Skocz do zawartości


Zdjęcie

Uprowadzenia dzieci!!!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
39 odpowiedzi w tym temacie

#1

Ladd.
  • Postów: 1115
  • Tematów: 49
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Uprowadzenia dzieci

Poważna teoria uprowadzeń musi też, obok wielu znanych trudności, rozpatrywać szczególny aspekt tego zjawiska. Chodzi mianowicie o spostrzeżenie, iż nawet małe dzieci opowiadają, że zostały przeniesione do wnętrza UFO. Już od dawna wiadomo, iż także uprowadzeni dorośli pierwsze przeżycie porwania często datują na okres wczesnego dzieciństwa. Byłoby więc zrozumiałe, gdyby również dzisiaj dzieci opowiadały o porwaniach - i właśnie tak się dzieje. Historia Jonathana ma stanowić tutaj tylko przykład jednej z wielu dziecięcych relacji, które dotąd zebrano. Ten pięcioletni chłopiec mieszka ze swoją matką w Kalifornii. Terapeutce Deborah Truncale opowiedział swoje nocne przygody: gdy pozostali członkowie rodziny poszli już spać, on wyśliznął się z łóżka, aby włączyć sobie grę wideo. Leżał właśnie na brzuchu na środku salonu, gdy nagle do pokoju weszły przez ścianę dwie istoty (także w relacjach dorosłych o porwaniach obcy bez wysiłku przechodzą przez masywne ściany). Jonathana ogarnął strach, ale jedna "pani" uspokoiła go i razem przelecieli przez zamknięte okno do UFO (również ten motyw ciągle przewija się w relacjach dorosłych). Na stole coś tam manipulowano przy jego stopie, a potem Jonathan pamięta już tylko, jak z powrotem poszybował do pokoju i dostał coś słodkiego do zjedzenia.

Gdy Deborah Truncale pokazała chłopcu rysunki szarej istoty z dużymi, czarnymi oczyma, żywo zareagował "Moi przyjaciele, to są moi przyjaciele!". Historia Jonathana wykazuje bardzo wiele wspólnych punktów z relacjami dorosłych. Wydaje się wręcz nieprawdopodobne, aby dziecko wszystkie szczegóły zasłyszało w swoim otoczeniu albo że mu się tylko przyśniły, bądź są wytworem jego fantazji. Panuje przekonanie, że dzieci z trudem potrafią rozróżniać rzeczywistość od fantazji i dlatego nie są wiarygodnymi świadkami porwań. Są poza tym rzekomo bardzo podatne na wpływy zewnętrznych źródeł, np. środków przekazu, i skłonne do odtwarzania zasłyszanych treści. Do całkowicie innych wniosków doszła psycholog Deborah Truncale. Zaobserwowała ona istotne różnice w sposobie opowiadania przez dzieci ich przeżyć z porwań i wymyślonych historii. Truncale bardzo dokładnie obserwuje swoich młodych pacjentów, gdy relacjonują swoje przygody. Stwierdziła ona znaczące różnice w sposobie mówienia, mimice i gestykulacji zależnie od tego, czy dziecko odtwarzało przeżycia z porwania czy opowiadało zmyśloną historię. Budd Hopkins, jeden z pierwszych badaczy zajmujących się uprowadzeniami, poczynił podobne obserwacje. Aby móc stwierdzić, czy dzieci mają za sobą ewentualne przeżycia związane z porwaniami, opracował prosty test, za pomocą którego może w formie zabawy skonfrontować swoich młodych pacjentów z obcymi istotami.

Hopkins sporządził zestaw kart z dziesięcioma różnymi motywami (policjant, klaun, chłopiec itp. oraz "niski, szary osobnik"). Jak podczas gry, dzieci mają powiedzieć, czy rozpoznają postacie na kartach. "Niski, szary osobnik" ma tutaj służyć jako inspiracja do zakomunikowania badaczowi znaczących doświadczeń. Budd Hopkins nie stosował tego testu jeszcze zbyt długo, ale jego wyniki są już po części prawdziwie dramatyczne. Gdy przykładowo trzyipółletni syn pewnej lekarki (psychiatry) dostał do obejrzenia karty, zareagował następująco: "Święty Mikołaj, Batman, klaun, policjant, to jest ten mężczyzna z dużymi oczami, o którym tobie opowiadałem, mamo, on przychodzi w nocy do pokoju. I mamusiu, my wychodzimy przez okno, i idziemy na górę do niebieskiego światła, i weszliśmy do tej sali, i ja widziałem ciebie też na górze w tej sali, mamo. Byłaś na stole i nie miałaś na sobie żadnych rzeczy". Abstrahując od faktu, że matka była zszokowana tą wypowiedzią, nie da się zaprzeczyć jej podobieństwu do klasycznych historii o uprowadzeniach. Trzyipółlatek widział swoją własną matkę leżącą na stole operacyjnym, podczas gdy sam był w UFO. O wiele ważniejsze od roli dzieci jako świadków porwania jest to, że mogą one wskutek tych wydarzeń doznać psychicznych urazów. Podobnie jak w przypadku dziecięcych ofiar przemocy czy wypadków, zadanie psychologów i terapeutów musi w pierwszej kolejności polegać na pomaganiu poszkodowanym. Dopiero potem można ewentualnie myśleć o zdobywaniu informacji dla celów naukowych.

ze strony http://ufo.pl

Moim zdaniem jest to kolejny godny uwagi dowód że jednak nie jesteśmy sami, bo nie sądze by dzieci w wieku 3 lat wymyślały takie historie a nawet jeśli to nie umiały by tak kłamać by sam psycholog nie doszukał sie kłamstwa u dziecka w tym wieku!?
  • 0

#2

vcore.
  • Postów: 833
  • Tematów: 26
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

on przychodzi w nocy do pokoju. I mamusiu, my wychodzimy przez okno, i idziemy na górę do niebieskiego światła,

Masakra :o całkiem niezłe historyjki , ja w sumie nawet nie sadzilem ze takie sytuacje sie zdarzały
  • 0

#3

Ringëril.
  • Postów: 589
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nic dziwnego. Od dawna wiadomo, że istnieją pozaziemskie cywilizacje i ludzie są porywani. Małe dzieci po prostu pamiętają swoje porwania i nie uznają za zwykły sen jak to zapewne robią dorośli ;)
  • 0

#4

vcore.
  • Postów: 833
  • Tematów: 26
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

o ludziach wiedzialem ale o dzieciach - pierwszy raz słyszę
  • 0

#5

Ringëril.
  • Postów: 589
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Zabrzmiało to tak jakby dzieci nie były ludźmi :D
  • 0

#6

reaper.
  • Postów: 532
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jeżeli psycholog nie stwierdził, że dziecko po prostu fantazjuje, to rzeczywiście zdzarzenie to musiało mieć miejsce :o Może więcej dorosłych pamięta, również takie spotkania, ale nie opowiada o nich, bojąc się niezrozumienia i wyśmiania ze strony innych dorosłych :hmm: Dzieci nie maja takich uprzedzeń i mówią dokladnie to co przeżyły, myśląc, że to nic niezwykłego.

I mamusiu, my wychodzimy przez okno, i idziemy na górę do niebieskiego światła, i weszliśmy do tej sali, i ja widziałem ciebie też na górze w tej sali, mamo. Byłaś na stole i nie miałaś na sobie żadnych rzeczy

Interesujące. Może zabrali matkę dziecka w czasie snu, nie uświadamiając jej, a jego zabrali aby to później jej przekazał. Może myśleli, że uwierzy swojemu własnemu dziecku :hmm:
  • 0

#7

Slawex.
  • Postów: 51
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

według mnie obcy prowadzili pod chipnozą tylko jego matke poniewaz to dziecko miało dopiero3 lata. Mysleli że nie bedzie widzieć w tym nic dziwnego.I nikomu nie powie. Więc po co sobie zadawać dodatkowy trud?
  • 0

#8

Raziel.
  • Postów: 405
  • Tematów: 6
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

NO to już jest wstżąsające jakby mnie w wieku 3 lat odwiedziło UFO to bym zawału dostał a oni nazywają obcych przyjaciółmi heh
  • 0

#9

Slawex.
  • Postów: 51
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Raziel oni są jeszcze mali i nie odrÓZNIAJĄ dobrych istot od złych. Nic im ine robili to dzieci myślały sobie że to przyjaciele. Mam pytanie skoro jesteśmy porywani przez obcych pod chipnozą czy można jakąs rozpoznac czy zostało sie porwanym?
  • 0

#10

Raziel.
  • Postów: 405
  • Tematów: 6
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Raziel oni są jeszcze mali i nie odrÓZNIAJĄ dobrych istot od złych. Nic im ine robili to myłśeli sobie że to przyjaciele



No wiem, ale chodzi mi o to, że gdybym w późniejszym okresie swojego życia uświadomił sobie gdzie i z kim byłe to FUCH......

anie skoro jesteśmy porywani przez obcychgp od chipnozą czy można jakąs rozpoznbac czy zostało sie porwa


NO jesli pod chipnozą to chyba niebardzo bo nic niebędziesz pamiętał, ale skoro jest tyle przypadków ludzi którzy to pamiętają to pewnie niema żadne hipnozy
  • 0

#11

Slawex.
  • Postów: 51
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

"No wiem, ale chodzi mi o to, że gdybym w późniejszym okresie swojego życia uświadomił sobie gdzie i z kim byłe to FUCH......"
To tak jak ja :)
  • 0

#12

Raziel.
  • Postów: 405
  • Tematów: 6
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Znaczy na początku FUCHH.... a potem chciałbym zapewne jeszcze raz żeby się czegoś o nich dowiedziec hehehe
  • 0

#13

Slawex.
  • Postów: 51
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ja bym bardzo chcial żeby sie ujawnili że istnieją. Chciałbym spotkać jakiegos ufolka bał bym sie ale mnie to bardzo wciąga.Może mniee tez porwali? Może mi ktoś powiedzieć dlaczego szaraki porywają ludzi?
  • 0

#14

Raziel.
  • Postów: 405
  • Tematów: 6
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No wydaje mi się, że dla badań chcą dokładnie zbadać nasz organizm, ale z drugiej strony było już tyle uprowadzeń, że powinni wiedzię o nas wszycho tym bardziej, że są tak inteligentną rasą!!!!
  • 0

#15

Slawex.
  • Postów: 51
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Bardzo dziwne jest to że porwania zaczeły się chyb od 1947roku od katastrofy w Rosswel
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych