4-letnia Cleo Smith pojechała wraz z mamą, mamy partnerem i swoją młodszą siostrzyczką na kemping pod namiot. Akcja dzieje się w Australii, 15.X.2021. W nocy z piątku na sobotę o 1:30 w nocy Maluszka obudziła się spragniona i poprosiła mamę o picie. Po napiciu się spokojnie usnęła. To był niestety OSTATNI RAZ kiedy była widziana. Gdy mama ok, godz. 6-tej rano obudziła się zobaczyła, że Cleo nie ma. Nie było też śpiwora, w którym Dziewczynka spała.
To tyle streszczenia tej dziwnej historii.
Mi to przypomina trochę Maddie McCann. No bo też Maddie zniknęła z pokoiku, w którym spała Z MŁODZYM RODZEŃSTWEM,KTÓRE NIE ZNIKNĘŁO. Trochę też naszą Iwonę (ech... niech już Wam będzie, chociaż jak wiecie z chęcią bym napisał zdrobniale) Wieczorek bo wyparowała bez śladu. No i z tym wyparowaniem bez śladu też mi przypomina JACKA JAWORKA (poszukiwanego za zabójstwo rodziny, chyba o tym słyszeliście). Tez mija kolejny miesiąc a wyparował jak kamfora, śladu po nim nie ma, Policja nie może go znaleźć.
Wracając do Cleo. Dziwne dla mnie, że mama i partner nie słyszeli otwierania namiotu i zabierania Małej (przyjmując wersję kidnappingu). Cleo powinna tez płakać przecież, krzyczeć gdyby byłą porywana. To samo przyjmując wersję, że dingo uprowadziły Maluszkę (ta wersja pojawia się w necie w komentach - ponoć już raz coś tam na Antypodach takiego było: z kempingu zniknęło niemowlę, podejrzewano rodziców ale okazało się, że to właśnie dzikie dingo bo znaleziono szczątki niemowlęcia). Dziwne więc, że 4-latka nie płakała, nie krzyczała (lub, że rodzice nie słyszeli tego). Jako wyjaśnienie tego internauci przyjmują, że porywacz zaatakował gazem usypiającym, który skutecznie uśpił mamę i jej partnera i dlatego nic nie słyszeli.
Co o tym sadzicie?
Źródło: https://wydarzenia.i...o-s,nId,5595702
Nie wiem po co (bo na miliard % nie ma Jej u nas, w PL) ale wstawiam fotkę Zaginionej Dziewczynki:
PS. Dzieci i opiekunowie spali w jednym namiocie. Namiot był, nie wiem jak to nazwać, 2-pokojowy (?), 2-komorowy (?). W jednym pokoju(?), komorze(?) spali opiekunowie, w drugim/drugiej (za ścianką - cienką przecież, wykonaną z tego samego materiału co namiot więc nie z cegieł więc nie była dżwiękochłonna) - Dzieci.
Użytkownik Konrad_GK edytował ten post 27.10.2021 - 17:38