślałem.


No ale to podważa sens tematu

Może bajką?

ale zakładamy że jesteśmy chrześcijanami? czy nimi nie jesteśmy?
Jeżeli tak - nie wolno nam tak myśleć
Jeżeli nie - to może Bóg też jest bajką?
:brawo: czyli wszystko jest bez sensu.
mam chyba zły dzień
  • 0

#13

Macha.

    Ciekawski

  • Postów: 2267
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Dobra powiedzmy tak...

Niebo i Piekło są to tylko nasze wymysły, to do czego dążymy, lub panicznie się boimy żeby trzymać się pewnych reguł i dotrzeć do doskonałości. Ja jakoś nie bardzo wierze w piekło, ale przez to nie zaczne robić co mi się podoba. Będe postępował zgodnie ze sobą.

To są oczywiście tylko moje przypuszczenia, zeby nikt nie brał, że tak jest na prawdę, bo to tylko moja percepcja.
  • 0



#14

Pylbas.
  • Postów: 281
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Szkoda, że większość ludzi ze mną na czele dowie się co to jest piekło..
Miłość energia?
Może miłośc da sie kupić?
Ja się zastanawiam czy wogle istnieje cos takiego jak miłość...
  • 0

#15

Macha.

    Ciekawski

  • Postów: 2267
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Pylbas jak ją doświadczysz, to nie będziesz miał wątpliwości :)

Szkoda, że większość ludzi ze mną na czele dowie się co to jest piekło..


Nie przesadzaj, a skoro już przesadzasz... to zmień sposób postępowania, zauważ jaki świat jest piękny i taki inny, zacznij widzieć przez serce i pryzmat miłości. Spodoba ci się to... i będziesz chciał sam wprowadzać do tego świata coraz więcej miłości, zaczniesz żyć sercem.
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych